Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pierwsza i najlepsza! Czytałam tyle razy że okładka wygląda jak starożytny papirus ;) Zawsze będę mieć żal do Pani Musierowicz, że potraktowała swoją pierworodną tak po macoszemu...

Pierwsza i najlepsza! Czytałam tyle razy że okładka wygląda jak starożytny papirus ;) Zawsze będę mieć żal do Pani Musierowicz, że potraktowała swoją pierworodną tak po macoszemu...

Nie wiem, jak to się stało, że dopiero w wieku 24 lat przeczytałam tą książkę po raz pierwszy. Teraz wiem, że powinnam ją była znać już na pamięć. Przepiękna po prostu. Każdy powinien po nią sięgnąć, a Ci którzy jej nie rozumieją... cóż, tylko im współczuć, za bycie takimi nieuleczalnie dorosłymi.

Nie wiem, jak to się stało, że dopiero w wieku 24 lat przeczytałam tą książkę po raz pierwszy. Teraz wiem, że powinnam ją była znać już na pamięć. Przepiękna po prostu. Każdy powinien po nią sięgnąć, a Ci którzy jej nie rozumieją... cóż, tylko im współczuć, za bycie takimi nieuleczalnie dorosłymi.

Niesamowicie klimatyczna. Z jednej strony mamy rozkoszne, głupiutkie owieczki, które wszystko sobie tłumaczą po swojemu. Z drugiej punkt widzenia tychże owieczek to niemal jedyny, jaki się przedstawia, dlatego nie wszystko jest jasne na pierwszy rzut oka. Jest może trochę mniej duszno niż się spodziewałam, ale na pewno bardzo filozoficznie i kryminalnie, a to w końcu obiecała autorka.

Niesamowicie klimatyczna. Z jednej strony mamy rozkoszne, głupiutkie owieczki, które wszystko sobie tłumaczą po swojemu. Z drugiej punkt widzenia tychże owieczek to niemal jedyny, jaki się przedstawia, dlatego nie wszystko jest jasne na pierwszy rzut oka. Jest może trochę mniej duszno niż się spodziewałam, ale na pewno bardzo filozoficznie i kryminalnie, a to w końcu...

Ta książka uczy jednej bardzo ważnej rzeczy: nigdy nie ufaj ogolonemu mężczyźnie ;)

Ta książka uczy jednej bardzo ważnej rzeczy: nigdy nie ufaj ogolonemu mężczyźnie ;)