-
ArtykułyPlenerowa kawiarnia i czytelnia wydawnictwa W.A.B. i Lubaszki przy Centrum Nauki KopernikLubimyCzytać2
-
ArtykułyW świecie miłości i marzeń – Zuzanna Kulik i jej „Mała Charlie”LubimyCzytać4
-
ArtykułyZaczytane wakacje, czyli książki na lato w promocyjnych cenachLubimyCzytać2
-
ArtykułyMa 62 lata, jest bezdomnym rzymianinem, pochodzi z Polski i właśnie podbija włoską scenę literackąAnna Sierant7
Biblioteczka
2022-12-23
2022-12-23
2022-11-14
2022-12-06
"Zaginione dziecko" to książka będąca ofiarą przypisania do złego gatunku. Ani to kryminał, ani sensacja, ani tym bardziej thriller. Powieści nie czyta się jednym tchem, lekturze nie towarzyszą ciarki na plecach czy wszechogarniające pragnienie rozwikłania tajemnicy.
Jest to bowiem powieść obyczajowa ze zbrodnią w dalekim, prawie niewidocznym tle.
I jako powieść obyczajowa sprawdza się całkiem nieźle. Fabuła skupia się na zawiłych relacjach rodzinnych, naznaczonych piętnem skrywanych tajemnic. Poruszanych jest wiele wątków ściśle związanych z wpływem traumy na funkcjonowanie człowieka. Mamy Zespół Stresu Pourazowego, psychozę poporodową, depresję po śmierci bliskich, rozpad małżeństwa, bolączki związane z płodnością.
Autorka bardzo zgrabnie rysuje obraz emocji i uczuć, które targają bohaterami. I to właśnie strona emocjonalna jest największym atutem powieści. Bohaterowie nie są jednoznaczni, popełniają błędy, ranią siebie nawzajem. Pod wpływem strachu i cierpienia podejmują irracjonalne decyzje. Unikają bolesnej prawdy. Gubią się we własnych pół-prawdach i niedomówieniach. Szukają odkupienia.
Akcja dzieje się w różnych przestrzeniach czasowych i z perspektywy różnych osób, co ze względu na fabułę jest zrozumiałym posunięciem jednak w odbiorze - bardzo zawiłe. Dla mnie te przeskoki były chaotyczne i irytujące, znacząco obniżyły przyjemność z czytania. Zakończenie przewidywalne ale pasujące do całości.
"Zaginione dziecko" to książka będąca ofiarą przypisania do złego gatunku. Ani to kryminał, ani sensacja, ani tym bardziej thriller. Powieści nie czyta się jednym tchem, lekturze nie towarzyszą ciarki na plecach czy wszechogarniające pragnienie rozwikłania tajemnicy.
Jest to bowiem powieść obyczajowa ze zbrodnią w dalekim, prawie niewidocznym tle.
I jako powieść...
2022-11-10
2022-11-03
Dramatyczne wydarzenia letniej zabawy odcisnęły piętno na życiu Melindy. Pozbawiona złudzeń nastolatka, dosadnie opisuje otaczający ją świat, nie stroniąc od ironii. "Mów" to nie tylko powieść o przeżywającej wewnętrzny koszmar dziewczynie; to uwiecznienie na papierze historii wszystkich odrzuconych przez społeczeństwo uczniów. Anderson prowadzi nas krętymi ścieżkami ich psychiki, pozwala przyjrzeć się ich okiem typowym uczniowskim zabawom, szkolnym fetom i codziennym zachowaniom. To pozycja po którą warto sięgnąć. Jeśli nie ze względu na poruszane tematy - to przez język, który onieśmiela nawet wprawionych w boju czytelników.
Dramatyczne wydarzenia letniej zabawy odcisnęły piętno na życiu Melindy. Pozbawiona złudzeń nastolatka, dosadnie opisuje otaczający ją świat, nie stroniąc od ironii. "Mów" to nie tylko powieść o przeżywającej wewnętrzny koszmar dziewczynie; to uwiecznienie na papierze historii wszystkich odrzuconych przez społeczeństwo uczniów. Anderson prowadzi nas krętymi ścieżkami ich...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-10-03
2022-02-10
2022-04-11
2022-09-24
2022-09-13
2022-09-01
2022-08-22
2022-08-22
2022-08-15
2022-08-13
2022-08-10
2022-08-07
2022-08-03
Przerażające studium przemocy wobec dziecka okraszone błyskotliwym humorem.
Przerażające studium przemocy wobec dziecka okraszone błyskotliwym humorem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to