Opinie użytkownika
Obecnie cała fizyka jest dziedziną rozwijającą się w takim tempie, że praca sprzed 14 lat to już coś naprawdę przestarzałego. W książce o pomysłach, które dziś są zrealizowane i nagrodzone, pisze się a kategorii odległych marzeń. To tylko pokazuje niezwykłe tempo naszego rozwoju. Jakkolwiek Melia w dość przystępny sposób tłumaczy aspekty techniczne i sprawy, które raczej...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo raczej powieść faktu niż reportaż. Bardzo podoba mi się styl Jagielskiego, który zupełnie nie przypomina stylu reszty ekipy Wyborczej i szkoły Hanny Krall. Jagielski pisze właśnie w stylu klasycznych powieści, a "Wypalanie traw" to wspaniale skonstruowana opowieść. Mamy kilku równorzędnych bohaterów i to wcale nie jest książka o Eugenie Terre'Blanche'u. Mimo że...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Wstrząsający reportaż. Paraliżujący. Nie pozwala się oderwać. Jednocześnie zmusza do chwili przerwy, zaczerpnięcia powietrza, wody. Najlepszy reportaż, jaki czytałem.
To pornografia zbrodni. To zbrodnia podana na talerzu. To walenie zbrodnią w głupi łeb ludzkości, by wreszcie się obudziła. Spójrzcie! - zdaje się mówić Tochman - Spójrzcie, co zrobiliśmy, co ZNÓW...
"(...) przyjęło bowiem się mówić, że kolonialiści europejscy dokonali podziału Afryki. - Podziału? - zdumiewa się Oliver. - To było brutalne, ogniem i mieczem przeprowadzone zjednoczenie! Liczba dziesięciu tysięcy została zredukowana do pięćdziesięciu".
To cytat z reportażu zamykającego "Heban". Chodzi oczywiście o dziesięć tysięcy królestw, klanów, plemion i tak dalej,...
Ta książka to farsa! Wycyzelowana, wymęczona, wypocona, wyknuta, wyważona, wybitna farsa...
Czytałem "Cesarza" już kilka lat temu, lecz wówczas, czymże był dla mnie? Ot, reportaż o Selasje, ciekawy wprawdzie, dobry, ale nic tak znów specjalnego. A dziś? Zapomnijmy o "Kapuściński non-fiction", bo "Cesarza" nie można brać za reportaż. Cóż tam, że konfabulował, co z tego, że...
Kapuściński opisuje szaloną wojnę w Angoli. Wojnę, w której nic nie wiadomo, nie wiadomo, kto jest kim (wszyscy są ubrani tak samo, czyli w to, co akurat mają na sobie), nie wiadomo, kto o co walczy, nie wiadomo nawet, kto walczy. Posterunki na drogach stawiają wszyscy: żołnierze, partyzanci, chłopi, a nawet buszmeni. Nie wiadomo, gdzie jest front, gdyż frontem jest każdy...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
"Czarne gwiazdy" - Kapuściński
Książka opowiada historię Ghany i Konga próbujących wyrwać się z rąk kolonialistów. Kapuściński jest na miejscu, gdy dzieją się sprawy kluczowe, lecz nie mówi tylko o nich. Sprytnie tłumaczy kontekst historyczny i społeczny wydarzeń, których jest świadkiem. Często historia bohatera jest także historią kraju lub kontynentu, o który walczy. Na...
Porywająca opowieść o jednowymiarowych bohaterach. Hetman - święty, Wołodyjowski - dobro wcielone, Basia - anioł nie człowiek, Zagłoba - wesołość i śmiech, Azja - diabeł.
Wołodyjowski wiesza, dziurawi, ścina wrogów, lecz wszystko to bez najmniejszego zawahania, a Sienkiewicz opisuje to tak, jakby chodziło o żniwa. My wieszać - dobrze, po bożemu; nas wieszać -...
Rewelacyjna choćby ze względu na to, że pokazuje, iż świat mógł i może wyglądać zupełnie inaczej. Patel mówi o tym, co i mnie zawsze wydawało się dość oczywiste: że praktycznie cały nasz urynkowiony świat to jedno wielkie kłamstwo. A rządy i korporacje stoją na szczycie tej góry kłamstw.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
W "Dzienniku" Gombrowicz pisze, że jeśli zatrzyma wzrok na przypadkowej rzeczy, np. popielniczce - nic się jeszcze nie dzieje. Ale jeśli zatrzyma na tej samej rzeczy swój wzrok po raz drugi, wówczas zaczyna się zastanawiać, a rzecz ta nie daje mu spokoju. To też jedna z twarzy "Kosmosu".
Czy można o "Kosmosie" napisać coś mądrego? To absolutne arcydzieło. "Kosmos" to...
Andrzejewskiego zaszufladkowałem już dawno temu i to bez czytania jego pisaniny. Stało się to za sprawą Czesława Miłosza, który najpierw nakreślił portret swego przyjaciela w "Zniewolonym umyśle", a później w liście do Gombrowicza bodaj o "Popiele i diamencie" napisał krótko: propaganda.
Przez takie właśnie okulary czytałem książkę Andrzejewskiego i myślę, że nie przyniosło...
Zacznę od jedynej złej strony książki, czyli tłumaczenia. To - rzecz jasna - nie wina Dostojewskiego, ale przekład tego konkretnego wydania jest po prostu fatalny i nieco psuł lekturę tego dzieła.
A sama książka? Czyste mistrzostwo. Dostojewski jest marzycielem i niespełnionym Człowiekiem. Mam wrażenie, że cały "Idiota" to marzenie pisarza, stworzył człowieka, jakim...
Stendhal wydaje się nad wyraz szczery w osądzie rodziny, przyjaciół, znajomych, swego życia i swych decyzji. Wprost pisze o obłudzie praktycznie całej swojej mieszczańskiej rodziny, oszczędza jedynie matkę. Gardzi swymi korzeniami i nie waha się pogardą nazwać uczucia, jakie dominowało jego relacje z ciotką, ojcem i nauczycielami. Zdaje się, że wyczuwa najmniejszą podłość...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzeczytane, lecz bez oceny. Jeśli chodzi o względy czysto literackie, to musiałbym wystawić najniższą ocenę, mimo że pamiętam, iż jest to książka dla dzieci. Właśnie, czy nie odnosicie wrażenia, że została ona dzieciom odebrana? W gronie dorosłych bardzo dobrze powiedzieć, że Mały Książę to wspaniała książka. A co jeśli rozumiemy z niej tyle, ile dorośli z rysunku węża...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
O czymś więcej niż o wojnie
Kiedy kończyłem czytać Listy przeciwko wojnie Tiziano Terzaniego, w mediach pojawiła się informacja, że Syryjskie władze zgodziły się na wjazd lądowych konwojów humanitarnych ONZ z pomocą dla cywilów do dziewiętnastu oblężonych stref w Syrii. W negocjacjach udział brała także tzw. Międzynarodowa Grupa Wsparcia Syrii, w której skład wchodzą...
I weź tutaj wyrób sobie zdanie o Gombrowiczu. Całe życie uciekał przed sztywną formą i określeniem, nie chciał być "polskim pisarzem", nie chciał być "Gombrowiczem".
I cóż, jeśli ktoś miał już Gombrowicza skatalogowanego, to 45 lat po jego śmierci musi katalogować go na nowo. W Kronosie bowiem pojawia się zupełnie inny człowiek, niż ten z którym mieliśmy do czynienia na...
Dziennik to tysiąc stron walki, pracy, prób literackich, intelektualnych rozważań, żartów, grozy, porachunków, egotyzmu i altruizmu, interpretacji największych dzieł mistrzów i tych nieco mniejszych wypocin pisarzy drugo i trzeciorzędnych. Dziennik to eseje, reportaże, pamiętniki, wspomnienia, recenzje, polemiki i dywagacje. Niemożliwe jest zawarcie wszystkich jego słabych...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMamy tutaj do czynienia z bardzo naiwnym Hłasko. Bardzo płytkie spojrzenie na komunizm jako ideologię i problemy tamtego świata, chociaż bardzo dobrze przedstawione powody dołączania kolejnych biednych ludzi do komunistycznych partii. Sam zresztą nie wiem, czy gdybym był nastolatkiem żyjącym na Marymoncie, nie zostałbym komunistą. Po tylu latach, gdy wiadomo, jak się...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Świetna powieść. Być może nawet lepsza niż Jezioro Bodeńskie, chociaż na pierwszy rzut oka nie porusza tak ważnych kwestii.
Wyśmienity styl, wybitne metafory i porównania, niepowtarzalni bohaterowie. Dygat w ogóle miał wielki talent do kreowania bardzo oryginalnych postaci, które, choć smutne, śmieszą. W Podróży groteskowość większości z nich stoi na poziomie tych z...