Opinie użytkownika
Jestem okrutnie rozczarowana tą książką. Była zwyczajnie słaba, a chyba spodziewałam się czegoś zupełnie innego, bo była z polecajki kogoś na instagramie, że mamy tu niby ASową reprezentację. Ech. Akcja trwa siedemnaście lat, począwszy od dzieciństwa głównych bohaterów. Zresztą akcja... jaka akcja? Wydarzeń pchających fabułę do przodu jest tu może ze trzy, ale tak...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie jestem pewna, czy to literackie umiejętności Madeleine Miller, czy też kwestia tłumaczenia i lektorki (wspniała Marta Wągrocka, Audioteka), ale miałam wrażenie, jakby ta książka była poezją napisaną prozą. Od samego początku mogłam zanurzać się w słowach. Odczuwałam ją niemal zmysłowo: zapach roślin na Ea, piasek pod palcami, moc magicznych mikstur, rodzące się uczucia...
więcej Pokaż mimo toW posłowiu pani Pacat napisała, że przygotowanie i napisanie "Dark rise" zajęło jej wiele lat. Może nie wszyscy są tak szybcy w pisaniu jak pan Mróz z naszego rodzimego podwórka, ale jeśli ktoś tyle czasu spędza nad jedną książką, to można by oczekiwać, że będzie to pełne rozmachu dzieło. Niestety, w moim odczuciu "Dark rise" jest tylko ładną opowieścią dla nastolatków,...
więcej Pokaż mimo toOceniam wysoko tę historię, gdyż było w niej coś, co mnie urzekło. Prawdopodobnie w głównej mierze to zasługa tytułowego Rashki - dziwnego stwora stworzonego przez potężnego czarnoksiężnika. Jak to bywa u Silencio, opowieść jest mroczna i w pewien sposób wymagająca emocjonalnie, "siedzi" w głowie długi czas po zakończeniu.
Pokaż mimo to
Piszę tę krótką opinię po przeczytaniu całej trylogii, ale umieszczam ją tutaj, pod pierwszą częścią, bo może kogoś to zachęci (bądź zniechęci) do sięgnięcia po te książki.
Zacznę od tego, że trylogia napisana jest bardzo przyjemnym, prostym językiem i nie miałam żadnego problemu ze zrozumieniem, co autorka chciała nam przekazać.
Początkowo odnosiłam niedające mi spokoju...
"Wonders of the Invisible World" w wielu opiniach na Goodreads była porównywana do cyklu "Króla Kruków" Maggie Stiefvater, co zdecydowanie sprawiło, iż chciałam tę książkę przeczytać i sama zweryfikować. Owszem, są podobieństwa: tajemnice, rodzina o zdolnościach parapsychicznych, magia, szepczące drzewa, wątek miłości dwóch chłopaków. Ale tak naprawdę obie książki nie są do...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMaggie jak zwykle zachwyca swoim stylem - niesamowitym i absurdalnym, a przez to tak niezwykłym i pięknym. Momentami miałam ciarki, czytając tę książkę. A to wszystko przez cuda.
Pokaż mimo toDruga część serii "Cut & Run" podobała mi się równie mocno jak pierwsza, mimo że jest zupełnie inna. No dobra, może nie aż tak zupełnie, ale nie mamy już właściwie żadnej strzelaniny ani pościgów za mordercą, ani typowej pracy detektywów. Co za to mamy? Wakacje. Przymusowe, bo przymusowe, ale jednak wakacje. W górach. Na łonie natury. Razem z rodziną Ty'a. Sielankowo,...
więcej Pokaż mimo toUch. Mam problem z oceną tej książki, bo kocham zarówno Autorkę, jak i jej serię anielską, a tu... tu mi coś nie gra. Nie mogłam przebrnąć tej części, dłużyła mi się bardzo. Doceniam z całego serca pomysł, dopracowanie i absolutnie barwne przedstawienie azteckiej mitologii, ale... ile można iść?! Pod koniec już chciałam, żeby się to skończyło, a tu końca nie widać (czy to...
więcej Pokaż mimo to
To chyba pierwsza książka Silencio, w którą nie do końca się wczułam, a to za sprawą obu głównych bohaterów - najzwyczajniej w świecie żadnego z nich nie dało się polubić. I to do tego stopnia, że zakończenie w żaden sposób mnie nie ruszyło, ba!, nawet się ucieszyłam.
Sama historia napisana jak zawsze bardzo dobrym, ciekawym językiem, trochę mocniejsza niż zwykle ze względu...
Daję tej książce mocne 7, gdyż okazała się być zaskakująco dobra. Chyba mniej się spodziewałam po Panu Czornyju, a tu proszę, nie doceniłam go. Słyszałam określenie, że jest "polskim Chattamem" - cóż, chyba jeszcze troszkę mu brakuje, ale niewiele, naprawdę niewiele. Akcja może nie gnała w "Grzechu" na łeb, na szyję, ale też nie było momentu, w którym bym się nudziła. Co...
więcej Pokaż mimo to
Książkę tę dzielę na dwie części: pierwsze 66% i pozostałe 34% (czytnik w takim podziale bardzo pomaga). Zatem pierwsze 66% było poprawne, dobrze napisane, ale jakoś nie mogłam się wciągnąć. Nieco przypominało mi klimatem Sarah J. Maas, ale mniej ekscytująco. Gdyby cały "The Cruel Prince" był jak te 66%, to raczej nie czekałabym na drugą część.
Dobrze, że potem było te 34%!...
Książka jest przesympatyczna, mądra, przeczytałam ją niemal całą w przeciągu nieco ponad trzygodzinnej podróży busem. Jest też moim zdaniem bardzo nierówna, jeśli chodzi o tempo akcji i poziom. Pierwsza połowa jest absolutnie genialna, zabawna aż do bólu policzków i łez śmiechu w oczach - daję za nią 10 gwiazdek. Potem, mówiąc kolokwialnie, trochę "siada" i lekko...
więcej Pokaż mimo toTaka prawdziwa. Taka życiowa. Nie pozostaje mi nic innego niż stwierdzić, że podpisuję się pod historiami Pani Bukowej obiema rękami!
Pokaż mimo toJak zwykle u Silencio, opowiedziana przez nią historia jest bardzo emocjonalna, bardzo łatwo się wczuć w bohaterów, w ich myśli, uczucia, motywacje. Tym razem Autorka serwuje nam też piękny pokaz ludzkich zachowań wobec osób "innych", odmieńców w całkiem nowym tego słowa znaczeniu: jak bardzo można kogoś napiętnować, oskarżyć, wręcz nienawidzić, tylko dlatego, że odstaje od...
więcej Pokaż mimo toZaskakująco dobra książka. Moje zdziwienie i sympatia wynikają chyba z tego, że po prostu spodziewałam się po niej dużo mniej. A tu proszę...! Polubiłam bohaterów (ach, ten dylemat, którego z braci bardziej uwielbiam), fabuła całkiem mnie wciągnęła i naprawdę utrzymała poziom (a zarazem przyciągała moją uwagę) do ostatnich stron. Zwłaszcza metody "pracy" Alex bardzo...
więcej Pokaż mimo toKsiążka ta była dla mnie ogromnym zaskoczeniem, gdyż początek wcale mnie nie zachęcił i tak nie bardzo wiedziałam, czego się po niej spodziewać. Jednak im dalej w las... znaczy w książkę, tym było lepiej. Postacie zyskiwały moją sympatię (ach, znów to przeklęte przywiązywanie się do bohaterów! Nigdy na tym dobrze nie wychodzę. W tym przypadku też tak było, jeśli domyślacie...
więcej Pokaż mimo toZ serią "All for the game" jest trochę tak jak ze sportowymi anime: niby marudzisz, że nieee, sport?, siatkówka?, koszykówka?, łyżwiarze?!, to nie może być dobre!, a potem przychodzi co do czego i nie możesz się oderwać i przeżywasz wszystko bardzo emocjonalnie. Przynajmniej ja tak miałam. Ale jeśli ktoś myśli, że The Foxhole Court to nie dla was - z ręką na sercu mówię:...
więcej Pokaż mimo to
Z twórczością Silencio jestem na bieżąco od... od ładnych paru lat, od momentu, kiedy publikowała pierwsze opowiadania na blogu. Teraz, kiedy publikuje swoje książki jako e-booki, widzę jak bardzo jej styl ewoluował, jak jej światy są coraz bardziej rozległe, a pomysły dopracowane.
Tak też jest z serią o Nissaiu (bo generalnie odniosę się tu do całej serii, właściwie...
Ta historia spowodowała u mnie swego rodzaju roz-anielenie. Była jak kubek gorącego kakao i ciepły koc w zimowy wieczór. Jak maść łagodząca podrażnioną skórę. Jak plaster przyklejony na zbite kolano. Jak prezent bez okazji. Sprawiła mi ogromną przyjemność i wiem, że nie raz wrócę jeszcze do Lichotki i jej Dożywotników.
Pokaż mimo to