Opinie użytkownika
Nudne, przewidywalne i łatwo przyswajalne.
Czytadło dla niewymagających. Oczekiwałem trochę większej dawki humoru, na to bynajmniej wskazywały liczne pozytywne opinie, jednak w rzeczywistości okazało się, że takich momentów, które mnie rozbawiły, jest niewiele.
Nie wiem czy będzie kontynuacja, ale książka skończyła się tak jakby w połowie akcji, lekko to denerwujące. Gdybym przeczytał ten utwór kilka lat temu, ocena byłaby lepsza. Niestety, na tle książek o podobnej tematyce , które przeczytałem ostatnimi czasy stwierdzam, że są książki bardziej dopracowane, które opierają się na faktach historycznych. Chodzi mi...
więcej Pokaż mimo to
Mamałyga totalna i wodolejstwo.
Między mną, a tą książką nie było żadnej chemii!Tylko tak zwane czytanie z musu.
Od początku do końca... Nudziarstwo.
Fajna i bardzo ciekawa historia, jednak napisana w taki sposób, że nie chce się tego czytać. Męczące opisy wszystkiego, zresztą zbyteczne. Dialogów w tej książce jak na lekarstwo. Znowu opisy i jeszcze raz opisy...
Akcja, tak...
Historia opowiedziana w tej książce, sama w sobie jest całkiem ok. Przemyślana, realna i brutalna. Fajne postaci, bardzo charakterystyczne. Ciekawe zwroty akcji, zawsze sie cos dzieje, ale warsztat... to tragedia, te zdania jak się czasem czyta... to rozpacz - napisane po polskiemu, a ja chciałbym po polsku czytać.
Pokaż mimo to
"Rysa" to książka, mroczna, mocno psychologiczna i bardzo specyficzna.
Bardzo rzadko daję 10 gwiazdek, ale w przypadku Brejdyganta nie przejdę obojętnie, bo to książka wyjątkowa.
Pierwszy plus daję za język, piękna i unikalna literacka polszczyzna.
Drugi, za sam pomysł na książkę, wreszcie coś ciekawego i realnego. Nie było rozczarowania.
Trzeci, za umiejętność budowania...
Okładka jak z taniego romansidła, w środku kryminał. Przeczytałem opis i zapowiadało się na to, że w końcu przeczytam coś co trzyma w napięciu do ostatniej strony. Początkowo faktycznie nawet nie było źle, ciekawa historia, akcja nabierała zawrotnego tempa. Fajnie napisane, a pod koniec nagle taka tania sensacja, byli najemnicy z Afganistanu biegają z kałaszami po dachach w...
więcej Pokaż mimo toZ dużym dystansem i przymrużeniem oka,Nosowska pisze o sprawach ważnych, mniej ważnych i tych błahych. Krótkie felietony, niektóre śmieszne, niektóre poważne. Wyszło bardzo naturalnie i mimo że to nie jakieś arcydzieło, czyta się rewelacyjnie i jakieś wnioski można z tego wyciągnąć. Bardzo życiowa książka dla każdego.
Pokaż mimo to
Konstrukcja książki, rozłożyła na łopatki całą akcję, po co pisać jaka była przyczyna tego co wydarzyło się później ? Czyta się to bez emocji zupełnie, mimo że nie ma się do czego przyczepić, fajny pomysł, opisy etc.
Skończyłem, ale bez zachwytu. Nie było wow. Nic mnie w tej książce nie zaskoczyło, nic nie powaliło. Taki kryminał dla niewymagających, którego po pewnym...
Fantastycznie napisana książka. Już dawno nie czytałem czegoś równie dobrego.
Początkowo, po przeczytaniu streszczenia, spodziewałem się czegoś w stylu wielu nieudolnych naśladowców Dana Browna i tu duże zaskoczenie... Autorka stanęła na wysokości zadania, które jej nie przerosło. W efekcie otrzymujemy znakomicie opowiedzianą historię, która zaczyna się za życia Kleopatry i...
Fabuła ciekawa i nietuzinkowa. Naprawdę fajnie opowiedziana historia, momentami bardzo mocna.Szkoda, że autor nie wykorzystał w pełni potencjału tej książki, wiele wątków zostało niedokończonych.
Jeden minus za zakończenie lub po prostu jego brak, drugi za błędy ortograficzne, stylistyczne i notoryczny brak przecinków.
Bardzo ciekawy początek, który dużo obiecuje.
Pierwsze 50 % książki czytałem zafascynowany pomysłem i treścią. Dobrze skonstruowany kryminał.
Przeszłość kontra przyszłość.
Tajemnica.
Skarb.
Morderstwo.
Wszystko było pięknie i czytało się z przyjemnością, akcja rozwijała się ze strony na stronę, opisy nie nudziły i nagle... trach. Autorowi brakło pomysłu na...
Strasznie to głupiutkie i infantylne. Nie napiszę, że złe,że nie da się tego czytać. Po prostu literatura dla niewymagających.
Pokaż mimo to
#bezpłciowe, #nijakie, #nudne.
Nie rozumiem zachwytów nad tą książką.
Kolejny raz Mróz pokazuje, że ma fajny pomysł na książkę, ale efekt finalny nie zachwyca! W efekcie otrzymujemy słowotok, gdzie momentami coś się dzieje, a momentami wieje nudą. Bohaterzy bardzo charakterystyczni i można ich polubić przez te 400 kilka stron. Dialogi marniutkie, momentami denerwujące....
Nawet nie wiem co napisać.
"Pochłaniacz: nie był zły, "Okularnik" ciekawy, "Lampiony" do przeżycia.
"Czerwony Pająk" - to jedna wielka katastrofa. Czegoś tak okropnego, dawno nie czytałem. Dotrwałem do końca cudem.
Nudna i rozwleczona na 800 stron akcja i multum postaci, przyprawiają o mdłości.
Zawartość tej książki, mogę jedynie porównać do wysypiska śmieci, bo jest w...
A mogło być tak pięknie, gdyby tom trzeci był ostatnim.
"Deniwelacja" już była marnej jakości "produktem" i nijak pasowała do trylogii, która była naprawdę napisana z pomysłem.
A "Zerwa"? hmmm...
"Zerwa" to taki koszmarek, jeden z kilku, który ostatnimi czasy wyszły spod pióra R.Mroza. Nie urzekła mnie ani akcja, ani pomysły, ani postaci. Wszystko wynaciągane jak stary...
No cóż książka bardzo specyficzna, ale mnie nie zachwyciła.
Zmęczyłem. Nie było czytania dla przyjemności. Pomysł na książkę dobry, ale...
Nudna narracja, czyli niekończące się przesłuchanie jednej z ofiar, rzadko przeplatane dialogami.
Słabe jak dla mnie opisy, brak relacj międzyludzkich wśród uwięzionych. Ofiary były pozbawione instynktu przetrwania i jakiegokolwiek...
Kolejny tom, na szczęście zdecydowanie lepszy od "Czarnych Narcyzów", które były porażką.
Książkę można przeczytać dla odstresowania się, nie jest zła. "Nora" niczym nie zaskakuje, początkowo nawet nudzi, akcja tak naprawdę rozpoczyna się gdzieś w połowie książki. Niestety w Lipowie powoli zaczyna wiać nudą. Te same postaci i te same problemy. Kolejny tom gdzie Daniel...