-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik234
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Biblioteczka
2019-12-18
2024-04-10
2024-03-25
Piękna, poetycka, sentymentalna, a zarazem dojmująco smutna powieść, która wyjątkowo mnie poruszyła. Trafiła we wrażliwe miejsca, wspomnienia.... odgrzebała głęboko ukryte obawy.
Zgodnie z dedykacją:
"Utracie.
I jeszcze - ptakom".
Piękna, poetycka, sentymentalna, a zarazem dojmująco smutna powieść, która wyjątkowo mnie poruszyła. Trafiła we wrażliwe miejsca, wspomnienia.... odgrzebała głęboko ukryte obawy.
Zgodnie z dedykacją:
"Utracie.
I jeszcze - ptakom".
2024-03-19
Nie zgadzam się z opinią, że najciekawszy w tej książce jest wątek romansowy rozpoczynający opowieść, a później nie warto jej czytać.
Nie zgadzam się, że postacie pojawiające się później są nijakie, mało charakterystyczne i nudne.
Nie zgadzam się z tym, że kolejne wątki są ze sobą niepowiązane, nie dążą do zawiązania akcji i są w całości zbędną pisaniną.
By docenić Opowieść Zimową potrzebne są dwa elementy: czerpanie radości z czytania, chęć by zagłębić się w kolejne imaginacje autora oraz... dyscyplina i cierpliwość, ponieważ książka jest długa, posiada wielu bohaterów, wiele historii i nie wszystko jest związane z głównym wątkiem.
Na pewno nie spodoba się czytelnikom lubującym się wyłącznie w romansach czy kryminałach, bo jest to literatura piękna. Nie jest to porywający i pełen zwrotów akcji pokaz, który wciąga czytelnika tak, że pochłonie książkę w dwa wieczory. W Opowieści Zimowej znaleźć można rozległe opisy, filozoficzne dysputy, mini-opowieści o mieście i jego mieszkańcach oraz masę niezwiązanych z główną fabułą wątków. Dlatego nie zachwyci się nią osoba, której brak czasu i której zależy na maksymalnym wykorzystaniu książki jako w 100% skutecznym produkcie mającym przynieść szybką dawkę pobudzającej serotoniny.
Choć książka jest długa i wiele wątków niezbyt mnie zajmowało to dzięki własnemu uporowi przeczytałam ją do końca, co pozwoliło mi mocno zżyć się z bohaterami, poznać ich naturę i losy. Właśnie z powodu długiego obcowania z nimi ich dalsze losy tak mnie przejmowały. Obszerny tom ma swoje zalety, ponieważ wyczekiwane momenty i zwroty akcji uderzają jeszcze mocniej w czytelnika, gdy jest pochłonięty światem przedstawionym. Powolne brnięcie przez opowieść (jak przez wysokie zaspy śnieżne) może być przyjemne i dawać dodatkowe wrażenia, choć jest czasochłonne i wymaga ciągłego zaangażowania. Jednak moment, gdy wszystko składa się w całość, bohaterowie się spotykają, a zdarzenia z początków powieści zaczynają mieć sens sprawiał, że aż miałam gęsią skórkę!
Polecam odkryć ten dobrze zbudowany świat, ponieważ można w nim znaleźć wiele perełek i pięknych scen, zbudowanych z porywającej atmosfery i nietuzinkowych bohaterów :)
Nie zgadzam się z opinią, że najciekawszy w tej książce jest wątek romansowy rozpoczynający opowieść, a później nie warto jej czytać.
Nie zgadzam się, że postacie pojawiające się później są nijakie, mało charakterystyczne i nudne.
Nie zgadzam się z tym, że kolejne wątki są ze sobą niepowiązane, nie dążą do zawiązania akcji i są w całości zbędną pisaniną.
By docenić Opowieść...
2024-03-13
2024-02-08
Świetna książka! Opowieści bardzo znajome z opowiadań mojej babci.
Świetna książka! Opowieści bardzo znajome z opowiadań mojej babci.
Pokaż mimo to2023-12-30
2023-11-30
2023-10-19
2023-11-11
2023-10-09
Ciepła, pełna nadziei historia
Ciepła, pełna nadziei historia
Pokaż mimo to