Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka w której zakochiwałam się coraz mocniej, wraz z każdą przeczytaną stroną. Zaczynając od niesamowitej okładki - bardzo trafiła w moje graficzne gusta, podobnie jak fabuła oraz postacie poznane w tym tomie. Autorka świetnie oddaje klimat starych chińskich opowiadań i osobiście cieszyło mnie znajdowanie znanych mi historii i powiązań, wplecionych w nową odsłonę historii. Ta, nawet przez moment nie nużyła- Sue Lynn Tan ma talent w dobieraniu tępa toczących się wydarzeń. Dawno nie czytałam książki, która nie dawała mi wrażenia prostego podążania z punktu A do punktu B- wydarzenia splatają się ze sobą, naturalnie dyktując bieg bardzo wciągającej historii.

Książka w której zakochiwałam się coraz mocniej, wraz z każdą przeczytaną stroną. Zaczynając od niesamowitej okładki - bardzo trafiła w moje graficzne gusta, podobnie jak fabuła oraz postacie poznane w tym tomie. Autorka świetnie oddaje klimat starych chińskich opowiadań i osobiście cieszyło mnie znajdowanie znanych mi historii i powiązań, wplecionych w nową odsłonę...

Moja ulubiona część "Zmierzchu"- choć do serii nie pałam zbytnim zachwytem, do tej części czasami wracam myślami.
Tom ten odróżnia od innych przemianą bohaterki. To chyba jest czynnik, który sprawia, że moim zdaniem książka zdobyła odrobinę charakteru. Poprzednie części składały mi się na jeden wspólny jęk "Czemu życie jest takie niesprawiedliwe". No i ciągłe poleganie Belli na innych czasami doprowadzało mnie do szału.
I w końcu moje błagania zostały wysłuchane- oto główna bohaterka bierze sprawy w swoje ręce.

Moja ulubiona część "Zmierzchu"- choć do serii nie pałam zbytnim zachwytem, do tej części czasami wracam myślami.
Tom ten odróżnia od innych przemianą bohaterki. To chyba jest czynnik, który sprawia, że moim zdaniem książka zdobyła odrobinę charakteru. Poprzednie części składały mi się na jeden wspólny jęk "Czemu życie jest takie niesprawiedliwe". No i ciągłe poleganie...