Atelier spiczastych kapeluszy #8

Okładka książki Atelier spiczastych kapeluszy #8 Kamome Shirahama
Okładka książki Atelier spiczastych kapeluszy #8
Kamome Shirahama Wydawnictwo: Kotori Cykl: Atelier spiczastych kapeluszy (tom 8) komiksy
160 str. 2 godz. 40 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Atelier spiczastych kapeluszy (tom 8)
Tytuł oryginału:
Tongari Boushi no Atelier
Wydawnictwo:
Kotori
Data wydania:
2021-08-16
Data 1. wyd. pol.:
2021-08-16
Liczba stron:
160
Czas czytania
2 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366568532
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
47 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
470
246

Na półkach: , ,

Bardzo przyjemna część :)
Jednak po tak mocnym oraz mrocznym zakończeniu poprzedniego tomu, liczyłam, że w tym kilka wątków się rozwiąże. Tymczasem otworzyły się kolejne, co jest odrobinę irytujące, ale cóż...
Mogę jedynie sięgnąć po 9 część ;)
Niezmiennie polecam, szczególnie dla tych osób, które kochają piękne rysunki - ja jestem nimi absolutnie oczarowana ❤

Bardzo przyjemna część :)
Jednak po tak mocnym oraz mrocznym zakończeniu poprzedniego tomu, liczyłam, że w tym kilka wątków się rozwiąże. Tymczasem otworzyły się kolejne, co jest odrobinę irytujące, ale cóż...
Mogę jedynie sięgnąć po 9 część ;)
Niezmiennie polecam, szczególnie dla tych osób, które kochają piękne rysunki - ja jestem nimi absolutnie oczarowana ❤

Pokaż mimo to

avatar
293
157

Na półkach: ,

Atelier spiczastych kapeluszy 8 ✧

„Wierzę w istnienie przeznaczenia, bo inaczej nie mógłbym go pokonać”.

Przygoda w Wielkim Audytorium dobiega końca, a zadowolone po zdaniu egzaminu u Beldaruita uczennice Profesora Qifreya wracają wspólnie do zacisza Atelier.
Na drodze napotykają Tartara, wnuka Pana Nornoa poznanego niegdyś przez dziewczynki
w Karn.
Chłopiec oraz jego dziadek prowadzą tam wyjątkowego sklep z magicznymi rzeczami, o których każdy niewtajemniczony może sobie wyłącznie pomarzyć.
W trakcie odwiedzin u Profesora Qifreya, Tartar prosi całą grupę spiczastych kapeluszy, aby pomogli mu w przygotowaniu stoiska na zbliżające się wielkimi krokami, zjawiskowe i najbardziej popularne wydarzenie znane jako Festyn Srebrnej Nocy, które odbywa się co roku w Ezrest - miejscu zwanego potocznie Wyspową Stolicą.
To właśnie tam zjeżdżają się czarodzieje ze wszystkich stron świata, aby zaprezentować swoje niebywałe umiejętności oraz wykonane własnoręcznie magiczne instrumenty.

Koko oraz pozostali nie zamierzają stać bezczynnie w tej sprawie i podają pomocną dłoń chłopcu, który jest tą informacją wprost zachwycony.

Tak oto zaczyna się kolejna, niesamowita wyprawa...
Festyn Srebrnej Nocy czas zacząć! 

„Jako czarodzieje nieustannie musimy mieć tego świadomość i wciąż na nowo zadawać sobie pytanie, jak naszymi działaniami wpłyniemy na otoczenie”.

Na przełomie 2/3 tomu grupa uzdolnionych adepek magii miała okazję wziąć udział w akcji ratowniczej, podczas której Koko udało się uratować pewnego chłopca.
Chłopca, który w trakcie pomocy został ciężko ranny i dalej nie ma możliwości chodzić o własnych siłach.
W ósmym tomie ponownie go spotykamy i nie tylko jego, ponieważ mamy możliwość ujrzeć u jego boku mężczyznę, którego osobiście nie spodziewałam się tutaj zobaczyć.

Kustas oraz Dagda są uzdolnionymi minstrelami. 
Osobami podróżującymi po całym świecie i zbierającymi najprzeróżniejsze pieśni i powieści, aby potem występować na dworach bogatych możnowładców.
Oboje są fantastycznymi bohaterami, chociaż każdy z nich nosi ciężar na sercu.
Kustas ma poczucie winy i wydaje mu się, że jest tylko zbędnym balastem dla swojego kompana przez to, że wciąż musi poruszać się na chodzącym krześle (czymś na wzór wózka inwalidzkiego).
Natomiast Dagda jest świadomy trudności, z jakimi zmaga się jego adoptowany syn i wciąż trudno mu zaakceptować stan, że nie może uleczyć szybciej chłopca ze względu na wysokie koszty leczenia.

Zarówno niepełnosprawny chłopiec, jak i jego towarzysz są bardzo do siebie podobni. 
Nie tylko z charakteru, ale również z uwagi na wspólną przeszłość, która nie należy do tych najszczęśliwszych.

„Problemy i trudności...przybierają różne formy, ale jeśli ma się odwagę stawić im czoła, okazuje się, że istnieje nieskończona ilość rozwiązań.
Możemy stworzyć własne odpowiedzi”.

Warto też docenić autorkę i jej podejście do kilku kwestii, które nieczęsto możemy zobaczyć w innych mangach.
I nie chodzi mi tutaj o wyjątkowe posługiwanie się magią, które tak między nami jest coraz lepiej ukazywane, ale również mam na myśl sam fakt wspomnienia w tej opowieści o niepełnosprawności.
Nieczęsto zdarza się, aby ten temat zostawał w mangach poruszany, a właśnie w Atelierze zauważyłam, że jest to coraz częściej podkreślane.
Mamy szansę odkryć wiele fascynujących, chociaż poniekąd też przerażających chorób wywołanych przez magię.
Poznać osoby, które zostały nimi dotknięte oraz styl ich codziennego życia. 
Miło, że Pani Shirahama nie pominęłam tego tematu i od czasu do czasu ponownie go tutaj można zobaczyć ^^

„Kiedy wydaje ci się, że nie ma da ciebie przyszłości przez coś, na co nie możesz w żaden sposób wpłynąć...to naprawdę przerażające uczucie”

W tym tomie otrzymaliśmy znowu więcej pytań niż samych odpowiedzi.
Główną rolą magii w społeczeństwie spiczastych kapeluszy jest ponoć pomoc osobom niewtajemniczonym, ale czy na pewno?
Być może kapelusze z Rondami nie są takie złe, jak na pierwszy rzut oka było to widoczne?

Tyle pytań, a tak mało odpowiedzi.
Oby wkrótce zostało to wszystko wyjaśnione...
Przynajmniej będę na to bardzo liczyć.

Atelier spiczastych kapeluszy 8 ✧

„Wierzę w istnienie przeznaczenia, bo inaczej nie mógłbym go pokonać”.

Przygoda w Wielkim Audytorium dobiega końca, a zadowolone po zdaniu egzaminu u Beldaruita uczennice Profesora Qifreya wracają wspólnie do zacisza Atelier.
Na drodze napotykają Tartara, wnuka Pana Nornoa poznanego niegdyś przez dziewczynki
w Karn.
Chłopiec oraz jego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1428
1039

Na półkach:

https://podrugiejstronieokladki6.blogspot.com/2022/03/manga-tez-ksiazka-atelier-spiczastych.html

„Atelier spiczastych kapeluszy” to manga, która przynosi radość zarówno młodszym czytelnikom, jak i tym starszym. Historia o dziewczynce, która dostała się pod opiekę profesora uczącego tworzenia kręgów magicznych skradła moje serce od pierwszego tomu. Co tym razem spotka Koko i jak dziewczynka sobie z tym poradzi?

FABUŁA

Po zaliczeniu drugiego testu, Koko zostaje zaproszona przez Beldaruita do jego komnaty. Mędrzec ma dla niej pewną propozycję: dziewczynka zostanie jego uczennicą, a on w zamian zapewni jej bezpieczeństwo przed Rondami i profesorem Qifreyem. Koko nie zgadza się na ten układ, choć ma pewne wątpliwości co do swojego nauczyciela. Dziewczynka postanawia znaleźć odpowiedzi na własną rękę i wybiera się do Wieży Woluminów sama, nie wiedząc jakie niebezpieczeństwa czekają ją po drodze. Kiedy Koko wraz z Qifreyem wracają z atelier na miejscu czeka Tartar, wnuk właściciela sklepu z przyborami magicznymi. Chłopiec ma do dziewczynek prośbę, aby te pomogły mu w prowadzeniu stoiska podczas Festynu Srebrnej Nocy. Przygotowania ruszają pełną parą, a kiedy Koko z Tartarem odwiedzają Karn, młoda czarodziejka spotyka chłopca, któremu kiedyś uratowała życie. I poznaje jego prawdziwą historię.

OPRAWA GRAFICZNA

Obwoluty siódmego i ósmego tomu prezentują odpowiednio Koko i Tartara. Są one w klimatach wszystkich poprzednich części mangi, a całość wydana jest w powiększonym formacie. Jeżeli chodzi o kreskę jest ona bardzo ładna, momentami kadry są wypełnione po brzegi i zatrzymują na dłużej wzrok Czytelnika. Jeżeli chodzi o tekst w dymkach... standardowo, czasami było go dla mnie za dużo, ale tutaj pomaga fakt, że manga jest wydana w większym formacie i zdania, jakie wypowiadają bohaterowie nie są w tych dymkach poupychane „na siłę”, byleby się zmieściły. Zatem nawet do tego nie mam żadnych zastrzeżeń.

OPINIA OGÓLNA

Kolejne dwa tomy „Atelier spiczastych kapeluszy” to ponowna próba dla Koko, bo to głównie z tą uczennicą mamy do czynienia najwięcej w tych częściach. Dziewczynka musi podjąć wiele ważnych decyzji, które będą rzutować na jej przyszłość i rozwój, jako magini. Sprawa z Rondami pomału zaczyna się klarować, jednak dalej są to ochłapy informacji. Poznajemy też troszkę bardziej przeszłość profesora Qifreya, który od początku mi się podobał. Ósmy tom daje nam nieco wytchnienia, ponieważ razem z bohaterami zapominamy o wszystkich problemach, z jakimi przyjdzie się zmierzyć i po prostu bierzemy udział w Festynie Srebrnej Nocy. Oba tomiki uważam za bardzo spokojne, choć momentami akcja przyspiesza. Niemniej jednak wrzuciliśmy nieco na luz z Koko i świtą, leczymy rany i czekamy na burzę. Jeżeli jesteście z tą mangą na bieżąco to zapewne oba te tomiki macie już za sobą. Jeżeli jeszcze myślicie czy warto sięgnąć po „Atelier spiczastych kapeluszy” to moim zdaniem warto. Magia, moc przyjaźni, przeszłość, która skrywa wiele tajemnic i dziewczynka, która może rozwiązać to wszystko. Warunek jest jeden – musi uwierzyć w siebie i swoją magię.

https://podrugiejstronieokladki6.blogspot.com/2022/03/manga-tez-ksiazka-atelier-spiczastych.html

„Atelier spiczastych kapeluszy” to manga, która przynosi radość zarówno młodszym czytelnikom, jak i tym starszym. Historia o dziewczynce, która dostała się pod opiekę profesora uczącego tworzenia kręgów magicznych skradła moje serce od pierwszego tomu. Co tym razem spotka Koko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2077
1634

Na półkach: ,

Rysunki - eleganckie, dopracowane, bajeczne.
Historia zadaje nam pytanie: Czy jak coś mogę zrobić, by pomóc to to jest słusznie zakazane?

Rysunki - eleganckie, dopracowane, bajeczne.
Historia zadaje nam pytanie: Czy jak coś mogę zrobić, by pomóc to to jest słusznie zakazane?

Pokaż mimo to

avatar
368
338

Na półkach:

Seria musi się dobrze sprzedawać, skoro autorka musi/może tworzyć takie fillerowe rozdziały. Nie mniej jest ślicznie i milutko, jak zawsze.

Seria musi się dobrze sprzedawać, skoro autorka musi/może tworzyć takie fillerowe rozdziały. Nie mniej jest ślicznie i milutko, jak zawsze.

Pokaż mimo to

avatar
7927
6782

Na półkach: , ,

MAGICZNY FESTYN

„Atelier spiczastych kapeluszy” to seria, która z miejsca kupiła serca czytelników i zachwyciła ich na wielu polach. I chociaż nie jest serią idealną, zachwyca nadal, z tomu na tom coraz bardziej wciągając w swój niesamowity świat i przygody. A przede wszystkim jak genialną oferuje szatę graficzną!

Koko i jej przyjaciółki powracają wreszcie do atelier. Jednak czy po wydarzeniach w Wielkim Audytorium będą miały trochę spokoju? Nic bardziej mylnego, bo oto Tartar chce ich pomocy w prowadzeniu stosika podczas Festynu Srebrnej Nocy. A jest to nie lada okazja, bo na święto to zjawią się czarodzieje z całego świata! Jak potoczy się Festyn? I co czeka na nim naszych bohaterów?

https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2021/09/atelier-spiczastych-kapeluszy-8-kamome.html

MAGICZNY FESTYN

„Atelier spiczastych kapeluszy” to seria, która z miejsca kupiła serca czytelników i zachwyciła ich na wielu polach. I chociaż nie jest serią idealną, zachwyca nadal, z tomu na tom coraz bardziej wciągając w swój niesamowity świat i przygody. A przede wszystkim jak genialną oferuje szatę graficzną!

Koko i jej przyjaciółki powracają wreszcie do atelier....

więcej Pokaż mimo to

avatar
4580
1476

Na półkach: ,

Co to było za zakończenie. Potrzebuję kolejnego tomu na już. Manga robi się coraz ciekawsza.

Co to było za zakończenie. Potrzebuję kolejnego tomu na już. Manga robi się coraz ciekawsza.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    67
  • Posiadam
    21
  • Chcę przeczytać
    12
  • Manga
    12
  • Mangi
    5
  • 2023
    4
  • 2022
    3
  • Ulubione
    3
  • Mangi
    2
  • Kotori
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Atelier spiczastych kapeluszy #8


Podobne książki

Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Cyberpunk 2077. Blackout Roberto Ricci, Bartosz Sztybor
Ocena 6,7
Cyberpunk 2077... Roberto Ricci, Bart...
Okładka książki Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna Niemczyk
Ocena 7,0
Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna...

Przeczytaj także