-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik264
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2024
2024-02-13
DNF na 60%
Nie miałam siły czytać dalej. Zachowanie bohaterów mega nieracjonalne. Dante z obojętności przechodzi do śliniącego się na główną bohaterkę psa, szalenie dziwne i niekonsekwentne. Zero jakiejś manipulacji, zero przemyślenia, tylko działam... i nie, nie jest co fajne.
Główna też mało fajna.
Chemii - brak.
Totalnie nietrafiona książka
DNF na 60%
Nie miałam siły czytać dalej. Zachowanie bohaterów mega nieracjonalne. Dante z obojętności przechodzi do śliniącego się na główną bohaterkę psa, szalenie dziwne i niekonsekwentne. Zero jakiejś manipulacji, zero przemyślenia, tylko działam... i nie, nie jest co fajne.
Główna też mało fajna.
Chemii - brak.
Totalnie nietrafiona książka
2023-12-31
2023-06-05
Wzięłam tę książkę, bo chciałam przeczytać romans z wilkołakami. I jak szybko zaczęłam czytać, tak szybko skończyłam.
Niestety nie zobaczyłam, że to WasPos i się nabrałam :(
O ile pomysł ujdzie, tak wykonanie, to jakiś chaos. Odzywki jak z podstawówki podobnie jak zachowanie głównych (dorosłych) bohaterów.
Pełno głupotek w zdaniach "Gdy woda się gotuje, zalewam kawę" ciekawe czym zalewa XD myślałam, że mlekiem, ale nie. Z resztą zobaczcie kolejne zdanie.
"Mleko. Otwieram lodówkę i odkręcam mleko." Odkręca mleko, pytanie JAK?
Potem:
"Szkoły są tylko dla zmiennych, tylko dla wampirów lub koedukacyjne. Do szkół dla innych ludzie trafiają rzadko i tylko wybrani" Czy tylko ja widzę nielogiczności?
Dużo jeszcze by wymieniać. Rozwaliły mnie też dialogi przystojnego Alfy ze swoim wilkiem XD. OMG.
Bardzo mi przykro, że książka została wydana w takiej formie, bo myślę, że mogłaby to być super historia, gdyby przeszła przez kilka bet, odpowiedną redakcję i korektę. Ja zwykle nie jestem czepliwa i naprawdę często wystarczy, żeby mi się pomysł spodobał i olewam większość błędów, ale tu po prostu przeszkadzało mi to w czytaniu.
Nie daje tej książce oceny, bo to by było nie fair, zważywszy na to, że nie dotrwałam do końca. Ale obawiam się, że gdybym się zaparła ocena nie przekroczyłaby 4. :(
Wzięłam tę książkę, bo chciałam przeczytać romans z wilkołakami. I jak szybko zaczęłam czytać, tak szybko skończyłam.
Niestety nie zobaczyłam, że to WasPos i się nabrałam :(
O ile pomysł ujdzie, tak wykonanie, to jakiś chaos. Odzywki jak z podstawówki podobnie jak zachowanie głównych (dorosłych) bohaterów.
Pełno głupotek w zdaniach "Gdy woda się gotuje, zalewam kawę"...
2023-02-08
2022-11-21
Nawet zamknięte w 4 ścianach kobiety, nie znające czym jest seks, nie byłyby tak głupie i naiwne, jak bohaterka tej książki.
Jest mi ogromnie smutno, że postać, która mogłaby być przedstawiona jako mega dobra, bo i religina, i młoda, została zrobiona oszołomem. Nie. Tak się nie zachowują normalne (podkreślam słowo NORMALNE) chrześcijanki.
Nie, nie, nie i jeszcze raz NIE.
Ale dobra jeszcze mogłoby to przejść. Mamy sporo głupich i niemyślących bohaterek, jedna w tę czy we w tę to żadna różnica.
Niemniej im dalej tym coraz gorzej. Sceny gwałtu, gdzie laska się samobiczuje, że odczuwa przyjemność (co według mnie po czymś takim jest mega dziwne, ale dobra nie jestem tu ekspertką) uważam za okropne. Poza tym w ogóle jak po takich przeżyciach ona mogła ot tak 'zakochać się' w jakimś facecie i do należącym do tego świata.
Nie pomaga również opracowanie książki. Redakcja chyba spała, gdy już w prologu mamy zdanie, że facet uprawia seks z laską i : "Zupełnie jakbym pokazywał palec jej bratu i przyszłemu mężowi". Czyli że jej brat jest jej przyszłym mężem?! 😮
W sumie po dalszej treści książki nie zdziwiłoby mnie to.
Nie mam więcej takich przykładów, bo już to olałam totalnie. Powiem jednak, że te początkowe rozdziały czytało mi się ciężko. Gupiłam się, musiałam wracać do niektórych fragmentów nie będąc pewna co i kto komu coś powiedział.
Ode mnie jedno wielkie NIE! Ta książka nie jest o tyle głupia, co szkodliwa. Fuj.
Nawet zamknięte w 4 ścianach kobiety, nie znające czym jest seks, nie byłyby tak głupie i naiwne, jak bohaterka tej książki.
Jest mi ogromnie smutno, że postać, która mogłaby być przedstawiona jako mega dobra, bo i religina, i młoda, została zrobiona oszołomem. Nie. Tak się nie zachowują normalne (podkreślam słowo NORMALNE) chrześcijanki.
Nie, nie, nie i jeszcze raz...
2022-09-28
DNF niestety. Po 1/3 miałam jej dość. Moooże z 10 lat temu bym przeczytała z zapartym tchem. Teraz... niestety ubolewałam nad naiwnością bohaterów. :(
Bardzo szkoda, bo zapowiadało się ciekawie.
DNF niestety. Po 1/3 miałam jej dość. Moooże z 10 lat temu bym przeczytała z zapartym tchem. Teraz... niestety ubolewałam nad naiwnością bohaterów. :(
Bardzo szkoda, bo zapowiadało się ciekawie.
2020-02-17
2007-07-01
DNF
DNF
Pokaż mimo to