Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Dla wielbicieli gatunku

Dla wielbicieli gatunku

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przykre, że postacie rozwijane są w taki sposób, że już chyba nikogo spośród bohaterów się zwyczajnie lubić nie da...

Przykre, że postacie rozwijane są w taki sposób, że już chyba nikogo spośród bohaterów się zwyczajnie lubić nie da...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wiązałam z tą książką duże oczekiwania - niestety jest po prostu nudna....w którymś momencie zaczełam przerzucać strony. Cokolwiek dzieje się przez ostatnie 10% książki, wątek współczesny zupełnie zbedny - materiał na opowiadanie a nie 500 stron... Jeżeli komuś podobały się inne powieści Autorki te proponuje odpuścić...

Wiązałam z tą książką duże oczekiwania - niestety jest po prostu nudna....w którymś momencie zaczełam przerzucać strony. Cokolwiek dzieje się przez ostatnie 10% książki, wątek współczesny zupełnie zbedny - materiał na opowiadanie a nie 500 stron... Jeżeli komuś podobały się inne powieści Autorki te proponuje odpuścić...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobrze się czyta, ale szybko pojawia się poczucie, że już to gdzieś bylo...

Dobrze się czyta, ale szybko pojawia się poczucie, że już to gdzieś bylo...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Na pewno książka pisana jest równie porywająco jak pozostałe części serii - niestety ma się wrażenie jakby się czytało kolejny raz dokladnie te samą historię przeniesiona w czasie...

Na pewno książka pisana jest równie porywająco jak pozostałe części serii - niestety ma się wrażenie jakby się czytało kolejny raz dokladnie te samą historię przeniesiona w czasie...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka nierówna - część, gdzie bohater wędruje po Ameryce Pld dość wciągająca, niestety później stopniowo coraz bardziej męczy, fabuła się jakoś nie klei, jest mało przekonująca.

Książka nierówna - część, gdzie bohater wędruje po Ameryce Pld dość wciągająca, niestety później stopniowo coraz bardziej męczy, fabuła się jakoś nie klei, jest mało przekonująca.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dla mnie nawet refleksje czworonoga nie ratują tej książki niestety:( Bohaterowie niesympatyczni, irytujący, ich motywacje mało przekonujące, a wątek kryminalny to już zupełnie dramat... Strata czasu

Dla mnie nawet refleksje czworonoga nie ratują tej książki niestety:( Bohaterowie niesympatyczni, irytujący, ich motywacje mało przekonujące, a wątek kryminalny to już zupełnie dramat... Strata czasu

Pokaż mimo to


Na półkach:

Czyta się cudownie - jakby płynęło się z bohaterką przez opisywane mokradła, słyszało tamte odgłosy, czuło zapachy...

Czyta się cudownie - jakby płynęło się z bohaterką przez opisywane mokradła, słyszało tamte odgłosy, czuło zapachy...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie do końca rozumiem wysoką ocenę - książka po prostu przeciętna. Sam wątek kryminalny mało ekscytujący, postaci schematyczne. Na plus, że w przeciwieństwie np. do serii o Lipowie nie jest przeładowana zdaniami, które mają chyba sztucznie zwiększać objętość książki;) w związku z czym - szybkie, niemęczące czytadło

Nie do końca rozumiem wysoką ocenę - książka po prostu przeciętna. Sam wątek kryminalny mało ekscytujący, postaci schematyczne. Na plus, że w przeciwieństwie np. do serii o Lipowie nie jest przeładowana zdaniami, które mają chyba sztucznie zwiększać objętość książki;) w związku z czym - szybkie, niemęczące czytadło

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nieco zbyt powierzchowne potraktowanie tematu (biografii bohaterek) jak na moj gust, choć czyta się dobrze.

Nieco zbyt powierzchowne potraktowanie tematu (biografii bohaterek) jak na moj gust, choć czyta się dobrze.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobrze się czyta. Niestety przez nachalny marketing oraz wprowadzenie wątku historycznego moje oczekiwania były na tyle wysokie, że lektura w efekcie pozostawiła odczucie zawodu.

Dobrze się czyta. Niestety przez nachalny marketing oraz wprowadzenie wątku historycznego moje oczekiwania były na tyle wysokie, że lektura w efekcie pozostawiła odczucie zawodu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Chyba zacznę przeklinać dostępność tej serii w postaci audiobooków, bo na papierową szkoda byłoby mi czasu, a tak leci sobie przy okazji...i za każdym razem jak skończę obiecuję sobie, że już więcej po to nie sięgnę: sprawy tak mętne i wymuszone, że nieprzekonujące, zawsze oporni, zakłamani klienci, relacja Chyłka - Zordon już wyłącznie nużąca, humor Chyłki mało lotny i powtarzalny. Może autor się zlituje i wreszcie faktycznie dokona nieuniknionego wedle epilogu...

Chyba zacznę przeklinać dostępność tej serii w postaci audiobooków, bo na papierową szkoda byłoby mi czasu, a tak leci sobie przy okazji...i za każdym razem jak skończę obiecuję sobie, że już więcej po to nie sięgnę: sprawy tak mętne i wymuszone, że nieprzekonujące, zawsze oporni, zakłamani klienci, relacja Chyłka - Zordon już wyłącznie nużąca, humor Chyłki mało lotny i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo cenię sobie książki z historią miejsc w tle i chyba wyłącznie dlatego ukończyłam to opasłe dzieło. Przez ostatnie 10% czytałam wyłącznie opisy rzeczywistych zdarzeń omijając zupełnie kolejne dramaty Hugona. Kompletnie nieprzekonujące postaci nie wzbudzają większych emocji, powtarzające się nieszczęścia głównego bohatera nużą.

Bardzo cenię sobie książki z historią miejsc w tle i chyba wyłącznie dlatego ukończyłam to opasłe dzieło. Przez ostatnie 10% czytałam wyłącznie opisy rzeczywistych zdarzeń omijając zupełnie kolejne dramaty Hugona. Kompletnie nieprzekonujące postaci nie wzbudzają większych emocji, powtarzające się nieszczęścia głównego bohatera nużą.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Niestety powróciła - i to jak rozumiem na dobre - ta niestrawna pani Kopp, no i czasem mam wrażenie, że Autorce zależy na zwiększeniu objętości książki poprzez wpisywanie zdań, które poza owym zwiększaniem objętości nie wnoszą nic, a raczej irytują

Niestety powróciła - i to jak rozumiem na dobre - ta niestrawna pani Kopp, no i czasem mam wrażenie, że Autorce zależy na zwiększeniu objętości książki poprzez wpisywanie zdań, które poza owym zwiększaniem objętości nie wnoszą nic, a raczej irytują

Pokaż mimo to


Na półkach:

Schemat fabuły powtarzalny do bólu...

Schemat fabuły powtarzalny do bólu...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo przeciętna - gdyby nie to, że słuchałam audiobooka prawdopodobnie bym odpuściła. Żaden bohater nie wzbudził we mnie emocji, nie zainteresował swą historią. Sama fabuła zaś - mimo niby intrygujących tematów (niewidomy archeolog + wykopaliska na Krecie) również nie wciąga. Motywacja "mordercy" też jakoś mało przekonująca. Jest mnóstwo książek, którym lepiej czas poświęcić - tę spokojnie można pominąć.

Bardzo przeciętna - gdyby nie to, że słuchałam audiobooka prawdopodobnie bym odpuściła. Żaden bohater nie wzbudził we mnie emocji, nie zainteresował swą historią. Sama fabuła zaś - mimo niby intrygujących tematów (niewidomy archeolog + wykopaliska na Krecie) również nie wciąga. Motywacja "mordercy" też jakoś mało przekonująca. Jest mnóstwo książek, którym lepiej czas...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

zdecydowanie słabsza od poprzednich

zdecydowanie słabsza od poprzednich

Pokaż mimo to


Na półkach:

Hmm po tym tomie chciałoby się zaapelować do Autora, żeby dał Chyłce jakiś czas odpocząć... Na tym samym momencie w serialu Suits zakończyłam z nim swą przygodę, a ten tom wydaje się jakby żywycem przepisaniem go na polskie realia i mój apetyt na Chyłkę też się wypalił

Hmm po tym tomie chciałoby się zaapelować do Autora, żeby dał Chyłce jakiś czas odpocząć... Na tym samym momencie w serialu Suits zakończyłam z nim swą przygodę, a ten tom wydaje się jakby żywycem przepisaniem go na polskie realia i mój apetyt na Chyłkę też się wypalił

Pokaż mimo to


Na półkach:

Być może moim błędem było rozpoczęcie od 6 tomu, ale skusił mnie temat szeptuch. Początkowo książkę czyta się nie najgorzej. Jednak dalej (od momentu wyruszenia bohaterki w objazd) wydaje się, że autorka miała pomysł na krótkie opowiadanie, a była zobligowana do napisania powieści na 250 stron... Brakuje jakiejś sensownej fabuły, jest za to zbitek opowieści bez ładu i składu (niby zasłyszanych, przesłanych przez czytelników), wplecione bez większego uzasadnienia, bez pointy, jakieś takie przypadkowe, niektóre akapity to wręcz wymienianie imion "czytelników" których bohaterka spotkała po drodze i nic więcej... Nawet sama bohaterka jest zwyczajnie niesympatyczna, zwłaszcza w swoim protekcjonalnym stosunku do "kamieniarza" ("zwykły kamieniarz" "tylko kamieniarz") - nieustająco się dziwi, że może on mieć w sobie głębie jakąś - po kilku razach naprawdę męczące...Wątek romansowy też trochę w wydaniu liceum. Ciężko się to czytało...

Być może moim błędem było rozpoczęcie od 6 tomu, ale skusił mnie temat szeptuch. Początkowo książkę czyta się nie najgorzej. Jednak dalej (od momentu wyruszenia bohaterki w objazd) wydaje się, że autorka miała pomysł na krótkie opowiadanie, a była zobligowana do napisania powieści na 250 stron... Brakuje jakiejś sensownej fabuły, jest za to zbitek opowieści bez ładu i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jestem nieco rozczarowana - sięgnęłam po książkę ze względu na pozytywne opinie. Informacja, ze powstawała aż 10 lat też rozbudziła nadzieję. I właściwie większość książki była interesująca pod względem samej akcji. Niestety zakończenie bardzo popsuło cały efekt - tak jakby pisarz rzeczywiście się umęczył tworząc 3/4 utworu, a potem już szybko chciał go oddać do druku. Głównie postać bohaterki "teraz" wyskakuje ze swoimi motywacjami niczym przysłowiowy Filip z konopi, a jej "opowieść" nijak się ma do wcześniejszego przedstawienia tej osoby. Właściwie jak teraz sobie o tym myślę to żadna z postaci nie budzi sympatii, nie wydaje się przekonująca, rzeczywista. A samo generowanie tych treści przez tak długi okres (jeżeli to porównać choćby z sagą Ognia i Lodu) to się nawet śmieszne wydaje...

Jestem nieco rozczarowana - sięgnęłam po książkę ze względu na pozytywne opinie. Informacja, ze powstawała aż 10 lat też rozbudziła nadzieję. I właściwie większość książki była interesująca pod względem samej akcji. Niestety zakończenie bardzo popsuło cały efekt - tak jakby pisarz rzeczywiście się umęczył tworząc 3/4 utworu, a potem już szybko chciał go oddać do druku....

więcej Pokaż mimo to