-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać441
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2017-08-19
2011-12
Harry Potter i Czara Ognia to przełomowa część tej serii! Jest o wiele dojrzalsza i brutalniejsza od poprzednich. O wiele więcej wartkiej akcji, dużo tajemnic, niewyjaśnionych zbiegów okoliczności i przypadków. To sprawia, że od książki nie można się oderwać.
W Czarze Ognia w Anglii odbywają się Mistrzostwa Świata w Quidditchu, co wywołuje euforię u większości czarodziejów, jednak podczas tego wydarzenia staje się rzecz, której nie obawiano się od trzynastu lat. Między innymi to zdarzenie daje ciąg następnym podejrzanym zbiegom okoliczności. W tej części także w Hogwarcie odbywa się Turniej Trójmagiczny, którego nie było od wieków, ponieważ ginęło w nim dużo osób. Rozpoczyna się rywalizacja między trzema szkołami. Nagrodą jest chwała i tysiąc galeonów, ale zarazem jest to ogromne ryzyko. Harry zostaje dziwnym trafem czwartym zawodnikiem turnieju, co wzbudza u niektórych podejrzenia.
Przyznam, że w tej części dzieje się dużo więcej niż w poprzednich, jest przede wszystkim więcej wątków, dzięki czemu nie można się nudzić. Czara Ognia to przełom w przygodach Harry'ego Pottera, można wyczuć tę adrenalinę, ryzyko, a emocje sięgają zenitu!Pojawia się również sporo nowych barwnych i ciekawych postaci, które w mniejszym lub większym stopniu poznajemy. Fabuła jak już wspomniałam pełna zagadek, lecz bardzo spójna.
POLECAM i tę część jak każdą inną z całego serca. :D
Harry Potter i Czara Ognia to przełomowa część tej serii! Jest o wiele dojrzalsza i brutalniejsza od poprzednich. O wiele więcej wartkiej akcji, dużo tajemnic, niewyjaśnionych zbiegów okoliczności i przypadków. To sprawia, że od książki nie można się oderwać.
W Czarze Ognia w Anglii odbywają się Mistrzostwa Świata w Quidditchu, co wywołuje euforię u większości czarodziejów,...
2012-07
2011-08
Nie wiem, co napisać o ponadczasowej fenomenalnej powieści J.K.Rowling, ponieważ ciężko opisać jest magię tej książki. Tak - ta powieść jest oczarowująca, trudno się od niej oderwać, to początek historii o Harrym Potterze, do którego wraca się z takim samym zapałem jak kiedyś (wiem to, bo już wracam do niej po raz trzeci). Wiele dzieci, dzięki temu utworowi zaczęło przygodę z książkami, co jest rzeczą niezwykłą w tych czasach. Rowling stworzyła niesamowity świat, genialną fabułę, dobrze wykreowane postaci, które są w stanie oderwać nas od rzeczywistości. Niżej z grubsza przedstawię, co dzieje się w Kamieniu Filozoficznym.
Harry Potter jest chłopcem, który przeżył, mimo iż ugodziło go śmiertelne zaklęcie, jego rodzice broniąc go zginęli. Chłopiec trafia do okropnego wujostwa, gdzie wychowuje się przez 10 lat, aż do chwili, gdy przychodzi list z Hogwartu - czyli najlepszej szkoły magii i czarodziejstwa. Od tamtej chwili życie Harry'ego się nieodwracalnie zmieniło. Wchodzi do świata magii, który jest imponujący, w końcu czuje się jak u siebie w domu. W Hogwarcie przeżywa swoje pierwsze przyjaźnie, przygody, sukcesy i porażki. Harry podejrzewa profesora od eliksirów - Severusa Snape'a o zdradę i chęć zdobycia tajemniczej jak i cennej rzeczy pod klapą na trzecim piętrze. Wraz z Ronem i Hermioną bacznie przyglądają się profesorowi i próbują odkryć co się znajduje pod klapą i kto pragnąłby mieć tę rzecz.
To naprawdę wartościowa powieść, która uczy nas podstawowych wartości. Książka jest ponadczasowa, ma w sobie mnóstwo magii, która ogarnia czytelnika od pierwszych stron. Utwór łatwo, lekko i szybko się czyta z zaciekawieniem. Bez względu na wiek, każdy powinien przeżyć te przygody chociaż w pierwszym tomie z Harrym Potterem. Naprawdę z całego serca POLECAM!
Nie wiem, co napisać o ponadczasowej fenomenalnej powieści J.K.Rowling, ponieważ ciężko opisać jest magię tej książki. Tak - ta powieść jest oczarowująca, trudno się od niej oderwać, to początek historii o Harrym Potterze, do którego wraca się z takim samym zapałem jak kiedyś (wiem to, bo już wracam do niej po raz trzeci). Wiele dzieci, dzięki temu utworowi zaczęło...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2011-10
Harry Potter i Komnata Tajemnic to kolejna genialna powieść Rowling! Dla Harry'ego i jego przyjaciół następują kolejne niebezpieczne jak i tajemnicze przygody w Hogwarcie. Rok szkolny zaczyna się nieprzyjemnie, wszystkie nieszczęścia spadają na głównego bohatera. Natomiast historia z Komnatą Tajemnic powraca. Harry Ron i Hermiona usiłują się dowiedzieć o co w tym wszystkim chodzi, co wydarzyło się sprzed pięćdziesięciu laty i co skrywa legendarna komnata, której położenia nikt nie zna. Aby odpowiedzieć na nurtujące pytania zachęcam do lektury.
Fabuła może wydawać się mało wiarygodna, można odnieść wrażenie, że ciągle zdarzają się niewyjaśnione zbiegi okoliczności. Aczkolwiek to nie znaczy, że fabuła jest niespójna, przez to jest wręcz intrygująca. Postaci mało się zmieniają od czasu pierwszego roku w Hogwarcie, nie widać w nich widocznych zmian w zachowaniu, za co chwała autorce. Pojawiają się również nowe postaci, które wnoszą trochę humoru, budzą zainteresowanie, co urozmaica drugą część przygód młodego czarodzieja.
Niewątpliwie da się dostrzec w tym utworze charakter dydaktyczny, który jest ujawniony w prosty i zrozumiały sposób, dlatego można spokojnie polecić lekturę najmłodszym czytelnikom.
Nie będę dalej rozważać nad magią tej powieści, więc pozostaje mi ją już tylko gorąco polecić każdemu, bez względu na wiek, czy na to jaki gatunek literacki preferuje. POLECAM!
Harry Potter i Komnata Tajemnic to kolejna genialna powieść Rowling! Dla Harry'ego i jego przyjaciół następują kolejne niebezpieczne jak i tajemnicze przygody w Hogwarcie. Rok szkolny zaczyna się nieprzyjemnie, wszystkie nieszczęścia spadają na głównego bohatera. Natomiast historia z Komnatą Tajemnic powraca. Harry Ron i Hermiona usiłują się dowiedzieć o co w tym wszystkim...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2012-07
2012-07
2011-11
Harry Potter i Więzień Azkabanu to jedna z moich ulubionych części, jest naprawdę fenomenalna!
Z mrocznego Azkabanu - więzienia dla czarodzieji ucieka jeden z wiernych sługów Czarnego Pana, co jest właściwie niemożliwe, bo więzienia strzegą straszne istoty zwane dementorami. W świecie czarodzieji wszyscy żyją w strachu, a Ministerstwo nie jest w stanie schwytać Blacka. Harry dowiaduje się na ten temat wiele nowych informacji, które zmieniają jego życie, jest bliski prawdy, co się wydarzyło pamiętnej nocy 31 października 1981 roku. Oprócz tego Harry zaczyna naukę nowych przedmiotów, jakimi są wróżbiarstwo i opieka nad magicznymi stworzeniami. Pojawia się także nowy nauczyciel obrony przed czarną magią, który sprawia, że wszyscy pokochują te lekcje. Również w szkole magii i czarodziejstwa dzieją się podejrzane rzeczy. Wychodzi na to, że Syriusz Black ma do załatwienia jakąś sprawę w Hogwarcie.
To naprawdę niesamowita, emocjonująca część. Dużo wartkiej akcji, nowe jakże ciekawe postaci. Książkę czyta się szybko i przyjemnie. Spójna i intrygująca fabuła sprawia, że trudno się oderwać. Natomiast prosto jest oderwać się od rzeczywistości i przeżywać wspólnie z Harrym niezapomniane przygody. Naprawdę z całego serca polecam Wam szególnie tę wyjątkową część!
Harry Potter i Więzień Azkabanu to jedna z moich ulubionych części, jest naprawdę fenomenalna!
Z mrocznego Azkabanu - więzienia dla czarodzieji ucieka jeden z wiernych sługów Czarnego Pana, co jest właściwie niemożliwe, bo więzienia strzegą straszne istoty zwane dementorami. W świecie czarodzieji wszyscy żyją w strachu, a Ministerstwo nie jest w stanie schwytać Blacka....
2013-11
Ciężko mi pisać o tak fenomenalnej książce, która nie tylko jest przyjemnością, ale i nauką życia. Tę lekturę powinien przeczytać każdy. Najłatwiej będzie zacząć od tego, o czym w ogóle jest ta powieść.
Jak zapewne już wiecie akcja odbywa się ta terenach dawnej Ameryki Północnej w nieokreślonej przyszłości w państwie Panem. Stolicą jest Kapitol - bardzo zamożne miasto, nadzorujące pozostałymi 12 dystryktami, które nie zaznają takich wygód jak mieszkańcy Kapitolu. Katniss mieszka wraz z matką i siostrą Primrose w 12 dystrykcie. Każdy dystrykt się czymś specjalizuje, w przypadku miejsca zamieszkania głównej bohaterki jest to górnictwo. W pierwszych rozdziałach dowiadujemy się o życiu Katniss i brutalnej rzeczywistości. Już w młodym wieku po śmierci ojca musi pomóc załamanej matce, musi utrzymać i wyżywić rodzinę. Dzięki ojcu nauczyła się polować i z tego głównie się utrzymuje, pomaga jej w tym jej przyjaciel Gale. Co roku odbywają się w Panem Głodowe Igrzyska, mają przypominać o Mrocznych Dniach, a także o tym, że każdy bunt przeciwko władzy będzie stłumiony. Do Igrzysk zostają losowani chłopak i dziewczyna w wieku od 12-18 lat. Akcja rozpoczyna się dniem Dożynek. Na 74 Głodowe Igrzyska zostaje wylosowana Prim, starsza siostra nie może dopuścić do tego, aby Prim wzięła udział w rzezi. Zgłasza się, więc na ochotnika. Drugim trybutem zostaje Peeta Mellark. Ich życie wywraca się do góry nogami,muszą stawić czoła śmierci i okrutnej zabawie, jaką są igrzyska.
Przede wszystkim chciałam tę książkę polecić ze względów dydaktycznych. Właśnie w tej powieści dowiadujemy się jaka może być bezwzględna rzeczywistość, jak można niszczyć życie niewinnym ludziom oraz jak świat potrafi być niesprawiedliwy, a los bezlitosny. To nie jest książka dla dzieci, z pewnością dużo w niej przemocy, ale także może być niezrozumiała dla najmłodszych czytelników. Czytam Igrzyska Śmierci już drugi raz, teraz lepiej rozumiem postać Katniss i Peety niż przed dwoma laty. Katniss uświadamia nam, że aby przeżyć trzeba być samodzielnym, zaradnym, a na dodatek piekielnie inteligentnym. Bez logicznego myślenia nie ma szans na przeżycie. Peeta zaś jest zagadką dla Katniss, nie ma ona pojęcia jakie ma on intencje - czy jest dobrym człowiekiem, który pomógł jej, gdy byli dziećmi, czy może kimś przebiegłym,komu zależy na jej upokorzeniu. Postaci są rewelacyjne wykreowane, każda osobowość ma coś w sobie tajemniczego, a zarazem przyciągającego, warto je poznać. Książka momentami przypomina poradnik survivalowy. Autorka buduje opisy, dzięki którym z łatwością możemy wyobrazić sobie każdy szczegół, jej styl pisania nie jest lekki, aczkolwiek idealny do fabuły powieści. Właśnie, co do fabuły - jest spójna, bardzo pouczająca i szokująca. Na dodatek pełna sprzecznych emocji, które szarpią czytelnikiem do samego końca. To lubię w stylu pisania pani Collins, potrafi skutecznie budować napięcie, wprowadzać czytelnika w świat przedstawiony, przez co trudno oderwać się od czytania. Niewątpliwie książka pokazuje Nam, że na świecie może być gorzej, a władza może niszczyć całe społeczeństwo. Niezwykle trudno pisać mi o Igrzyskach, w głowie mam tysiąc myśli do przekazania, jednak przelać je jest ciężko. POLECAM KAŻDEJ DOJRZAŁEJ OSOBIE.
Ciężko mi pisać o tak fenomenalnej książce, która nie tylko jest przyjemnością, ale i nauką życia. Tę lekturę powinien przeczytać każdy. Najłatwiej będzie zacząć od tego, o czym w ogóle jest ta powieść.
Jak zapewne już wiecie akcja odbywa się ta terenach dawnej Ameryki Północnej w nieokreślonej przyszłości w państwie Panem. Stolicą jest Kapitol - bardzo zamożne miasto,...
2016-07-30
Nie zawiodłam się. Całe zamieszanie wokół powieści jest uzasadnione, bo to naprawdę fenomenalny thiller psychologiczny w wykonaniu Stiega Larssona. O tej książce zostało napisane już właściwie wszystko, aczkolwiek czuję potrzebę wyrażenia swojej opinii, która jest podobna do każdej innej.
Na początku poznajemy Mikaela Blomkvista, dziennikarza, wydawcy magazynu „Millenium”, który niestety został oszukany przez co zniesławił pewnego finansistę. Nie ma siły, aby walczyć z mediami, z pokorą przyjmuje karę. Jednak dostaje zlecenie od Henrika Vangera, który pragnie podjąć ostatnią próbę odkrycia prawdy związanej z zaginięciem w 1966 roku Harriet, jego ukochanej wnuczki. W zamian obiecuje Blomkvistowi dużą sumę pieniężną, ale też pewne informacje, które mogłyby zniszczyć Wennerstroma, to głównie dlatego dziennikarz podejmuje się pracy. Warunkiem jest jednak pracowanie na miejscu, czyli w Hedestad. Na początku pisze autobiografię o rodzinie Vangerów, którą także zlecił mu Henrik. Okazuje się, że mimo rodzinnego interesu Vangerowie nie mają ze sobą dobrych relacji, lecz starają się to ukrywać na wszelkie sposoby. Dopiero gdy Mikael rozpoczyna współpracę Salander wpada na nowy trop, który może odkryć wszystkie tajemnice tego rodu.
Lisbeth Salander to niesamowita researcherka, młoda aspołeczna, niezależna kobieta, która ma nietuzinkowe poglądy, zachowanie. Działa według własnych zasad, nie zważając na zdanie innych. Również jej uroda wyróżnia się z tłumu. Reszta społeczeństwa ją odrzuca, jednak z Mikaelem znajduje wspólny język. To chyba najlepiej wykreowana postać przez Larssona. Poprzez swoją outsiderską postawę zaintryguje każdego czytelnika. Salander jest ponadto objęta nadzorem kuratorskim, dlaczego? Dowiedzcie się sami, to naprawdę postać chyba jest największym plusem tejże powieści.
Jestem pod ogromnym wrażeniem jaki kawał dobrej roboty wykonał Larsson. To chyba do tej pory najlepiej dopracowany kryminał jaki kiedykolwiek przeczytałam. Jest mnóstwo opisów, detali, które wbrew pozorom nie zanudzają, lecz wzbudzają podziw. Aby napisać tę powieść autor musiał zdobyć mnóstwo wiedzy z wielu dziedzin, takich jak prawo, ekonomia itp. Wszystko jest napisane w naprawdę dobrym stylu, dodatkowo pomysł na fabułę. Prawdziwy majstersztyk. Fabuła jest zawiła, lecz spójna, trzyma w napięciu, które jest stopniowo dawkowane przez autora. Potrafi także zaskoczyć, z pewnością nie jest to przewidywalny kryminał. Postacie są fenomenalnie wykreowane, nie wspomnę tutaj już o Salander, bo jej postać wybija się ponad wszystkie i bezapelacyjnie jest największym atutem książki. Aczkolwiek reszta postaci też jest tak skonstruowana, że wzbudza pewne kontrowersje, jest owiana nutą tajemnicy, którą pragniemy odkryć. Ich charaktery są tak złożone, ale też nieprzerysowane. W tej powieści znajdziemy także walory dydaktyczne, tytuł jednoznacznie wskazuje jaki temat jest poruszany – „ Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet”. Przemoc seksualna, sadyzm, obsesja, konflikty rodzinne, zawiść, zemsta i wiele innych, to wszystko znajdziemy w tej lekturze. Zresztą każdy to zauważy, zwróci uwagę. Właściwie to wszystko, co chciałam napisać, ale reasumując specyficzny. lecz genialny kryminał, który serdecznie polecam każdemu.
Nie zawiodłam się. Całe zamieszanie wokół powieści jest uzasadnione, bo to naprawdę fenomenalny thiller psychologiczny w wykonaniu Stiega Larssona. O tej książce zostało napisane już właściwie wszystko, aczkolwiek czuję potrzebę wyrażenia swojej opinii, która jest podobna do każdej innej.
Na początku poznajemy Mikaela Blomkvista, dziennikarza, wydawcy magazynu „Millenium”,...
2015-04-17
Brak słów, aby opisać tę wzruszającą powieść. Trudno uwierzyć, że dziesięcioletni Oskar uczy nas życia, pokazuje nasze wady. Także trudno nam uwierzyć, że w dziesięć dni potrafi zrozumieć sens życia i innych wartości - jest to cudowna przenośnia, która uświadamia nam wiele rzeczy. Nie zdajemy sobie sprawy jak życie ziemskie jest kruche, jak bardzo czasem je marnujemy. Bardzo często nie potrafimy się pogodzić z niektórymi faktami - tego i innych cennych rad, wskazówek daje nam "Oskar i pani Róża". Naprawdę polecam tę cudowną powieść Schmitta - warto, każdemu dziesięcioletniemu dziecku jak i wszystkim dorosłym, którzy zapominają o najważniejszych rzeczach tylko dlatego, że są niewidzialne dla oczu. POLECAM.
Brak słów, aby opisać tę wzruszającą powieść. Trudno uwierzyć, że dziesięcioletni Oskar uczy nas życia, pokazuje nasze wady. Także trudno nam uwierzyć, że w dziesięć dni potrafi zrozumieć sens życia i innych wartości - jest to cudowna przenośnia, która uświadamia nam wiele rzeczy. Nie zdajemy sobie sprawy jak życie ziemskie jest kruche, jak bardzo czasem je marnujemy....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-07-05
MAJSTERSZTYK... naprawdę fenomenalny majstersztyk! To pierwsze dzieło Nesbø, które przeczytałam, ale już jestem jego fanką! Autor z łatwością wprowadza fałszywe tropy, coraz to nowe, dziwne hipotezy. Manipuluje czytelnikiem do granic możliwości, ale to tylko i wyłącznie na plus dla Nesbø!
Giną kolejni policjanci, każdy z nich idzie na egzekucję w roczniczę jak i miejsce niewyjaśnionej zbrodni sprzed lat, nad którą pracowali dani funkcjonariusze. Nie można ukryć, że zapowiada się intrygująco. Pozostaje pytanie: jaki motyw ma oprawca policjantów?
Mogę zapewnić, że podczas czytania przechodzą dreszcze i ciarki, a także panuje silne napięcie w odczuciu czytelnika. Pojawia się mnóstwo emocji, które szczególnie targają na końcu powieści kryminalistycznej. Nie ma miejsca na nudę, cały czas coś siędzieje. Kiedy przejdziemy wszystko razem z Harrym Holem i grupą pracującą w Kotłowni, czyli cały ciąg fałszywych tropów, zwrotów akcji, zmiany hipotez, jak i podejrzanych następuje zapierające dech w piersi zakończenie, które jest zaskakujące myślę, że dla wszystkich.
Dużego plusa ma u mnie autor za rozbudowany wątek psychologiczny.
W thillerze podobało mi się dodatkowo, że nie było żadnych zapychających wątków, a wszystko, co trzeba zostało jasno wyjaśnione, by nie pozostawić wątpliwości. Reasumując - perfekcyjnie dopracowana, genialna fabuła, rewelacyjnie wykreowane postaci (poczynając od Harry'ego Hole, który jest jedyny w swoim rodzaju) sprawiają, że nie mam nic do zarzucenia autorowi, mogę tylko podziękować za tak fenomenalną powieść i Wam ją jak najbardziej GORĄCO POLECIĆ!
MAJSTERSZTYK... naprawdę fenomenalny majstersztyk! To pierwsze dzieło Nesbø, które przeczytałam, ale już jestem jego fanką! Autor z łatwością wprowadza fałszywe tropy, coraz to nowe, dziwne hipotezy. Manipuluje czytelnikiem do granic możliwości, ale to tylko i wyłącznie na plus dla Nesbø!
Giną kolejni policjanci, każdy z nich idzie na egzekucję w roczniczę jak i miejsce...
2015-12-12
Kolejny niesamowity majstersztyk Cobena... Dla tych, którzy uwielbiają styl pisania autora, na pewno się nie zawiodą! Brak mi słów, kiedy mam pisać o tak fenomenalnym thillerze. Precyzja, intryga, tajemnica to pierwsze skojarzenia o tym dziele. Rewelacja...
Już sam opis z tyłu okładki "W głębi lasu" zachęca do sięgnięcia po nią. Dwadzieścia lat temu na letnim obozie wymyka się do obszernego lasu czworo nastolatków. Dwojgu z nich poderżnięto gardła, pozostałej dwójki nigdy nie odnaleziono, a zatem uznano ich za ofiary. Zabójcę skazano, ale on się nie przyznaje do tej zbrodni. Paul Copeland był opiekunem na tym obozie, do tej pory obwinia się za to, że nie dopilnował tej czwórki - w tym jego siostry Camille. Teraz jest prokuratorem. Sprawa powraca, gdy policja na Manhattanie znajduje ciało mężczyzny. Paul rozpoznaje w nim jedną z rzekomych ofiar Letniego Rzeźnika. Nie tylko do niego zaczyna wracać przeszłość - Luce, która także była na obozie dostaje dziwną anonimową pracę o tamtej nieszczęsnej nocy. Nasuwają się pytania: co się naprawdę wydarzyło tej pamiętnej nocy? Jakie jeszcze mroczne tajemnice skrywa las? Jakie fakty ukrywają przed sobą bohaterowie? Przekonajcie się, koniecznie!
To dzieło Cobena mnie szczególnie zaintrygowało, nie wiedziałam do końca co tak naprawdę się wydarzyło tej nocy na obozie. Fabuła, zatem była nieprzewidywalna, tak samo jak postaci, które skrywały swoje sekrety. Spójna, precyzyjnie, mistrzowsko skonstruowana fabuła to coś, co oferuje nam autor. Na początku jeszcze możemy się dowiedzieć jak przebiega proces sądowy w USA. Bardzo ciekawy wątek poboczny, który jest równie ciekawy jak główny. "W głębi lasu" ma wszystko, co kocham w kryminałach, które odkrywają zagadki z przeszłości. Intryga, wszystko dopracowane w każdym szczególe, ciekawie wykreowane postaci, które nie są "ani czarne, ani białe", to jest to, co cenię w tego typu powieściach. Niezmiernie podobało mi się w jaki sposób autor zaskakiwał, a wszystko było świetnie wyważone. Głównym zaskoczeniem jest cały przebieg tej nocy i te detale, których dowiadujemy się stopniowo. Napięcie jakie buduje stopniowo autor pod koniec książki jest nie do wytrzymania, więc z pewnością może zalać czytelnika fala emocji. Wraz z napięciem wzrasta tempo, a do tego ciągłe zwroty akcji, które potrafią zaskoczyć. Wymienione superlatywy autor idealnie ze sobą łączy i dozuje. A to wszystko połączone w logiczną całość daje piorunujący efekt. Ostatnia strona mnie wprost znokautowała, więc radzę na nią nie zaglądać w trakcie czytania. Ponadto powoli wychodzące na jaw sekrety bohaterów dodają wszystkiemu pikanterii. Co chcieć więcej? Dla fanów kryminałów, Cobena i nie tylko gorąco polecam tę genialną powieść kryminalną!
Kolejny niesamowity majstersztyk Cobena... Dla tych, którzy uwielbiają styl pisania autora, na pewno się nie zawiodą! Brak mi słów, kiedy mam pisać o tak fenomenalnym thillerze. Precyzja, intryga, tajemnica to pierwsze skojarzenia o tym dziele. Rewelacja...
Już sam opis z tyłu okładki "W głębi lasu" zachęca do sięgnięcia po nią. Dwadzieścia lat temu na letnim obozie wymyka...
2013-12
Każda rewolucja zaczyna się od iskry.
To jedno zdanie idealnie odzwierciedla rewelacyjną drugą część trylogii "Igrzyska Śmierci". "W Pierścieniu Ognia" to powieść o młodych rebeliantach, którzy chcą stawić czoła niesprawiedliwej i okrutnej władzy Panem, a mianowicie Prezydentowi Snow'owi. Iskra została wzniecona przez Katniss, która garścią jagód (a tak naprawdę garścią trujących łykołaków) uświadomiła mieszkańcom dystryktów, że mogą się przeciwstawić. Dla kapitolińczyków był to akt miłości, jednak ludzie w dystryktach potraktowali to jako bunt. Katniss Everdeen najprawdopodobniej pobudziła w ludziach nadzieję. Początkowo nie ma o tym pojęcia, jednak sam Snow daje jej do zrozumienia, co zrobiła. Główna bohaterka wie, że będzie musiała ogromną cenę zapłacić, albo padnie ofiarą okrutnej zemsty. Tournee Zwycięzców w dystryktach jeszcze bardziej utwierdza mieszkańców Panem, że czas zacząć powstanie, że nadszedł czas zmian, że musi nastąpić koniec niesprawiedliwych rządów. Jednakże to nie koniec. Nadchodzi trzecie Ćwierćwiecze Poskromienia, a dziwnym zbiegiem okoliczności będą musieli wziąć w nich udział dotychczasowi zwycięzcy Głodowych Igrzysk, aby lud zobaczył, że nawet najsilniejsi poniosą klęskę.
Przyznam szczerze, że to moja ulubiona część trylogii z paru ważnych względów. Po pierwsze pojawia się dużo nowych, ciekawych postaci, które z pewnością urozmaicają tę część. Zazwyczaj są to silne osobowości, pełne charyzmy, np. Johanna Mason, czy Finnick Odair (uwielbiam ich). Dowiadujemy się więcej o dotychczasowo poznanych postaciach, nie tylko o Katniss, czy Peetcie, ale też o Haymitchu, Cinnie. Katniss nie jest pewna swoich uczuć do Peety, wie tylko, że chce go za wszelką cenę uchronić, nawet przepłacając własnym życiem. Pomimo że go zraniła, on nadal ją kocha z tą samą mocą, jest w stanie oddać wszystko by była szczęśliwa. Ten wątek na pewno dodaje nuty poruszenia. Tym razem akcja jeszcze bardziej przyspiesza, jest więcej je zwrotów. Nie ma monotonii. Genialny styl Suzanne sprawia, że czyta się z czystą przyjemnością, ale także z zapartym tchem. Autorka dawkuje napięcie tak, że nie sposób odłożyć książkę choć na chwilę. Fabuła jest nieprzewidywalna do ostatnich stron. Koniec zaskakujący do tego stopnia, że trzeba niezwłocznie sięgnąć po ostatnią część. Książka oczywiście ma również charakter dydaktyczny, który mogą zauważyć dojrzalsi czytelnicy. To dzieło Collins pokazuje czym jest rewolucja, do czego można się posunąć, aby osiągnąć swój cel, co oznacza poświęcenie. I czy miłość ma miejsce w czasie, gdy nikt nie czuje się bezpieczny? Zresztą to tylko cząstka tego, co ta książka nam może uświadomić. Ta część zmusza do większych przemyśleń niż poprzednia, przekonajcie się sami. "W Pierścieniu Ognia" jest tak fenomenalne, że pozostaje mi tylko dodać, że polecam Wam je z całego serca. :)
Każda rewolucja zaczyna się od iskry.
To jedno zdanie idealnie odzwierciedla rewelacyjną drugą część trylogii "Igrzyska Śmierci". "W Pierścieniu Ognia" to powieść o młodych rebeliantach, którzy chcą stawić czoła niesprawiedliwej i okrutnej władzy Panem, a mianowicie Prezydentowi Snow'owi. Iskra została wzniecona przez Katniss, która garścią jagód (a tak naprawdę garścią...
2015-11-24
Folwark zwierzęcy to powieść alegoryczna, jest satyrą na rewolucję rosyjską tak jak powiadał Orwell. Książka jest wybitną metaforą, alegorią na temat polityki, prawdę mówiąc nie tylko rosyjskiej. Pokazuje rzeczywistość, która nas otacza. Folwark zwierzęcy na pierwszy rzut oka wydaje się niewinną, dziecinną bajką o zwierzętach, jednak po pierwszych stronach można się zorientować, że książka ma w sobie głębszy sens. W zwierzętach szybko dostrzegamy ludzi i ich zachowania.
Dzieło rozpoczyna się od opowiedzianego snu pewnego knura - Majora, które wznieca iskrę nadziei na lepsze jutro w zwierzętach. Po uświadomieniu zwierząt o ich krytycznej sytuacji staje się jasne, że są gotowe do powstania. Bez większych oporów udaje się im obalić władzę pana Jonesa - właściciela Folwarku Dworskiego. Euforia po odniesionym zwycięstwie nie trwa długo. Najinteligentniejsze świnie obejmują władzę i wcale nie zamierzają jej oddać. Mają coraz większą żądzę władzy, widzą w tym tylko swoje korzyści. Początkowo ustalone siedem przykazań przestają mieć znaczenie dla świń. Zapewnienia znikają, pojawia się fala kłamstw. Historia się powtarza - jednego dyktatora zastępuje drugi, być może jeszcze gorszy.
Orwell w swojej powieści pokazuje jak funkcjonuje władza totalitarna, do czego ona prowadzi, ale także pisze o buncie. Przedstawia nam fakt, że rewolucja może być zmianą na lepsze, ale nie musi. Lud musi być czujny, nie może pozwolić, aby rewolucja była jedynie w tym przypadku zmianą dyktatora. Dzieło to jest okrutną prawdą o wadach człowieka, o naszych słabościach. Z jednej strony uświadamia jak czasem ludzie są naiwni, lekkomyślni, ślepi, łatwowierni. Z drugiej pokazuje ludzką żądzę władzy, pychę, próżność, egoizm, tendencję do niszczenia i częstego mijania się z prawdą. Zatem z pewnością Folwark Zwierzęcy ma charakter dydaktyczny. Byłam przerażona, gdy świnie z łatwością manipulowały pozostałymi zwierzętami, jak bez wyrzutów sumienia okłamywały, bez uczuć, emocji skazywały je na pewną śmierć. Niestety taka czasami bywa rzeczywistość, autor przedstawia to bez ogródek - za co jestem mu wdzięczna. Przede wszystkim Orwell pisze o mechanizmie rewolucji i totalitaryzmie, ale można zauważyć więcej aluzji jak już wcześniej wspomniałam. Fabuła jest prosta, spójna, niby nic nadzwyczajnego, ale wartości jakie zawiera, ukryte prawdy czyni ją wyjątkową. Uważam, że Folwark Zwierzęcy to lektura obowiązkowa lektura dla każdego. Nie jest tylko o polityce, tak jak sądziłam sięgając po nią. W tak krótkiej treści jest o wiele więcej niż się spodziewałam. Polecam każdej dojrzałej osobie, która jest w stanie zrozumieć alegoryczny sens tej powieści. Naprawdę warto chociaż raz w życiu po nią sięgnąć. :)
Folwark zwierzęcy to powieść alegoryczna, jest satyrą na rewolucję rosyjską tak jak powiadał Orwell. Książka jest wybitną metaforą, alegorią na temat polityki, prawdę mówiąc nie tylko rosyjskiej. Pokazuje rzeczywistość, która nas otacza. Folwark zwierzęcy na pierwszy rzut oka wydaje się niewinną, dziecinną bajką o zwierzętach, jednak po pierwszych stronach można się...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-01
W ciemności ogień płonie jeszcze jaśniej.
Kosogłos to już ostatnia część bestsellerowej trylogii "Igrzyska Śmierci", jest równie rewelacyjna jak poprzednie. Ciężko opisać fenomen tej książki słowami. Jednakże odejmuję gwiazdkę za zakończenie, które jak dla mnie pozostawia zbyt wielki niedosyt, za wiele jest pytań i wątpliwości po skończeniu serii. Może zacznę od fabuły.
Rewolucja rozpętała się na dobre, iskra Katniss zamieniła się w prawdziwą pożogę. Coraz więcej dystryktów jednoczy się razem, walczą o Panem wolne od dyktatorskiej władzy Prezydent Snowa. Po zejściu z areny Katniss przebywa w Trzynastce pod ziemią, ponieważ Dystrykt Dwunasty już nie istnieje, został zmieciony z powierzchni ziemi, tylko nieliczni przeżyli. Niestety Peeta już nie miał takiego szczęścia - zgarnął go Kapitol. Główna bohaterka zostaje symbolem rebelii - Kosogłosem, w związku z czym Prezydent Coin oraz Plutarch postanawiają nagrywać propagity zachęcające rebeliantów do walki. Dla Katniss jest priorytetem, aby odzyskać Peetę, wie, że jest torturowany, uświadamia sobie, że chyba go kocha. Jak potoczy się wojna? Kto zginie, a kto przetrwa ten trudny czas? Kto okaże się sojusznikiem, a kto podstępnym wrogiem? Jaką cenę będą musieli zapłacić rebelianci za demokratyczne Panem? Tego wszystkiego dowiadujemy się w ostatnim, emocjonującym tomie Igrzysk Śmierci.
Zacznę od tego, że książka jest bardzo pouczająca, ukazuje jak wygląda prawdziwe krwawe powstanie. Uświadamia jak wojna potrafi zburzyć hierarchię wartości. Z drugiej strony pokazuje, że dla większego dobra warto rozpętać rewolucję, żeby kolejnym pokoleniom żyło się lepiej. Suzanne pokazała władzę dyktatorską, totalitarną od najgorszej strony. Na dodatek uświadomiła, że niektóre osoby mają tak ogromną żądzę władzy, że są w stanie zabijać niewinnych ludzi. Dlatego z pewnością to książka dla dojrzałych osób. Powieść nie tylko jest o wojnie, ale to główny wątek. Suzanne przedstawia też na czym polega miłość i poświęcenie. Widać to nie tylko w relacjach głównych bohaterów, ale i tych drugoplanowych. Oprócz wartości dydaktycznych dostajemy od Collins dużą dawkę adrenaliny. Akcja wprowadza w napięcie, potem jednak brnie w zawrotnym tempie. Ciągłe zwroty akcji sprawiają, że zalewa nas fala skrajnych emocji. Fabuła spójna i dopracowana z nutą tajemnicy, ale na koniec mamy wiele pytań i wątpliwości. Nie podobało mi się, że autorka nie pokazała Nam dalszych losów postaci drugoplanowych, dodała jedynie pewne wzmianki. Zakończenie, które mogłaby być wyciskaczem łez jest takie, że po przeczytaniu można odczuć przeraźliwą pustkę. Collins zamiast zbudzić na koniec w czytelniku burzę emocji, to wszystkie te uczucia stłumiła powodując doskwierającą pustkę i pytania bez odpowiedzi. Za to odejmuje gwiazdkę. Poza tym wykreowane fenomenalne postaci, z którymi się zżywamy. Każda osobowość jest inna, na swój sposób silna i intrygująca. Te postaci dodają nieprzewidywalności fabule, bo nie wiadomo, kto, na jaki następny krok się zdecyduje. Jeden błąd może spowodować katastrofę. To jedna z powieści, po których trudno sklecić mi zdanie na ich temat, ale udało się. Przekonajcie się sami. Pozostaje mi polecić z całego serca Kosogłosa, no i oczywiście całą trylogię "Igrzyska Śmierci", która już dumnie stoi na mojej półce. I niech los zawsze Wam sprzyja!
W ciemności ogień płonie jeszcze jaśniej.
Kosogłos to już ostatnia część bestsellerowej trylogii "Igrzyska Śmierci", jest równie rewelacyjna jak poprzednie. Ciężko opisać fenomen tej książki słowami. Jednakże odejmuję gwiazdkę za zakończenie, które jak dla mnie pozostawia zbyt wielki niedosyt, za wiele jest pytań i wątpliwości po skończeniu serii. Może zacznę od...
2015-05-07
Niesamowita powieść Cassandry Clare! Ostatnia część trylogii Diabelskie Maszyny pochłonęła mnie w całości, zakochałam się w tej książce! Podczas czytania zaznałam wielu emocji, od humoru po momenty grozy i wzruszenia, co też oznacza, że w utworze było dużo zwrotów akcji. Fabuła w pełni dopracowana, porywająca, nieprzewidywalna sprawia, że nie można się oderwać od książki, czyta się naprawdę szybko i lekko, pomimo, że akcja toczy się w XIX wieku. Świat Nocnych Łowców mnie zafascynował, dlatego niebawem zabieram się za serię Dary Anioła. Fenomenalna fabuła, genialnie wykreowane postaci, wszystko spójne ze sobą, ale też o charakterze dydaktycznym powoduje, że nie jeden zakochuje się w utworze Clare. Dzięki Tessie, Willowi ( no skubaniec skradł mi serce <3), Jemowi i wielu innym bohaterom nauczyłam się się wartości, którymi na co dzień powinniśmy kierować się w życiu. Każdy z bohaterów przedstawił mi coś refleksyjnego i pouczającego, stałam się dzięki temu bardziej wyrozumiała. Powiedziałabym coś o tym, co dzieje się w tej części, lecz nie chce przez przypadek komuś zaspojelrować i odebrać przyjemność z czytania, po prostu musicie mi zaufać, że jest to tak oszałamiająca powieść! :D Na koniec z oczu poleciał potok łez wzruszenia, nie mogłam uwierzyć, że to koniec, nie mogłam się z tym pogodzić. Zarazem odczuwałam smutek i radość, nie wiem, które uczucie przeważyło, ale wiem jedno - BYŁO WARTO. Jeszcze raz chciałabym podziękować autorce jak i cudownym postaciom, które stworzyła. Naprawdę GORĄCO POLECAM!
Niesamowita powieść Cassandry Clare! Ostatnia część trylogii Diabelskie Maszyny pochłonęła mnie w całości, zakochałam się w tej książce! Podczas czytania zaznałam wielu emocji, od humoru po momenty grozy i wzruszenia, co też oznacza, że w utworze było dużo zwrotów akcji. Fabuła w pełni dopracowana, porywająca, nieprzewidywalna sprawia, że nie można się oderwać od książki,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-09-27
Miasto Niebiańskiego Ognia było jedną z najbardziej emocjonujących części Darów Anioła pełną miłości, poświęcenia, nienawiści, walki, uporu... Długo by wymieniać. Krótko mówiąc jest to powieść, która zawiera wiele wartości życiowych o charakterze dydaktycznym. Podczas czytania czułam całe serce autorki włożone w napisanie tej serii. Magia słów, którą niewątpliwie potrafi posługiwać się pani Clare jej nie opuściła. Dała upust swojej wyobraźni i po raz ostatni w tej serii dała nam ponieść się przeróżnym, wręcz skrajnym emocjom. Wzruszenie, radość, nienawiść, chęć zemsty, poczucie niesprawiedliwości, euforia czy współczucie. To tylko niektóre z uczuć, emocji, które targały mną podczas czytania ostatniego tomu. Cassandra w efektowny sposób zakończyła serię i po raz ostatni przedstawiła ten piękny jak i niebezpieczny świat Nocnych Łowców.
Przejdę teraz do krótkiego streszczenia fabuły, które samo w sobie jest zachęcające do sięgnięcia po szóstą część. Clary i Jace znowu mogą być razem, aczkolwiek nie mają zapewnionej szczęśliwej przyszłości. Już wiedzą co zamierza Sebastian, a oni odgrywają kluczową rolę w powstrzymaniu go. Morgenstern planuje wraz ze swoją Mroczną Armią zniszczyć świat zaczynając od rzezi na Nocnych Łowcach. Chce żeby światem zawładnął dym, pożoga i popiół. Nic nie jest w stanie go powstrzymać, oprócz ognia niebios, czyli tytułowego Niebiańskiego Ognia, który nosi w sobie Jace, po ciosie zadanym Wspaniałym. Jednak nikt nie wie jak nad nim panować, a Sebastian na dodatek skutecznie manipuluje Dziećmi Anioła, jak i Podziemnymi. Ukrywa się w nieznanym im wymiarze, gdzie nikt go nie może dopaść. Czy Nocni Łowcy zjednoczą swoje siły i znajdą sposób na pokonanie Sebastiana? Jaką cenę za swoje błędy w czasie niebezpiecznej gry z nim zapłacą? Czy wśród szeregów są zdrajcy? Tego przekonacie się w ostatnim tomie Darów Anioła.
Na koniec dodam, że Miasto Niebiańskiego Ognia jest prequelem nowej serii o Nocnych Łowcach. Pojawiają się już bohaterowie serii "The Dark Artifices", czyli Emma Carstairs oraz Julian Blackthorn. Cassandra pozostawiła lekki niedosyt w epilogu swojej powieści, aczkolwiek myślę, że jest to jedynie zachęta do sięgnięcia po "Lady Midnight". Wiele wątków zostaje rozwiązanych, ale niektóre są nieskończone, ale jak przypuszczam będą kontynuowane w kolejnej serii (nie wiem, jak wy, ale nie mogę się doczekać!). Powieść magiczna i porywająca, trudno mi opisywać fenomen tej serii. Po prostu jestem zakochana: w fabule, która jak najbardziej jest dopracowana, intrygująca, tajemnicza i podejrzanie wciągająca (działa jak narkotyk). W postaciach świetnie wykreowanych, bo widać w nich zalety, wady, są wydarzenia, które zmieniają ich osobowość, wszystko nie dzieje się bez przyczyny w ich sercach czy rozumach. Dużo postaci po swoich przeżyciach i odniesionych konsekwencjach przyznaje się przed samym sobą do popełnionych błędów, co mnie naprawdę poruszyło. Na koniec tylko powiem, że pokochałam świat stworzony przez Cassandrę Clare, a zatem polecam całą serię Darów Anioła z CAŁEGO SERDUCHA! :D
Miasto Niebiańskiego Ognia było jedną z najbardziej emocjonujących części Darów Anioła pełną miłości, poświęcenia, nienawiści, walki, uporu... Długo by wymieniać. Krótko mówiąc jest to powieść, która zawiera wiele wartości życiowych o charakterze dydaktycznym. Podczas czytania czułam całe serce autorki włożone w napisanie tej serii. Magia słów, którą niewątpliwie potrafi...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-04-07
WYBITNY KRYMINAŁ!!! Naprawdę jestem zachwycona fabułą, która była przemyślana przez autora od A do Z. Nieprzewidywalna akcja, jedna wielka tajemnica w oczach czytelnika, akcja, gdzie co rozdział wychodzą na jaw sekrety. Wydarzenia, które są wstrząsające, historia ludzi, która jest jedną wielką zagadką. Niewyjaśnione zbiegi okoliczności, brak śladu po Natalie - tak jakby wymazano ją z pamięci. Trzymająca w napięciu wartka akcja, od której nie można się oderwać i przy tym mnóstwo emocji. Świetna postać Jake'a, który ujął mnie swoją postawą. Podziwiam w nim determinację i dążenie do celu, nie poddał się chociaż z początku sytuacja wyglądała beznadziejnie. Jego miłość, która była w stanie przekształcić się w poświęcenie. Historia, która wciąga maksymalnie, że nie można oderwać się od książki. Z początku może wydać się to nierealne, ale potem przekonujemy się, że niemożliwe staje się możliwe. Fenomenalne dzieło Cobena, dopracowana fabuła, dobrze wykreowane postaci. Z całego serca GORĄCO POLECAM każdemu miłośnikowi kryminałów.
WYBITNY KRYMINAŁ!!! Naprawdę jestem zachwycona fabułą, która była przemyślana przez autora od A do Z. Nieprzewidywalna akcja, jedna wielka tajemnica w oczach czytelnika, akcja, gdzie co rozdział wychodzą na jaw sekrety. Wydarzenia, które są wstrząsające, historia ludzi, która jest jedną wielką zagadką. Niewyjaśnione zbiegi okoliczności, brak śladu po Natalie - tak jakby...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Porywcza, nieprzewidywalna... po prostu wybitna powieść kryminalna w wykonaniu Stiega Larssona. W mojej skromnej opinii jeszcze lepsza niż poprzednia. W tej historii nic nie dzieje się bez przyczyny, a najbardziej strzeżone informacje wychodzą na jaw. Czym tym razem zaskakują główni bohaterowie?
Wątków w tej powieści nie brakuje, jest bardzo złożona pod względem fabularnym, ale tym samym jest logiczna i spójna - nie ma luk. Na początku autor przedstawia życie Lisbeth po tym, co wydarzyło się Hedestad. Okazuje się, że ubezwłasnowolniona bohaterka radzi sobie jak najlepiej, dzięki miliardom, które zdobyła poprzez ujawnienie brudów Wannerstorma. Podróżuje po świecie, robi to, o czym wcześniej nawet nie mogła zamarzyć. Gdy wraca okazuje się, że jej opiekun prawny - Nils Bjurman wyrwał się spod kontroli i zaczyna coś kombinować. W tym samym czasie redakcja "Millenium" przyjmuje nowego dziennikarza - Daga Svennsona, który wychodzi z inicjatywą wydania numeru na temat traffickingu, o którym to zaczął pracę nad książką. Natomiast narzeczona Daga - Mia Bergman pisze pracę doktorancką na ten sam temat. Jednak po jakimś czasie dochodzi do brutalnych zabójstw, które w dziwny sposób są powiązane z Lisbeth Salander. Mikael na własną rękę podejmuje śledztwo, nie wierząc w winę byłej kochanki.
W drugim tomie uwaga skupiona jest na Lisbeth, co można wywnioskować już z tytułu - "Dziewczyna, która igrała z ogniem". W końcu poznajemy głębiej jej przeszłość i przyczyny jej niestosownego zachowania wśród innych obywateli, czy władz. Okazuje się, że miała trudniejsze dzieciństwo niż się spodziewaliśmy. Larsson mistrzowsko wykreował jej postać, każde zachowanie odpowiada jednej z jej cech, pokazuje nam ją jako nieprzeciętną kobietę z własnymi priorytetami. Oprócz reaserchu ma też inne zainteresowania i zdolności, których można pozazdrościć. Jednak w oczach psychiatrów jest ona chorą, niezrównoważoną dziewuchą, jak to możliwe? Skoro Ci, którzy zdołali choć bliżej ją poznać wypowiadają się o niej z respektem. To wszystko odkrywamy krok po krok, dzięki czemu sami możemy się nad tym zastanowić. Obraz głównej bohaterki jest niezwykle intrygujący, sprawia, że chcemy wiedzieć o niej wszystko. Drugiej takiej Salander nie znajdziemy w innej książce, jest niepowtarzalna, a Larsson nie stworzył jej według często powtarzanych schematów. To ona jest przyczyną większości zdarzeń w pełnej tajemnic powieści.
Jeśli chodzi o postać Blomkvista, to staje się on dojrzalszy po wydarzeniach sprzed dwóch lat. Tym razem już wie, jak dobrze przeprowadzić własne śledztwo. Jedne co się w nim nie zmieniło, to nieustanny upór i ambicja, która zadziwia zapewne każdego czytelnika.
Należy się aplauz Larssonowi. Nie dziwi mnie to, że przez tyle lat ta trylogia nadal jest bestsellerem. Mimo że nie przepadam, gdy autor zbyt bardzo zagłębia się w szczegóły (nawet wymieniał modele mebli z Ikei), to u Larssona odbieram to jako niezwykłą dokładność, dbanie o każdy element, który ma pomóc naszej wyobraźni. Bohaterowi przez niego wykreowani są autentyczni, każdy z nich ma w sobie "coś", co sprawia, że dopełniają całość tej historii, a my jako czytelnicy chcemy się dowiedzieć jaki stanowią element układanki. Autor w swojej powieści buduje skomplikowaną sieć różnych wydarzeń, zbiegów okoliczności, które składają się w jedną całość. I z każdym rozdziałem stwarza powoli rosnące napięcie, ciekawość, przez które ciężko odejść od książki. Perfekcja. Tu nawet detale miały znaczenie, bo czułam się jakbym obserwowała każde zdarzenie. Dlatego dostrzegam fakt, że autor musiał zebrać ogromną ilość informacji, żeby obraz był jak najbardziej realny. Widzę w tej książce kawał dobrej roboty, ciężkiej pracy, którą doceniliśmy niestety po jego nagłej śmierci.
W tej chwili brak mi słów, każdy musi się przekonać na własnej skórze. Fabuła od pewnego momentu wciąga bez opamiętania. Na pewno zapadnie mi długo w pamięci.Bezdyskusyjnie jeden z najwybitniejszych thillerów psychologicznych wszech czasów. Myślę, że zaskoczy każdego, a każda kolejna strona będzie pokusą. Z całego serca polecam.
A na koniec cytat, który utkwił mi w pamięci: "Lisbeth Salander to kobieta, która nienawidzi mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet."
Porywcza, nieprzewidywalna... po prostu wybitna powieść kryminalna w wykonaniu Stiega Larssona. W mojej skromnej opinii jeszcze lepsza niż poprzednia. W tej historii nic nie dzieje się bez przyczyny, a najbardziej strzeżone informacje wychodzą na jaw. Czym tym razem zaskakują główni bohaterowie?
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWątków w tej powieści nie brakuje, jest bardzo złożona pod względem fabularnym,...