-
Artykuły
Rękopis „Chłopów” Władysława Stanisława Reymonta na liście UNESCOAnna Sierant1 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 21 czerwca 2024LubimyCzytać540 -
Artykuły
Wejdź do świata, który przyspiesza bicie serca. Najlepsze kryminały w StorytelLubimyCzytać2 -
Artykuły
W poszukiwaniu autentyczności. Idea przewodnia i pierwsi goście 16. Festiwalu Conrada ogłoszeniLubimyCzytać1
Biblioteczka
2017-08-19
2014-11-16
2014-12-24
2015-01-06
2015-02-04
2012-07
2015-04-05
Kolejny rewelacyjny kryminał Spindler!
Cały czas coś się dzieje, nie ma momentu w książce, w którym zaczęłabym się nudzić, ciągłe zwroty akcji, nowe tropy, świetnie ułożona i przemyślana fabuła oraz mój ulubiony detektyw Malone w roli głównej!
Pani Erica znowu stworzyła ciekawe postaci, a z nimi także historię, która miała na swojej drodze wiele zakrętów i ślepych uliczek. Bardzo podobała mi się przemiana Miry Gailler, która obudziła się z "głębokiego snu" podczas wielu traumatycznych wydarzeń, a także tajemniczy Connor, który ujął moje serce (w sensie bardzo podobała mi się jego postać, nie była oczywista).
Co do fabuły - jestem pod wrażeniem, chociaż tym razem trafnie i dosyć szybko zgadłam mordercę, pomimo to do końca nie mogłam być pewna, bo autorka wprowadzała wiele błędnych tropów.
Jeśli chodzi o Bayle - tego najmniej się spodziewałam w całej książce i byłam totalnie zaskoczona tym przebiegiem wydarzeń, chociaż miałam co do niej podejrzenia takie jak Spencer.
W każdym bądź razie kryminał mnie niezwykle urzekł, dlatego też GORĄCO GO POLECAM! :)
Kolejny rewelacyjny kryminał Spindler!
Cały czas coś się dzieje, nie ma momentu w książce, w którym zaczęłabym się nudzić, ciągłe zwroty akcji, nowe tropy, świetnie ułożona i przemyślana fabuła oraz mój ulubiony detektyw Malone w roli głównej!
Pani Erica znowu stworzyła ciekawe postaci, a z nimi także historię, która miała na swojej drodze wiele zakrętów i ślepych uliczek....
2015-12-12
Kolejny niesamowity majstersztyk Cobena... Dla tych, którzy uwielbiają styl pisania autora, na pewno się nie zawiodą! Brak mi słów, kiedy mam pisać o tak fenomenalnym thillerze. Precyzja, intryga, tajemnica to pierwsze skojarzenia o tym dziele. Rewelacja...
Już sam opis z tyłu okładki "W głębi lasu" zachęca do sięgnięcia po nią. Dwadzieścia lat temu na letnim obozie wymyka się do obszernego lasu czworo nastolatków. Dwojgu z nich poderżnięto gardła, pozostałej dwójki nigdy nie odnaleziono, a zatem uznano ich za ofiary. Zabójcę skazano, ale on się nie przyznaje do tej zbrodni. Paul Copeland był opiekunem na tym obozie, do tej pory obwinia się za to, że nie dopilnował tej czwórki - w tym jego siostry Camille. Teraz jest prokuratorem. Sprawa powraca, gdy policja na Manhattanie znajduje ciało mężczyzny. Paul rozpoznaje w nim jedną z rzekomych ofiar Letniego Rzeźnika. Nie tylko do niego zaczyna wracać przeszłość - Luce, która także była na obozie dostaje dziwną anonimową pracę o tamtej nieszczęsnej nocy. Nasuwają się pytania: co się naprawdę wydarzyło tej pamiętnej nocy? Jakie jeszcze mroczne tajemnice skrywa las? Jakie fakty ukrywają przed sobą bohaterowie? Przekonajcie się, koniecznie!
To dzieło Cobena mnie szczególnie zaintrygowało, nie wiedziałam do końca co tak naprawdę się wydarzyło tej nocy na obozie. Fabuła, zatem była nieprzewidywalna, tak samo jak postaci, które skrywały swoje sekrety. Spójna, precyzyjnie, mistrzowsko skonstruowana fabuła to coś, co oferuje nam autor. Na początku jeszcze możemy się dowiedzieć jak przebiega proces sądowy w USA. Bardzo ciekawy wątek poboczny, który jest równie ciekawy jak główny. "W głębi lasu" ma wszystko, co kocham w kryminałach, które odkrywają zagadki z przeszłości. Intryga, wszystko dopracowane w każdym szczególe, ciekawie wykreowane postaci, które nie są "ani czarne, ani białe", to jest to, co cenię w tego typu powieściach. Niezmiernie podobało mi się w jaki sposób autor zaskakiwał, a wszystko było świetnie wyważone. Głównym zaskoczeniem jest cały przebieg tej nocy i te detale, których dowiadujemy się stopniowo. Napięcie jakie buduje stopniowo autor pod koniec książki jest nie do wytrzymania, więc z pewnością może zalać czytelnika fala emocji. Wraz z napięciem wzrasta tempo, a do tego ciągłe zwroty akcji, które potrafią zaskoczyć. Wymienione superlatywy autor idealnie ze sobą łączy i dozuje. A to wszystko połączone w logiczną całość daje piorunujący efekt. Ostatnia strona mnie wprost znokautowała, więc radzę na nią nie zaglądać w trakcie czytania. Ponadto powoli wychodzące na jaw sekrety bohaterów dodają wszystkiemu pikanterii. Co chcieć więcej? Dla fanów kryminałów, Cobena i nie tylko gorąco polecam tę genialną powieść kryminalną!
Kolejny niesamowity majstersztyk Cobena... Dla tych, którzy uwielbiają styl pisania autora, na pewno się nie zawiodą! Brak mi słów, kiedy mam pisać o tak fenomenalnym thillerze. Precyzja, intryga, tajemnica to pierwsze skojarzenia o tym dziele. Rewelacja...
Już sam opis z tyłu okładki "W głębi lasu" zachęca do sięgnięcia po nią. Dwadzieścia lat temu na letnim obozie wymyka...
2014-12-07
Jak dla mnie druga część jest genialna tak samo jak pierwsza! Dużo wartkiej akcji, ciekawa trzymająca w napięciu fabuła, nieoczekiwane zwroty akcji.
Ciekawie została przedstawiona Tris w tym tomie, widać, że się zmieniła, nabrała pewności siebie (chociaż nie do końca). Widać w niej było więcej determinacji i męstwa. Tobias natomiast poznał smak miłości, nie potrafił sobie wyobrazić życia bez niej, był w stanie poświęcić wszystko dla tej jedynej osoby. Niestety też dał omamić się pewnym wpływowym osobom, do których jego partnerka podchodziła z dystansem. Podoba mi się w nich ta lekka przemiana, widać, że są dojrzalsi po tym co ich spotkało. No i nieoczekiwany koniec, który jest kluczem do całej prawdy o systemie frakcyjnym i Niezgodnych.
Książka warta przeczytania! Na pewno ponownie kiedyś do niej wrócę. :) Gorąco polecam. :D
Jak dla mnie druga część jest genialna tak samo jak pierwsza! Dużo wartkiej akcji, ciekawa trzymająca w napięciu fabuła, nieoczekiwane zwroty akcji.
Ciekawie została przedstawiona Tris w tym tomie, widać, że się zmieniła, nabrała pewności siebie (chociaż nie do końca). Widać w niej było więcej determinacji i męstwa. Tobias natomiast poznał smak miłości, nie potrafił sobie...
2015-04-07
WYBITNY KRYMINAŁ!!! Naprawdę jestem zachwycona fabułą, która była przemyślana przez autora od A do Z. Nieprzewidywalna akcja, jedna wielka tajemnica w oczach czytelnika, akcja, gdzie co rozdział wychodzą na jaw sekrety. Wydarzenia, które są wstrząsające, historia ludzi, która jest jedną wielką zagadką. Niewyjaśnione zbiegi okoliczności, brak śladu po Natalie - tak jakby wymazano ją z pamięci. Trzymająca w napięciu wartka akcja, od której nie można się oderwać i przy tym mnóstwo emocji. Świetna postać Jake'a, który ujął mnie swoją postawą. Podziwiam w nim determinację i dążenie do celu, nie poddał się chociaż z początku sytuacja wyglądała beznadziejnie. Jego miłość, która była w stanie przekształcić się w poświęcenie. Historia, która wciąga maksymalnie, że nie można oderwać się od książki. Z początku może wydać się to nierealne, ale potem przekonujemy się, że niemożliwe staje się możliwe. Fenomenalne dzieło Cobena, dopracowana fabuła, dobrze wykreowane postaci. Z całego serca GORĄCO POLECAM każdemu miłośnikowi kryminałów.
WYBITNY KRYMINAŁ!!! Naprawdę jestem zachwycona fabułą, która była przemyślana przez autora od A do Z. Nieprzewidywalna akcja, jedna wielka tajemnica w oczach czytelnika, akcja, gdzie co rozdział wychodzą na jaw sekrety. Wydarzenia, które są wstrząsające, historia ludzi, która jest jedną wielką zagadką. Niewyjaśnione zbiegi okoliczności, brak śladu po Natalie - tak jakby...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-05-07
Niesamowita powieść Cassandry Clare! Ostatnia część trylogii Diabelskie Maszyny pochłonęła mnie w całości, zakochałam się w tej książce! Podczas czytania zaznałam wielu emocji, od humoru po momenty grozy i wzruszenia, co też oznacza, że w utworze było dużo zwrotów akcji. Fabuła w pełni dopracowana, porywająca, nieprzewidywalna sprawia, że nie można się oderwać od książki, czyta się naprawdę szybko i lekko, pomimo, że akcja toczy się w XIX wieku. Świat Nocnych Łowców mnie zafascynował, dlatego niebawem zabieram się za serię Dary Anioła. Fenomenalna fabuła, genialnie wykreowane postaci, wszystko spójne ze sobą, ale też o charakterze dydaktycznym powoduje, że nie jeden zakochuje się w utworze Clare. Dzięki Tessie, Willowi ( no skubaniec skradł mi serce <3), Jemowi i wielu innym bohaterom nauczyłam się się wartości, którymi na co dzień powinniśmy kierować się w życiu. Każdy z bohaterów przedstawił mi coś refleksyjnego i pouczającego, stałam się dzięki temu bardziej wyrozumiała. Powiedziałabym coś o tym, co dzieje się w tej części, lecz nie chce przez przypadek komuś zaspojelrować i odebrać przyjemność z czytania, po prostu musicie mi zaufać, że jest to tak oszałamiająca powieść! :D Na koniec z oczu poleciał potok łez wzruszenia, nie mogłam uwierzyć, że to koniec, nie mogłam się z tym pogodzić. Zarazem odczuwałam smutek i radość, nie wiem, które uczucie przeważyło, ale wiem jedno - BYŁO WARTO. Jeszcze raz chciałabym podziękować autorce jak i cudownym postaciom, które stworzyła. Naprawdę GORĄCO POLECAM!
Niesamowita powieść Cassandry Clare! Ostatnia część trylogii Diabelskie Maszyny pochłonęła mnie w całości, zakochałam się w tej książce! Podczas czytania zaznałam wielu emocji, od humoru po momenty grozy i wzruszenia, co też oznacza, że w utworze było dużo zwrotów akcji. Fabuła w pełni dopracowana, porywająca, nieprzewidywalna sprawia, że nie można się oderwać od książki,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-09-27
Miasto Niebiańskiego Ognia było jedną z najbardziej emocjonujących części Darów Anioła pełną miłości, poświęcenia, nienawiści, walki, uporu... Długo by wymieniać. Krótko mówiąc jest to powieść, która zawiera wiele wartości życiowych o charakterze dydaktycznym. Podczas czytania czułam całe serce autorki włożone w napisanie tej serii. Magia słów, którą niewątpliwie potrafi posługiwać się pani Clare jej nie opuściła. Dała upust swojej wyobraźni i po raz ostatni w tej serii dała nam ponieść się przeróżnym, wręcz skrajnym emocjom. Wzruszenie, radość, nienawiść, chęć zemsty, poczucie niesprawiedliwości, euforia czy współczucie. To tylko niektóre z uczuć, emocji, które targały mną podczas czytania ostatniego tomu. Cassandra w efektowny sposób zakończyła serię i po raz ostatni przedstawiła ten piękny jak i niebezpieczny świat Nocnych Łowców.
Przejdę teraz do krótkiego streszczenia fabuły, które samo w sobie jest zachęcające do sięgnięcia po szóstą część. Clary i Jace znowu mogą być razem, aczkolwiek nie mają zapewnionej szczęśliwej przyszłości. Już wiedzą co zamierza Sebastian, a oni odgrywają kluczową rolę w powstrzymaniu go. Morgenstern planuje wraz ze swoją Mroczną Armią zniszczyć świat zaczynając od rzezi na Nocnych Łowcach. Chce żeby światem zawładnął dym, pożoga i popiół. Nic nie jest w stanie go powstrzymać, oprócz ognia niebios, czyli tytułowego Niebiańskiego Ognia, który nosi w sobie Jace, po ciosie zadanym Wspaniałym. Jednak nikt nie wie jak nad nim panować, a Sebastian na dodatek skutecznie manipuluje Dziećmi Anioła, jak i Podziemnymi. Ukrywa się w nieznanym im wymiarze, gdzie nikt go nie może dopaść. Czy Nocni Łowcy zjednoczą swoje siły i znajdą sposób na pokonanie Sebastiana? Jaką cenę za swoje błędy w czasie niebezpiecznej gry z nim zapłacą? Czy wśród szeregów są zdrajcy? Tego przekonacie się w ostatnim tomie Darów Anioła.
Na koniec dodam, że Miasto Niebiańskiego Ognia jest prequelem nowej serii o Nocnych Łowcach. Pojawiają się już bohaterowie serii "The Dark Artifices", czyli Emma Carstairs oraz Julian Blackthorn. Cassandra pozostawiła lekki niedosyt w epilogu swojej powieści, aczkolwiek myślę, że jest to jedynie zachęta do sięgnięcia po "Lady Midnight". Wiele wątków zostaje rozwiązanych, ale niektóre są nieskończone, ale jak przypuszczam będą kontynuowane w kolejnej serii (nie wiem, jak wy, ale nie mogę się doczekać!). Powieść magiczna i porywająca, trudno mi opisywać fenomen tej serii. Po prostu jestem zakochana: w fabule, która jak najbardziej jest dopracowana, intrygująca, tajemnicza i podejrzanie wciągająca (działa jak narkotyk). W postaciach świetnie wykreowanych, bo widać w nich zalety, wady, są wydarzenia, które zmieniają ich osobowość, wszystko nie dzieje się bez przyczyny w ich sercach czy rozumach. Dużo postaci po swoich przeżyciach i odniesionych konsekwencjach przyznaje się przed samym sobą do popełnionych błędów, co mnie naprawdę poruszyło. Na koniec tylko powiem, że pokochałam świat stworzony przez Cassandrę Clare, a zatem polecam całą serię Darów Anioła z CAŁEGO SERDUCHA! :D
Miasto Niebiańskiego Ognia było jedną z najbardziej emocjonujących części Darów Anioła pełną miłości, poświęcenia, nienawiści, walki, uporu... Długo by wymieniać. Krótko mówiąc jest to powieść, która zawiera wiele wartości życiowych o charakterze dydaktycznym. Podczas czytania czułam całe serce autorki włożone w napisanie tej serii. Magia słów, którą niewątpliwie potrafi...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-12-19
Przed chwilą przeczytałam Wierną i jestem pod ogromnym wrażeniem. W końcu odnajdujemy sens trylogii, dowiadujemy się szkokującej prawdy, która jest bardzo bolesna dla Tobiasa. Fabuła trzyma w napięciu, z każdym rodziałem dowiadujemy się czegoś zaskakującego. Powieść Veronici Roth wzbudza wiele mieszanych emocji, co dla mnie jest bardzo ważne, czyli ciągłe zwroty akcji oraz wzloty i upadki bohaterów. Od utworu nie idzie się oderwać, przeczytałam go niemal jednym tchem. Poza tym ta lektura ma charakter dydaktyczny, który bardzo cenię we współczesnej literaturze. Ta książka nauczyła mnie wiele, tych wartości, których nie doceniam... zanim ich nie stracę. Tego nie da się zapomnieć. Wstrząsnęły mną te wydarzenia, które są obrazowane w Wiernej, ale także przypomniały, że niestety świat taki jest i nigdy nie będzie sprawiedliwy. Pokazuje nam rzeczywiste spojrzenie na ludzi, którzy żyją w gniewie, którzy pragną bolesnej zemsty. Główna bohaterka zainponowała mi niezwykle i otworzyła mi oczy, co tak najbardziej w życiu się liczy. Także postać Tobiasa pokazała mi, że trzeba toczyć walkę z samym sobą i zawsze znajdować nadzieję na lepsze jutro. Peter pokazał mi, że wyrzuty sumienia, nasze grzechy mogą nas samych kiedyś pogrążyć. Ogółem wiele bohaterów czegoś nas uczy. Ta powieść dotarła do mojego serca i w nim skrywanych uczuć, nawet mnie - twardzielkę wzruszyło i to mocno (przyznam, że uroniłam trochę łez). POLECAM GORĄCO Wierną jak i całą trylogię Niezgodna!
Przed chwilą przeczytałam Wierną i jestem pod ogromnym wrażeniem. W końcu odnajdujemy sens trylogii, dowiadujemy się szkokującej prawdy, która jest bardzo bolesna dla Tobiasa. Fabuła trzyma w napięciu, z każdym rodziałem dowiadujemy się czegoś zaskakującego. Powieść Veronici Roth wzbudza wiele mieszanych emocji, co dla mnie jest bardzo ważne, czyli ciągłe zwroty akcji...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-05-24
Pierwsza część serii Gone Zniknęli Michaela Granta bardzo mnie zaintrygowała. Wszyscy dorośli znikają i każdy kto ukończył 15 lat, zostają dzieci, które muszą podołać nowej rzeczywistości. Dzieją się dziwne rzeczy, dzieci zdobywają moce, zwierzęta przechodzą mutację, a wokół terenu Perdido Beach tworzy się bariera. To książka dla każdego kto kocha science fiction, wciąga swoją tajemniczą i nieprzewidywalną fabułą. Książkę lekko i szybko się czyta, niemal każda akcja jest wartka i porywająca. Świetnie rozbudowany, urozmaicony świat przedstawiony sprawia, że nie ma nudnych, monotonnych fragmentów. Nie brakuje wielu postaci drugoplanowych (są one dosyć dokładnie opisane itd.), które moim zdaniem są równie ważne jak i pierwszoplanowe. Omówię krótko niektórych bohaterów, żeby nie spoilerować. ;) Główny bohater Sam próbuje rozwiązać zagadkę wraz ze swoimi przyjaciołmi, bo jego czas ucieka. Bardzo podziwiam jego postawę wobec innych, jego odwagę i inteligencję. Władza nie przewraca mu w głowie, zdaje sobie sprawę, że to ogromna odpowiedzialność, jest o wiele dojrzalszy niż większość 14 - latków. Zainteresowała mnie też postać Astrid, która całym sercem wspiera Sama i opiekuje się chorym bratem, który nie jest normalny. Wykazuje się niesamowitym intelektem, zdolnością racjonalnego myślenia, nie mniej jednak jest osobą odważną podejmującą wyzwania, co w niej mnie ujmuje. Lana jest bohaterką, która również mnie zachwyciła, przeszła tortury, które mało kto mógł by przeżyć. Powieść Gone pokazuje nam losy nastolatków, którzy walczą o przetrwanie, ale nie tylko, bo konflikty między rówieśnikami także mają miejsce. Książkę gorąco polecam każdemu, kto chce przenieść się do nowego wymiaru - ETAP-u, który staje się areną, gdzie każdy walczy o przeżycie i wyjście z okropnej pułapki. GORĄCO POLECAM.
Pierwsza część serii Gone Zniknęli Michaela Granta bardzo mnie zaintrygowała. Wszyscy dorośli znikają i każdy kto ukończył 15 lat, zostają dzieci, które muszą podołać nowej rzeczywistości. Dzieją się dziwne rzeczy, dzieci zdobywają moce, zwierzęta przechodzą mutację, a wokół terenu Perdido Beach tworzy się bariera. To książka dla każdego kto kocha science fiction, wciąga...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-06-01
Wstrząsająca i poruszająca druga faza serii Gone. Głód daje we znaki wszystkim dzieciom z Perdido Beach. Skończyły się czasy, kiedy wszyscy jedli to, na co mieli ochotę. Zostały tylko posiłki w puszkach i to w śladowych ilościach. Nikt nie ma siły pracować na roli, na dodatek pojawiają się nowe zmutowane, a zarazem niebezpieczne zwierzęta, które utrudniają zdobycie żywności. Samowi wymyka się wszystko spod kontroli, wszystkie problemy spadają na jego głowę - zaczyna panować chaos. Głód to nie jedyny problem uwięzionych dzieci, zaczynają się nowe konflikty, a odwiedziny w sztolni odciskają piętno na tych, którzy tam byli. Chcą zemsty na istocie, która dręczy ich psychicznie. Książka ma charakter dydaktyczny, ponieważ uczy nas wiele wartości i pokazuje nam jak głód działa na człowieka. Wartka akcja, nagłe jej zwroty sprawiają, że czytelnik nie może się nudzić podczas czytania. Emocje w wielu momentach sięgają zenitu. Są także w utworze wzruszające chwile, gdzie szkoda nam zamkniętych dzieciaków w kopule. Genialna fabuła sprawiająca, że nie możemy doczekać się, aby dowiedzieć się, co się wydarzy dalej. Utwór nieprzewidywalny, do samego końca nie wiedziałam komu tyka zegar, zaskoczenie było nie małe jak dowiedziałam się czyj to zegar. Ogrom wydarzeń w książce sprawi, że oderwiemy się od rzeczywistości i z chęcią sięgniemy po następną część. Także tę powieść Michaela Granta GORĄCO POLECAM każdemu!
Wstrząsająca i poruszająca druga faza serii Gone. Głód daje we znaki wszystkim dzieciom z Perdido Beach. Skończyły się czasy, kiedy wszyscy jedli to, na co mieli ochotę. Zostały tylko posiłki w puszkach i to w śladowych ilościach. Nikt nie ma siły pracować na roli, na dodatek pojawiają się nowe zmutowane, a zarazem niebezpieczne zwierzęta, które utrudniają zdobycie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-06-07
Trzecia faza serii Gone Zniknęli porwała mnie całkowicie, do tej pory uważam ją za ciut lepszą od poprzednich części. Jak nazwa wskazuje w tej części świat ETAP-u pochłaniają kłamstwa. Nikt nie wie, kto mówi prawdę, pojawia się wiele niewiarygodnych historii, które wstrząsają bohaterami. Pojawia się także pytanie: czy gaiaphage rzeczywiście zginął na zawsze? Na które odpowiedź znajdziecie dopiero na końcu książki. Sam i Astrid zmagają się z kryzysem w swoim związku, wpadają w falę kłamstw, która pozostawia uszczerbek na ich psychice. Niespodziewanie pojawia się nowa postać - Narezza, wierna towarzyszka Prorokini. Tamta zaś twierdzi, że widzi sny ludzi zza bariery i wie jak wydostać się z ETAP-u. Na dodatek rozpoczyna się wojna między Ekipą Ludzi, a odmieńcami. Bohaterowie, zatem zmagają się z wieloma przeciwnościami losu, które próbują dzielnie pokonać. To i tak nie są wszystkie kłopoty, które spadają na głowę dzieciaków z Perdido Beach. Rozmaitość i nieprzewidywalność fabuły sprawia, że nie można oderwać się od powieści. Utwór wręcz uzależnia, podczas czytania nie wiemy, co wydarzy się kartkę dalej, ten utwór się pochłania prawie w całości! W tym dziele doznajemy wiele emocji, pojawiają się momenty, gdzie można się pośmiać, jak i takie, gdzie czytamy w napięciu, przeżywamy wszystko razem z bohaterami. Faza trzecia była jak dla mnie najbardziej zaskakująca jak dotychczas, z niecierpliwością czekam, aż dostanę w ręce czwartą część, abym mogła kontynuować przygodę z Gone. Jak zwykle GORĄCO POLECAM!
Trzecia faza serii Gone Zniknęli porwała mnie całkowicie, do tej pory uważam ją za ciut lepszą od poprzednich części. Jak nazwa wskazuje w tej części świat ETAP-u pochłaniają kłamstwa. Nikt nie wie, kto mówi prawdę, pojawia się wiele niewiarygodnych historii, które wstrząsają bohaterami. Pojawia się także pytanie: czy gaiaphage rzeczywiście zginął na zawsze? Na które...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-06-14
Czwarta faza Gone po prostu zwaliła mnie z nóg! I muszę przyznać, że jest to do tej pory najlepsza część jaką przeczytałam. W każdej poprzedniej fazie była wartka akcja, z nieprzewidywalnymi zwrotami, ale w Pladze nie dość, że spełnia powyższe wymagania to na dodatek akcja nie zwalnia i płynie w zawrotnym tempie, sprawiając, że nie można przerwać czytania. Fenomenalna fabuła wciąga nas całkowicie w świat ETAP-u, poznajemy dalsze losy dzieci z Perdido Beach. Jak nazwa wskazuje - zaczyna się plaga. Dużo osób umiera na śmiertelną grypę, na dodatek Drake zostaje uwolniony, jakby było mało - brakuje wody. Tego jest za dużo, dzieją się straszne rzeczy - a raczej przybywa więcej nowych przerażających zmutowanych zwierząt. Naprawdę na głowę dzieci spada mnóstwo problemów,a le jednak nie chcę spojelerować i nie będę wchodzić w szczegóły książki, żeby nie zepsuć przyjemności z czytania, tym, którzy jeszcze jej nie przeczytali. ;)Kolejna rewelacyjna powieść Granta ma także pouczający charakter. Możemy zobaczyć jak bardzo choroba potrafi zniszczyć człowieka i co gorsze jak straszliwy ból potrafi zadać. Jeszcze dowiadujemy się, co to znaczy "być spragnionym", bo tak naprawdę ciężko sobie wyobrazić, że nagle zabrakło wody pitnej. Nie będę się już rozpisywać jak genialnie jest wszystko napisane, jak wspaniale zostały wykreowane postaci, bo tego nie da się opisać słowami. To tak fenomenalna książka, ze tylko pozostaje mi powiedzieć: Z CAŁEGO SERCA POLECAM!
Czwarta faza Gone po prostu zwaliła mnie z nóg! I muszę przyznać, że jest to do tej pory najlepsza część jaką przeczytałam. W każdej poprzedniej fazie była wartka akcja, z nieprzewidywalnymi zwrotami, ale w Pladze nie dość, że spełnia powyższe wymagania to na dodatek akcja nie zwalnia i płynie w zawrotnym tempie, sprawiając, że nie można przerwać czytania. Fenomenalna...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-06-21
Kolejna fenomenalna część serii Gone!Emocje sięgają zenitu, napięcie jest tak silne, że aż przechodzą ciarki po całym ciele. Piąta faza jest równie genialna jak czwarta. Bariera ETAP-u czernieje, następuje panika, strach i przerażenie. Przecież nie można żyć w całkowitej ciemności, wydawało się to niemożliwe, a jednak w ETAP-ie wszystko jest możliwe. Główni bohaterowie będą musieli się zmierzyć z własnymi lękami i stawić czoło Ciemności. Mimo iż nadzieja umiera, muszą znaleźć resztki swoich sił by przeżyć. W ETAP-ie jest też ciężarna Diana, która wzbudza ciekawość i kontrowersje, bo czy dziecko urodzone w Kopule może być normalne? Nad jeziorem rządzi Sam, doskwiera mu samotność, ponieważ Astrid postanowiła na jakiś czas pożyć w osamotnieniu, aby przemyśleć pewne sprawy. Natomiast Caine ogłosił się królem w Perdido Beach, jednak musi się liczyć zdaniem Alberta, który dysponuje zapasami żywności. W piątej fazie można zaobserwować niesamowite, szokujące przemiany charakterów postaci. Oczywiście są też akcje,które mają w sobie nutkę pikanterii. Ukazują się również sceny, gdzie bohaterowie zdobywają się na szczerość i ujawniają swoje skrywane sekrety. Jednak w tym całym chaosie wszyscy mają miliony pytań, na które nie ma na razie odpowiedzi: Czy może być jeszcze gorzej? Czy ból kiedyś ustąpi, a rany się zabliźnią? Pomimo że wiedzą o tym, że nie poznają w najbliższym czasie odpowiedzi, to walczą tylko, a właściwie to aż: o każdy dzień, każdą godzinę, każdą minutę... Tak, ta część Gone bardzo mnie wzruszyła, jak i mną wstrząsnęła. Zrozumiałam jak ważne mieć kogoś bliskiego przy sobie i jak cenne jest światło dzienne. Absolutnie jest to rewelacyjna powieść Michaela Granta. Ta książka jest przepełniona różnymi emocjami, zazwyczaj sprzecznymi, przez co, nie można się oderwać od niej. 65 godzin i 11 minut to niecałe trzy dni, a w ciągu nich mnóstwo zwrotów akcji, nowych wiadomości, które nas zadziwiają, szokują. Coraz bardziej brak mi słów, którymi mogłabym opisać fenomen tego dzieła literackiego. Dlatego bez owijania w bawełnę: Z CAŁEGO SERCA POLECAM! Na pewno nie pożałujecie, jest warto! ;)
PS nie zrażajcie się błędami tłumacza, które bardzo rażą w oczy, bo sama fabuła jest wspaniała!
Kolejna fenomenalna część serii Gone!Emocje sięgają zenitu, napięcie jest tak silne, że aż przechodzą ciarki po całym ciele. Piąta faza jest równie genialna jak czwarta. Bariera ETAP-u czernieje, następuje panika, strach i przerażenie. Przecież nie można żyć w całkowitej ciemności, wydawało się to niemożliwe, a jednak w ETAP-ie wszystko jest możliwe. Główni bohaterowie będą...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-06-24
Rewelacyjne zakończenie fenomenalnej serii Gone Zniknęli autorstwa Michaela Granta! Podczas czytania targały mną silne emocje, ponieważ akcja pędziła w zawrotnym tempie przyprawiając o dreszcze, a wydarzenia wydawały się być wręcz szokujące i wstrząsające. Były też chwile wzruszenia - wyznania miłości, a także żałoba po poległych. Po zakończeniu tej serii pojawił się na mej twarzy uśmiech i łezka wzruszenia. Nie mogłam uwierzyć, że ta porywająca przygoda się skończyła.
Pomimo że bariera stała się przezroczysta to nadal trwa walka o przetrwanie, koniec gry wydaje się być tak blisko - to niestety jednak złudzenie w oczach dzieci z Perdido Beach. Ciemność przybiera postać córki Caine'a i Diany, czyli Gai, która rośnie w niezwykle krótkim czasie. Posiada ogromną moc, która może zniszczyć całą populację ludzką, a zapobiec mogą temu przede wszystkim mutanci. Aczkolwiek muszą się wszyscy zjednoczyć, znaleźć w sobie siłę, odwagę i wiarę. Będą musieli stoczyć bitwę z Gaiaphage, a niezawodną pomocą może okazać się Petey. Czy autystyczne pięcioletnie dziecko jest w stanie zrozumieć, że jest potrzebne i może uratować ludzkość?
A teraz chciałabym podziękować bohaterom Gone, którzy dali mi lekcję życia, którą niewątpliwie zapamiętam na zawsze. Pozwolę sobie wymienić wszystkich tych, którym dziękuję: Samowi, Caine'owi, Dianie, Lanie, Astrid, Decce, Briannie, Ediliowi, Quinnowi, Howardowi, Jackowi, Sanjitowi, Orcowi, Albertowi, Peteyowi i wszystkim mieszkańcom ETAP-u, którzy mnie jeszcze czegoś nauczyli. A największe podziękowania wręczam Michaelowi Grantowi, który stworzył historię ludzi, która mnie pochłonęła, dała do myślenia. "Możecie już opuścić ETAP." - tak brzmią ostatnie słowa w książce, a ja zapewniam autora, że nigdy go nie opuszczę. ETAP zostanie na zawsze pozostanie w mojej pamięci.
DZIĘKUJĘ I POLECAM WSZYSTKIM Z CAŁEGO SERCA!
Rewelacyjne zakończenie fenomenalnej serii Gone Zniknęli autorstwa Michaela Granta! Podczas czytania targały mną silne emocje, ponieważ akcja pędziła w zawrotnym tempie przyprawiając o dreszcze, a wydarzenia wydawały się być wręcz szokujące i wstrząsające. Były też chwile wzruszenia - wyznania miłości, a także żałoba po poległych. Po zakończeniu tej serii pojawił się na mej...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-07-14
Czerwień Rubinu to tajemnicza i porywająca powieść autorstwa Kerstin Gier! Poznajemy tam Gwendolyn, która jak się okazuje ma gen do podróżowania w czasie, w przeciwieństwie do Charlotty, która według babki miała odziedziczyć ten gen. Od tej chwili życie Gwen odwraca się do góry nogami, poznaje także aroganckiego i zarozumiałego Gideona de Villiersa, z którym musi podróżować w czasie, aby wypełnić tajną misję. Jednak z czasem zaczynają się dogadywać... A misja, którą muszą wypełnić okazuje się śmiertelnie niebezpieczna. Tak, książka po brzegi jest wypełniona zagadkami i tajemnicami, można się w tym szybko pogubić. Gwenny nie wie komu może zaufać, co też utrudnia sytuację, sprawy niewyjaśnione w przeszłości dają we znaki. Nikt nie wie kto mówi prawdę, a kto kłamie.
Czerwień Rubinu jest napisana w sposób bardzo zagadkowy, ale i przez to ciekawy, fabuła jest niezbyt niejasna (co nie znaczy, że to źle, może jedynie troszkę zdenerwować naprawdę niecierpliwych), dlatego odczuwam lekki niedosyt, jednak jestem przekonana, że w następnych częściach wszytko się wyjaśni. Podobają mi się świetnie wykreowane postaci m.in. Gwendolyn i Gideona. Książki pochłonęłam w dwóch podejściach, a raczej książka pochłonęła mnie. Naprawdę genialna powieść, która zabiera nas do różnych epok, wciąga i uzależnia, bo niewątpliwie chce się więcej, nie dość tego zostawia niedosyt przez co automatycznie trzeba koniecznie sięgnąć po Błękit Szafiru! POLECAM!
Czerwień Rubinu to tajemnicza i porywająca powieść autorstwa Kerstin Gier! Poznajemy tam Gwendolyn, która jak się okazuje ma gen do podróżowania w czasie, w przeciwieństwie do Charlotty, która według babki miała odziedziczyć ten gen. Od tej chwili życie Gwen odwraca się do góry nogami, poznaje także aroganckiego i zarozumiałego Gideona de Villiersa, z którym musi podróżować...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Porywcza, nieprzewidywalna... po prostu wybitna powieść kryminalna w wykonaniu Stiega Larssona. W mojej skromnej opinii jeszcze lepsza niż poprzednia. W tej historii nic nie dzieje się bez przyczyny, a najbardziej strzeżone informacje wychodzą na jaw. Czym tym razem zaskakują główni bohaterowie?
Wątków w tej powieści nie brakuje, jest bardzo złożona pod względem fabularnym, ale tym samym jest logiczna i spójna - nie ma luk. Na początku autor przedstawia życie Lisbeth po tym, co wydarzyło się Hedestad. Okazuje się, że ubezwłasnowolniona bohaterka radzi sobie jak najlepiej, dzięki miliardom, które zdobyła poprzez ujawnienie brudów Wannerstorma. Podróżuje po świecie, robi to, o czym wcześniej nawet nie mogła zamarzyć. Gdy wraca okazuje się, że jej opiekun prawny - Nils Bjurman wyrwał się spod kontroli i zaczyna coś kombinować. W tym samym czasie redakcja "Millenium" przyjmuje nowego dziennikarza - Daga Svennsona, który wychodzi z inicjatywą wydania numeru na temat traffickingu, o którym to zaczął pracę nad książką. Natomiast narzeczona Daga - Mia Bergman pisze pracę doktorancką na ten sam temat. Jednak po jakimś czasie dochodzi do brutalnych zabójstw, które w dziwny sposób są powiązane z Lisbeth Salander. Mikael na własną rękę podejmuje śledztwo, nie wierząc w winę byłej kochanki.
W drugim tomie uwaga skupiona jest na Lisbeth, co można wywnioskować już z tytułu - "Dziewczyna, która igrała z ogniem". W końcu poznajemy głębiej jej przeszłość i przyczyny jej niestosownego zachowania wśród innych obywateli, czy władz. Okazuje się, że miała trudniejsze dzieciństwo niż się spodziewaliśmy. Larsson mistrzowsko wykreował jej postać, każde zachowanie odpowiada jednej z jej cech, pokazuje nam ją jako nieprzeciętną kobietę z własnymi priorytetami. Oprócz reaserchu ma też inne zainteresowania i zdolności, których można pozazdrościć. Jednak w oczach psychiatrów jest ona chorą, niezrównoważoną dziewuchą, jak to możliwe? Skoro Ci, którzy zdołali choć bliżej ją poznać wypowiadają się o niej z respektem. To wszystko odkrywamy krok po krok, dzięki czemu sami możemy się nad tym zastanowić. Obraz głównej bohaterki jest niezwykle intrygujący, sprawia, że chcemy wiedzieć o niej wszystko. Drugiej takiej Salander nie znajdziemy w innej książce, jest niepowtarzalna, a Larsson nie stworzył jej według często powtarzanych schematów. To ona jest przyczyną większości zdarzeń w pełnej tajemnic powieści.
Jeśli chodzi o postać Blomkvista, to staje się on dojrzalszy po wydarzeniach sprzed dwóch lat. Tym razem już wie, jak dobrze przeprowadzić własne śledztwo. Jedne co się w nim nie zmieniło, to nieustanny upór i ambicja, która zadziwia zapewne każdego czytelnika.
Należy się aplauz Larssonowi. Nie dziwi mnie to, że przez tyle lat ta trylogia nadal jest bestsellerem. Mimo że nie przepadam, gdy autor zbyt bardzo zagłębia się w szczegóły (nawet wymieniał modele mebli z Ikei), to u Larssona odbieram to jako niezwykłą dokładność, dbanie o każdy element, który ma pomóc naszej wyobraźni. Bohaterowi przez niego wykreowani są autentyczni, każdy z nich ma w sobie "coś", co sprawia, że dopełniają całość tej historii, a my jako czytelnicy chcemy się dowiedzieć jaki stanowią element układanki. Autor w swojej powieści buduje skomplikowaną sieć różnych wydarzeń, zbiegów okoliczności, które składają się w jedną całość. I z każdym rozdziałem stwarza powoli rosnące napięcie, ciekawość, przez które ciężko odejść od książki. Perfekcja. Tu nawet detale miały znaczenie, bo czułam się jakbym obserwowała każde zdarzenie. Dlatego dostrzegam fakt, że autor musiał zebrać ogromną ilość informacji, żeby obraz był jak najbardziej realny. Widzę w tej książce kawał dobrej roboty, ciężkiej pracy, którą doceniliśmy niestety po jego nagłej śmierci.
W tej chwili brak mi słów, każdy musi się przekonać na własnej skórze. Fabuła od pewnego momentu wciąga bez opamiętania. Na pewno zapadnie mi długo w pamięci.Bezdyskusyjnie jeden z najwybitniejszych thillerów psychologicznych wszech czasów. Myślę, że zaskoczy każdego, a każda kolejna strona będzie pokusą. Z całego serca polecam.
A na koniec cytat, który utkwił mi w pamięci: "Lisbeth Salander to kobieta, która nienawidzi mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet."
Porywcza, nieprzewidywalna... po prostu wybitna powieść kryminalna w wykonaniu Stiega Larssona. W mojej skromnej opinii jeszcze lepsza niż poprzednia. W tej historii nic nie dzieje się bez przyczyny, a najbardziej strzeżone informacje wychodzą na jaw. Czym tym razem zaskakują główni bohaterowie?
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWątków w tej powieści nie brakuje, jest bardzo złożona pod względem fabularnym,...