Opinie użytkownika
I tak zakończyła się po 7 latach moja przygoda z Ostatnią Arystokratką. Historia która na pewno ze mną zostanie.
Pokaż mimo toPrzeczytanie tej serii zajęło mi dłużej niż dekadę. Dzisiaj wreszcie mogą odłożyćją na regał zadowolony, że wpadła w moje ręcę.
Pokaż mimo to
Czytając wiele różnych biografii i reportaży spotkałem się z wieloma rodzajami książek. Były to laurki dla bohaterów, zwykłe sztampowe przedstawienie postaci albo książka dyskredytująca bohatera (tak panie Tomku Zalewski, pana książka o Hillary Clinton to dno).
Jednak żadna z nich nie przedstawiała bohatera, lecz opisywała jego zywot.
Tym właśnie różni się biografia...
Bardzo lubię czytać biografie. Jeszcze lepiej jeżeli są to osoby które już jakos znam bo mogę sobie powielić znajome fakty.
Tym razem dowiedziałem się o trochę Filipie ale bardzo dużo faktów jest kompletnie zmienionych względem innych biografii. Ilość błędów jest porażająca.
Siedem lat czytania wreszcie dobiegło końca.
Mimo dość ciekawych opisów książka miała swoje momenty że przerzuca się tylko wzrokiem
To dosyć zabawne że jest to kolejna książka o tematyce LGBT napisana przez kobietę a bohaterowie zamiast charakteru mają króliczy popęd seksualny.
Pomysł bardzo fajny, inny ale bohaterowie ociekają nasieniem i przez to nawet nie chce sie ich poznawać. Bo nic sobą nie reprezentują.
I taki mały niuansik. Od 40 lat republikanie są w mniejszości w Kalifornii a autorka oddała...
Ja rozumiem, że pani Rowling nie cieszy się już taką popularnością a pan Polkowski już nie żyje ale kto dopuścił tak źle przetłumaczoną książkę do druku?
Już pominę, że nazwy obce są spolszczane i odmieniane mimo że nie mają do tego prawa a liczba błędów odbiera urok pięknej oprawie.
Nie postarali się.
Jako, że jest to pierwsza książka jaką w życiu przeczytałem nie mogłem sobie odmówić powrotu do niej.
Jako lektura dla najmłodszych klas, decydowanie polecam.
Zamiast opinii wciąż wyszukuję tytuły z jakich zaczerpneła autorka. Bo nawet tytuł sagi (i motyw) to zwykłe "zapożyczenie" od Trudi Canavan. Fabuła jak w Czerwonej Królowej, zakończenie prawie te samo co w Igrzyskach Śmierci. Nawet bohaterka powiela cechy z innych książek. Zwykła plebejuszka uczy się magii (jak zwykle musi być potężna), zakochuje się w księciu a potem...
więcej Pokaż mimo to
Po pierwsze primo, nie Frozen tylko Ray Of Light i faktem jest, że Madonna w swojej karierze a zwłaszcza na Ray Of Light zamieściła swoje teksty.
Trochę męczące było ciągłe wysłuchiwanie jak to zwyczajna jest Beata mimo, że już od lat zachowuje się jak diva. Ma prawo, ale powtarzanie że jest dziewczyną z sąsiedztwa jest nudne.
Poza tym fakt rozwodu przesądził, ze w książce...
Książka co prawda skierowana jest dla dzieci i nie do końca oddaje magię filmu ale i tak miło było powrócić do świata Hannah Montana.
Pokaż mimo to
Spodziewałem się, że po zakończeniu drugiego tomu zakończę przygodę z serią. Ale służba nie drużba.
Co tu się odjaniepawliło?
Więcej bzykania, zamiast epickich bitew jedno starcie w połowie i trochę więcej bzykania. Książka kończy się w trakcie akcji więc kwestia dopisanych opowiadać nabiera sensu (aczkolwiek większość ludzi nie ma pojęcia że powstały i ich przygoda z serią...
Bardzo frustrująca autorka.
Z jednej strony miała czyste sumienie by w swojej serii wprowadzić wszechobecne orgie i pedofilię. Ale żeby połączyć dwójkę bohaterów, przemóc się nie mogła. Jak już jej się to udało na ostatnich stronach tej książki było to najbardziej anty klimatyczne i rozczarowujące współżycie w historii literatury. No cóż.
Seria miała potencjał, ale dopóki...
Mimo, że książka wyszła przeszło 15 lat temu z perspektywy czasu jest jak najbardziej aktualna.
Czas udowodnił, że nie dla Edyty wielki show-biznes. Od premiery jej ostatniej płyty mija 8 lat. Kilka nietrafionych singli i kolejne medialne związki wcale nie pomagają w tworzeniu jej legendy.
Gdzieś tam nawet przyszło mi na myśl porównanie jej do Violetty Villas ale między...
Po fantastycznej recenzji pierwszego tomu, zapał do lektury trochę opadł.
Jako, że w oryginale jest to jedna książka, autor n w "drugim" tomie niestety nie rozwinął pióra. I tak ponownie pisarz wyciąga w tej historii wszystkie karty nie dając nam żadnego wątku tajemnicy oraz ponownie jesteśmy świadkami przeżyć wszystkich bohaterów (z jakiegoś powodu te przeskakiwanie z...
Opis i okładka skutecznie zachwycały ale moim skromnym zdaniem książka nawet w papierze toaletowym z tytułem naskrobanym węglem by się obroniła.
Temat smoków i wielkich rycerzy już był nie raz przemielony ale realia jakie stworzył autor Maga Bitewnego skutecznie sprawiają, że książkę można dumnie postawić przed szeregiem.
Jedyną wadą jest bardzo szybko zmieniająca się...
Pamietam doskonale jak skończył się 8. sezon. Ten skowyt i agresja jak to wszyscy byli niezadowoleni.
Otóż skończyłem Starcie Królów.
I to jest dopiero powód do narzekania.
"Fani" tak bardzo narzekali na prostolinijność i łatwizny fabularne w sezonach 6-8 a w SK dwójka bohaterów która rzekomo się nienawidzi (Cersei i Tyrion) pysznie się bawią jedząc razem kolacje i miło...
Nie ukrywam, ze trochę się zawiodłem.
Mimo wielu ciekawych informacji oraz swojskiego języka jakim posługiwał się autor po przeczytaniu miałem raczej mieszane uczucia.
Książka patrząc na tytuł miała potencjał.
Zbudowana jest w fajny sposób można przeczytać dział, który nas na dana chwilę najbardziej interesuje.
I tyle z plusów.
Większość książki to kompletnie nieinteresujące opisy wiązań chemicznych i praw fizyki, które autor zamieszcza w każdym dziale.
Opis Wiednia to praktycznie same wiązania chemiczne.
Książka posiada kilka...