Grande Finale przygód Marii Kostki z Kostki!
Minął pełny rok spędzony na zamku. Co to był za Rok! Niesamowity!
Ostatnia część trzyma bardzo dobry poziom. Bawi -czasami do łez- zaskakuje i zachwyca.
Pomysłowość autora nieustannie mnie zadziwia.
Kasztelan Józef, Pani Cicha, Pan Spock, Deniska-
bohaterowie, których nie da się nie lubić. Mimo, że nie są idealni, a może właśnie dlatego?
Świetne zakończenie, które mimo wszystko nie zamyka drzwi do kontynuacji.
Jak dla mnie cała seria to najlepsze wydanie czeskiego humoru, który uwielbiam :)

Grande Finale przygód Marii Kostki z Kostki!
Minął pełny rok spędzony na zamku. Co to był za Rok! Niesamowity!
Ostatnia część trzyma bardzo dobry poziom. Bawi -czasami do łez- zaskakuje i zachwyca.
Pomysłowość autora nieustannie mnie zadziwia.
Kasztelan Józef, Pani Cicha, Pan Spock, Deniska-
bohaterowie, których nie da się nie lubić. Mimo, że nie są idealni, a może właśnie...

Nie wiem, jak mogłam przegapić ten tom. Chyba pomyliłam go z pierwszym tomem pod tym samym tytułem i kilka dni temu przypadkowo rzucił mi się w oczy tom drugi. Inna sprawa, że wydanie tych dwóch części osobno to zapewne czysty chwyt marketingowy. No cóż, nie jest to ten sam humor, co na początku, a może też potrzebna byłaby lektura całości, bo kilka lat jednak minęło od wydania pierwszej części.

Nie wiem, jak mogłam przegapić ten tom. Chyba pomyliłam go z pierwszym tomem pod tym samym tytułem i kilka dni temu przypadkowo rzucił mi się w oczy tom drugi. Inna sprawa, że wydanie tych dwóch części osobno to zapewne czysty chwyt marketingowy. No cóż, nie jest to ten sam humor, co na początku, a może też potrzebna byłaby lektura całości, bo kilka lat jednak minęło od...

To już jest koniec.

To już jest koniec.

I tak zakończyła się po 7 latach moja przygoda z Ostatnią Arystokratką. Historia która na pewno ze mną zostanie.

I tak zakończyła się po 7 latach moja przygoda z Ostatnią Arystokratką. Historia która na pewno ze mną zostanie.

genialna.

genialna.

Żegnaj Marysiu. Akcja z antyterrorystami super :-)

Żegnaj Marysiu. Akcja z antyterrorystami super :-)

Dobre, ale to już nie to samo. Mimo uwielbienia dla przygód Marii Kostki, cieszę się, że seria się skończyła, bo trudno byłoby trzymać poziom.

Dobre, ale to już nie to samo. Mimo uwielbienia dla przygód Marii Kostki, cieszę się, że seria się skończyła, bo trudno byłoby trzymać poziom.

Książka rewelacyjna! Bardzo lubię całą serię. Nieczęsto się zdarza abym czytając książkę śmiała się na głos. Z tą serią tak właśnie jest. Siedziałam sobie w pokoju i śmiałam się aż domownicy dziwnie się na mnie patrzyli.
Muszę jednak przyznać, że pierwotne zakończenie bardziej mi się podobało. Dawało szansę na stworzenie kolejnych części przygód szalonej rodzinki Kostków i ich pracowników.

Książka rewelacyjna! Bardzo lubię całą serię. Nieczęsto się zdarza abym czytając książkę śmiała się na głos. Z tą serią tak właśnie jest. Siedziałam sobie w pokoju i śmiałam się aż domownicy dziwnie się na mnie patrzyli.
Muszę jednak przyznać, że pierwotne zakończenie bardziej mi się podobało. Dawało szansę na stworzenie kolejnych części przygód szalonej rodzinki Kostków...

Uwielbiam serie o Arystokratce, ale ten tom był, według mnie, słabszy od wcześniejszych, nie był tak śmieszny jak poprzednie części.
Szkoda że jest to ostatnia część serii.

Uwielbiam serie o Arystokratce, ale ten tom był, według mnie, słabszy od wcześniejszych, nie był tak śmieszny jak poprzednie części.
Szkoda że jest to ostatnia część serii.

Lepsza od poprzednich. I na tym mogłaby się zakończyć. Oby

Lepsza od poprzednich. I na tym mogłaby się zakończyć. Oby