-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel14
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2017-07-25
2017-07-16
Książka, którą zapamiętam nie tylko ze względu na inny, niespotykany sposób narracji, ale również dlatego, że wywołała u mnie skrajnie różne emocje. Lucy i Gabe to "normalni" ludzie. On facet z jednej strony bardzo silny psychicznie, bo nie każdego z nas byłoby stać na to, żeby pojechać w miejsca na świecie, gdzie akurat trwa wojna, i po prostu robić zdjęcia, a z drugiej, prosty, normalny gość, który potrafi pokazać emocje, np. płacząc. Ona bez żadnych skrupułów opowiada o wszystkim, co jej się przydarzyło, o miłości, o codzienności, o pracy, dzieciach, i opowiada to właśnie Gabe-owi, w sposób normalny, nie upiększając. Tych dwoje razem to mieszanka wybuchowa i miłość niespotykana, która jednak się zdarzyła. Momentami miałam ochotę potrząsnąć i jednym, i drugim za decyzje, które podejmowali, ale ostatecznie to tylko ludzie i mają prawo do popełniania błędów, jak każdy z nas.
Polecam tę książkę, ale bez chusteczek się jednak nie obędzie...
Książka, którą zapamiętam nie tylko ze względu na inny, niespotykany sposób narracji, ale również dlatego, że wywołała u mnie skrajnie różne emocje. Lucy i Gabe to "normalni" ludzie. On facet z jednej strony bardzo silny psychicznie, bo nie każdego z nas byłoby stać na to, żeby pojechać w miejsca na świecie, gdzie akurat trwa wojna, i po prostu robić zdjęcia, a z drugiej,...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-06-17
Zainteresował mnie, powiem szczerze, opis polecający książkę, ale niesamowicie się zawiodłam. Lubię takie klimaty, góry, love itd, itp., ale to książka na jeden wieczór, zamiast ją czytać, "przelecisz" ją migiem. Momentami tak infantylna, że aż bokiem wychodziło. Do tego mnóstwo błędów. Nie wiem, może komuś się spodoba, ja jestem na nie. Autorka to jeszcze dziewczynka i musi się mnóstwo nauczyć :) Czekam na kolejną książkę, może będzie lepiej :)
Zainteresował mnie, powiem szczerze, opis polecający książkę, ale niesamowicie się zawiodłam. Lubię takie klimaty, góry, love itd, itp., ale to książka na jeden wieczór, zamiast ją czytać, "przelecisz" ją migiem. Momentami tak infantylna, że aż bokiem wychodziło. Do tego mnóstwo błędów. Nie wiem, może komuś się spodoba, ja jestem na nie. Autorka to jeszcze dziewczynka i...
więcej mniej Pokaż mimo to
To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, ale już wiem, że nie będzie ostatnim.
Książka jest o miłości, tej pierwszej, niebanalnej, o cierpieniu, o wybaczaniu - jednym słowem, życie, ale przedstawione w tak niecukierkowy sposób, że nie można się od niej oderwać. Historia Blanki i Mateusza to splot różnych zdarzeń, które raz zbliżają ich do siebie, a raz odpychają, ale koniec końców, wygrywa to, co najważniejsze.
To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, ale już wiem, że nie będzie ostatnim.
więcej Pokaż mimo toKsiążka jest o miłości, tej pierwszej, niebanalnej, o cierpieniu, o wybaczaniu - jednym słowem, życie, ale przedstawione w tak niecukierkowy sposób, że nie można się od niej oderwać. Historia Blanki i Mateusza to splot różnych zdarzeń, które raz zbliżają ich do siebie, a raz odpychają,...