-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać455
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2014-12-03
2016-10-21
2016-05-01
Ciężko ocenić tego typu książkę bo jest to nie tyle książka historyczna co po prostu część historii jako takiej. Chyba najbardziej znany utwór z Chansons de geste, mający masę odniesień w późniejszej literaturze ale i ogólnie w kulturze europejskiej. Myślę że najuczciwiej dać ocenę pełną lub nie oceniać wcale; wybrałem pierwszą opcję ponieważ utwór ten ma strasznie zaniżoną ocenę średnią. Nie wiem z czego to wynika; może część ocen została wystawiona przez osoby które czytały ją jeszcze jako lekturę obowiązkową na jakimś etapie edukacji jako przymus. Z niektórych opinii można się dowiedzieć że książka nudna, niedzisiejsza pełna patosu i brak jej jakiegokolwiek realizmu. Cóż wszystko może i prawda ale taka konwencja i takie czasy, to tak jak pisać że Tkanina z Bayeux to żadne tam arcydzieło bo postacie koślawe i nieproporcjonalne a gryfa od kuny nie idzie odróżnić.
Ciężko ocenić tego typu książkę bo jest to nie tyle książka historyczna co po prostu część historii jako takiej. Chyba najbardziej znany utwór z Chansons de geste, mający masę odniesień w późniejszej literaturze ale i ogólnie w kulturze europejskiej. Myślę że najuczciwiej dać ocenę pełną lub nie oceniać wcale; wybrałem pierwszą opcję ponieważ utwór ten ma strasznie zaniżoną...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJedna z książek która zrobiła na mnie niesamowite wrażenie. Atak Marsjan na Ziemię. Nie jakiś wydumanych kosmitów z Alpha Centauri, nie Borgów, Predatorów ale całkiem swojsko Marsjan. Banalne, wtórne i w sumie bez sensu bo przecież sami tam polecieliśmy i wiemy że nie ma tam życia... To wszystko dziś, ale w wiktoriańskiej Anglii ? Inwazja z kosmosu, obcy, lasery, gazy bojowe, mechy, samoloty i wojna totalna. I to wszystko napisane przez człowieka z epoki węgla i pary, pięć lat przed tym jak braciom Wright udało się wznieść swym tworem ze sklejki i płótna, 16 lat przed wybuchem wielkiej wojny w czasach gdy samochody wyglądały jak bryczki bez koni, i ludzi w panice uciekających z pierwszych kin przed pociągami z ekranów. Niesamowite spojrzenie w przyszłość. Poza tym stworzenie jakże popularnego gatunku, kiedy to obcy najeżdżają ziemię kopiowanego do znudzenia w literaturze, filmie, czy grach komputerowych. A i to nie koniec bo książka miała też drugie dno którym była krytyka imperializmu. Przewaga techniczna Marsjan nad największym ówcześnie mocarstwem kolonialnym - Wielką Brytanią była tak druzgocąca jak przewaga Anglików nad podbijanymi przez nich prymitywnymi i pozbawionymi przemysłu krajami w Afryce czy Azji. Na koniec jako ciekawostkę można przytoczyć historię audycji radiowej stworzonej na podstawie książki 40 lat później która doprowadziła do paniki w Nowym Yorku, wśród ludzi którzy myśleli że są naprawdę atakowani przez najeźdźców z kosmosu.
Jedna z książek która zrobiła na mnie niesamowite wrażenie. Atak Marsjan na Ziemię. Nie jakiś wydumanych kosmitów z Alpha Centauri, nie Borgów, Predatorów ale całkiem swojsko Marsjan. Banalne, wtórne i w sumie bez sensu bo przecież sami tam polecieliśmy i wiemy że nie ma tam życia... To wszystko dziś, ale w wiktoriańskiej Anglii ? Inwazja z kosmosu, obcy, lasery, gazy...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-02-29
Bardzo rzadko daje najwyższe oceny, ale byłbym ze sobą niesprawiedliwy gdybym dał inną ocenę. Świetne wydanie łączące wszystkie najlepsze w mojej opinii opowiadania Lovecrafta, tworzące trzon mitologii Cthulhu. Odpowiedzialny za wybór opowiadań, ich tłumaczenie, oraz obszerne posłowie Maciej Płaza wykonał naprawdę olbrzymią pracę i czuć też, że jako fan Lovecrafta włożył w to dużo serca a nie dostał tej pracy z przypadku. . Dodatkowo porządna twarda oprawa, świetne ryciny, a nawet takie detale jak klimatyczna zakładka.
Bardzo rzadko daje najwyższe oceny, ale byłbym ze sobą niesprawiedliwy gdybym dał inną ocenę. Świetne wydanie łączące wszystkie najlepsze w mojej opinii opowiadania Lovecrafta, tworzące trzon mitologii Cthulhu. Odpowiedzialny za wybór opowiadań, ich tłumaczenie, oraz obszerne posłowie Maciej Płaza wykonał naprawdę olbrzymią pracę i czuć też, że jako fan Lovecrafta włożył w...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-04-26
2020-11-30
Odpowiedź na prawdopodobnie nigdy nie zadane pytani: "Co by było gdyby E.A.Poe był czeskim żydem". Książka która na pewno nie spodoba się każdemu, ale jeżeli połączenie mroku i grozy z gotyckich historii Poe (czy nawet niektórych opowieści Lovecrafta) z oniryczną atmosferą i prześlizgiwaniem się między rzeczywistością a snem z książek Bruno Schultza brzmi ciekawie to jest książka którą będziesz zachwycony. Dodatkowo żydowski mistycyzm, kabała, mroczny i przytłaczający klimat dawnej Pragi tworzą kapitalną atmosferę, która (przynajmniej mi) kojarzy się z niemieckim ekspresjonizmem w pierwszych niemych filmach (np. Gabinet doktora Caligari). Jak dla mnie rewelacja.
Odpowiedź na prawdopodobnie nigdy nie zadane pytani: "Co by było gdyby E.A.Poe był czeskim żydem". Książka która na pewno nie spodoba się każdemu, ale jeżeli połączenie mroku i grozy z gotyckich historii Poe (czy nawet niektórych opowieści Lovecrafta) z oniryczną atmosferą i prześlizgiwaniem się między rzeczywistością a snem z książek Bruno Schultza brzmi ciekawie to jest...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-10-09
Moim zdaniem rewelacyjna książka. Rzadkie połączenie historii z kulinariami, jako że interesuję się oboma tymi tematami książka bardzo przypadłą mi do gustu. Nie jest to oczywiści typowa książka kulinarna, ale mamy zawartych sporo przepisów, jedne niby tak oczywiste, że wręcz nie wymagają opisu, inne z kolei pokazują, że rodzima kuchnia potrafi być w dzisiejszych czasach bardziej egzotyczna, niż ogólnie dostępne potrawy i składniki z dalekiego wschodu. Sushi czy kurczaka Taka Masala zna niemal każdy, ale kto próbował polewki z pokrzyw ? Książka, jest napisana z pasją widać, że autorzy nawet nie tyle lubią to co robią, co po porostu tym żyją. Kolejnym plusem jest wydanie, moim zdaniem genialne: zdjęcia, ciekawostki i układ samej książki bardzo mi odpowiadał. Na koniec jeszcze jeden detal, na który zazwyczaj nie zwracam uwagi czyli bibliografia. Tu mamy bibliografię opisową, przy każdej pozycji jest parę zdań opisu co zawiera książka i czemu warto po nią sięgnąć, proste a zarazem świetne rozwiązanie, jeżeli ktoś chce rozszerzyć swoją wiedzę w temacie.
Moim zdaniem rewelacyjna książka. Rzadkie połączenie historii z kulinariami, jako że interesuję się oboma tymi tematami książka bardzo przypadłą mi do gustu. Nie jest to oczywiści typowa książka kulinarna, ale mamy zawartych sporo przepisów, jedne niby tak oczywiste, że wręcz nie wymagają opisu, inne z kolei pokazują, że rodzima kuchnia potrafi być w dzisiejszych czasach...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-08-24
Afganistan to kraj o którym niemal każdy słyszał, a jednocześnie mało kto potrafi coś konkretnego powiedzieć. Większość kojarzy, go jako wylęgarnię terrorystów i miejsce ukrywania się Osamy bin Ladena, część choć trochę interesujących się historią, będzie oczywiście wiedziała o radzieckiej interwencji i wojnie z lat 80, ale to w zasadzie tyle.
Wojciech Jagielski wypełnia te białe plamy opisując historię i życie w tym zapomnianym kraju w okresie od wyjazdu wojsk radzieckich, aż do czasu wejścia wojsk amerykańskich. Swoją drogą ciekawe jest już to, że cenzus historii w tym kraju wyznaczają inwazje obcych supermocarstw. Jagielski w mojej ocenie jest jednym z najlepszych polskich reporterów, a to jest chyba jego najlepsza książka. Mamy tu wszystko: historie przywódców, lokalnych watażków, ale także zwykłych ludzi którzy na co dzień muszą stawić czoła otaczającemu ich światu. Kolejne przewroty, walki między klanami, spory religijne, zdrady, ofensywy, niekończące się wojny, zakulisowe działania obcych mocarstw, a pośrodku tego wszystkiego zwykli ludzie którzy starają się w miarę możliwości żyć normalnie i dostosować. Dzięki bogatej i barwnej narracji mamy czasami wrażenie czytania ponurej baśni, książki która dotyczy niezwykle odległych na wpół mitycznych czasów gdzie chanowie, mułłowie, szejkowie walczą często nie o pieniądze czy nawet władzę ale po prostu o przestrzeganie kodeksów i zasad, jakkolwiek byłyby one oderwane od rzeczywistości. Ciężko uwierzyć, że większość z tego co wydarzyło się w książce jakieś dwadzieścia lat temu. Na koniec zostaje jeszcze jedna zaleta: Jagielski stara się być wszędzie, zawsze jak najbliżej wydarzeń, opisuje to co widział i to co czuł, ale nie ocenia, zostawiając wnioski czytelnikowi.
Afganistan to kraj o którym niemal każdy słyszał, a jednocześnie mało kto potrafi coś konkretnego powiedzieć. Większość kojarzy, go jako wylęgarnię terrorystów i miejsce ukrywania się Osamy bin Ladena, część choć trochę interesujących się historią, będzie oczywiście wiedziała o radzieckiej interwencji i wojnie z lat 80, ale to w zasadzie tyle.
Wojciech Jagielski wypełnia...
2014-04-10
2017-05-08
2015-06-26
Ciężko ocenić książkę, która jest starsza niż większość systemów filozoficznych czy religii ... Książkę, która stanowi jeden z fundamentów współczesnej kultury ... Historia, która przeżyła powstanie, wielkość i upadek cywilizacji która ją stworzyła, powstawały i upadały imperia, zmieniały się religie i systemy polityczne, a historia walk pomiędzy Grecją a Toją przetrwała próbę czasu... Każdy zna z grubsza fabułę, jednak przeczytanie tej książki daje dopiero pogląd jak mało się zestarzała, przez ten okres i jak bardzo jest współczesna (a to co dzieje się między Achillesem a Patroklosem jest jak dla mnie aż nazbyt współczesne). Oczywiście mamy tu dużo motywów do których chętnie się odnosimy mówiąc o współczesnej kulturze europejskiej jak choćby miłość, odwagę, nadzieję, braterstwo. Nie zmienia to jednak faktu, że ten najstarszy zabytek piśmiennictwa z naszego kontynentu mówi przede wszystkim o wojnie; wojnie trwającej niemal od zawsze i bez końca. Trochę to niepokojące ale może stąd popularność tego eposu ? W końcu nie od dziś wiadomo, że wojna nigdy się nie zmienia ...
Ciężko ocenić książkę, która jest starsza niż większość systemów filozoficznych czy religii ... Książkę, która stanowi jeden z fundamentów współczesnej kultury ... Historia, która przeżyła powstanie, wielkość i upadek cywilizacji która ją stworzyła, powstawały i upadały imperia, zmieniały się religie i systemy polityczne, a historia walk pomiędzy Grecją a Toją przetrwała...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to