Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Powieść wyjątkowa. Autorka przy pomocy bardzo oszczędnych środków kreśli portret głównej bohaterki, opowiadając o teraźniejszości, sięga w przeszłość. Nie ma tu spektakularnych zwrotów akcji, wielu dialogów, ale książka wciągnęła mnie w świat głównej bohaterki i skłoniła do wielu przemyśleń.

Powieść wyjątkowa. Autorka przy pomocy bardzo oszczędnych środków kreśli portret głównej bohaterki, opowiadając o teraźniejszości, sięga w przeszłość. Nie ma tu spektakularnych zwrotów akcji, wielu dialogów, ale książka wciągnęła mnie w świat głównej bohaterki i skłoniła do wielu przemyśleń.

Niestety książka jest przegadana, w kółko o tym samym, wywoływała we mnie irytację. Przeczytałam do końca, wyłącznie dlatego, że pierwsza część bardzo mi się podobała. Niestety "Pozwól odejść" jest kiepską kontynuacją, ciągle miałam wrażenie, że autorka nie miała na nią dobrego pomysłu. Zdecydowanie lepiej poprzestać na pierwszym tomie.

Niestety książka jest przegadana, w kółko o tym samym, wywoływała we mnie irytację. Przeczytałam do końca, wyłącznie dlatego, że pierwsza część bardzo mi się podobała. Niestety "Pozwól odejść" jest kiepską kontynuacją, ciągle miałam wrażenie, że autorka nie miała na nią dobrego pomysłu. Zdecydowanie lepiej poprzestać na pierwszym tomie.

Warta przeczytania. Rozkręca się powoli-około 200 stron to takie porozrzucane okruszki, sprawiające wrażenie nieuporządkowanych, ale potem wszystko wskakuje na swoje miejsce i jest akcja, akcja, akcja:) także polecam cierpliwość, nagroda będzie przyjemna:)
PS. Panie Miłoszewski-nie insulinoodporność, tylko insulinooporność :) I wielkie podziękowania-dzięki Pana książce powróciłam do czytania po kilkumiesięcznej przerwie, wynikajacej z zawirowań życiowych:)

Warta przeczytania. Rozkręca się powoli-około 200 stron to takie porozrzucane okruszki, sprawiające wrażenie nieuporządkowanych, ale potem wszystko wskakuje na swoje miejsce i jest akcja, akcja, akcja:) także polecam cierpliwość, nagroda będzie przyjemna:)
PS. Panie Miłoszewski-nie insulinoodporność, tylko insulinooporność :) I wielkie podziękowania-dzięki Pana książce...

Warta każdej wydanej na nią złotówki:) Miłoszewski niezmiennie w formie. Dla miłośników ciekawej intrygi i wartkiej akcji. W sumie nie do końca wiadomo, dlaczego ta książka tak szybko się kończy-chyba po prostu kest dobra:)

Warta każdej wydanej na nią złotówki:) Miłoszewski niezmiennie w formie. Dla miłośników ciekawej intrygi i wartkiej akcji. W sumie nie do końca wiadomo, dlaczego ta książka tak szybko się kończy-chyba po prostu kest dobra:)

Polecam, ksiązka wciąga, jak wszstkie tego autora. Nie jest szkoda ani czasu, ani pieniędzy:)

Polecam, ksiązka wciąga, jak wszstkie tego autora. Nie jest szkoda ani czasu, ani pieniędzy:)

Najwyższa (ode mnie) ocena w kategorii książek, do których już nie wracam ( bo są to np. kryminały, sensacje, w których cały sens czytania sprowadza się do rozwikłania zagadki- znamy rozwiązanie, a zatem powroty nie mają sensu)-7 gwiazdek.
Osobiście uwielbiam lekko "brytolskie", zgryźliwo-złośliwe piczucie humoru Pana Miłoszewskiego. Cała trylogia godna polecenia-to będą niezwykle przyjemne godziny spędzone z książką!

Najwyższa (ode mnie) ocena w kategorii książek, do których już nie wracam ( bo są to np. kryminały, sensacje, w których cały sens czytania sprowadza się do rozwikłania zagadki- znamy rozwiązanie, a zatem powroty nie mają sensu)-7 gwiazdek.
Osobiście uwielbiam lekko "brytolskie", zgryźliwo-złośliwe piczucie humoru Pana Miłoszewskiego. Cała trylogia godna polecenia-to będą...

Książka ciekawa, pokzuje mechanizmy władzy, jak się okazuje-chyba identyczne kilka wieków temu i dziasiaj. Momentami mi się dłużyła, ale ogólnie godna polecenia dla czytelników nie bojących się sięgać po książki wymagające nieco bardziej zaawansowanych kompetencji czytelniczych, niż w przypadku lektur "lekkich, łatwych i przyjemnych". Ciekawie pokazana pozycja kobiet-naszych przodkiń. Lektura zmusza do myślekoa, stawiania pytań, sięgania do własnych doświadczeń. Gretkowska w formie-godna polecenia.

Książka ciekawa, pokzuje mechanizmy władzy, jak się okazuje-chyba identyczne kilka wieków temu i dziasiaj. Momentami mi się dłużyła, ale ogólnie godna polecenia dla czytelników nie bojących się sięgać po książki wymagające nieco bardziej zaawansowanych kompetencji czytelniczych, niż w przypadku lektur "lekkich, łatwych i przyjemnych". Ciekawie pokazana pozycja...

W kategorii literatury popularnej, lekkiej i przyjemnej naprawdę godna polecenja pozycja. Ciekawa konstrukcja fabularna, wartka akcja, osadzenie powieści w słowiańszczyźnie to dodatkowa atrakcja. Czyta się szybko, finał nie jest oczywisty. Warto wypożyczyć z biblioteki, a czy warto kupić? To już sprawa indywidualna, zależna od osobistego budżetu. Daję mocne 7 bo na 8 i więcej, w moim odczuciu, zasługują książki , do których można wielokrotnie wracać, po to, by odkrywać nowe warstwy. Tutaj warstwa jest jedna, ale bardzo atrakcyjna. Polecam serdecznie:)

W kategorii literatury popularnej, lekkiej i przyjemnej naprawdę godna polecenja pozycja. Ciekawa konstrukcja fabularna, wartka akcja, osadzenie powieści w słowiańszczyźnie to dodatkowa atrakcja. Czyta się szybko, finał nie jest oczywisty. Warto wypożyczyć z biblioteki, a czy warto kupić? To już sprawa indywidualna, zależna od osobistego budżetu. Daję mocne 7 bo na 8 i...

Książka fantastyczna - połączenie lekkiego stylu z treścią, która pobudza czytelnika do przemyśleń. Czyta się szybko i przyjemnie, jednak lektura pozostaje w pamięci na długo.

Książka fantastyczna - połączenie lekkiego stylu z treścią, która pobudza czytelnika do przemyśleń. Czyta się szybko i przyjemnie, jednak lektura pozostaje w pamięci na długo.

Książka niemiłosiernie nudna, akcja rodem z tasiemcowego serialu - setna strona i nic ciekawego jeszcze się nie wydarzyło. Aż dziw bierze, że autorce udało się wyprodukować coś tak miernego po interesującej i wciągającej serii "Kwiat paproci".

Książka niemiłosiernie nudna, akcja rodem z tasiemcowego serialu - setna strona i nic ciekawego jeszcze się nie wydarzyło. Aż dziw bierze, że autorce udało się wyprodukować coś tak miernego po interesującej i wciągającej serii "Kwiat paproci".