Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Podchodziłam do tej pozycji z rezerwą, jednak zachwyciła mnie. Świetna historia życia, prezentacja twórczości i drogi do bycia artystą. Uważam, że brakowało takich rzeczy na rynku wydawniczym i jest to wspaniały koncept, który warto kontynuować.

Podchodziłam do tej pozycji z rezerwą, jednak zachwyciła mnie. Świetna historia życia, prezentacja twórczości i drogi do bycia artystą. Uważam, że brakowało takich rzeczy na rynku wydawniczym i jest to wspaniały koncept, który warto kontynuować.

Magiczne opowiadania graficzne. Wciągające, klimatyczne. Czytałam, oglądałam, chłonęłam. Wspaniałe.

Magiczne opowiadania graficzne. Wciągające, klimatyczne. Czytałam, oglądałam, chłonęłam. Wspaniałe.

Uwielbiam przygody Flawii i ten tom, jak wszystkie inne, nie zawiódł mnie i trzymał w napięciu, bawił i umilił czas.

Uwielbiam przygody Flawii i ten tom, jak wszystkie inne, nie zawiódł mnie i trzymał w napięciu, bawił i umilił czas.

Zdecydowanie - miłość od pierwszego rozdziału. Porywająca, wciągająca, ciekawa aż do ostatniego zdania. Jestem nią zachwycona!

Zdecydowanie - miłość od pierwszego rozdziału. Porywająca, wciągająca, ciekawa aż do ostatniego zdania. Jestem nią zachwycona!

Niech recenzją stanie się fakt, że usiadłam do książki o 10 i skończyłam następnego dnia o 6 bez przerwy na sen. Nie mogłam zasnąć nie znając zakończenia!

Niech recenzją stanie się fakt, że usiadłam do książki o 10 i skończyłam następnego dnia o 6 bez przerwy na sen. Nie mogłam zasnąć nie znając zakończenia!

Myślę, że trzecim tomem historia pożarła mnie bez reszty i zostałam chyba oddaną fanką S.J. Maas i jej książek.

Myślę, że trzecim tomem historia pożarła mnie bez reszty i zostałam chyba oddaną fanką S.J. Maas i jej książek.

Czasem jest coś takiego jak klątwa drugiego tomu - po ciekawym pierwszym przychodzi klapa.
Nie w tym przypadku - nadal wciągająca i ciekawa historia. Po ostatnim zdaniu od razu chce się sięgnąć po kolejny tom.

Czasem jest coś takiego jak klątwa drugiego tomu - po ciekawym pierwszym przychodzi klapa.
Nie w tym przypadku - nadal wciągająca i ciekawa historia. Po ostatnim zdaniu od razu chce się sięgnąć po kolejny tom.

Oryginalny świat przedstawiony. Szukałam w książce innych światów, nawiązań do jakichś autorów czy cykli - jest parę smaczków podobnych do innych książek fantasy, jednak trzeba to przyznać - Szklany Tron to oryginalny cykl pełen tajemnic, magii, historii, walki o siebie, walki o wolność i przyjaciół, także o miłość. Trzyma w napięciu i wciąga bez reszty.
Długo zastanawiałam się, czy to tylko zwykłe czytadło, czy coś lepszego.
Zdecydowanie po lekturze 4 tomów mogę przyznać, że jest to wspaniała rozwijająca się historia, po którą warto sięgnąć.

Oryginalny świat przedstawiony. Szukałam w książce innych światów, nawiązań do jakichś autorów czy cykli - jest parę smaczków podobnych do innych książek fantasy, jednak trzeba to przyznać - Szklany Tron to oryginalny cykl pełen tajemnic, magii, historii, walki o siebie, walki o wolność i przyjaciół, także o miłość. Trzyma w napięciu i wciąga bez reszty.
Długo zastanawiałam...

Kolejny ciekawy i wciągający tekst S. J. Maas, w którym poznajemy co raz lepiej główną bohaterkę. Historia o przyjaźni, zdradzie i odnajdywaniu swojej drogi.

Kolejny ciekawy i wciągający tekst S. J. Maas, w którym poznajemy co raz lepiej główną bohaterkę. Historia o przyjaźni, zdradzie i odnajdywaniu swojej drogi.

Ciekawa, krótka, zaczęłam od niej przygodę z całą serią S.J. Maas i zachęciła mnie do sięgania po kolejne teksty autorki.

Ciekawa, krótka, zaczęłam od niej przygodę z całą serią S.J. Maas i zachęciła mnie do sięgania po kolejne teksty autorki.

"Kroniki Jerozolimskie" bardzo mi się podobały dzięki niezwykłemu humorowi autora. Ciekawy pamiętnik życia w miejscu tak problematycznym, naznaczonym konfliktem i trudną historią. Delisle starał się pokazać też rzeczywistość mieszkańców, próbę uzyskania "normalności" w kraju dwóch wiar... Ciekawa jest też jego perspektywa - obcego, trzymającego się głównie wśród innych obcych. Jego perspektywa patrzenia na Jerozolimę czy konflikt izraelsko-palestyński wyłaniający się czasem w tle jest typowo zagraniczna, wręcz turystyczna, a jednak udało mu się wielokrotnie wyłapać pewne problemy kulturowe, z których czasem nie zdajemy sobie sprawy lub nie rozumiemy ich.
Mam tylko osobisty problem z "Kronikami..." - tak lekko potraktowano tam niektóre tematy... Tuż po zakończeniu sięgnęłam po "Palestynę" J. Sacco, która rozłożyła mnie na łopatki i wzbudziła mieszane uczucia wobec "Kronik..." i ich treści.

"Kroniki Jerozolimskie" bardzo mi się podobały dzięki niezwykłemu humorowi autora. Ciekawy pamiętnik życia w miejscu tak problematycznym, naznaczonym konfliktem i trudną historią. Delisle starał się pokazać też rzeczywistość mieszkańców, próbę uzyskania "normalności" w kraju dwóch wiar... Ciekawa jest też jego perspektywa - obcego, trzymającego się głównie wśród innych...

Wspaniały reportaż. Niesamowita historia Palestyny z perspektywy nie tylko mieszkańców, ale także samego autora czy spotkanych turystów (ostatnia perspektywa raczej jako smaczek). Przejmujące relacje, ich bogactwo - to główne plusy pracy Sacco. Duża doza ironii czy cięte komentarze, to charakterystyczny głos odautorski, który momentami mnie irytował, ale z drugiej strony zwracał uwagę na ważne kwestie. Tematycznie bardzo ciężki, pokusiłabym się o stwierdzenie, że brutalny. Sacco stara się maksymalnie odcinać od usłyszanych historii, rzuca się wręcz na nie jak zwierzęta na padlinę. Chce więcej i więcej, drąży ludzkie dusze i ich przeszłość. Zdobywa niesamowite świadectwa, od których włos się jeży na głowie. To, co pokazuje Sacco to też lektura zmuszająca do refleksji - nad światem, jego kondycją i polityką. Każe nam, czytelnikom, zastanowić się, jaką kroplą w morzu ludzkości jesteśmy i jakie mamy szczęście żyjąc bez wojny za oknem. Poruszający.
Uważam też, że takie prace jak "Palestyna" udowadniają, że współczesny komiks powinien zajmować ważne miejsce pośród ważnych dzieł literatury światowej i nie odbiega niczym od kanoniczych form epiki.

Wspaniały reportaż. Niesamowita historia Palestyny z perspektywy nie tylko mieszkańców, ale także samego autora czy spotkanych turystów (ostatnia perspektywa raczej jako smaczek). Przejmujące relacje, ich bogactwo - to główne plusy pracy Sacco. Duża doza ironii czy cięte komentarze, to charakterystyczny głos odautorski, który momentami mnie irytował, ale z drugiej strony...

Bardzo ciekawa i wciągająca. Momentami nieco przerażająca, budząca zniesmaczenie, irytację. Bohaterowie wydają się być ciekawi.
Z jednej strony traktując to jako zwykłe czytadło - jest okej. Czyta się łatwo, bezboleśnie.
Jeśli wchodzić w szczegóły i zagłębić się, to Achaja jest irytująco idealna i bezwładna jednocześnie, inni bohaterowie są albo zbyt mało wyraziści albo mają dziwne usposobienie...
Nie wiem jak traktować tę książkę. Mi czytało się ją dobrze.

Bardzo ciekawa i wciągająca. Momentami nieco przerażająca, budząca zniesmaczenie, irytację. Bohaterowie wydają się być ciekawi.
Z jednej strony traktując to jako zwykłe czytadło - jest okej. Czyta się łatwo, bezboleśnie.
Jeśli wchodzić w szczegóły i zagłębić się, to Achaja jest irytująco idealna i bezwładna jednocześnie, inni bohaterowie są albo zbyt mało wyraziści albo...

Rozczarowujący, choć zachowany w klimacie i realiach. Wszystkiego, czego się spodziewałam zdarzyło się, zadziało się... Bez zaskoczeń.
Takie pitu-pitu na koniec...

Rozczarowujący, choć zachowany w klimacie i realiach. Wszystkiego, czego się spodziewałam zdarzyło się, zadziało się... Bez zaskoczeń.
Takie pitu-pitu na koniec...

Graficznie jest to chyba mój ulubiony komiks. Pierwszy, do którego wracam. Oglądam, czytam, niekoniecznie cały od deski do deski. Oglądam ulubione fragmenty, ulubione grafiki. Coś niesamowitego. Jestem nim zachwycona.

Graficznie jest to chyba mój ulubiony komiks. Pierwszy, do którego wracam. Oglądam, czytam, niekoniecznie cały od deski do deski. Oglądam ulubione fragmenty, ulubione grafiki. Coś niesamowitego. Jestem nim zachwycona.

Pierwszy tom ciekawy, drugi przegadany, w trzecim nie podobało mi się rozwiązanie narracyjne, ale bardzo pozytywnie odbieram samo zakończenie. Choć wolałabym inna perspektywę narracyjną, jak w całym tym tomie.
Czytadło, dobrze zabija czas, lekkie i nawet momentami wciągające.
Bardzo podobał mi się przedstawiony system społeczny, to jakie zależności między frakcjami istniały, jak się dopełniały, wykluczały, podejście samych mieszańców do tego wszystkiego.

Pierwszy tom ciekawy, drugi przegadany, w trzecim nie podobało mi się rozwiązanie narracyjne, ale bardzo pozytywnie odbieram samo zakończenie. Choć wolałabym inna perspektywę narracyjną, jak w całym tym tomie.
Czytadło, dobrze zabija czas, lekkie i nawet momentami wciągające.
Bardzo podobał mi się przedstawiony system społeczny, to jakie zależności między frakcjami...

Historia stylizowana trochę na film dokumentalny opowiadający historię o tym, co działo się, kiedy na ziemi pojawił się ponownie Bóg. Osobiście. Namacalnie, jako człowiek. Najpierw to bawi, nawet dziwi i czytelnik trochę sobie kpi pod nosem z postaw ludzi, ale im dalej, strona za stroną, dochodzi do ciebie ta myśl, że przecież tak właśnie to wszystko by się potoczyło, gdyby Bóg naprawdę pojawił się na ziemi. Gorzka refleksja nad człowiekiem i jego wartościami. Konsumpcjonizm przeżarł wszystkie wartości, nawet Boga.
Warty polecenia, zdecydowanie.

Historia stylizowana trochę na film dokumentalny opowiadający historię o tym, co działo się, kiedy na ziemi pojawił się ponownie Bóg. Osobiście. Namacalnie, jako człowiek. Najpierw to bawi, nawet dziwi i czytelnik trochę sobie kpi pod nosem z postaw ludzi, ale im dalej, strona za stroną, dochodzi do ciebie ta myśl, że przecież tak właśnie to wszystko by się potoczyło, gdyby...

Wspaniały komiks, który niesamowicie mnie irytował! Współczułam głównemu bohaterowi. Jego ojciec był denerwujący w swoich poglądach i działaniach, matka uległa, bez głosu w żadnej sprawie. Pod koniec lektury zrobiło mi się tak bardzo żal tego małego dzieciaka, rzucanego przez rodziców między Francją, Europą, a muzułmańską rzeczywistością, tak bardzo odmienną... Bardzo autentyczne, szczere i dobrze narysowane. Nie mogę się doczekać, kiedy pojawi się polska wersja drugiego tomu!

Wspaniały komiks, który niesamowicie mnie irytował! Współczułam głównemu bohaterowi. Jego ojciec był denerwujący w swoich poglądach i działaniach, matka uległa, bez głosu w żadnej sprawie. Pod koniec lektury zrobiło mi się tak bardzo żal tego małego dzieciaka, rzucanego przez rodziców między Francją, Europą, a muzułmańską rzeczywistością, tak bardzo odmienną... Bardzo...

Wspaniała, jak zawsze :)

Wspaniała, jak zawsze :)

Czytanie tego to była katorga. Zrobiłam to tylko dlatego, że chciałam poznać zakończenie. Taka ze mnie czytelnicza masochistka...

Czytanie tego to była katorga. Zrobiłam to tylko dlatego, że chciałam poznać zakończenie. Taka ze mnie czytelnicza masochistka...