-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel16
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2019-10-15
Lektura rewelacyjna, oczywiście dotyczy to dwóch tomów. Choć może nie do końca wypada oceniać sobie taką materię w kategoriach czysto czytelniczych, to jednak właśnie w tych kategoriach, jako odtrutka na wielkie nic dzisiejszego świata, jest świetna. Wielki dokument swojego czasu, na który natrafiłem dzięki pomocy znajomego księgarza. Wgląd w historię, który daje taka książka jest bezcenny. Wiele kwestii, które dotąd wydawały się niejasne, sporne, krystalizuje się w obliczu siły bezpośredniej relacji. Cudownie ozdrowieńcza jest świadomość, że autor nie jest zawodowym pisarzem/historykiem lub, nie daj Boże, filozofem. Nie snuje teorii i teoryjek, nie dorabia wątpliwej filozofii - pisze o tym, co widzi na własne oczy. Jest to postawa, która zarobiła na kilak gwiazdek z tych, które z przyjemnością i bez wątpliwości przydzieliłem. Znajomy czytelnik, z którym ostatnio czytamy równolegle, potwierdza w całości moje bardzo wysokie oceny "Zamojszczyzny". Trudno pisać o zawartości książki. Zarówno fragment o przedwojennej prowincji (ponoć jedne z najlepszych w literaturze polskiej), jak i szokujący zapis wyjątkowego terroru niemieckiego na Zamojszczyźnie, jak i pierwsze lata PRL-u (bez złudzeń) - wszystko jest bardzo ciekawe. Polecam bez zastrzeżeń - bezwzględnie warto!
Lektura rewelacyjna, oczywiście dotyczy to dwóch tomów. Choć może nie do końca wypada oceniać sobie taką materię w kategoriach czysto czytelniczych, to jednak właśnie w tych kategoriach, jako odtrutka na wielkie nic dzisiejszego świata, jest świetna. Wielki dokument swojego czasu, na który natrafiłem dzięki pomocy znajomego księgarza. Wgląd w historię, który daje taka...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-03-19
Książka zdecydowanie warta przeczytania. Potwierdzam opinię o imponującej warstwie faktograficznej. Po kilku ładnych książkach na ten temat w dalszym ciągu uważam, że było w niej multum nowych informacji. W żadnym stopniu nie jest to więc tylko książka jakiegoś bujającego w obłokach naukowca zza oceanu dla jego rodaków. Dla nieźle zorientowanych Polaków również. Dostała poważną nagrodę europejską dla książki historycznej i jest to wyróżnienie zasłużone. Polecam
Książka zdecydowanie warta przeczytania. Potwierdzam opinię o imponującej warstwie faktograficznej. Po kilku ładnych książkach na ten temat w dalszym ciągu uważam, że było w niej multum nowych informacji. W żadnym stopniu nie jest to więc tylko książka jakiegoś bujającego w obłokach naukowca zza oceanu dla jego rodaków. Dla nieźle zorientowanych Polaków również. Dostała...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-01-01
Świetna książka z półki non-fiction. Nie stricte historyczna, ale właśnie z dziedziny literatury faktu. Pisana przez profesjonalistę i to nie tyle historyka, co właśnie dziennikarza (w końcu rzecznika prasowego Solidarności, a nade wszystko ważnego uczestnika wydarzeń. Dzięki temu wyjaśnienia niektórych mitów na temat np. Okrągłego Stołu robią wrażenie bardzo przekonujące. Nagroda Nike zasłużona, bo książkę czyta się doskonale. Dla cierpiących na braki z historii Polski ostatniego półwiecza - rzecz idealna. Polecam.
Świetna książka z półki non-fiction. Nie stricte historyczna, ale właśnie z dziedziny literatury faktu. Pisana przez profesjonalistę i to nie tyle historyka, co właśnie dziennikarza (w końcu rzecznika prasowego Solidarności, a nade wszystko ważnego uczestnika wydarzeń. Dzięki temu wyjaśnienia niektórych mitów na temat np. Okrągłego Stołu robią wrażenie bardzo przekonujące....
więcej mniej Pokaż mimo to2017-12-03
Wydaje mi się, że po trzech chyba już pokoleniach, dla których książki Jasienicy są czymś ważnym, przyjdą następne pokolenia. Wspaniale jest czytać o historii Polski w takiej formie literackiej. Wydaje się, że określenie "lektura obowiązkowa" pasuje tu jak rzadko gdzie.
Wydaje mi się, że po trzech chyba już pokoleniach, dla których książki Jasienicy są czymś ważnym, przyjdą następne pokolenia. Wspaniale jest czytać o historii Polski w takiej formie literackiej. Wydaje się, że określenie "lektura obowiązkowa" pasuje tu jak rzadko gdzie.
Pokaż mimo to
Choć są to tylko (zazwyczaj krótkie) wspomnienia osób ważnych dla autora, często opublikowane przy różnych innych okazjach, to książka jednak zasługuje na bardzo wysoką ocenę. Czytało mi się ją doskonale. Oprócz ciekawych sylwetek, nie tak szeroko znanych (np. historycy francuscy), pojawia się dużo refleksji na temat rozwoju intelektualnego i politycznego samego Krzysztofa Pomiana. A to przecież przykład z konkretnej, wyjątkowo interesującej grupy intelektualistów łączącej odległe środowiska (byli marksiści, filozofowie, środowisko paryskiej "Kultury", inteligencja katolicka, historiografia francuska). Książka ma też tę zaletę, którą bardzo cenię, a mianowicie daje, ze tak napiszę, wyjście, na kolejne wartościowe lektury. Wspomnianych jest wiele ważnych książek i dzieł, na które laik zazwyczaj nie ma szans trafić.
Choć są to tylko (zazwyczaj krótkie) wspomnienia osób ważnych dla autora, często opublikowane przy różnych innych okazjach, to książka jednak zasługuje na bardzo wysoką ocenę. Czytało mi się ją doskonale. Oprócz ciekawych sylwetek, nie tak szeroko znanych (np. historycy francuscy), pojawia się dużo refleksji na temat rozwoju intelektualnego i politycznego samego Krzysztofa...
więcej Pokaż mimo to