Joseph Conrad i narodziny globalnego świata

- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Seria:
- seria amerykańska (Poznańskie)
- Tytuł oryginału:
- The Dawn Watch: Joseph Conrad in a Global World
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Poznańskie
- Data wydania:
- 2018-10-31
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-10-31
- Data 1. wydania:
- 2017-01-01
- Liczba stron:
- 392
- Czas czytania
- 6 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379769742
- Tłumacz:
- Krzysztof Cieślik, Maciej Miłkowski
- Tagi:
- Joseph Conrad historia biografia relacja z podróży kolonializm literatura faktu pisarstwo pisarz
- Inne
Arcydzieło. Jedna z najważniejszych książek na temat kolonializmu, jakie powstały w naszych czasach. William Dalrymple, „The Guardian”
Najlepsza książka 2017 „New York Timesa”
Joseph Conrad i narodziny globalnego świata łączy w sobie historię, biografię i relację z podróży. Maya Jasanoff, jedna z najlepiej zapowiadających się historyczek młodego pokolenia, podąża śladami Conrada i historii z jego czterech największych dzieł: Tajnego agenta, Lorda Jima, Jądra ciemności i Nostromo. W wizjonerskim stylu zgłębia życie i czasy Conrada, ukazując dwie burzliwe epoki globalizacji – współczesną i tę z przełomu XIX i XX wieku.
Joseph Conrad urodził się na terenie imperium rosyjskiego w 1857 roku jako Józef Teodor Konrad Korzeniowski. W wieku szesnastu lat porzucił Europę Środkową, by zostać marynarzem. W ciągu dwudziestu lat opłynął wszystkie morza świata, po czym zamieszkał na stałe w Anglii i chwycił za pióro. Obserwował wzbierający, nastawiony na rywalizację „nowy imperializm”, który panoszył się w niemal każdym zamieszkanym zakątku naszego globu. Przyglądał się również z bliska miejscom położonym „o trzysta mil od wszelkich poczt i telegrafów”. Widział hipokryzję, stojącą za najważniejszymi ideałami Zachodu.
W tej wykraczającej poza ramy gatunkowe, porywającej intelektualnie i głęboko ludzkiej publikacji wyruszamy z autorką w podróż do mrocznego jądra Conradowskiego świata – a stamtąd prosto do naszego własnego jądra ciemności.
„Pełna współczucia, znakomita książka” – John Le Carré
Joseph Conrad i narodziny globalnego świata to najżywsza i najbardziej sugestywna biografia Conrada, jaka powstała. Pięknie napisana książka.
„The Wall Street Journal”
„Jasanoff umiejętnie łączy w jedną całość szczegóły życia Conrada ze świadectwami zawartymi w jego czterech największych dziełach. Udaje jej się powiązać wyzwania i siły, ukryte za tymi powieściami, z wyzwaniami i siłami XXI wieku. Skuteczna zachęta, by przeczytać książki Conrada”.
„The Economist”
„Nienarzucająca się swym kunsztem, subtelna, inteligentna, pięknie opowiedziana książka. To dzięki ciepłu wobec przedmiotu badań Jasanoff staje na wysokości zadania”.
„Financial Times”
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
OPINIE i DYSKUSJE
Pozycja bardzo nierówna. Najgorzej na pewno wypada początek oraz koniec książki, gdzie autorka daje popis niebywałej ignorancji w kwestiach polskich i jednocześnie przedstawia swoje poglądy w sprawach społecznych. Charakteryzuje się o tym, że autorka jako pół-Żydówka i pół-Azjatka widzi w Conradzie rasistę, antysemitę i mizogina. Jest to dość typowy błąd patrzenia na epokę i oceniania postaci żyjących wówczas przez pryzmat własnych poglądów i norm etycznych. Na szczęście autorka nie forsuje swoich upodobań na siłę, dzięki czemu lektura jest dość dobra. W zasadzie mamy w książce mieszaninę kilku kwestii. Z jednej strony jest to biografia Josepha Conrada, dość zgrabna, chociaż jak już wspomniałem autorka spłyca dość mocno pewne kwestie. Poznajemy jak młodość Josepha Conrada, jego liczne wyjazdy do Azji, Afryki, Ameryki, życie rodzinne. Z drugiej strony mamy też analizę literacką niektórych dzieł Conrada jak "Nostromo", "Lord Jim", "Tajny agent", co w sumie jest dobrym pomysłem, aczkolwiek mam wrażenie, że te opisy są rozwleczone do kilkunastu stron i gdyby ktoś chciał sięgnąć teraz po te lektury, to w zasadzie zna już całą fabułę. Trzecim elementem jest oczywiście kolonializm. Joseph Conrad pływał na brytyjskich statkach, był w różnych miejscach, co oczywiście jest przyczynkiem do pochylenia się nad kolonializmem. Autorka pokazuje co działo się w Kongo (mocna inspiracja "Duchem Króla Leopolda"),Azji czy Panamie. Całość jest całkiem znośna, po lekturze obrzydliwej przemowy Annie Proulx i początkowych stron spodziewałem się czegoś gorszego, ale produkt okazał się całkiem przyzwoity.
Pozycja bardzo nierówna. Najgorzej na pewno wypada początek oraz koniec książki, gdzie autorka daje popis niebywałej ignorancji w kwestiach polskich i jednocześnie przedstawia swoje poglądy w sprawach społecznych. Charakteryzuje się o tym, że autorka jako pół-Żydówka i pół-Azjatka widzi w Conradzie rasistę, antysemitę i mizogina. Jest to dość typowy błąd patrzenia na epokę...
więcej Pokaż mimo toWcale nie najgorsza- choć z pewną ilością wad- biografia jednego z najwybitniejszych pisarzy w historii.
Za pierwszą wadę uważam głęboką ignorancję autorki w analizie spraw polskich, tak w kontekście samego Conrada, jak i w próbie analizowania specyfiki Polaków okresu poprzedzającego Wielką Wojnę. Maya Jasanoff miesza walkę niepodległościową z nacjonalizmem (romantycy niewiele mieli z nim wspólnego, a do tego środowiska się ona odnosi) i nie doszukuje się motywacji filozoficzno-etycznych działań pokolenia rodziców Josepha Conrada, co w zrozumieniu polskiego romantyzmu jest kluczowe.
Za drugą (już mniejszą, ale dalej męczącą) wadę uważam zbytnie skupienie się na sprawach społeczno-politycznych poszczególnych regionów świata, co w konsekwencji odciąga uwagę od samej biografii bohatera. Sam zamysł umieszczenia Conrada i jego twórczości w realiach tamtych czasów uważam za trafiony- problemem jest rozłożenie akcentów.
Jest jeszcze kilka drobniejszych wad, jak np. obrzydliwa przedmowa autorki "Brokeback Mountain"- krótka i pozornie lakoniczna, a w rzeczywistości bardzo wymowna i sugestywna; w dodatku kłamliwa, o czym można się przekonać chociażby czytając tę książkę.
Za plus uważam rzetelność pracy badawczej autorki. Nie kryje się ona ze swoimi poglądami i często wpisuje je w narrację, ale robi to uczciwie, nie manipulując faktami. Jest uczciwa do tego stopnia, że nawet jej ciągłe podejrzenia o to, jakoby Józef Konrad Korzeniowski był rasistą i seksistą, brzmią mało wiarygodnie i są pisane jakby od niechcenia.
Widać również, że maya Jasanoff zna się na sprawach ery kolonialnej. W sposób przystępny, ale nie infantylny obrazuje czytelnikowi politykę kolonizatorów. Wydźwięk jest jasny, narracja wyraźna, ale wciąż pozostaje uczciwa i zgodna z faktami.
Książkę polecam wszystkim zainteresowanym, pamiętając jednak, że powinno się mieć włączone krytyczne myślenie.
PS. Dodam jako ciekawostkę (bo autorka tego wątku nie rozwija, a szkoda),że Joseph Conrad odrzucił propozycję otrzymania tytułu szlacheckiego nie z wewnętrznej przekorności, a ponieważ nie da się szlachcicowi nadać szlachectwa. Bo i jak? Bez względu na anglofilizm pisarza i jego trudne relacje z Polską i polskością, miał on świadomość swoich korzeni, któych nigdy się przecież nie wyparł. To tak a propos tej głupiej przedmowy Annie Proulx.
Wcale nie najgorsza- choć z pewną ilością wad- biografia jednego z najwybitniejszych pisarzy w historii.
więcej Pokaż mimo toZa pierwszą wadę uważam głęboką ignorancję autorki w analizie spraw polskich, tak w kontekście samego Conrada, jak i w próbie analizowania specyfiki Polaków okresu poprzedzającego Wielką Wojnę. Maya Jasanoff miesza walkę niepodległościową z nacjonalizmem (romantycy...
Książka wartościowa zarówno dla fanów twórczości Conrada, bo jest to biografia ale również dla osób zainteresowanych historią kolonializmu i rozwoju współczesnego świata i kapitalizmu.
Conrad był wnikliwym obserwatorem i krytykiem otaczającego go świata, ale również jego uczestnikiem. Jego książki często są oparte o jego doświadczenia życiowe lub historie, których uczestników znał lub o nich słyszał.
Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego jak barwne i wielowątkowe życie miał Józef Korzeniowski oraz jakie były jego związki i stosunek do rodzinnego kraju - Polski.
Książka wartościowa zarówno dla fanów twórczości Conrada, bo jest to biografia ale również dla osób zainteresowanych historią kolonializmu i rozwoju współczesnego świata i kapitalizmu.
więcej Pokaż mimo toConrad był wnikliwym obserwatorem i krytykiem otaczającego go świata, ale również jego uczestnikiem. Jego książki często są oparte o jego doświadczenia życiowe lub historie, których...
W „Jądrze ciemności” Joseph Conrad ukazał grozę belgijskiego Konga. Stwierdził: Nie ma już Europy!
Dla Josepha Conrada „problemem nie było hipokrytyczne wyrzeczenie się metod cywilizowanych – ale samo europejskie pojęcie cywilizacji jako wartościowej idei”.
więcej o tej i innych książkach o Kongo:
https://kawalekafryki.pl/conrad/
W „Jądrze ciemności” Joseph Conrad ukazał grozę belgijskiego Konga. Stwierdził: Nie ma już Europy!
Pokaż mimo toDla Josepha Conrada „problemem nie było hipokrytyczne wyrzeczenie się metod cywilizowanych – ale samo europejskie pojęcie cywilizacji jako wartościowej idei”.
więcej o tej i innych książkach o Kongo:
https://kawalekafryki.pl/conrad/
Książka bardzo nierówna. Są naprawdę dobre fragmenty (np. wczesna młodość) i są fragmenty słabsze (morska kariera ). Nie przemawiają do mnie dywagacje autorki próbujące na plan pierwszy wydobyć "krytyka kolonializmu/globalizmu". Bez wątpienia to jedna z warstw prozy Conrada ale tylko oglądana przez pryzmat losu jednostki samotnej, poszukującej sensu i dźwigającej się z samego dna ku szlachetnemu człowieczeństwu. Ta proza to zapis epoki, której już nie ma. Epoki którą przysłoniły nam kłęby dymu parowców i zgliszcza dwóch wojen światowych. Odwiedzanie miejsc w których bywał pisarz nie ma sensu bo tych miejsc też już nie ma. Podróż na kontenerowcu do portów Dalekiego Wschodu śladami Korzeniowskiego jako marynarza jest niezamierzoną groteską i dobra ilustracja problemu autorki i jej dzieła.
Książka bardzo nierówna. Są naprawdę dobre fragmenty (np. wczesna młodość) i są fragmenty słabsze (morska kariera ). Nie przemawiają do mnie dywagacje autorki próbujące na plan pierwszy wydobyć "krytyka kolonializmu/globalizmu". Bez wątpienia to jedna z warstw prozy Conrada ale tylko oglądana przez pryzmat losu jednostki samotnej, poszukującej sensu i dźwigającej się z...
więcej Pokaż mimo toFantastyczna książka. Poznajesz świat współczesny Conradowi śledząc jego historię. Poruszający życiorys autora Lorda Jima. Opowieść o imponującej śmiałość w kierowaniu swoim losem, ale nie na przekór świata, lecz w akceptacji z jego kaprysami i zmieniającymi się paradygmatami. Bo w książce tej dostajemy jako tło do biografii Conrada, obraz świata w epoce przełomu.
Chyba nie potrafię się zdecydować za co bardziej cenie ten tytuł, za biografie Conrada, czy za inspirującą opowieść, pozwalającą przyjrzeć się genezie przełomów cywilizacyjnych. Zwłaszcza teraz kiedy świat robi kolejny ostry zwrot.
Uwaga! Efektem ubocznym może być chęć powtórnego przeczytania lektury szkolnej. ;)
Fantastyczna książka. Poznajesz świat współczesny Conradowi śledząc jego historię. Poruszający życiorys autora Lorda Jima. Opowieść o imponującej śmiałość w kierowaniu swoim losem, ale nie na przekór świata, lecz w akceptacji z jego kaprysami i zmieniającymi się paradygmatami. Bo w książce tej dostajemy jako tło do biografii Conrada, obraz świata w epoce przełomu.
więcej Pokaż mimo toChyba nie...
Zabierając się za czytanie tej książki ( ,,Joseph Conrad i narodziny globalnego świata", Maya Jasanoff) nie wiedziałam do końca, czego się spodziewać. Widziałam kilka recenzji typu- męcząca, męczyłam długo tę książkę, więc bałam się, że to będzie jakiś gniot.
Ku mojemu ogromnemu zdziwieniu otrzymałam bardzo przyzwoitą biografię Josepha Conrada. Co zatem było takie męczące dla innych czytelników? Wydaje mi się, że dopisek do tytułu ,,...i narodziny globalnego świata" jest tu odpowiedzią na tak postawione pytanie. Na całą książkę składają się trzy wątki: pierwszy- życie Korzeniowskiego, jego praca na morzu i pisanie książek, drugi- analiza Jego twórczości oraz wątek trzeci- zmiany geopolityczne zachodzące na świecie za życia głównego bohatera.
Wątek biograficzny jest przeprowadzony od narodzin do śmierci twórcy ,,Lorda Jima" i jest ogromnie ciekawy. Książka zawiera nieliczne ilustracje, czułam jednak brak zdjęć żony pisarza. Jessie George towarzyszyła Conradowi przez wiele lat, pomagała mu w przepisywaniu powieści, opiekowała się i urodziła dwóch synów. Jest jednak w tej książce zaledwie tłem do życia sławnego męża. Pewnie też los dał jej rolę drugoplanową, ale byłam bardzo ciekawa tej postaci. Tu się zawiodłam.
Drugi wątek opowiada o książkach Conrada. Skupia się na Jego największych dziełach, czyli ,,Jądro ciemności", ,,Tajny agent", ,,Lord Jim" i ,,Nostromo". Czytałam Lorda Jima, który mnie nie porwał. Ale czytając tę biografię wiem, na co nie zwróciłam uwagi podczas lektury. Autorka w ciekawy sposób opisuje dokonania Conrada i dlaczego był genialnym obserwatorem rzeczywistości. Potrafił opisać świat w taki sposób, że w relacjach czarni- dzikusy, biali-cywilizowani ludzie te role się odwracały. Co więcej, Autorka pokazuje nam, w których momentach książki Conrada wyprzedzały swój czas. Albo są aktualne do dzisiaj. I jak wielu twórców inspirowały.
Trzeci wątek opisuje zmiany geopolityczne z końca XIX i początku XX wieku. Przeczytacie tu o Rosji, której Conrad bał się od dziecka z powodu zsyłki całej rodziny za działalność na rzecz niepodległości Polski. O Marsylii, do której trafił w wieku 16 lat. O Kongu i handlem niewolnikami oraz brutalnością białego człowieka. A także o Panamie i historii związanej z powstaniem Kanału Panamskiego. Te strony w książce nie zawsze są porywające, ale dają wstęp do fabuły analizowanych książek Conrada, co pozwala zrozumieć lepiej Jego dzieła.
Podsumowując, książka jest bardzo dobra. Pokazuje pisarza na tle epoki, w której żył. Zabiera nas w podróż po całym świecie- dosłownie. Poszerza wiedzę nie tylko o Josephie Conradzie, ale również o jego twórczości. Pokazuje geniusz i wyjątkowość tego Twórcy. I jak należy go czytać, żeby zrozumieć. I docenić.
Zabierając się za czytanie tej książki ( ,,Joseph Conrad i narodziny globalnego świata", Maya Jasanoff) nie wiedziałam do końca, czego się spodziewać. Widziałam kilka recenzji typu- męcząca, męczyłam długo tę książkę, więc bałam się, że to będzie jakiś gniot.
więcej Pokaż mimo toKu mojemu ogromnemu zdziwieniu otrzymałam bardzo przyzwoitą biografię Josepha Conrada. Co zatem było takie męczące...
przeczytałem, jakiś czas temu. Nie pisałbym z poczucia skromności ale razi mnie bezbarwność pojawiających sie tu recenzji. Nie przeczytałem żadnej powieści Conrada przed tą lekturą. Choć Oczywiście znałem jego literaturę z przeróżnych opracowań. A zatem : Maya kocham cię za tę opowieść. odczytałaś Conrada i dałaś coś więcej . Dopisałaś współczesny, liryczny komentarz do tej pisaniny. Literatura to interpretacja a Ty nadałaś jej wspaniałą formę. Wielkie uznanie za to dzieło. Żeby zrozumieć świat trzeba przerzucać most czasem wbrew prawom fizyki. Umieć w odległej epoce dostrzec uniwersalną prawdę o nas , o sobie. Prawdziwe doświadczenie- rzadko dane jest nam to poczuć. Po prostu piękna historia. Na końcu ogarnęło mnie prawdziwe wzruszenie! Polecam !
przeczytałem, jakiś czas temu. Nie pisałbym z poczucia skromności ale razi mnie bezbarwność pojawiających sie tu recenzji. Nie przeczytałem żadnej powieści Conrada przed tą lekturą. Choć Oczywiście znałem jego literaturę z przeróżnych opracowań. A zatem : Maya kocham cię za tę opowieść. odczytałaś Conrada i dałaś coś więcej . Dopisałaś współczesny, liryczny komentarz do...
więcej Pokaż mimo toBiografia Josepha Conrada a jednocześnie, jak wskazuje na to tytuł, wnikliwa diagnoza świata, w którym Pisarz żył i tworzył. Świata, który najlepiej poznał i obserwował przez 20 lat młodego życia, kiedy podróżował jako brytyjski marynarz, głównie do Azji i Afryki, na statkach żaglowych i parowych. W swojej twórczości Conrad przetwarza własne przeżycia i portretuje spotkanych ludzi, modyfikując nazwy miejsc i nazwiska. Maya Jasnoff podobnie postępuje w biografii: w opis życia Conrada wplata fabuły jego powieści.
Dla mnie najciekawsze jest to, że Pisarz poprzez losy swoich bohaterów pokazuje jak „kulturalni” Europejczycy niosą postęp i cywilizują miejscową ludność – gwałtem, przemocą, grabieżą, wyzyskiem. W swoich książkach, takich jak Jądro ciemności, Szaleństwo Almayera czy Lord Jim Conrad demaskuje imperializm, występujący pod przykrywką misji cywilizacyjnej krajów europejskich. Z kolei w powieści Nostromo opisuje działania Stanów Zjednoczonych w Ameryce Południowej, a w szczególności jak doszło do budowy Kanału Panamskiego i powstania Panamy oraz kto na tym najwięcej zyskał.
Maya Jasanoff pieczołowicie zbadała i opisała kolejne etapy burzliwego życia Pisarza, dotarła do ogromnej ilości rozmaitych materiałów (pamiętniki, listy, artykuły, książki, zdjęcia, mapy itp.),co widać w niezwykle rozbudowanych przypisach.
Uważam, że to bardzo dobra biografia, nie tylko wszechstronnie przedstawiająca życie i twórczość Conrada, ale także świetnie odmalowująca kształt i barwy ówczesnego świata, który nie tak bardzo różni się w wielu aspektach od naszego. Nabrałam ochoty na lekturę kilku pozycji Autora.
Książka jest bardzo starannie wydana: piękna okładka, wyklejki i strona tytułowa to zasługa Urszuli Gireń, ponadto zawiera liczne mapy i fotografie a także kalendarium i indeks.
Biografia Josepha Conrada a jednocześnie, jak wskazuje na to tytuł, wnikliwa diagnoza świata, w którym Pisarz żył i tworzył. Świata, który najlepiej poznał i obserwował przez 20 lat młodego życia, kiedy podróżował jako brytyjski marynarz, głównie do Azji i Afryki, na statkach żaglowych i parowych. W swojej twórczości Conrad przetwarza własne przeżycia i portretuje...
więcej Pokaż mimo toKsiążka okazała się ciekawa w formie i treści. Autorka opisała życie Józefa Konrada Korzeniowskiego i zrobiła to przeplatając biografię z treścią jego książek oraz opowieściami o własnej podróży do miejsc, w których był bohater. Udało jej się także oddać ducha czasów, miejsc i zdarzeń, w których żył, bywał i tworzył bohater książki. Pokazała jak wydarzenia z przeszłości ukształtowały naszą rzeczywistość. Naświetliła to co zrobili kolonizatorzy europejscy reszcie krajów pozaeuropejskich i jakie to przyniosło konsekwencje. Maya Jasanoff oczami Josepha Conrada pokazuje zmiany jakie zachodziły w szerokim świecie na przełomie XIX i XX wieku. Niektóre nawet dotykały go bezpośrednio, bo był ich wrażliwym obserwatorem, widział ich koszt, wysiłek ludzi, którzy najbardziej zostali obarczeni tymi zmianami, niebezpieczeństwo, niesprawiedliwość i wyzysk w skali dotąd niespotykanej. W mojej opinii książka jest bardzo udana, bo autorka naprawdę była zafascynowana swoim bohaterem, odzwierciedlała jego życiorys pokazując jednocześnie co i jak miało wpływ na jego twórczość. Pokazała też jak wiele Conrada jest w jego bohaterach, jak wiele czerpał ze swoich morskich doświadczeń. Conrad nie zawsze był rozumiany przez środowisko angielskiej literatury, niemniej miał też swoich fanów i naśladowców, począwszy od krytyków, po młodych pisarzy, którzy uważali, że operuje innowacyjnym sposobem snucia opowieści, że stosuje rodzaj literackiego impresjonizmu. Zdecydowanych fanów miał za to za oceanem.
Konrad był niezwykłym człowiekiem, choć pochodzący z Ukrainy, bez dostępu do morza, sierota, postanowił zostać marynarzem. Pomógł mu wuj, który sfinansował jego wyjazd do Paryża i naukę w tym obszarze. Konrad nie miał łatwo w dzieciństwie, co zapewne miało wpływ na jego charakter, zachowania, podejścia do różnych spraw. Zmagał się ze swoimi demonami, smutkami, depresją, rozterkami, statusem uchodźcy i "obcego". Uciekał, czego efektem była dwudziestoletnia kariera marynarza. Był człowiekiem zdolnym i wykształconym, znał języki, uważam, że był ambitny i przekorny. Wydawał się też rozdarty wewnętrznie, bo z jednej strony marynarz, pracujący ciężko i biorący na siebie inne trudy dalekich wypraw, z drugiej pisarz, który dostrzegał istotę ludzi, ich emocjonalne problemy, zależności i konflikty.
Conrad pisał w swoich książkach o docieraniu w niektóre rejony świata "cywilizacji" z jej dobrami, ale również albo nade wszystko, negatywnymi skutkami. "Hipokryzja, samolubstwo i chciwość triumfowały nad uczciwością i ciężką pracą. Społeczność ulegała rozbiciu. Ludzie nie dotrzymywali przyrzeczeń. Tragedia polegała także na tym, że "ciemna i utajona cecha ludzkiej natury (...) nie leży w nas tak głęboko pod powierzchnią jakbyśmy radzi to sobie wyobrażać". (str. 155) Najbardziej poruszył mnie rozdział dotyczący Afryki i wyprawy Conrada do serca Wolnego Państwa Kongo, które stało się źródłem ogromnego dochodu dla króla Belgii Leopolda II min. z pozyskiwania kości słoniowej oraz kauczuku. Kongo stało się jednocześnie sceną cierpienia dla tubylców, zostali niewolnikami, wykorzystywanymi, karanymi, przymuszanymi do wyczerpującej pracy. Ludzie, którzy wysłani byli aby "negocjować" z tubylcami transakcje współpracy tak naprawdę oszukiwali niepiśmiennych czarnoskórych. Negocjatorzy oszukiwali, ponieważ mówili o obopólnym interesie, a jednocześnie dawali miejscowym do "podpisu" dokumenty, których nie umieli odczytać, niemniej zgadzali się na oddanie suwerenności po wsze czasy ziemi oraz zgadzali się "wspierać" "...pracą lub innymi sposobami" (str. 182) stowarzyszenie. Działając w ten sposób wysłannicy króla przejmowali kraj bezkrwawo eksploatując go doszczętnie. Pod przykrywką filantropijnych działań król ...ukrywał "grabież na ogromną skalę. (str. 184) Wolność była rozumiana jako spełnianie zachcianek przez króla i jego zarządców, którzy łupili kraj bez ograniczeń, stosowali terror, uczyli bezprawia, okazywali okrucieństwo, wykorzystywali ludzi tubylczych do wszystkiego na co przyszła im tylko ochota. Mieszkańcy WPK umierali masowo z powodu morderczej pracy, byli zgładzani za najdrobniejsze uchybienie, eliminowani bez konsekwencji jako podludzie. W "Jądrze ciemności" autor ukazał najgorsze zdziczenie białego człowieka, "gdzie systematyczne okrucieństwo wobec czarnych jest samą podstawą administracji" (str. 218).
Myślę, że autorce udało się ukazać, że czasy Conrada były tym kołem zamachowym dla rozwoju globalizacji ze wszystkimi konsekwencjami. Autorka potrafiła zainteresować i przekonać mnie do swojego bohatera, wciągnęła w jego dylematy moralne, emocjonalne i egzystencjalne. Przypomniała jak ważny i niezwykły był to twórca, jak postrzegali go współcześni i jakim cieszy się zainteresowaniem dzisiaj.
Książka okazała się ciekawa w formie i treści. Autorka opisała życie Józefa Konrada Korzeniowskiego i zrobiła to przeplatając biografię z treścią jego książek oraz opowieściami o własnej podróży do miejsc, w których był bohater. Udało jej się także oddać ducha czasów, miejsc i zdarzeń, w których żył, bywał i tworzył bohater książki. Pokazała jak wydarzenia z przeszłości...
więcej Pokaż mimo to