-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
Niesamowity kontrast, że za rewelacyjną trzeba uznać książkę o smutku, pesymizmie, trwodze, bólu, rozdarciu, śmierci, płaczu, beznadziei.
Niesamowity kontrast, że za rewelacyjną trzeba uznać książkę o smutku, pesymizmie, trwodze, bólu, rozdarciu, śmierci, płaczu, beznadziei.
Pokaż mimo toTaka typowo Marquezowska. Zwięźle, plastycznie, konkretnie, barwnie. No i końcówka :)
Taka typowo Marquezowska. Zwięźle, plastycznie, konkretnie, barwnie. No i końcówka :)
Pokaż mimo to2016-07
Średnia ocena tej książki to 6,21 (stan na 08.07.16). To ocena, jak dla mnie, zdecydowanie zawyżona. Książka na jedno, dwa popołudnia. Czyta się szybko, bo historia jest prościutka, rozwiązanie tajemnicy - oczywiste, a strachy wcale niestraszne.
Średnia ocena tej książki to 6,21 (stan na 08.07.16). To ocena, jak dla mnie, zdecydowanie zawyżona. Książka na jedno, dwa popołudnia. Czyta się szybko, bo historia jest prościutka, rozwiązanie tajemnicy - oczywiste, a strachy wcale niestraszne.
Pokaż mimo to2016-04
Podobała mi się. Trzymała w napięciu. Szczególnie ciekawe było przeplatanie się wątków, zdarzeń, miejsc, osób. Kulminacja tego MUSI nastąpić w części 3, na którą czekam.
Podobała mi się. Trzymała w napięciu. Szczególnie ciekawe było przeplatanie się wątków, zdarzeń, miejsc, osób. Kulminacja tego MUSI nastąpić w części 3, na którą czekam.
Pokaż mimo toKryminał Kinga jest zadziwiająco dobry. Napisany jak gotowy scenariusz filmowy. No i główny bohater - żaden tam wymuskany na siłowni policjant czy wyposażony w najnowszą technologię prywatny detektyw. To ktoś z zupełnie innego świata :)
Kryminał Kinga jest zadziwiająco dobry. Napisany jak gotowy scenariusz filmowy. No i główny bohater - żaden tam wymuskany na siłowni policjant czy wyposażony w najnowszą technologię prywatny detektyw. To ktoś z zupełnie innego świata :)
Pokaż mimo toFajny pomysł, fajnie budowane napięcie. Żadne tam stwory, potwory, tylko zwykły, ludzki strach
Fajny pomysł, fajnie budowane napięcie. Żadne tam stwory, potwory, tylko zwykły, ludzki strach
Pokaż mimo to2015-11
Dlaczego nie wolno naśmiewać się z koleżanek z klasy :)
Dlaczego nie wolno naśmiewać się z koleżanek z klasy :)
Pokaż mimo to
"Stado" czytałem lata temu. A skoro po tylu latach ją pamiętam, tzn. że musi to być dobra książka, skoro nie zniknęła w gąszczu wszystkich innych przeczytanych rzeczy, których nie sposób spamiętać. Wharton jeszcze w dobrej formie, pisze ciekawie, z typowym dla siebie "brakiem pośpiechu". Tym razem o roli rodziny, czyli o naszych decyzjach, zobowiązaniach, konsekwencjach naszych czynów.
"Stado" czytałem lata temu. A skoro po tylu latach ją pamiętam, tzn. że musi to być dobra książka, skoro nie zniknęła w gąszczu wszystkich innych przeczytanych rzeczy, których nie sposób spamiętać. Wharton jeszcze w dobrej formie, pisze ciekawie, z typowym dla siebie "brakiem pośpiechu". Tym razem o roli rodziny, czyli o naszych decyzjach, zobowiązaniach, konsekwencjach...
więcej Pokaż mimo to