Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Niesamowity kontrast, że za rewelacyjną trzeba uznać książkę o smutku, pesymizmie, trwodze, bólu, rozdarciu, śmierci, płaczu, beznadziei.

Niesamowity kontrast, że za rewelacyjną trzeba uznać książkę o smutku, pesymizmie, trwodze, bólu, rozdarciu, śmierci, płaczu, beznadziei.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Taka typowo Marquezowska. Zwięźle, plastycznie, konkretnie, barwnie. No i końcówka :)

Taka typowo Marquezowska. Zwięźle, plastycznie, konkretnie, barwnie. No i końcówka :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Podobała mi się. Trzymała w napięciu. Szczególnie ciekawe było przeplatanie się wątków, zdarzeń, miejsc, osób. Kulminacja tego MUSI nastąpić w części 3, na którą czekam.

Podobała mi się. Trzymała w napięciu. Szczególnie ciekawe było przeplatanie się wątków, zdarzeń, miejsc, osób. Kulminacja tego MUSI nastąpić w części 3, na którą czekam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kryminał Kinga jest zadziwiająco dobry. Napisany jak gotowy scenariusz filmowy. No i główny bohater - żaden tam wymuskany na siłowni policjant czy wyposażony w najnowszą technologię prywatny detektyw. To ktoś z zupełnie innego świata :)

Kryminał Kinga jest zadziwiająco dobry. Napisany jak gotowy scenariusz filmowy. No i główny bohater - żaden tam wymuskany na siłowni policjant czy wyposażony w najnowszą technologię prywatny detektyw. To ktoś z zupełnie innego świata :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Fajny pomysł, fajnie budowane napięcie. Żadne tam stwory, potwory, tylko zwykły, ludzki strach

Fajny pomysł, fajnie budowane napięcie. Żadne tam stwory, potwory, tylko zwykły, ludzki strach

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dlaczego nie wolno naśmiewać się z koleżanek z klasy :)

Dlaczego nie wolno naśmiewać się z koleżanek z klasy :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Tak bardzo bardzo słaba.......

Tak bardzo bardzo słaba.......

Pokaż mimo to


Na półkach:

Słabizna jak część pierwsza

Słabizna jak część pierwsza

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałem, żeby przekonać się z jakiego powodu wybuchała fascynacja tą powieścią. Przeczytałem i dalej tego nie wiem.

Przeczytałem, żeby przekonać się z jakiego powodu wybuchała fascynacja tą powieścią. Przeczytałem i dalej tego nie wiem.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Średnia ocena tej książki to 6,21 (stan na 08.07.16). To ocena, jak dla mnie, zdecydowanie zawyżona. Książka na jedno, dwa popołudnia. Czyta się szybko, bo historia jest prościutka, rozwiązanie tajemnicy - oczywiste, a strachy wcale niestraszne.

Średnia ocena tej książki to 6,21 (stan na 08.07.16). To ocena, jak dla mnie, zdecydowanie zawyżona. Książka na jedno, dwa popołudnia. Czyta się szybko, bo historia jest prościutka, rozwiązanie tajemnicy - oczywiste, a strachy wcale niestraszne.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jaka szkoda, że z każdym kolejnym tomem Cormoran staje się coraz bardziej nudny, coraz bardziej przewidywalny.

Jaka szkoda, że z każdym kolejnym tomem Cormoran staje się coraz bardziej nudny, coraz bardziej przewidywalny.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Oczekiwałem więcej. Cóż, może to nie słabość książki, tylko zbyt wielkich oczekiwań, które zbudowałem sobie na podstawie "ochów i achów" jakie słyszałem.

Oczekiwałem więcej. Cóż, może to nie słabość książki, tylko zbyt wielkich oczekiwań, które zbudowałem sobie na podstawie "ochów i achów" jakie słyszałem.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Chyba minimalnie słabsza niż część 1-sza. W Stuleciu wszystko było szokujące i nowe. Tutaj obserwujemy postęp, którego podwaliny opisane zostały w "Stuleciu". Bez wątpienia jednak, część 1 i 2 są pozycjami obowiązkowymi dla każdego.

Chyba minimalnie słabsza niż część 1-sza. W Stuleciu wszystko było szokujące i nowe. Tutaj obserwujemy postęp, którego podwaliny opisane zostały w "Stuleciu". Bez wątpienia jednak, część 1 i 2 są pozycjami obowiązkowymi dla każdego.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo ciekawa, z wieloma nieznanymi mi wcześniej faktami. Przede wszystkim dobrze napisana.

Bardzo ciekawa, z wieloma nieznanymi mi wcześniej faktami. Przede wszystkim dobrze napisana.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Szokująco ciekawa !! To historia walki "nowego ze starym". To opowieść o ludziach, którzy odkryli rzeczy wiekopomne (narkoza, antyseptyka itd.) jednakże odbili się od muru "ciasnoty umysłowej". Ta książka to opis z jakim trudem i mozołem burzy się mury przekonań, uprzedzeń, przyzwyczajeń.
"Postęp nie ma większego wroga niż przyzwyczajenie".

Szokująco ciekawa !! To historia walki "nowego ze starym". To opowieść o ludziach, którzy odkryli rzeczy wiekopomne (narkoza, antyseptyka itd.) jednakże odbili się od muru "ciasnoty umysłowej". Ta książka to opis z jakim trudem i mozołem burzy się mury przekonań, uprzedzeń, przyzwyczajeń.
"Postęp nie ma większego wroga niż przyzwyczajenie".

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mnie rozczarowała. Dosyć przewidywalna. I taka "nie-kingowska".

Mnie rozczarowała. Dosyć przewidywalna. I taka "nie-kingowska".

Pokaż mimo to


Na półkach:

Po 'Szumie', a nawet po "Buncie" można było się spodziewać, że zakończenie będzie co najmniej dobre. Jest... ech, sami lepiej sprawdźcie

Po 'Szumie', a nawet po "Buncie" można było się spodziewać, że zakończenie będzie co najmniej dobre. Jest... ech, sami lepiej sprawdźcie

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pierwsza powieść Kinga i....... Bingo! Jak to jest, że jedni mają Taki (!) talent a inni piszą tandetne bzdury. Carrie jest zgrabnie napisana, nie za dużo, nie za mało. W sam raz. W sam raz na poznanie Pana Kinga.

Pierwsza powieść Kinga i....... Bingo! Jak to jest, że jedni mają Taki (!) talent a inni piszą tandetne bzdury. Carrie jest zgrabnie napisana, nie za dużo, nie za mało. W sam raz. W sam raz na poznanie Pana Kinga.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mock i jego najtrudniejsza (do tej pory) sprawa. Krajewski jak zwykle w formie.

Mock i jego najtrudniejsza (do tej pory) sprawa. Krajewski jak zwykle w formie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pierwsze spotkanie z Mockiem i na pewno nie ostatnie. No i Breslau.....

Pierwsze spotkanie z Mockiem i na pewno nie ostatnie. No i Breslau.....

Pokaż mimo to