Opinie użytkownika
Ależ to się świetnie czyta! Galeria świetnie napisanych,"mięsistych" postaci. Zaskakująca plątanina ludzkich losów, miejsc, historii, opowieści, czasów. Wpada się w ten świat po same uszy i żal go opuszczać.
Pokaż mimo toMocna, okrutna i męska opowieść. Kiedy już przegryzie się przez pierwsze strony - przyspiesza i nie pozwala odetchnąć. Idealnie pasuje do niej określenie "strasznie dobra" książka ;)
Pokaż mimo to"Na jedno liczył-że śmierć wyzwoli jego twórczość: wyzwoli ją od jego życia.(...) A wtedy jego muzyka, jeśli wciąż będzie mieć jakąś wartość (...) stanie się po prostu muzyką." Słuchając Walca nr 2 myślę, że tak właśnie się stało.
Pokaż mimo toKażde z opowiadań zasługuje na osobną książkę. Czasem jednak mniej znaczy więcej. Dużo więcej.
Pokaż mimo toBardzo lubię świat Crummey'a. "Dostatek', "Sweetland" i "Rzekę złodziei" dozowałam, żeby za szybko ich nie skończyć, żeby dłużej się nacieszyć. "Pobojowisko" przeczytałam z przyjemnością, chociaż uważam, że to najsłabsza, albo raczej najmniej dobra książka tego autora. Znającym Crummey'a "Pobojowisko" polecam gorąco, a nowicjuszom podpowiadam inny tytuł na początek. A ja z...
więcej Pokaż mimo toWspaniała, mądra, czasem smutna, dowcipna i pełna trafnych spostrzeżeń książka o naszych sąsiadach, a może bardziej o nas samych? Gorąco polecam.
Pokaż mimo to"Gruzja to jest kraj skrzydlatych stworzeń i opowieści". I to jakich opowieści! Aż żal, że książka taka cieniutka. Trzeba czytać powoli, smakując każde zdanie, żeby w tej przepięknej historii pozostać jak najdłużej.
Pokaż mimo toNaiwne, pretensjonalne i słabiutkie zarówno w formie jak i w treści. Chwytliwy temat i głośna reklama i... człowiek daje się nabrać.
Pokaż mimo toNapisana pięknym, soczystym i pełnym leciutkiego humoru językiem, nieco bajkowa opowieść o splecionych losach pewnego niemieckiego dentysty, kota Zygfryda oraz młodego księcia Rumunii Karola Hohenzollerna. Do "połknięcia" w jeden bardzo udany wieczór!
Pokaż mimo toKraj fantastyczny, przewodnik skromniutki niestety. Odnoszę wrażenie, że pisany był na szybko i bez szczególnego zainteresowania tematem. Na szybkie i bardzo powierzchowne zwiedzanie może wystarczyć...
Pokaż mimo toZupełnie zapomniałam, że to powieść s-f... Albo też nie zwracałam na to uwagi. Inne spojrzenie na świat. Spojrzenie na nasz świat z innej strony. A może to my jesteśmy inną stroną? Kto decyduje o tym, która z nich jest lepsza i prawdziwsza?
Pokaż mimo toPochłania całkowicie, przenosi w czasie i nie chce wypuścić! Już zaczynam "Klaudiusza i Messalinę"!
Pokaż mimo toTaka... filmowa książka. Współczesne śledztwo pewnej siedemnastolatki odkrywa przed nami mroczne karty piętnastowiecznej Europy. Tajemnice, szyfry, monastyry, zagadki, dreszcz emocji "co będzie dalej" no i Vlad Dracula to mieszanka rzekłabym oscarowa ;)Gwarantuję nieprzespaną nockę.
Pokaż mimo toLekka i zabawna podróż po naszym kontynencie. Swoją drogą myśląc o wyprawach po Europie nigdy nie wzięłam pod uwagę północy, śniegu, zorzy polarnej czy reniferów... Może i odczuwam drobny niedosyt informacji i ciekawostek w stylu "Śniadania z kangurami", ale bez przesady! Lubię podróżować z Bill'em i basta!
Pokaż mimo toTak i odrobinę nie. Tak, bo o Rumunii, bo podróż, bo nieznane, bo magicznie i tajemniczo tylko... Jak dla mnie ciut tego czary-mary za dużo. No chyba , że czytając mamy obok siebie pokaźny zapas bukowińskiej palinki...
Pokaż mimo to