-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
2024-05-20
2024-05-13
Pierwsza refleksja: za dużo słów... Powieść przegadana, opowiedziana prostym językiem. Uwaga czytelnika jest denerwująco prowadzona za rączkę. Ale może młodzieżowy wirtualny odbiorca, któremu powieść jest dedykowana, tego właśnie potrzebuje? Podobnie jak podstawiania pod oczy pozytywnych bohaterów i wskazywania palcem prospołecznych wzorców zachowania. Można stosować zamiast harcerstwa. Dla starszych, oczytanych lub czegokolwiek wymagających od lektury czytelników będzie to cokolwiek nużące.
Pierwsza refleksja: za dużo słów... Powieść przegadana, opowiedziana prostym językiem. Uwaga czytelnika jest denerwująco prowadzona za rączkę. Ale może młodzieżowy wirtualny odbiorca, któremu powieść jest dedykowana, tego właśnie potrzebuje? Podobnie jak podstawiania pod oczy pozytywnych bohaterów i wskazywania palcem prospołecznych wzorców zachowania. Można stosować...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-29
"Pewnego sierpniowego dnia przed kilku laty zawitałam do miasta na północy kraju." (Przedmowa)
(...) Trzecia książka Schalansky składa się z dwóch wstępów (Słowa wstępnego i Przedmowy) i 12 ni to esejów, ni to opowiadań, poświęconych przedmiotom, miastom, zwierzętom, utworom literackim i naukowym, miejscom, wyspom, rzekom lub ludziom których już nie ma - zapomniano o nich, zniknęły, zaginęły, usunięto je z map. Autorka przywołuje pamięć o nich, tropi wzmianki w literaturze przedmiotu i uzupełnia własną wyobraźnią to, co się nie zachowało, o czym nikt nie napisał. (...)
Cała recenzja na stronie: https://nakanapie.pl/recenzje/terazniejszosc-przeszlosc-dnia-jutrzejszego-spis-paru-strat
"Pewnego sierpniowego dnia przed kilku laty zawitałam do miasta na północy kraju." (Przedmowa)
(...) Trzecia książka Schalansky składa się z dwóch wstępów (Słowa wstępnego i Przedmowy) i 12 ni to esejów, ni to opowiadań, poświęconych przedmiotom, miastom, zwierzętom, utworom literackim i naukowym, miejscom, wyspom, rzekom lub ludziom których już nie ma - zapomniano o nich,...
2024-04-23
"Na szukanie lepszego świata nie jest jeszcze za późno."
Alfred Tennyson
(...) To powieść o pędzie do poznania, zrozumienia, jak działa świat, co nim rządzi i dokąd on zmierza, a z drugiej...o ludzkim lenistwie umysłowym. I o tym, jak na nim żerują systemy totalitarne. To także powieść o socjotechnice i jej skutkach, o utrzymywaniu społeczeństw w ryzach, ale też o krnąbrności i wielkości ducha jednostek ludzkich. I o prawdziwym powołaniu tych, którzy inteligencją przewyższają przeciętną. (...)
Cała recenzja na stronie: https://nakanapie.pl/recenzje/naiwni-romantycy-kapusie-i-macherzy-od-losu-limes-inferior
"Na szukanie lepszego świata nie jest jeszcze za późno."
Alfred Tennyson
(...) To powieść o pędzie do poznania, zrozumienia, jak działa świat, co nim rządzi i dokąd on zmierza, a z drugiej...o ludzkim lenistwie umysłowym. I o tym, jak na nim żerują systemy totalitarne. To także powieść o socjotechnice i jej skutkach, o utrzymywaniu społeczeństw w ryzach, ale też o...
2024-04-22
Lubię czytać Witkowskiego dla języka, nawet gdy jest wulgarny, bo ta wulgarność jest niejako przyrodzona - ich akcja się w takich miejscach i środowiskach toczy, gdzie to nie razi. Ale to, moim zdaniem, najsłabsza jego powieść. Jak dotąd. Nawet kilka razy starał się otwarcie lansować swoją poprzednią powieść...Poprzez Damiana Pięknego...uch, ałtorytet, że przech...j. A co, za słabo się sprzedaje? Cóż, ewidentnie także do jego własnej powieści odnosi się JEGO westchnienie z tej książki: Ech, coraz mniej kultury, coraz więcej wypoczynku... (...)
Cała recenzja na stronie: https://nakanapie.pl/recenzje/zmazaniec-nieboze-wymazane
Lubię czytać Witkowskiego dla języka, nawet gdy jest wulgarny, bo ta wulgarność jest niejako przyrodzona - ich akcja się w takich miejscach i środowiskach toczy, gdzie to nie razi. Ale to, moim zdaniem, najsłabsza jego powieść. Jak dotąd. Nawet kilka razy starał się otwarcie lansować swoją poprzednią powieść...Poprzez Damiana Pięknego...uch, ałtorytet, że przech...j. A co,...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-11
2024-04-02
"Komm, mein schöner Engel."
Dosłownie Reigen należałoby przetłumaczyć jako "korowód", taniec w kole - i to dobre nawiązanie do średniowiecznego motywu dance macabre - korowodu śmierci. W wersji średniowiecznej kontekst był raczej wanitatywny, związany może bardziej z zarazami i zagrożeniem śmiercią, ale w czasach Schnitzlera raczej z dekadentyzmem i przekonaniem, że życia należy użyć, bo śmierć jest blisko. Ale przecież u Boccacia mamy tę samą sytuację i ten sam erotyczny dekadentyzm. (...)
Cała recenzja na stronie: https://nakanapie.pl/recenzje/co-cie-obchodzi-moja-dusza-reigen-zehn-dialoge
"Komm, mein schöner Engel."
Dosłownie Reigen należałoby przetłumaczyć jako "korowód", taniec w kole - i to dobre nawiązanie do średniowiecznego motywu dance macabre - korowodu śmierci. W wersji średniowiecznej kontekst był raczej wanitatywny, związany może bardziej z zarazami i zagrożeniem śmiercią, ale w czasach Schnitzlera raczej z dekadentyzmem i przekonaniem, że życia...
2024-04-04
2024-03-08
"Jedenaste: nie bądź!"
Od pierwszych stron tej pod każdym względem wysmakowanej książeczki (nietypowy, poręczny format, elegancka kolorystycznie obwoluta zapowiadająca klimatyczne, oszczędne ilustracje Mimi Wasilewskiej) miałem wrażenie, że stykam się oto z wyjątkową prozą, która - w prozie właśnie, ale poetyckiej przez język - eksploatuje na nowo ten sam temat, ten sam ból, co "Pożegnanie z matką" Różewicza. I rzeczywiście matka pisarza jest tu wszechobecna, choć już właśnie nieobecna. (...)
Więcej na stronie: https://nakanapie.pl/ksiazka/zsunela-sie-z-krzesla-ciennik/opinia/1615561
"Jedenaste: nie bądź!"
Od pierwszych stron tej pod każdym względem wysmakowanej książeczki (nietypowy, poręczny format, elegancka kolorystycznie obwoluta zapowiadająca klimatyczne, oszczędne ilustracje Mimi Wasilewskiej) miałem wrażenie, że stykam się oto z wyjątkową prozą, która - w prozie właśnie, ale poetyckiej przez język - eksploatuje na nowo ten sam temat, ten sam...
2024-03-06
2024-02-28
"Urodziłem się pod koniec sierpnia 1913 roku jako istota ludzka płci męskiej."
Dawno już nie czytałem książki, która byłaby tak różnorodna, tak erudycyjna, osobista i zaangażowana w to, co się działo i dzieje obecnie na świecie. Jest to zarazem powieść i rodzaj eseju, swego rodzaju pamiętnik (powieściopisarz zawsze z zasady pisze o sobie, swoich wyobrażeniach i światach, nawet jeśli korzysta z cudzych wątków) i zbiór zebranych historii, wydarzeń godnych upamiętnienia. Powieść - collage gatunkowy. "Czyste gatunki niezbyt mnie interesują. Powieść to nie Aryjczyk" (...)
Cała recenzja na stronie: https://nakanapie.pl/recenzje/mit-jest-niczym-ktore-jest-wszystkim-fizyka-smutku
"Urodziłem się pod koniec sierpnia 1913 roku jako istota ludzka płci męskiej."
Dawno już nie czytałem książki, która byłaby tak różnorodna, tak erudycyjna, osobista i zaangażowana w to, co się działo i dzieje obecnie na świecie. Jest to zarazem powieść i rodzaj eseju, swego rodzaju pamiętnik (powieściopisarz zawsze z zasady pisze o sobie, swoich wyobrażeniach i światach,...
2024-01-26
2024-02-04
2024-02-22
2024-03-04
2024-02-27
2024-02-22
Popularny wykład historii francmasonów czy też farmazonów (freemason) poprowadzony jest przez Siewierskiego zajmująco i ze swadą, zawiera też sporo ciekawostek. W posłowiu autor stara się wyważyć sąd nad polską masonerią, ponieważ byli wśród nich nie tylko zdrajcy, jak niektórzy targowiczanie (np. Adam Poniński), nie tylko oszuści i okultyści, nie tylko alchemicy, szaławiły czy amatorzy specjalnych wrażeń erotycznych (por. Zakon Mopsa), ale także pisarze (np. Julian Ursyn Niemcewicz.) powstańcy, patrioci walczący o niepodległość Polski, uczeni (sic!) i więźniowie carskich kazamat (np. Walerian Łukasiński). (...)
Cała opinia na stronie: https://nakanapie.pl/ksiazka/dzieci-wdowy-czyli-opowiesci-masonskie-937219/opinia/1682731
Popularny wykład historii francmasonów czy też farmazonów (freemason) poprowadzony jest przez Siewierskiego zajmująco i ze swadą, zawiera też sporo ciekawostek. W posłowiu autor stara się wyważyć sąd nad polską masonerią, ponieważ byli wśród nich nie tylko zdrajcy, jak niektórzy targowiczanie (np. Adam Poniński), nie tylko oszuści i okultyści, nie tylko alchemicy, szaławiły...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03-02
Czytanie powieści graficznych, wymaga czasu, wytrwałości i zwracania uwagi na szczegóły. Niejednokrotnie trzeba wrócić do wcześniejszych obrazów. Lektura obrazkowa nie jest więc tak chronologiczna, jak przy narracji słownej. Podobnie, jak przy oglądaniu jednego obrazu, gdy nasz wzrok błądzi od jednego jego detalu do innego, dochodzenie do zrozumienia całości wymaga pewnego wysiłku analitycznego, scalającego wymowę szczegółów, lub jak w przypadku historii Presla - elementów przedstawianej historii. To autor, który nie używa słów, lecz zastanawia się w swych komiksach nad istotnymi problemami, a raczej pyta o ich przyczyny, sens i wymiar moralny. Cenię również jego rysunek - także to, że nie jest "piękny". Twarze postaci są w specyficzny sposób zniekształcone (widzę w nich czasem ekspresję Picassa z okresu Guerniki) - jest to immanentna cecha jego języka. (...)
Cała recenzja na stronie: https://nakanapie.pl/recenzje/pierworodny-grzech-misji-cywilizacyjnych-boska-kolonia
Czytanie powieści graficznych, wymaga czasu, wytrwałości i zwracania uwagi na szczegóły. Niejednokrotnie trzeba wrócić do wcześniejszych obrazów. Lektura obrazkowa nie jest więc tak chronologiczna, jak przy narracji słownej. Podobnie, jak przy oglądaniu jednego obrazu, gdy nasz wzrok błądzi od jednego jego detalu do innego, dochodzenie do zrozumienia całości wymaga pewnego...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03-03
(...) du Bellay napisał swój sonet (z cyklu: Żale) z autentycznej tęsknoty do stron rodzinnych, nawiązując zresztą do Bukolik Wergiliusza. Ciekawe, że w innym komiksie (Boska kolonia) Presla właśnie Wergiliusz prowadzi bohatera do piekła zrujnowanej dzięki Odysowi Troji... Czy więc podróż Odysa naprawdę była piękna? A czy podróż, którą odbywa bohaterka komiksu Presla jest piękna? Cóż, na pewno egzotyczna. (...)
Cała opinia na stronie: https://nakanapie.pl/recenzje/w-koscielski-szczesliwi-ktorzy
(...) du Bellay napisał swój sonet (z cyklu: Żale) z autentycznej tęsknoty do stron rodzinnych, nawiązując zresztą do Bukolik Wergiliusza. Ciekawe, że w innym komiksie (Boska kolonia) Presla właśnie Wergiliusz prowadzi bohatera do piekła zrujnowanej dzięki Odysowi Troji... Czy więc podróż Odysa naprawdę była piękna? A czy podróż, którą odbywa bohaterka komiksu Presla jest...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-15
Nieco koturnowa poezja - bardzo dobrze i rozmaicie wersyfikowana i rymowana przez tłumacza, a przecież pusta i "marmurowa" jak klasyczne rzeźby z poobijanymi rękami i nosami... Kiedyś były kolorowe i służyły żywym, towarzyszyły ich życiu, dziś stoją w muzeach, kurzą się i, choć podziwiane za formę, mało kto je rozumie. Co najwyżej przyprawiają pensjonarki wychowane w kulturowo chrześcijańskiej skromności i wstydzie o rumieńce, ponieważ Safona raz po raz wprost wyraża swe niepozbawione erotyzmu emocje (pożądanie, zazdrość, tęsknotę, zachwyt i miłość) względem swych młodych wychowanek i towarzyszek. Ale wobec pięknych młodzieńców także. (...)
Poczytam jeszcze Safonę w innych tłumaczeniach...
Więcej w opinii na stronie: https://nakanapie.pl/ksiazka/wybor-poezji-858025/opinia/1706943
Nieco koturnowa poezja - bardzo dobrze i rozmaicie wersyfikowana i rymowana przez tłumacza, a przecież pusta i "marmurowa" jak klasyczne rzeźby z poobijanymi rękami i nosami... Kiedyś były kolorowe i służyły żywym, towarzyszyły ich życiu, dziś stoją w muzeach, kurzą się i, choć podziwiane za formę, mało kto je rozumie. Co najwyżej przyprawiają pensjonarki wychowane w...
więcej Pokaż mimo to