-
Artykuły
Sherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1 -
Artykuły
Dostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3 -
Artykuły
Magda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1 -
Artykuły
Los zaprowadzi cię do domu – premiera powieści „Paryska córka” Kristin HarmelBarbaraDorosz1
Biblioteczka
Jedna z niewielu książek Kinga, która nie doczekała się oficjalnego wydania w Polsce. Książka... cóż bardzo przeciętna, nie oferująca nic specjalnie ciekawego fabularnie. Jedyną rzeczą, która nieco odznacza tą książkę od innych jest forma, książka jest przedstawiona w postaci listów i zapisów z dziennika bohaterów. Książka jest niestety dość nudna, nie ma w niej zbyt wiele magii Kinga, zdecydowanie autor ten potrzebuje dłuższej formy aby mógł nas oczarować swoim największym atutem, czyli świetnym kreowaniem świata. Książka ujdzie gdy nie mamy sensownej alternatywy ale czytałem wiele lepszych książek od tego autora.
Jedna z niewielu książek Kinga, która nie doczekała się oficjalnego wydania w Polsce. Książka... cóż bardzo przeciętna, nie oferująca nic specjalnie ciekawego fabularnie. Jedyną rzeczą, która nieco odznacza tą książkę od innych jest forma, książka jest przedstawiona w postaci listów i zapisów z dziennika bohaterów. Książka jest niestety dość nudna, nie ma w niej zbyt wiele...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toStephen Leeds jest detektywem, ale nie takim normalnym detektywem, jego geniusz polega na tym, że posiada aspekty, czyli de facto swoje alter ego, które są specjalistami w pewnych dziedzinach. Leeds poznaje jakąś dziedzinę i pojawia się aspekt, będący nie jako specjalistą w tej dziedzinie. Pomysł jest naprawdę bardzo interesujący i aż szkoda, że autor stworzył tylko 2 krótkie opowiadania w sumie około 200 stron. Same opowiadania mają naprawdę interesującą fabułę, poruszają świeże tematy, które są świetnie przedstawione. Powoli wychodzę na fanboya Sandersona ale cóż zrobić... co książka to perełka, więc nie pozostaje mi nic innego jak polecić kolejną jego książkę.
Stephen Leeds jest detektywem, ale nie takim normalnym detektywem, jego geniusz polega na tym, że posiada aspekty, czyli de facto swoje alter ego, które są specjalistami w pewnych dziedzinach. Leeds poznaje jakąś dziedzinę i pojawia się aspekt, będący nie jako specjalistą w tej dziedzinie. Pomysł jest naprawdę bardzo interesujący i aż szkoda, że autor stworzył tylko 2...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKolejna perełka od Dicka. Naprawdę bardzo ciekawe spojrzenie na to czym jest człowieczeństwo, czym tak naprawdę różnimy się od robotów. Muszę przyznać, że nie spodziewałem się, że ta książka będzie u mnie wzbudzać aż takie emocje bo Dick w swoim stylu pokazał pewien naprawdę złożony problem w swoim stylu. Tak naprawdę ciężko jest dokładnie określić pewne granice. Dick przedstawił różnicę pomiędzy człowiekiem a androidem na podstawie zdolności do empatii wobec innych, dla ludzi szczytem marzeń jest posiadanie prawdziwego zwierzęcia, którym może się opiekować a androidy to postacie, które nie specjalnie przejmują się innymi. Główny bohater nie jest może ideałem ale rozterki, które nim targają pokazują jakim Dick jest mistrzem w swoim fachu. Zdecydowanie polecam!
Kolejna perełka od Dicka. Naprawdę bardzo ciekawe spojrzenie na to czym jest człowieczeństwo, czym tak naprawdę różnimy się od robotów. Muszę przyznać, że nie spodziewałem się, że ta książka będzie u mnie wzbudzać aż takie emocje bo Dick w swoim stylu pokazał pewien naprawdę złożony problem w swoim stylu. Tak naprawdę ciężko jest dokładnie określić pewne granice. Dick...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSzczerzę mówiąc chciałbym kiedyś napisać, że jednak jakaś książka Sandersona mi się nie podoba albo, że chociaż nie spełniła oczekiwań ale... cóż na tę chwilę jeszcze na taką nie trafiłem.. Tym razem autor dostarcza nam zbiór opowiadań, które poszerzają jego uniwersum. Otrzymujemy opowiadania ze świata Elantris, Ostatniego Imperium czy ABŚ. Najbardziej podobały mi się opowiadania z Kelsierem, który był moim ulubionym bohaterem chyba w całej twórczości Sandersona. Jednak w mojej opinii autor ten zdecydowanie lepiej sprawdza się w długiej formie i to przy niej powinien pozostać. To tam można odnaleźć cały kunszt pisarski, świetne rozplanowanie akcji i ciekawe wprowadzenie w świat magii. "Bezkres magii" jest skierowany raczej do osób znających co najmniej część twórczości Sandersona.
Szczerzę mówiąc chciałbym kiedyś napisać, że jednak jakaś książka Sandersona mi się nie podoba albo, że chociaż nie spełniła oczekiwań ale... cóż na tę chwilę jeszcze na taką nie trafiłem.. Tym razem autor dostarcza nam zbiór opowiadań, które poszerzają jego uniwersum. Otrzymujemy opowiadania ze świata Elantris, Ostatniego Imperium czy ABŚ. Najbardziej podobały mi się...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo ciekawa nowelka Sandersona, w nieco innym klimacie niż standardowo. Mamy postacie, które jako "prawdziwi ludzie" otrzymują pod swoje władanie stany, w których zwykle uzyskują władzę i rządzą "symulowanymi jednostkami". Tak naprawdę największy minus mam tutaj w tym, że jest to tak krótkie... Bo potencjał był ogromny i moim zdaniem przy Sandersonie ta nowelka mogła się rozrosnąć do epickiej książki i troszkę żal, że ma to tylko koło 80 stron :(
Bardzo ciekawa nowelka Sandersona, w nieco innym klimacie niż standardowo. Mamy postacie, które jako "prawdziwi ludzie" otrzymują pod swoje władanie stany, w których zwykle uzyskują władzę i rządzą "symulowanymi jednostkami". Tak naprawdę największy minus mam tutaj w tym, że jest to tak krótkie... Bo potencjał był ogromny i moim zdaniem przy Sandersonie ta nowelka mogła się...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka miała bardzo ciekawą akcję marketingową polegającą na zbiórce pieniędzy na to aby wydanie książki doszło do skutku, wydawnictwo chciało w ten sposób zebrać 30 tysięcy złotych, akcja chyba przerosła oczekiwania i dość szybko przeskoczyła ten próg. Muszę przyznać, że byłem bardzo ciekaw tej książki, wiedziałem, że to co ma wyróżniać ten tytuł to forma i ta rzeczywiście jest bardzo interesująca. Nie mamy tutaj normalnej narracji, książka jest przedstawiona jako stenogramy rozmów, raporty pracowników itp. Głównymi bohaterami jest Kady Grant i Ezra Mason, nastolatkowie, którzy na samym początku książki rozstają się, w tym samym dniu ich planeta zostaje zaatakowana przez wrogą korporację BeiTech, mieszkańcy zostają ewakuowani i odlatują na 3 statkach kosmicznych- niestety tylko jeden z nich jest statkiem wojskowym, w pogoń za nimi wybiera się jeden statek BeiTechu- Lincoln. Fabularnie książka nie jest może powalająca ale całość trzyma się kupy a forma książki daje jej nutę oryginalności. Co prawda nieco męczące było czytanie fragmentów na czarnych stronach ale w ogólnym rozrachunku to forma książki jest jej największym plusem i myślę, że takie książki mogą niedługo być częstszym przypadkiem. Polecam.
Książka miała bardzo ciekawą akcję marketingową polegającą na zbiórce pieniędzy na to aby wydanie książki doszło do skutku, wydawnictwo chciało w ten sposób zebrać 30 tysięcy złotych, akcja chyba przerosła oczekiwania i dość szybko przeskoczyła ten próg. Muszę przyznać, że byłem bardzo ciekaw tej książki, wiedziałem, że to co ma wyróżniać ten tytuł to forma i ta...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2 tom Gemmella opisujący wydarzenia z wojny Troi z królestwami zachodu. Główną różnicą w stosunku do poprzedniego tomu jest to, że dużo mniejszą rolę odgrywa tutaj Helikaon, który był głównym bohaterem pierwszej części, tutaj się pojawia ale jego rola została zmarginalizowana. Więcej mamy Odyseusza, Banoklesa czy Kalliadesa. W tym tomie mamy zdecydowanie więcej bitew i potyczek militarnych. Ale muszę przyznać, że nieco ciężej czytało mi się "Tarczę gromu" aniżeli poprzednią część, nie wiem czym było to spowodowane.. na szczęście końcówka wróciła na właściwe tory i czytało się ją już bardzo dobrze. W niedalekiej przyszłości sięgnę po 3 i ostatni tom aby poznać dalsze losy bohaterów.
2 tom Gemmella opisujący wydarzenia z wojny Troi z królestwami zachodu. Główną różnicą w stosunku do poprzedniego tomu jest to, że dużo mniejszą rolę odgrywa tutaj Helikaon, który był głównym bohaterem pierwszej części, tutaj się pojawia ale jego rola została zmarginalizowana. Więcej mamy Odyseusza, Banoklesa czy Kalliadesa. W tym tomie mamy zdecydowanie więcej bitew i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka Gemmella dość długo była u mnie na liście do przeczytania i muszę przyznać, że żałuję, że tak długo czekałem. Książka jest absolutnie świetna, bardzo ciekawie ukazani bohaterowie, którzy choć z natury dobrzy byli zdolni do bardzo złych czynów, sama fabuła pędzi niczym TGV i aż żal było odkładać książkę. Zdecydowanie polecam, a teraz zabieram się za 2 tom.
Książka Gemmella dość długo była u mnie na liście do przeczytania i muszę przyznać, że żałuję, że tak długo czekałem. Książka jest absolutnie świetna, bardzo ciekawie ukazani bohaterowie, którzy choć z natury dobrzy byli zdolni do bardzo złych czynów, sama fabuła pędzi niczym TGV i aż żal było odkładać książkę. Zdecydowanie polecam, a teraz zabieram się za 2 tom.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toO Remigiuszu Mrozie usłyszałem już jakiś czas temu, najpierw zacząłem od innej pozycji i... było przeciętnie, jest to autor z lekkim piórem ale fabularnie było co najwyżej przeciętnie dlatego lekko skreśliłem tego autora, przytykając mu łatkę solidnego średniaka. Ale "Wotum nieufności" jest naprawdę solidną książką. Ciekawie stworzony świat polityki w Polsce. Ciekawe główne postacie walczące o stołek prezydenta, świetnie przedstawiony okres walki wyborczej z naprawdę zaskakującymi twistami. Co prawda sam koniec był już nieco sztampowy ale generalnie całość trzyma bardzo dobry poziom. Ciekaw jestem ewentualnego ciągu dalszego chociaż wydaje mi się, że lepiej byłoby jednak zakończyć na tym tomie. Zdecydowanie polecam!
O Remigiuszu Mrozie usłyszałem już jakiś czas temu, najpierw zacząłem od innej pozycji i... było przeciętnie, jest to autor z lekkim piórem ale fabularnie było co najwyżej przeciętnie dlatego lekko skreśliłem tego autora, przytykając mu łatkę solidnego średniaka. Ale "Wotum nieufności" jest naprawdę solidną książką. Ciekawie stworzony świat polityki w Polsce. Ciekawe główne...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Obietnica mroku" to moja 4 książka Chattama ale pierwsza z poza cyklu o Brolinie. Tym razem mamy do czynienia z ciekawie napisanym thrillerem, w którym głównymi bohaterami są Brady i Annabelle O'Donnel. On jest dziennikarzem, ona policjantką. Akcja powieści zaczyna się od spotkania Brady'ego z Rubis, aktorką porno, która chciała się z nim spotkać aby porozmawiać o tym biznesie, niestety dla dziennikarza w trakcie spotkania Rubis popełnia samobójstwo, a dalej akcja co raz bardziej się rozpędza, w dalszej części mamy śledztwo Brady'ego w celu poznania przyczyny samobójstwa a Annabelle, w tym samym czasie prowadzi oficjalne śledztwo, w którym podejrzewa ona wraz ze swoim partnerem, że ktoś "pomógł" Rubis w samobójstwie. Muszę przyznać, że miałem mieszane uczucia przy czytaniu tej książki, były momenty naprawdę bardzo dobre i potrafiące przytrzymać mnie przy książce ale z drugiej strony sporo było też nielogicznych kwestii i zachowań głównego bohatera. Plusik dla Chattama za nawiązanie do Trylogii o Brolinie. Całość jest jak najbardziej solidna ale jednak nie tak dobra jak "Diabelskie zaklęcia".
"Obietnica mroku" to moja 4 książka Chattama ale pierwsza z poza cyklu o Brolinie. Tym razem mamy do czynienia z ciekawie napisanym thrillerem, w którym głównymi bohaterami są Brady i Annabelle O'Donnel. On jest dziennikarzem, ona policjantką. Akcja powieści zaczyna się od spotkania Brady'ego z Rubis, aktorką porno, która chciała się z nim spotkać aby porozmawiać o tym...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Masa o kobietach Polskiej mafii" to moje drugie podejście do książek z serii "Masa o..." i drugie raczej średnio udane, o ile poprzednio czytałem o kwestiach pieniędzy i to miało jeszcze od czasu do czasu ciekawe momenty tak tutaj... całość właściwie jest cały czas o tym, że Masa pukał Misski, laski z klubów go-go itp. ale tak naprawdę w głębi duszy kochał żonę i bardzo ją szanował... mało było tutaj ciekawych anegdot odnośnie działań mafii Pruszkowskiej i niestety nie można napisać, że jest to dobra książka... właściwie to ciężko jest ją określić nawet mianem przeciętnej. Jeśli ktoś chce spróbować z książkami z tego cyklu to prędzej doradzałbym zacząć od tomu "O pieniądzach.." bo była bardziej sensowna. Tej raczej nie polecam.
"Masa o kobietach Polskiej mafii" to moje drugie podejście do książek z serii "Masa o..." i drugie raczej średnio udane, o ile poprzednio czytałem o kwestiach pieniędzy i to miało jeszcze od czasu do czasu ciekawe momenty tak tutaj... całość właściwie jest cały czas o tym, że Masa pukał Misski, laski z klubów go-go itp. ale tak naprawdę w głębi duszy kochał żonę i bardzo ją...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Diabelskie zaklęcia" to 3 tom trylogii o Brolinie, który po pracy jako inspektor policji został prywatnym detektywem. Muszę przyznać, że 2 pierwsze tomy przeczytałem kilka lat, zapadły mi w pamięć, jako dobre aczkolwiek dość smutne książki. Po dość długiej przerwie postanowiłem wrócić do tego autora i zakończyć trylogię o Brolinie. Książka opowiada o poszukiwaniu zabójcy, który wykorzystywał w swojej zbrodni pająki, pomysł naprawdę ciekawie zaaranżowany i dobrze poprowadzony. Autor ma niesamowitą łatwość przyciągania czytelnika do książki, a umiejętność kończenia rozdziałów w kluczowych momentach, często powodowała, że z moich planów "na dziś już koniec" nic nie wychodziło i musiałem przeczytać jeszcze ten kolejny rozdział albo... kilka :) I to tak naprawdę jest dla mnie największa zaleta tej książki. Jest to zdecydowanie bardzo dobra książka i jestem przekonany, że niedługo sięgnę po kolejną książkę od tego autora. Polecam!
"Diabelskie zaklęcia" to 3 tom trylogii o Brolinie, który po pracy jako inspektor policji został prywatnym detektywem. Muszę przyznać, że 2 pierwsze tomy przeczytałem kilka lat, zapadły mi w pamięć, jako dobre aczkolwiek dość smutne książki. Po dość długiej przerwie postanowiłem wrócić do tego autora i zakończyć trylogię o Brolinie. Książka opowiada o poszukiwaniu zabójcy,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzygodę ze Steinbeckiem zacząłem od krótkiej ale potrafiącej mocno oddziaływać na czytelnika książki czyli "Myszy i ludzie", z miejsca stała się ona jedną z moich ulubionych książek a sam autor został zaznaczony jako twórca z którym muszę się jeszcze zapoznać. Tym razem wybór padł na "Grona gniewu". Książka rozgrywa się w trakcie kryzysu ekonomicznego w USA, rodzina Joadów sprzedaje dorobek swojego życia i wyjeżdża w poszukiwaniu lepszego jutra. Choć w ulotkach, które rodzina otrzymywała, obiecywano złote góry, rzeczywistość okazała się zgoła inna i rodzina musiała walczyć o pracę i byt. Autor ma niesamowitą zdolność do opisywania świata i uczuć ludzkich w ciężkich sytuacjach życiowych. Świetnie ukazuje, jak osoby starające się o pracę starają się wspierać w ciężkich czasach a potentaci ziemscy i tubylcy odnoszą się do nich z pogardą czy wręcz z nienawiścią. Jest to kawał świetnej lektury i choć jest to książka smutna to cieszę się, że miałem okazję ją przeczytać bo w bardzo obrazowy sposób Steinbeck pokazał z jakimi problemami, zmagali się ludzi podczas kryzysu gospodarczego.
Przygodę ze Steinbeckiem zacząłem od krótkiej ale potrafiącej mocno oddziaływać na czytelnika książki czyli "Myszy i ludzie", z miejsca stała się ona jedną z moich ulubionych książek a sam autor został zaznaczony jako twórca z którym muszę się jeszcze zapoznać. Tym razem wybór padł na "Grona gniewu". Książka rozgrywa się w trakcie kryzysu ekonomicznego w USA, rodzina Joadów...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Zarówno o autorze jak i o samym tytule po raz pierwszy usłyszałem przy okazji zapowiedzi nowych pozycji do "Uczty Wyobraźni". Opis książki wydał mi się na tyle interesujący, że postanowiłem spróbować.
Głównymi bohaterami książki jest Fogg i Oblivion, są oni osobami, które w skutek promieniowania Vomachta mają specjalne moce i tak Fogg ma zdolność panowania nad mgłą a Oblivion potrafi unicestwiać rzeczy i osoby, osób z innymi specjalnymi zdolnościami jest więcej. Są oni podzieleni niejako tak jak frakcje podczas 2 Wojny Światowej mamy dlatego też osoby po stronie Nazistów, Komunistów jak i po stronie Wielkiej Brytanii czy USA.
Akcja powieści zaczyna się w czasach współczesnych, gdzie Fogg jest przesłuchiwany przez Starego- szefa Biura Spraw Przestarzałych, czyli organizacji, która miała pod rozkazami specjalnie uzdolnionych z Wielkie Brytanii. Cała książka jest przeplatana retrospekcjami z okresu przed 2 Wojną Światową, kiedy to Fogg wraz z Oblivionem i grupą innych był szkolony, z okresu działań podczas 2 Wojny Światowej jak i z czasów późniejszych- m.in. w powojennym Berlinie.
Autor ma bardzo ciekawy styl pisania, jest on dość surowy, nie ma zbędnych słów ale jednocześnie na tyle umiejętnie budowane są zdania, że mamy poczucie bycia obserwatorem wydarzeń. Pod tym względem na prawdę Tidhar mnie pozytywnie zaskoczył bo nie spodziewałem się, że autor może tak dobrze w takim stylu opisywać realia działań.
Sama fabuła jest nieco chaotyczna, mamy sporo przeskoków pomiędzy miejscami i czasem ale wszystko jest dobrze poprowadzone i sama historia potrafi bardzo wciągnąć. Serdecznie polecam!
Zarówno o autorze jak i o samym tytule po raz pierwszy usłyszałem przy okazji zapowiedzi nowych pozycji do "Uczty Wyobraźni". Opis książki wydał mi się na tyle interesujący, że postanowiłem spróbować.
Głównymi bohaterami książki jest Fogg i Oblivion, są oni osobami, które w skutek promieniowania Vomachta mają specjalne moce i tak Fogg ma zdolność panowania nad mgłą a...
Całkiem ciekawe zakończenie, naprawdę dobrej trylogii. W tej części główny bohater Darth Bane poszukuje szansy na długowieczność ponieważ uważa, że jego uczennica nie jest godna bycia mistrzynią Sithów. Generalnie książka trzyma poziom poprzednich tomów, aczkolwiek aż szkoda, że nie ma ciągu dalszego bo naprawdę jestem ciekaw jak potoczą się dalsze losy bohaterów. Zakończenie jest ciekawe i dobrze przemyślane ale pozostawia możliwość kontynuacji.
Całkiem ciekawe zakończenie, naprawdę dobrej trylogii. W tej części główny bohater Darth Bane poszukuje szansy na długowieczność ponieważ uważa, że jego uczennica nie jest godna bycia mistrzynią Sithów. Generalnie książka trzyma poziom poprzednich tomów, aczkolwiek aż szkoda, że nie ma ciągu dalszego bo naprawdę jestem ciekaw jak potoczą się dalsze losy bohaterów....
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to