-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać467
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2015-01-18
2014-09-28
2014-04-28
Jestem fanką cyklu o agentce O'Dell ale nie jestem całkowicie bezkrytyczna. Kilka ostatnich pozycji mocno mnie rozczarowało miałam nadzieję, że „Ostateczny cel” będzie powrotem do czasów świetności autorki. Bardzo chciałam przeczytać coś w stylu „Dotyku zła” ale trochę się rozczarowałam. Cieszy mnie fakt, że po kilku kuriozalnych przypadkach (jak w Kolekcjonerze, Śmiertelnym napięciu) wreszcie mamy do czynienia z seryjnym mordercą. Książka jest klimatyczna, klika scen i opisów zbrodni robi naprawdę moce wrażenie ale dla mnie to jednak za mało. Kompletnie nie podobało mi się zakończenie – mam wrażenie, że było napisane pośpiesznie i niedbale. Co najważniejsze coraz mniej lubię samą główną bohaterkę ! „Ostateczny cel” tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że Kava nie ma już pomysłu na Maggie, a szkoda.
Jestem fanką cyklu o agentce O'Dell ale nie jestem całkowicie bezkrytyczna. Kilka ostatnich pozycji mocno mnie rozczarowało miałam nadzieję, że „Ostateczny cel” będzie powrotem do czasów świetności autorki. Bardzo chciałam przeczytać coś w stylu „Dotyku zła” ale trochę się rozczarowałam. Cieszy mnie fakt, że po kilku kuriozalnych przypadkach (jak w Kolekcjonerze,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-10-09
2014-10-02
2014-09-17
2014-08
2014-08
2014-07
2014-07
2014-08
Nie bardzo wiem jak traktować tę książkę, czy jest to kontynuacja serii o Maggie O’Dell, czy wręcz przeciwnie początek zupełnie nowej, w której głównym bohaterem będzie Ryder Creed oraz jego niezwykle sprytne i inteligentne psiaki. Według informacji zamieszczonych na stronie autorki „Mroczny trop” jest początkiem zupełnie nowego cyklu. Na myśl nasuwa mi się jedynie powiedzenie „jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze”. Po kilku przeciętnych książkach o Maggie można by twierdzić, że Kava trochę się wypaliła i skończyły się pomysły na dalszy rozwój jej bohaterki. Jak tu jednak zrezygnować z tak bardzo lubianej przez wszystkich postaci? Byłoby to bardzo trudne, więc zapewne powstał pomysł nowej serii, w której być może Maggie będzie bohaterem drugoplanowym, choć tego jeszcze do końca nie wiemy. Zastanawiam się tak naprawdę jak ta nowa seria będzie wyglądać. Czy losy Maggie i Rydera będą splatać się częściej, czy był to jednorazowy zabieg i od teraz Kava będzie kontynuować obie serie już oddzielnie, czy wręcz zrezygnuje z tej o Maggie? Czas pokaże …
Dosyć ogólnych przemyśleń i narzekania teraz trochę o samej książce. Co tu dużo pisać jest to dosyć lekkie, niewymagające i przyjemne czytadło, ale tylko czytadło. Czyta się je szybko i z przyjemnością.
I to chyba tyle … Creed’a poznaliśmy już wcześniej w tej książce natomiast możemy się dokładniej przyjrzeć jego codziennemu życiu i pracy, która jednocześnie jest jego największą pasją oraz przede wszystkim ucieczką. Poznajemy także najbliższe otoczenie Rydera jego przyjaciółkę i partnerkę biznesową Hannę oraz całą sforę czworonogów, których Kava wprowadza do książki niemalże jak odrębnych bohaterów, nadając i kreując im iście ludzkie charaktery.
Nie wiem co mam myśleć o tej książce. Myślę, że wielu podobnie jak ja przeczyta z czystej ciekawości i sentymentu. Nowi czytelnicy też znajdą tu coś dla siebie. Jedno jest pewne tęsknię za dawną Kavą, ale każda kolejna książka coraz bardziej mnie rozczarowuje. Dlaczego więc wciąż do nich wracam? Niestety ale strasznie przywiązuję się do książkowych bohaterów , boje się że z Ryderem Creedem będzie podobnie bo on naprawdę da się lubić ; )
Nie bardzo wiem jak traktować tę książkę, czy jest to kontynuacja serii o Maggie O’Dell, czy wręcz przeciwnie początek zupełnie nowej, w której głównym bohaterem będzie Ryder Creed oraz jego niezwykle sprytne i inteligentne psiaki. Według informacji zamieszczonych na stronie autorki „Mroczny trop” jest początkiem zupełnie nowego cyklu. Na myśl nasuwa mi się jedynie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to