Po przeczytaniu pierwszej części opowieści o Gabrielu i Julii stałam się fanką ich historii.Szybko zabrałam się za kolejne i utwierdziłam się w swoim postanowieniu i tylko szkoda że na nasz rynek czytelniczy nie wyszła kolejna ,czwarta, część.Przez wszystkie trzy tomy dosłownie unosiłam się i fascynowałam miłością Gabriela do Julii. Nie jest to historia ani erotyczna,ani odrobinę zbliżona do 365 dni.Jest tam piękna miłość do której bohaterów przywiodła kręta droga nie łatwego życia.piekne i subtelne opisy , słowa i wyznania które chwytają za serce.Dla mnie seria do której na pewno wrócę za jakiś czas,bo myślę, że jeśli nie wszyscy to zdecydowana większość chciała by być tak kochanym.a ja na pewno 😊

Po przeczytaniu pierwszej części opowieści o Gabrielu i Julii stałam się fanką ich historii.Szybko zabrałam się za kolejne i utwierdziłam się w swoim postanowieniu i tylko szkoda że na nasz rynek czytelniczy nie wyszła kolejna ,czwarta, część.Przez wszystkie trzy tomy dosłownie unosiłam się i fascynowałam miłością Gabriela do Julii. Nie jest to historia ani erotyczna,ani...

Wtórne i nudne.

Wtórne i nudne.

Zakończyłam tą trylogię, w końcu.
Pierwsze dwie części były w porządku, ale ta, to jakby na siłę już trochę pisana. Nie wiem, jak innych czytelników, ale mnie denerwowały ciągłe wspominki Grace. No ile można?!
Zachowanie Julii? Nie wiem, jak skomentować..
Książka w sumie nie jest zła, ale spodziewałam się czegoś innego na zakończenie serii.

Zakończyłam tą trylogię, w końcu.
Pierwsze dwie części były w porządku, ale ta, to jakby na siłę już trochę pisana. Nie wiem, jak innych czytelników, ale mnie denerwowały ciągłe wspominki Grace. No ile można?!
Zachowanie Julii? Nie wiem, jak skomentować..
Książka w sumie nie jest zła, ale spodziewałam się czegoś innego na zakończenie serii.

Uwielbiam tę serie. Zdecydowanie wciąga i potrafi wzruszyć 😍

Uwielbiam tę serie. Zdecydowanie wciąga i potrafi wzruszyć 😍

Wymęczyła mnie ta książka. Akcji prawie w niej nie było, wszystko dłużyło się niemiłosiernie. Zero klimatu. Styl toporny. Czytałam tylko dlatego, żeby szybciej zasnąć. I w tej roli książka akurat się sprawdziła.

Wymęczyła mnie ta książka. Akcji prawie w niej nie było, wszystko dłużyło się niemiłosiernie. Zero klimatu. Styl toporny. Czytałam tylko dlatego, żeby szybciej zasnąć. I w tej roli książka akurat się sprawdziła.

Na wstępie zaznaczę, że trudno mi było przebrnąć przez tą książkę. Do czytanie zniechęcały mnie wymyślone i nadmuchane problemy bohaterów. Sami bohaterowie też byli kiepsko wykreowani. Po pierwsze nie polubiłam ich. Po drugie ich zachowanie było infantylne. Na domiar złego, autor z jednej strony silił się na intelektualizowanie fabuły, ewidentnie chciał przedstawić postacie jako osoby o szerokich horyzontach, rozumne, postępujące logicznie, a z drugiej strony zachowują się oni jak smarkacze. No kiepsko to wyszło. Całość przypominała mi stylem brazylijską telenowelę, gdzie nie ma prawdziwego życia, a wszyscy tylko udają i to niezbyt dobrze. W końcu zmusiłam się, żeby dokończyć czytanie. Nie powiem, że wszystko było beznadziejne, bo pojawiły się momenty, które mnie trochę zainteresowały, ale mało ich było, oj mało.

Na wstępie zaznaczę, że trudno mi było przebrnąć przez tą książkę. Do czytanie zniechęcały mnie wymyślone i nadmuchane problemy bohaterów. Sami bohaterowie też byli kiepsko wykreowani. Po pierwsze nie polubiłam ich. Po drugie ich zachowanie było infantylne. Na domiar złego, autor z jednej strony silił się na intelektualizowanie fabuły, ewidentnie chciał przedstawić postacie...

Trzeci tom "Pokuta Gabriela" z czterech serii "Piekło Gabriela"tajemniczego autora, który okazał się być mężczyzną to rewelacyjna opowieść dla umysłu, który potrzebuje zagłębienia się w sztukę, przebaczenie, a przede wszystkim poświęcenie dla miłości.

Julianna i Gabriel są świeżo upieczonym małżeństwem, przed którymi stają trudne decyzje, wybory, rozliczenie się z przeszłością. Powiększająca się rodzina na każdym prawie froncie. Trudne decyzje, możliwe wady genetyczne, rozterki, operacja, przebaczenie, otwarcie drzwi do przeszłości.

Nasza przeszłość nie zawsze jest taka czarna, jak ją postrzegaliśmy. I tego dowiaduje się nasz bohater. Nie zabrakło intymnych zbliżeń, ponurych dni, przebaczenia, kary dla intrygantów i krzepiącego końca dla wyjątkowych postaci.

Z pewnością sięgnę po czwarty tom powieści. Polecam.

Trzeci tom "Pokuta Gabriela" z czterech serii "Piekło Gabriela"tajemniczego autora, który okazał się być mężczyzną to rewelacyjna opowieść dla umysłu, który potrzebuje zagłębienia się w sztukę, przebaczenie, a przede wszystkim poświęcenie dla miłości.

Julianna i Gabriel są świeżo upieczonym małżeństwem, przed którymi stają trudne decyzje, wybory, rozliczenie się z...

Najlepsza część tej serii, która zaciera niesmak wywołany początkiem tej historii. Akcja w tej książce toczy się bardzo przyjemnie, a oboje bohaterów da się w końcu polubić. Naprawdę się cieszę, że po 3 ciężkich latach podejść do tej trylogii udało mi się ją skończyć i to tak miłym akcentem.

Najlepsza część tej serii, która zaciera niesmak wywołany początkiem tej historii. Akcja w tej książce toczy się bardzo przyjemnie, a oboje bohaterów da się w końcu polubić. Naprawdę się cieszę, że po 3 ciężkich latach podejść do tej trylogii udało mi się ją skończyć i to tak miłym akcentem.

Trzeci tom o Profesorze i jego Beatrycze.
Oboje uczą się siebie i jak żyć w małżeństwie.
Idzie im to całkiem znośnie, Julia jest bardziej śmiała i wie czego chce.
Gabriel zmienił się w dobrego chłopca, nie tracąc swoistej zadziorności.
Problemy ich nie omijają, jednak wspólnie potrafią stawić im czoła.
Wszystkie demony przeszłości zostają odegnane i mogą wieść w miarę spokojne życie.
Czekam na tom 4 i oczywiście polecam.

Trzeci tom o Profesorze i jego Beatrycze.
Oboje uczą się siebie i jak żyć w małżeństwie.
Idzie im to całkiem znośnie, Julia jest bardziej śmiała i wie czego chce.
Gabriel zmienił się w dobrego chłopca, nie tracąc swoistej zadziorności.
Problemy ich nie omijają, jednak wspólnie potrafią stawić im czoła.
Wszystkie demony przeszłości zostają odegnane i mogą wieść w miarę...

Spotkanie z Gabielem i Julią to zaszczyt. Podziwiam ludzi, którzy upadli i powstali. Nie ma znaczenia czy upadek wynika z nieśmiałości czy bojaźni czy też ze zbyt intensywnego przeżywania życia. W obu tych przypadkach można nieźle poranić siebie i najbliższych. Odrodzić się na nawo i odbudować więzi oraz siebie to wielki wyczyn i ciągła walka. Przy czym niesamowite w tej historii jest pęd do zdobywania, odkrywania wiedzy. My czytelnicy często czytamy książkę i oceniamy czy jest dobra czy też nie. Jednak nie drążymy problemu choćby najnieistotniejszego jak naukowcy. To trzeba umieć i lubieć. Obserwowanie jak tworzą się teorie to niesamowite przeżycie, dlatego polecam tę pozycję - przeczytajcie.

Spotkanie z Gabielem i Julią to zaszczyt. Podziwiam ludzi, którzy upadli i powstali. Nie ma znaczenia czy upadek wynika z nieśmiałości czy bojaźni czy też ze zbyt intensywnego przeżywania życia. W obu tych przypadkach można nieźle poranić siebie i najbliższych. Odrodzić się na nawo i odbudować więzi oraz siebie to wielki wyczyn i ciągła walka. Przy czym niesamowite w tej...