-
Artykuły„Dobry kryminał musi koncentrować się albo na przestępstwie, albo na ludziach”: mówi Anna SokalskaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyDzień Dziecka już wkrótce – podaruj małemu czytelnikowi książkę! Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
ArtykułyKulisy fuzji i strategii biznesowych wielkich wydawców z USAIza Sadowska5
-
ArtykułyTysiące audiobooków w jednym miejscu. Skorzystaj z oferty StorytelLubimyCzytać1
Biblioteczka
2024-02-23
2023-10-24
,,Ziemia nieświęta" to zdecydowanie dziwne połączenie horroru i sensacji, a dziwne połączenia jednak lubię najbardziej. Mamy tu szamana, potworów i kilku (nie)przypadkowych ludzi, którzy zostali wciągnięci w katastroficzny zbieg wydarzeń. Podobała mi się ta powieść jednak zakończenie bardzo mocno zniszczyło całokształt tej książki, miałam duże nadzieje na wielkie BUM ale jednak koniec był taki mocno nijaki. Gdyby końcówka była bardziej dopracowana to moja ocena byłaby lepsza.
,,Ziemia nieświęta" to zdecydowanie dziwne połączenie horroru i sensacji, a dziwne połączenia jednak lubię najbardziej. Mamy tu szamana, potworów i kilku (nie)przypadkowych ludzi, którzy zostali wciągnięci w katastroficzny zbieg wydarzeń. Podobała mi się ta powieść jednak zakończenie bardzo mocno zniszczyło całokształt tej książki, miałam duże nadzieje na wielkie BUM ale...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-10-24
Cały ten zbiór jest zdecydowanie WEIRD, aczkolwiek całkiem dobrze mi się go słuchało. Nie było tu żadnych wybitnych opowiadań ale większość jednak trzymała całkiem dobry poziom, opowiadania te bardziej poetyckie najbardziej nie przypadły mi do gustu. Sporo tutaj było gatunkowego miszmaszu i za to doceniłam te książkę, podoba mi się gdy mam szanse przesłuchać lub przeczytać książkę w której autorowi udaję się łączyć kilka gatunków że sobą i nawet dobrze mu to wychodzi.
Cały ten zbiór jest zdecydowanie WEIRD, aczkolwiek całkiem dobrze mi się go słuchało. Nie było tu żadnych wybitnych opowiadań ale większość jednak trzymała całkiem dobry poziom, opowiadania te bardziej poetyckie najbardziej nie przypadły mi do gustu. Sporo tutaj było gatunkowego miszmaszu i za to doceniłam te książkę, podoba mi się gdy mam szanse przesłuchać lub przeczytać...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-08-30
Miałam wysokie oczekiwania wobec tej książki jednak zawiodłam się, historie o paranormalnych zjawiskach i nawiedzonych miejscach same w sobie mają ogromny potencjał, który tutaj został zmarnowany. W tworzeniu tej powieści brało udział wiele osób i tylko kilka z opowiadań było dobre do słuchania a cała reszta była zwyczajnie nudna.
Miałam wysokie oczekiwania wobec tej książki jednak zawiodłam się, historie o paranormalnych zjawiskach i nawiedzonych miejscach same w sobie mają ogromny potencjał, który tutaj został zmarnowany. W tworzeniu tej powieści brało udział wiele osób i tylko kilka z opowiadań było dobre do słuchania a cała reszta była zwyczajnie nudna.
Pokaż mimo to2023-08-28
,,Brnąc przez kosodrzewinę" czyli zbiór opowiadań Artura Grzelaka. Gdy znalazłam ten audiobook na Empik Go nie spodziewałam się że akurat ten zbiór tak bardzo mi się spodoba. Mamy tutaj opowiadania z gatunku grozy, od nekromancji do wojennych po epidemie wirusa aż do patostremingu, jest dużo krwi, ofiar, bestialstwa i zezwierzęcenia, czyli jest wszystko to za co polubiłam horroru. Jak dla mnie nie było tutaj gorszy opowiadań, wszystkie mi się podobały. Bardzo dobry zbiór.
,,Brnąc przez kosodrzewinę" czyli zbiór opowiadań Artura Grzelaka. Gdy znalazłam ten audiobook na Empik Go nie spodziewałam się że akurat ten zbiór tak bardzo mi się spodoba. Mamy tutaj opowiadania z gatunku grozy, od nekromancji do wojennych po epidemie wirusa aż do patostremingu, jest dużo krwi, ofiar, bestialstwa i zezwierzęcenia, czyli jest wszystko to za co polubiłam...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-08-25
Zbiór opowiadań Krzysztofa T. Dąbrowskiego, czyli siedem historii będących miszmaszem różnych gatunków. Ten zbiór to moja pierwsza styczność z tym autorem, pomimo tego że wiedziałam o jego licznych scenariusza, opowiadań i innych dzieł. ,,Anima Vilis" jakoś szczególnie nie przypadł mi do gustu, kilka opowiadań było ze sobą powiązane i to było ciekawe ale żadne z nich nie było jakoś szczególnie dobre. Duży plus za wątki ze słowiańskimi demonami.
Zbiór opowiadań Krzysztofa T. Dąbrowskiego, czyli siedem historii będących miszmaszem różnych gatunków. Ten zbiór to moja pierwsza styczność z tym autorem, pomimo tego że wiedziałam o jego licznych scenariusza, opowiadań i innych dzieł. ,,Anima Vilis" jakoś szczególnie nie przypadł mi do gustu, kilka opowiadań było ze sobą powiązane i to było ciekawe ale żadne z nich nie...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-08-19
Zawiódł mnie ten zbiór opowiadań, były tu głośne nazwiska ale mimo wszystko żadne nie zaciekawiło mnie jakoś mocniej. No cóż sięgnęłam po akurat ten zbiór tylko ze względu na nazwisko King ale nawet jego opowiadanie nie uratowało całokształtu tej książki. Takie 6/10
Zawiódł mnie ten zbiór opowiadań, były tu głośne nazwiska ale mimo wszystko żadne nie zaciekawiło mnie jakoś mocniej. No cóż sięgnęłam po akurat ten zbiór tylko ze względu na nazwisko King ale nawet jego opowiadanie nie uratowało całokształtu tej książki. Takie 6/10
Pokaż mimo to2023-08-19
,,Zaginiony Stradivarius" czyli całkiem subtelny horror o młodym arystokracie, który za sprawą skrzypiec Stradivariusa pogrąża się w obłędzie. Podobał mi się ten horror w typowym jak na tamte czasy stylu, nie ma tu litrów krwi ale jest stopniowe budowanie napięcie i dobrze stworzona tajemnica wokół owych legendarnych skrzypiec. Jest to dobra pozycja dla fanów starej i dobrej grozy.
,,Zaginiony Stradivarius" czyli całkiem subtelny horror o młodym arystokracie, który za sprawą skrzypiec Stradivariusa pogrąża się w obłędzie. Podobał mi się ten horror w typowym jak na tamte czasy stylu, nie ma tu litrów krwi ale jest stopniowe budowanie napięcie i dobrze stworzona tajemnica wokół owych legendarnych skrzypiec. Jest to dobra pozycja dla fanów starej i...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-08-18
Kolejna część ,,Szczurów Wrocławia", czyli powieść osadzona w 1963 roku we Wrocławiu. Jest to książka niesamowicie brutalna, przeciekająca hektolitrami krwi czyli zdecydowanie dla ludzi o mocnych nerwach. Dużo się tu dzieję i historia jest opowiadana z kilku perspektyw. Jest wiele ciekawych a wręcz intrygujących postaci z przerażającym sadystą, mordercą i kanibalem na pierwszym planie. Wrocław został pogrążony w epidemii żywych trupów, wielu stara się przetrwać, niewielu się udaję, gdy jednostki wojskowe starają się ratować cywili, grupa wypuszczonych z więźnie niebezpiecznych ludzi zaczyna przemierzać miasto siejąc spustoszenie. Szmidt stworzył bardzo dobry horror o zombie, a akurat te dwa gatunki w Polsce zbyt często się nie łączą, dlatego cieszę się że akurat kolejna z części ,,Szczurów Wrocławia" udała się niemal tak dobrze jak pierwsza część.
Kolejna część ,,Szczurów Wrocławia", czyli powieść osadzona w 1963 roku we Wrocławiu. Jest to książka niesamowicie brutalna, przeciekająca hektolitrami krwi czyli zdecydowanie dla ludzi o mocnych nerwach. Dużo się tu dzieję i historia jest opowiadana z kilku perspektyw. Jest wiele ciekawych a wręcz intrygujących postaci z przerażającym sadystą, mordercą i kanibalem na...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-08-11
Po ten zbiór opowiadań sięgnęłam główne ze względu na nazwisko Ketchum, w końcu jak dla mnie jest on jednym z ikon literatury grozy i akurat opowiadanie jego autorstwa podobało mi się najbardziej. Inne opowiadania też były całkiem niezłe jednak bez jakiegoś polotu, jedne było dobre inne trochę gorsze ale to właśnie ,,Opowieść z owczej łąki" uratowało tą antologię. Taki zbiór do przeczytania albo na raz albo po jednym opowiadaniu raz na jakiś czas, ale większość z nich najpewniej zniknie gdzieś w eterze wielu innych przeczytanych przeze mnie opowiadań.
Po ten zbiór opowiadań sięgnęłam główne ze względu na nazwisko Ketchum, w końcu jak dla mnie jest on jednym z ikon literatury grozy i akurat opowiadanie jego autorstwa podobało mi się najbardziej. Inne opowiadania też były całkiem niezłe jednak bez jakiegoś polotu, jedne było dobre inne trochę gorsze ale to właśnie ,,Opowieść z owczej łąki" uratowało tą antologię. Taki...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-07-24
Połączenie czarnej ospy, która siała postrach w latach 1963, ZOMO, martwych, którzy nagle ożywają oraz mojego ukochanego Wrocławia to jest zdecydowanie to co chciałabym przeczytać. ,,Szczury Wrocławia" to horror, którego jako fanka The Walking Dead zdecydowanie nie mogłam odpuścić i oczekiwania były wysokie. Robert J. Szmidt stworzył niesamowicie dobry horror, gdzie trupów jest zdecydowanie więcej niż powieść ma stron, jest bardzo dużo krwawych akcji, bardzo trudnych decyzji a bohaterowie przelewają dosłownie pot, krew i łzy w starciu z epidemią, która opanowała Wrocław. Z początku nie stworzenie jednego głównego bohatera nie przypadło mi do gustu jednak z czasem mocno doceniłam ten zabieg, w końcu łatwiej jest opisać taką tragedię z perspektywy wielu osób niż jednej konkretnej. Ta powieść spełniła moje wszystkie oczekiwania. Robert J. Szmidt odwalił kawał dobrej roboty.
Połączenie czarnej ospy, która siała postrach w latach 1963, ZOMO, martwych, którzy nagle ożywają oraz mojego ukochanego Wrocławia to jest zdecydowanie to co chciałabym przeczytać. ,,Szczury Wrocławia" to horror, którego jako fanka The Walking Dead zdecydowanie nie mogłam odpuścić i oczekiwania były wysokie. Robert J. Szmidt stworzył niesamowicie dobry horror, gdzie trupów...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-07-15
Mieszko, dojrzały już mężczyzna postanawia po ponad ćwierć wieku powrócić w swoje rodzinne strony ponieważ dowiedział się o śmierci swojego ojca. Leśna Osada to zdecydowanie dziwne miejsce, typowa pełna zabobonów wioska, przed laty znalazła się w sidłach nieznanej nikomu epidemii, która między innymi zabrała młodszego brata Mieszka oraz wiele innych osób, to właśnie była jedna z przyczyn która sprawiła że Mieszko uciekł z tej wioski pozostawiając swojego drugiego brata Eryka na pastwę despotycznemu ojcu. ,,Tartak, Leśna Osada" to debiutancka powieść Pauliny Stępień, horror, który nie do końca jest horrorem, jest tu niewiele momentów grozy a więcej tajemnicy i obyczaju, cała groza opiera się na nieznanej chorobie, która powróciła po latach i znowu zbiera swoje żniwa. Bohaterowie byli nawet dobrze rozpisani, Mieszko jako syn marnotrawny, który powrócił w rodzinne strony po część majątku po ojcu, Eryk, który w tajemniczych okolicznościach zdobył fundusze na stworzenie tartaku, brat Hieronim, z nie do końca jasną przeszłością i ekscentryczny znachor ze swoją kliniką, plus takie mniejsze postacie jak Ernest i jego siostra Hela. To właśnie bohaterowie są największym plusem tej powieści, ponieważ tajemnica, którą owiana była epidemia w pewnym momencie się rozmywa by dać miejsce innym mniej ważnym i nic nie wnoszącym do fabuły wątkom. Za to zakończenie i wyjaśnienie zdecydowanie zepsuło całą powieść, ale i tak jest to dobry debiut.
Mieszko, dojrzały już mężczyzna postanawia po ponad ćwierć wieku powrócić w swoje rodzinne strony ponieważ dowiedział się o śmierci swojego ojca. Leśna Osada to zdecydowanie dziwne miejsce, typowa pełna zabobonów wioska, przed laty znalazła się w sidłach nieznanej nikomu epidemii, która między innymi zabrała młodszego brata Mieszka oraz wiele innych osób, to właśnie była...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-06-29
Drugi mocny horror Józefa Kariki na mojej półce. Gdy po wielu latach Jożo Karsky postanawia wrócić w swe rodzinne strony, nie wie jeszcze że koszmar, który przeżył przed wieloma laty postanowi do niego wrócić. W rodzinnej miejscowości Jożo znowu znikają dzieci, wszystko wskazuje na to że historia zatacza koło. ,,Strach" to zdecydowanie dobry horror, ma ciężki klimat, trudną do rozwikłania tajemnice i dobrze napisanego głównego bohatera oraz zakończenie, które było praktycznie nie do przewidzenia. Jednak mimo to że Józef Karika wie jak trzymać czytelników w napięciu do samego końca ta książka podobała mi się jednak przeczytanie jej zajęło mi dobrych kilka dni i mogę stwierdzić że trochę mnie wymęczyła, ale zdecydowanie sięgnę po inne książki tego autora.
Drugi mocny horror Józefa Kariki na mojej półce. Gdy po wielu latach Jożo Karsky postanawia wrócić w swe rodzinne strony, nie wie jeszcze że koszmar, który przeżył przed wieloma laty postanowi do niego wrócić. W rodzinnej miejscowości Jożo znowu znikają dzieci, wszystko wskazuje na to że historia zatacza koło. ,,Strach" to zdecydowanie dobry horror, ma ciężki klimat, trudną...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-06-04
,,Szczelina" czyli książka oparta na legendzie jaka powstała na niewyjaśnionych zaginięciach, które miały miejsce w lasach pogórza Trybecz. Igor to mężczyzna rozpoczynający prace jako robotnik budowlany i w trakcie swojej pierwszej budowy odnajduje tajemniczy sejf a w nim dokumentacje medyczną pacjenta zakładu psychiatrycznego. Walter Fischer wiele lat temu zaginął i po kilku miesiącach został odnaleziony w lasach pogórza Trybacz, jednak nigdy nie powiedział co działo się z nim przez cały czas kiedy był uważany za zaginionego. Igor ze swoją dziewczyną Mią oraz z nowo poznanymi mężczyznami Andriejem i Davidem postanawiają wyruszyć na owiane złą sławą pogórze by na własnych skórach przekonać się co tak naprawdę się tam dzieję. ,,Szczelina" jest szczegółowym zapisem rozmów pomiędzy autorem Józefem Kariką oraz głównym bohaterem Igorem oraz przedstawieniem jego opowieści. Powieść jest dobrze napisana, jest zarówno mroczna jak i klimatyczna a przede wszystkim wciągająca.
,,Szczelina" czyli książka oparta na legendzie jaka powstała na niewyjaśnionych zaginięciach, które miały miejsce w lasach pogórza Trybecz. Igor to mężczyzna rozpoczynający prace jako robotnik budowlany i w trakcie swojej pierwszej budowy odnajduje tajemniczy sejf a w nim dokumentacje medyczną pacjenta zakładu psychiatrycznego. Walter Fischer wiele lat temu zaginął i po...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-05-27
,,Czad" to krótkie opowiadanie grozy Stefana Grabińskiego. Opowiada ono o mężczyźnie, który postanowił zatrzymać się w zajeździe gdzie powitał go oberżysta i przedstawiona w bardzo erotyczny sposób kobieta o imieniu Makryna. Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Stefana Grabińskiego i po przeczytaniu tego opowiadania jest wstanie zrozumieć jego fenomen i to dlaczego jest uznawany za jednego z najlepszych autorów grozy z przedwojennych czasów. Dobra jak na swoje czasy groza i godna polecenia fanom klasyki z tego gatunku.
,,Czad" to krótkie opowiadanie grozy Stefana Grabińskiego. Opowiada ono o mężczyźnie, który postanowił zatrzymać się w zajeździe gdzie powitał go oberżysta i przedstawiona w bardzo erotyczny sposób kobieta o imieniu Makryna. Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Stefana Grabińskiego i po przeczytaniu tego opowiadania jest wstanie zrozumieć jego fenomen i to dlaczego...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-04-02
Dobrze napisana książka, utrzymana w klimatach horrorów o duchach i nawiedzonych domach. Książka w niektórych momentach niemiłosiernie się dłuży ale sama tajemnica nawiedzonego domu oraz zakończenie są warte przeczytania.
Dobrze napisana książka, utrzymana w klimatach horrorów o duchach i nawiedzonych domach. Książka w niektórych momentach niemiłosiernie się dłuży ale sama tajemnica nawiedzonego domu oraz zakończenie są warte przeczytania.
Pokaż mimo to2021-04-29
Początek książki ,,Jedyne dziecko" w żaden sposób nie obrazuje jak bardzo ciężka w odbiorze ona będzie. Sama historia rozpoczyna się dość niepozornie, jest ona - żona i matka, jest on - ojciec, mąż i dobry biznesmen, oraz jest ono - dziecko będące beneficjentem całego zła i niesprawiedliwości. Rodzina McCloud w składzie Lydia, Artur i Robert to z pozoru zwykła rodzina jednak nikt nie mógłby przewidzieć jaki koszmar rozgrywa się za zamkniętymi drzwiami zarówno sypialni jak i pokoju dziecka. Kiedy Lydia pewnego dnia odkrywa drugie przerażające oblicze swojego męża, rozpoczyna batalię z światem by tylko zapewnić bezpieczeństwo swojemu ukochanemu jedynakowi i ukarać swojego męża za bestialstwa których się dopuścił. Jednak w ostateczności okazuje się że "wrogiem" Lydii jest nie tylko jej mąż ale również system który wykorzystują luki prawne oraz interpretując prawo na korzyść nie właściwej osoby doprowadza do tragedii. Mimo że Jack Ketchum stworzył bardzo ciężką, mroczną i wręcz "ociekającą" bestialstwem książkę, sama nie wiem czy bardziej dojmuje mnie sama historia zawarta w niej czy fakt że Ketchum zainspirował te opowieść prawdziwym wydarzeniem, a konkretnie historią Sherry Nance, kobiety która zamordowała męża w obronie swoich dzieci. Książa zdecydowanie nie jest dla ludzi o słabych nerwach.
Początek książki ,,Jedyne dziecko" w żaden sposób nie obrazuje jak bardzo ciężka w odbiorze ona będzie. Sama historia rozpoczyna się dość niepozornie, jest ona - żona i matka, jest on - ojciec, mąż i dobry biznesmen, oraz jest ono - dziecko będące beneficjentem całego zła i niesprawiedliwości. Rodzina McCloud w składzie Lydia, Artur i Robert to z pozoru zwykła rodzina...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-05-12
,,Straceni" to kolejny mocny horroru z pod ręki Jacka Ketchuma. Historia o tym jak z pozoru niewinny wypad trójki przyjaciół zakończył się tragicznie. Jennifer i Tim nie zdawali sobie sprawy jak zwykły wypad z kumplem na kemping nad zbiornikiem Turnera zakończy się kilkoma strzałami wycelowanymi w dwie przypadkowe dziewczyny które znalazły się w złym miejscu i czasie a co najgorsze, ich życia skrzyżowały się w tym najgorszym z możliwych czasów z życiem Raya Pye. Jack Ketchum jak mało kto potrafi w tak dosadny sposób budować mroczny klimat w swoich powieściach. ,,Straceni" zdecydowanie są dobrze napisane jednak ciężko nie oprzeć się wrażeniu że w tym przypadku autor starał się przedłużyć historie wykorzystując do tego tworzenie nowych postaci z ich problemami która do całej opowieści nie wnoszą za wiele oraz zdecydowanie za dużo w niej jest momentów które całkowicie są bezsensowne. Jednak pomimo tych wad można spokojnie podpisać się pod słowami samego Stephena Kinga ,,Kto jest tym najbardziej przerażającym człowiekiem w Ameryce? Prawdopodobnie Jack Ketchum".
,,Straceni" to kolejny mocny horroru z pod ręki Jacka Ketchuma. Historia o tym jak z pozoru niewinny wypad trójki przyjaciół zakończył się tragicznie. Jennifer i Tim nie zdawali sobie sprawy jak zwykły wypad z kumplem na kemping nad zbiornikiem Turnera zakończy się kilkoma strzałami wycelowanymi w dwie przypadkowe dziewczyny które znalazły się w złym miejscu i czasie a co...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-04-29
,,Wydaje ci się, że wiesz co to ból?''
Pierwsze zdanie otwierające książkę ,,Dziewczyna z Sąsiedztwa'' autorstwa Jacka Ketchuma jest poniekąd kwintesencją tego jak czułam się czytając tę powieść. ,,Dziewczyna z sąsiedztwa'' jest jedną z tych książek po których można zdać sobie sprawę z tego jak niesamowicie proste jest utracenie jakiejkolwiek wiary w ludzi. Gdy po raz pierwszy przeczytałam tą powieść, nie zdawałam sobie sprawy że gdzieś, kiedyś w Ameryce, naprawdę rozegrał się taki koszmar, że zaledwie szesnastoletnia Sylvia Likens została zamknięta w piwnicy i nie dane jej było znowu zobaczyć świata z poza czterech ścian które były jej więzieniem. Historia z książki rozpoczyna się gdy do domu rodziny Chandlerów wprowadzają się dwie dziewczynki które zostały osierocone w wyniku wypadku samochodowego ich rodziców. Czternastoletnia Megan i dziewięcioletnia Susan to dziewczyny które miały nadzieję odzyskać część utraconego dzieciństwa po śmierci najbliższych u cioci Ruth, jednak najpewniej w największych koszmarach nie zdawały sobie sprawy z tego co się niedługo wydarzy. Żadna inna książka Jacka Ketchuma nie wstrząsnęła mną tak bardzo jak ,,dziewczyna z sąsiedztwa" jest to zdecydowanie jedna z najtrudniejszych książek z jakimi przyszło mi się mierzyć, i zdecydowanie jedna z tych który bardzo długo nie zapomnę. Powieść ta nie jest również książką po którą każdy powinien sięgnąć, opisy w niej zawarte mogą pozostawić traumę w umysłach wrażliwszych odbiorców.
,,Wydaje ci się, że wiesz co to ból?''
Pierwsze zdanie otwierające książkę ,,Dziewczyna z Sąsiedztwa'' autorstwa Jacka Ketchuma jest poniekąd kwintesencją tego jak czułam się czytając tę powieść. ,,Dziewczyna z sąsiedztwa'' jest jedną z tych książek po których można zdać sobie sprawę z tego jak niesamowicie proste jest utracenie jakiejkolwiek wiary w ludzi. Gdy po raz...
2021-04-29
Kiedy usłyszałam że Remigiusz Mróz wydaję horror to moją pierwszą reakcją było jedno wielkie WOW, jednak długo nie mogłam się skusić by sięgnąć po ,,Czarną Madonnę". Mimo że uwielbiam czytać horrory to opis tak dość średnio mnie przekonywał. Ciężko mi napisać o czym właściwie jest tak powieść bo całkiem sporo się w niej działo, jednak opisy było dość specyficzne, bohaterowie dziwnie napisaniu, fabuła momentami się nie kleiła a plot twisty było mocno naciągane. Niska ocena nie pojawiła się z faktu że miałam za wysokie oczekiwania, było wręcz przeciwnie, nie miałam żadnych oczekiwań wobec tej książki, była ona zwyczajnie nudna co jest dziwne przy powieści w której tak dużo się dzieję ale prawdą jest że czytałam ją bez żadnego zaangażowania bo ani trochę mnie nie wciągnęła a na dodatek zakończenie było ciosem zardzewiałym gwoździem prosto w moje serce. Nie jestem jakąś super fanką Mroza, ale wiem że potrafi stworzyć naprawdę dobre powieści, ,,Czarna Madonna" jednak nie jest jedną z nich.
Kiedy usłyszałam że Remigiusz Mróz wydaję horror to moją pierwszą reakcją było jedno wielkie WOW, jednak długo nie mogłam się skusić by sięgnąć po ,,Czarną Madonnę". Mimo że uwielbiam czytać horrory to opis tak dość średnio mnie przekonywał. Ciężko mi napisać o czym właściwie jest tak powieść bo całkiem sporo się w niej działo, jednak opisy było dość specyficzne,...
więcej mniej Pokaż mimo to
Zapoznałam się z tą powieścią w formie audiobooka i szczerze nie miałam co do niej jakiś wielkich oczekiwań. Wiem dlaczego jest ona tak porównywana do twórczości Lovecrafta jednak ciężko jest dorównać mistrzowi. Jednak całkiem dobrze mi się słuchało, postacie były całkiem zróżnicowane, klimat był jak w każdym przeciętnym horrorze a zakończenie nie było jakieś zaskakujące lub mocarne. Jako wieloletnia fanka grozy jestem wstanie docenić tę powieść i zdecydowanie lepiej się do takich twórczości podchodzi nie mając za wysokich oczekiwań.
Zapoznałam się z tą powieścią w formie audiobooka i szczerze nie miałam co do niej jakiś wielkich oczekiwań. Wiem dlaczego jest ona tak porównywana do twórczości Lovecrafta jednak ciężko jest dorównać mistrzowi. Jednak całkiem dobrze mi się słuchało, postacie były całkiem zróżnicowane, klimat był jak w każdym przeciętnym horrorze a zakończenie nie było jakieś zaskakujące...
więcej Pokaż mimo to