Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Na początku z lekka wolno wiodła się fabuła, ale potem już chwyciła za serce i tak pozostawiła aż do samego końca. Wzruszająca, trudna historia.

Na początku z lekka wolno wiodła się fabuła, ale potem już chwyciła za serce i tak pozostawiła aż do samego końca. Wzruszająca, trudna historia.

Ta autorka, jako jedna z niewielu polskich, mnie nie zawodzi. Książkę przeczytałam jednym tchem!

Ta autorka, jako jedna z niewielu polskich, mnie nie zawodzi. Książkę przeczytałam jednym tchem!

Nie powiem, bo mnie wciągnęła. Może nie była porywająca, ale wystarczająco dobra żebym przeczytała ją najszybciej ze wszystkich książek w tym roku :)

Nie powiem, bo mnie wciągnęła. Może nie była porywająca, ale wystarczająco dobra żebym przeczytała ją najszybciej ze wszystkich książek w tym roku :)

Naprawdę doskonała, niebanalna książka spięta interesującą klamrą. Nigdy o niej wcześniej nie słyszałam, ale widząc na bibliotecznej półce już wiedziałam, że będzie dobra. Oparta na prawdziwych losach historia niemieckich Żydów sprzed i z czasów II wojny światowej kreśli prawdziwy obraz tamtejszych stosunków rasowych, postępujący proces nazyfikacji i degrengoladę, jaką wywołał Hitler swoimi decyzjami. I jeszcze raz zadaje najważniejsze pytanie - jak to się stało, jak do tego dopuściliśmy, że ktoś taki mógł się narodzić i przebić do świadomości publicznej całkowicie ją pochłaniając? Jak ten karłowaty, półślepy, odrzucający, zamknięty w sobie człowiek zagarnął pół świata i pozwolił mu wierzyć w te wszystkie wymyslone przez siebie bzdury o czystości rasowej.

Zdecydowanie polecam lekturę także tym, którzy na co dzień nie lubią się z tą tematyką.

Naprawdę doskonała, niebanalna książka spięta interesującą klamrą. Nigdy o niej wcześniej nie słyszałam, ale widząc na bibliotecznej półce już wiedziałam, że będzie dobra. Oparta na prawdziwych losach historia niemieckich Żydów sprzed i z czasów II wojny światowej kreśli prawdziwy obraz tamtejszych stosunków rasowych, postępujący proces nazyfikacji i degrengoladę, jaką...

Czytadełko na dwa wieczory. Nie wzrusza specjalnie, chyba że sama końcówka. Generalnie opowieść dość naiwna choć może i takie też byly opisywane w niej czasy. Nie rozczarowała mnie, bo po opisie spodziewalam się dokladnie tego, co dostałam :) w sumie jednak nawet dla relaksu wolę coś bardziej... ambitnego.

Czytadełko na dwa wieczory. Nie wzrusza specjalnie, chyba że sama końcówka. Generalnie opowieść dość naiwna choć może i takie też byly opisywane w niej czasy. Nie rozczarowała mnie, bo po opisie spodziewalam się dokladnie tego, co dostałam :) w sumie jednak nawet dla relaksu wolę coś bardziej... ambitnego.

Sama powieść może nie jest arcydziełem, ale historia, o którą oparta jest fabuła wydarzyła się naprawdę i przez to mrozi krew w żyłach. To nieznana część historii, tragiczna opowieść o losach niemieckich Żydów, których nikt nie chciał i na których całym życiu krążyła nazistowska klątwa. Płacić za nią musiały płacić ich dzieci i dzieci ich dzieci... warto przeczytać.

Sama powieść może nie jest arcydziełem, ale historia, o którą oparta jest fabuła wydarzyła się naprawdę i przez to mrozi krew w żyłach. To nieznana część historii, tragiczna opowieść o losach niemieckich Żydów, których nikt nie chciał i na których całym życiu krążyła nazistowska klątwa. Płacić za nią musiały płacić ich dzieci i dzieci ich dzieci... warto przeczytać.