Wyczekiwana kontynuacja bestsellera Miłość w czasach zagłady.
Monachium, lipiec 1944 roku. Marlene Kalten, przyjaciółka Debory Berchinger, stoi w milczeniu przed zbombardowaną kamienicą przy Prinzregentenplatz. Sądzi, że Deborah i jej mały braciszek Wolfgang nie żyją.
Nic nie jest jednak w stanie złamać żelaznej woli Marlene, która odważnie rzuca się w wir walki i wkrótce staje się najbardziej poszukiwaną kobietą w Rzeszy. Poznaje niezwykłe osoby i nawiązuje wyjątkowe przyjaźnie, w końcu spotyka miłość swojego życia – mężczyznę, który gotów jest zrobić wszystko, by uratować niewinne dzieci.
Wkrótce Marlene staje wobec tragicznego wyboru: może zmienić losy wojny i ocalić miliony ludzi, lecz ceną za to będzie śmierć mężczyzny, którego kocha.
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży.
Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni. Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie: • online • przelewem • kartą płatniczą • Blikiem • podczas odbioru W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę.
Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
"Marlene" to drugi tom wojennej książki Hanni Munzer. Tym razem poznajemy losy przyjaciółki Deborah - Merlene, która już w wieku 16 lat wstępuje do ruchu oporu. W czasie wojny, jako szpieg zostaje kochanką wysokiej rangi oficera Wermachtu. Jej losy wiodą od Monachium, przez Kraków, aż po Auschwitz, gdzie trafia do prowadzonego dla Niemców lupanaru.
"Marlene" to drugi tom wojennej książki Hanni Munzer. Tym razem poznajemy losy przyjaciółki Deborah - Merlene, która już w wieku 16 lat wstępuje do ruchu oporu. W czasie wojny, jako szpieg zostaje kochanką wysokiej rangi oficera Wermachtu. Jej losy wiodą od Monachium, przez Kraków, aż po Auschwitz, gdzie trafia do prowadzonego dla Niemców lupanaru.
"Tylko miłość może ocalić świat" Książki Hanni Münzer mają w sobie magię. "Marlene" to druga książka autorki którą przeczytałam i druga która skradła moje serce. Choć o książkach poruszających tematykę II wojny światowej trudno mówić, że się podobają to tu muszę użyć tego słowa, bo to pozycja z tych nieodkładalnych. Jest w nich walka o wolność, o miłość, o siebie - jednym słowem o najważniejsze wartości w życiu człowieka.
"Tylko miłość może ocalić świat" Książki Hanni Münzer mają w sobie magię. "Marlene" to druga książka autorki którą przeczytałam i druga która skradła moje serce. Choć o książkach poruszających tematykę II wojny światowej trudno mówić, że się podobają to tu muszę użyć tego słowa, bo to pozycja z tych nieodkładalnych. Jest w nich walka o wolność, o miłość, o siebie -...
Napisana przystępnym językiem dzięki czemu mimo wielu stron czyta się szybko. Niestety bohaterki są irytujace i często bezmyślne. Podobały mi się tak zwane "odpryski wojny". Ciekawy pomysł by przeplatać ciekawostki z II wojny światowej między rozdziałami. Autorka nie potrafiła oddać emocji towarzyszących bohaterkom.
Napisana przystępnym językiem dzięki czemu mimo wielu stron czyta się szybko. Niestety bohaterki są irytujace i często bezmyślne. Podobały mi się tak zwane "odpryski wojny". Ciekawy pomysł by przeplatać ciekawostki z II wojny światowej między rozdziałami. Autorka nie potrafiła oddać emocji towarzyszących bohaterkom.
Książka cudowna. Tematyka trudna, ale jakże ważna i wciągająca. Czasem wydaje się zbyt skomplikowana i nierealna , ale warto. Jako częśc druga z cyklu nie odbiega intensywnością wydarzen od pierwszej i spokojnie można ją przeczytać jako niezależna książkę, bez przeczytania pierwszej.
Książka cudowna. Tematyka trudna, ale jakże ważna i wciągająca. Czasem wydaje się zbyt skomplikowana i nierealna , ale warto. Jako częśc druga z cyklu nie odbiega intensywnością wydarzen od pierwszej i spokojnie można ją przeczytać jako niezależna książkę, bez przeczytania pierwszej.
Moim zdaniem słabsza niż część pierwsza. Prawdopodobieństwo zajścia wielu opisanych wydarzeń jest bardzo mało. Realia historyczne wymagają, by albo w zgodzie z historia pozostać, albo o historii nie pisać. Tok opowiadania niesie, zakończenie sprzyja katharsis.
Moim zdaniem słabsza niż część pierwsza. Prawdopodobieństwo zajścia wielu opisanych wydarzeń jest bardzo mało. Realia historyczne wymagają, by albo w zgodzie z historia pozostać, albo o historii nie pisać. Tok opowiadania niesie, zakończenie sprzyja katharsis.
Zmęczyłam. O ile pierwsza część pt. "Miłość w czasach zagłady" wydała mi strawna, o tyle kontynuacja jest bardzo słaba, kompletnie niepotrzebna. Ilość zdarzeń i sytuacji, w których uczestniczy bohaterka nieprawdopodobny, opis zamachu w tunelu kuriozalny i absurdalny; całość wręcz musi się kojarzyć z "Forrestem Gumpem", tyle, że została odarta z walorów literackich 😬 Wad jest bez liku, od naiwności i nieznajomości kontekstu historii począwszy, poprzez naciągane, nieprawdopodobne zdarzenia, papierowe postaci, jednostronne oceny... Znalazłam także kilkanaście błędów stylistycznych oraz gramatycznych, wcale ich nie szukając. Fatalna korekta nie wyłapała germanizmów. Bzdur dotyczących obozów koncentracyjnych bez liku, choćby brak tatuaży u bohaterek powieści, pochodzenia żydowskiego. W Oświęcimiu numerów na ciele nie posiadali tylko Niemcy i Austriacy, pochodzenia nieżydowskiego. Kobieta w zaawansowanej ciąży, w jej końcowce (leżąc na łóżku w więzieniu) podciąga kolana pod brodę, litości!!! Powodzenia, że to wykonalne 🤦♀️
Cała historia przegadana, rozwleczona niemiłosiernie, strywializowana.
Podoba mi się jednak kilka wniosków na zakończenie historii. "Świat stoi w miejscu, gdyż nie słyszy głosu połowy ludzkości - tej mianowicie, która daje życie i która zgodnie z naturalnym porządkiem rzeczy pragnie dobra i szczęścia dzieci. Wystarczy rzut oka na mapę świata, by zauważyć, że wojny domowe toczą się głównie tam, gdzie ograniczane są prawa kobiet."
Zmęczyłam. O ile pierwsza część pt. "Miłość w czasach zagłady" wydała mi strawna, o tyle kontynuacja jest bardzo słaba, kompletnie niepotrzebna. Ilość zdarzeń i sytuacji, w których uczestniczy bohaterka nieprawdopodobny, opis zamachu w tunelu kuriozalny i absurdalny; całość wręcz musi się kojarzyć z "Forrestem Gumpem", tyle, że została odarta z walorów literackich 😬 Wad...
Przeczytałam naprawdę wiele książek o wojnie - fabularnych, dokumentalnych, biograficznych... Autorzy mierzą się z trudnym tematem, opierają się na historii, przeżyciach, starają się oddać okrucieństwo czasów wojennych. Ta powieść jest krzykiem. Manifestem, który ma poruszyć każde serce i każdy rozum. Wojna nie ma dobrych stron ani zysków. Wojna to same straty, zwłaszcza ludzkie. Historia Marlene jest oczywiście całkowicie wyidealizowana, ale nie o wiarygodność tu chodzi, tylko o apel do kobiet, aby walczyły o swoje prawa, a to zapewni pokój na świecie.
Przeczytałam naprawdę wiele książek o wojnie - fabularnych, dokumentalnych, biograficznych... Autorzy mierzą się z trudnym tematem, opierają się na historii, przeżyciach, starają się oddać okrucieństwo czasów wojennych. Ta powieść jest krzykiem. Manifestem, który ma poruszyć każde serce i każdy rozum. Wojna nie ma dobrych stron ani zysków. Wojna to same straty, zwłaszcza...
Zaraz po przeczytaniu "Miłości w czasie zagłady" wzięłam się za "Marlene".
Historia jest dobrze przedstawiona, ciekawa, wciągająca, tylko miejscami przydługawa i naiwnie niemożliwa. Natomiast wplecione w treść moralizatorskie tony typu "złote myśli do pamiętnika" były dla mnie irytujące.
O ile pierwsza część cyklu była bardzo dobra, o tyle druga to świetny przykład tego, jak zakończenie i nadmierny potok słów mogą zepsuć książkę. Dawno mnie tak nie rozczarowało zakończenie powieści... Spokojnie kropka po ostatnim słowie rozdziału 59 mogła być ostatnią. Można było dać coś czytelnikowi do przemyślenia, a nie brnąć w feministyczną perorę - długą, wręcz niestrawną.
A końcówka całej historii obfitująca w "nieprzypadkowe, cudowne zbiegi okoliczności" jest trochę przesadzona - nadmierna słodycz nie dodała, ale ujęła smaku.
Ogólnie czytało się nieźle, ale końcówka mocno na nie.
Zaraz po przeczytaniu "Miłości w czasie zagłady" wzięłam się za "Marlene".
Historia jest dobrze przedstawiona, ciekawa, wciągająca, tylko miejscami przydługawa i naiwnie niemożliwa. Natomiast wplecione w treść moralizatorskie tony typu "złote myśli do pamiętnika" były dla mnie irytujące.
O ile pierwsza część cyklu była bardzo dobra, o tyle druga to świetny przykład...
Polecam książkę. Drugi tom ,,miłości w czasach zagłady" nie zawiódł mnie, a nawet chyba ta część podobała mi się bardziej. Okrucieństwo i miłość, nienawiść i pomoc za cenę życia, tchórzostwo kontra odwaga to wszystko znajdziecie w tej książce. Mnóstwo zwrotów akcji, barwna bohaterka. Polecam
Polecam książkę. Drugi tom ,,miłości w czasach zagłady" nie zawiódł mnie, a nawet chyba ta część podobała mi się bardziej. Okrucieństwo i miłość, nienawiść i pomoc za cenę życia, tchórzostwo kontra odwaga to wszystko znajdziecie w tej książce. Mnóstwo zwrotów akcji, barwna bohaterka. Polecam
Świat stoi w miejscu, gdyż nie słyszy głosu połowy ludzkości - tej mianowicie, która daje życie i która zgodnie z naturalnym porządkiem rzeczy pragnie dobra i szczęścia dzieci. Wystarczy rzut oka na mapę świata, by zauważyć, że wojny domowe toczą się głównie tam, gdzie ograniczane są prawa kobiet.
Świat stoi w miejscu, gdyż nie słyszy głosu połowy ludzkości - tej mianowicie, która daje życie i która zgodnie z naturalnym porządkiem rzec...
- Sądzisz, że nienawiść jest... zaraźliwa?
- Niestety tak. Ludzie próbują się nawzajem prześcignąć w okrucieństwie i w ten sposób wpadają w zaklęty krąg zła. Jednostka jest w stanie się powściągnąć, lecz w masie ludzie są nieobliczalni.
- Sądzisz, że nienawiść jest... zaraźliwa?
- Niestety tak. Ludzie próbują się nawzajem prześcignąć w okrucieństwie i w ten sposób wpadają w ...
OPINIE i DYSKUSJE
"Marlene" to drugi tom wojennej książki Hanni Munzer. Tym razem poznajemy losy przyjaciółki Deborah - Merlene, która już w wieku 16 lat wstępuje do ruchu oporu. W czasie wojny, jako szpieg zostaje kochanką wysokiej rangi oficera Wermachtu. Jej losy wiodą od Monachium, przez Kraków, aż po Auschwitz, gdzie trafia do prowadzonego dla Niemców lupanaru.
"Marlene" to drugi tom wojennej książki Hanni Munzer. Tym razem poznajemy losy przyjaciółki Deborah - Merlene, która już w wieku 16 lat wstępuje do ruchu oporu. W czasie wojny, jako szpieg zostaje kochanką wysokiej rangi oficera Wermachtu. Jej losy wiodą od Monachium, przez Kraków, aż po Auschwitz, gdzie trafia do prowadzonego dla Niemców lupanaru.
Pokaż mimo to"Tylko miłość może ocalić świat"
Książki Hanni Münzer mają w sobie magię. "Marlene" to druga książka autorki którą przeczytałam i druga która skradła moje serce. Choć o książkach poruszających tematykę II wojny światowej trudno mówić, że się podobają to tu muszę użyć tego słowa, bo to pozycja z tych nieodkładalnych.
Jest w nich walka o wolność, o miłość, o siebie - jednym słowem o najważniejsze wartości w życiu człowieka.
"Tylko miłość może ocalić świat"
więcej Pokaż mimo toKsiążki Hanni Münzer mają w sobie magię. "Marlene" to druga książka autorki którą przeczytałam i druga która skradła moje serce. Choć o książkach poruszających tematykę II wojny światowej trudno mówić, że się podobają to tu muszę użyć tego słowa, bo to pozycja z tych nieodkładalnych.
Jest w nich walka o wolność, o miłość, o siebie -...
Napisana przystępnym językiem dzięki czemu mimo wielu stron czyta się szybko. Niestety bohaterki są irytujace i często bezmyślne.
Podobały mi się tak zwane "odpryski wojny". Ciekawy pomysł by przeplatać ciekawostki z II wojny światowej między rozdziałami.
Autorka nie potrafiła oddać emocji towarzyszących bohaterkom.
Napisana przystępnym językiem dzięki czemu mimo wielu stron czyta się szybko. Niestety bohaterki są irytujace i często bezmyślne.
Pokaż mimo toPodobały mi się tak zwane "odpryski wojny". Ciekawy pomysł by przeplatać ciekawostki z II wojny światowej między rozdziałami.
Autorka nie potrafiła oddać emocji towarzyszących bohaterkom.
Książka cudowna. Tematyka trudna, ale jakże ważna i wciągająca. Czasem wydaje się zbyt skomplikowana i nierealna , ale warto. Jako częśc druga z cyklu nie odbiega intensywnością wydarzen od pierwszej i spokojnie można ją przeczytać jako niezależna książkę, bez przeczytania pierwszej.
Książka cudowna. Tematyka trudna, ale jakże ważna i wciągająca. Czasem wydaje się zbyt skomplikowana i nierealna , ale warto. Jako częśc druga z cyklu nie odbiega intensywnością wydarzen od pierwszej i spokojnie można ją przeczytać jako niezależna książkę, bez przeczytania pierwszej.
Pokaż mimo toMoim zdaniem słabsza niż część pierwsza.
Prawdopodobieństwo zajścia wielu opisanych wydarzeń jest bardzo mało. Realia historyczne wymagają, by albo w zgodzie z historia pozostać, albo o historii nie pisać.
Tok opowiadania niesie, zakończenie sprzyja katharsis.
Moim zdaniem słabsza niż część pierwsza.
Pokaż mimo toPrawdopodobieństwo zajścia wielu opisanych wydarzeń jest bardzo mało. Realia historyczne wymagają, by albo w zgodzie z historia pozostać, albo o historii nie pisać.
Tok opowiadania niesie, zakończenie sprzyja katharsis.
Zmęczyłam.
O ile pierwsza część pt. "Miłość w czasach zagłady" wydała mi strawna, o tyle kontynuacja jest bardzo słaba, kompletnie niepotrzebna. Ilość zdarzeń i sytuacji, w których uczestniczy bohaterka nieprawdopodobny, opis zamachu w tunelu kuriozalny i absurdalny; całość wręcz musi się kojarzyć z "Forrestem Gumpem", tyle, że została odarta z walorów literackich 😬
Wad jest bez liku, od naiwności i nieznajomości kontekstu historii począwszy, poprzez naciągane, nieprawdopodobne zdarzenia, papierowe postaci, jednostronne oceny...
Znalazłam także kilkanaście błędów stylistycznych oraz gramatycznych, wcale ich nie szukając. Fatalna korekta nie wyłapała germanizmów.
Bzdur dotyczących obozów koncentracyjnych bez liku, choćby brak tatuaży u bohaterek powieści, pochodzenia żydowskiego. W Oświęcimiu numerów na ciele nie posiadali tylko Niemcy i Austriacy, pochodzenia nieżydowskiego.
Kobieta w zaawansowanej ciąży, w jej końcowce (leżąc na łóżku w więzieniu) podciąga kolana pod brodę, litości!!! Powodzenia, że to wykonalne 🤦♀️
Cała historia przegadana, rozwleczona niemiłosiernie, strywializowana.
Podoba mi się jednak kilka wniosków na zakończenie historii. "Świat stoi w miejscu, gdyż nie słyszy głosu połowy ludzkości - tej mianowicie, która daje życie i która zgodnie z naturalnym porządkiem rzeczy pragnie dobra i szczęścia dzieci. Wystarczy rzut oka na mapę świata, by zauważyć, że wojny domowe toczą się głównie tam, gdzie ograniczane są prawa kobiet."
Zmęczyłam.
więcej Pokaż mimo toO ile pierwsza część pt. "Miłość w czasach zagłady" wydała mi strawna, o tyle kontynuacja jest bardzo słaba, kompletnie niepotrzebna. Ilość zdarzeń i sytuacji, w których uczestniczy bohaterka nieprawdopodobny, opis zamachu w tunelu kuriozalny i absurdalny; całość wręcz musi się kojarzyć z "Forrestem Gumpem", tyle, że została odarta z walorów literackich 😬
Wad...
Przeczytałam naprawdę wiele książek o wojnie - fabularnych, dokumentalnych, biograficznych... Autorzy mierzą się z trudnym tematem, opierają się na historii, przeżyciach, starają się oddać okrucieństwo czasów wojennych. Ta powieść jest krzykiem. Manifestem, który ma poruszyć każde serce i każdy rozum. Wojna nie ma dobrych stron ani zysków. Wojna to same straty, zwłaszcza ludzkie. Historia Marlene jest oczywiście całkowicie wyidealizowana, ale nie o wiarygodność tu chodzi, tylko o apel do kobiet, aby walczyły o swoje prawa, a to zapewni pokój na świecie.
Przeczytałam naprawdę wiele książek o wojnie - fabularnych, dokumentalnych, biograficznych... Autorzy mierzą się z trudnym tematem, opierają się na historii, przeżyciach, starają się oddać okrucieństwo czasów wojennych. Ta powieść jest krzykiem. Manifestem, który ma poruszyć każde serce i każdy rozum. Wojna nie ma dobrych stron ani zysków. Wojna to same straty, zwłaszcza...
więcej Pokaż mimo toZaraz po przeczytaniu "Miłości w czasie zagłady" wzięłam się za "Marlene".
Historia jest dobrze przedstawiona, ciekawa, wciągająca, tylko miejscami przydługawa i naiwnie niemożliwa. Natomiast wplecione w treść moralizatorskie tony typu "złote myśli do pamiętnika" były dla mnie irytujące.
O ile pierwsza część cyklu była bardzo dobra, o tyle druga to świetny przykład tego, jak zakończenie i nadmierny potok słów mogą zepsuć książkę. Dawno mnie tak nie rozczarowało zakończenie powieści...
Spokojnie kropka po ostatnim słowie rozdziału 59 mogła być ostatnią. Można było dać coś czytelnikowi do przemyślenia, a nie brnąć w feministyczną perorę - długą, wręcz niestrawną.
A końcówka całej historii obfitująca w "nieprzypadkowe, cudowne zbiegi okoliczności" jest trochę przesadzona - nadmierna słodycz nie dodała, ale ujęła smaku.
Ogólnie czytało się nieźle, ale końcówka mocno na nie.
Zaraz po przeczytaniu "Miłości w czasie zagłady" wzięłam się za "Marlene".
więcej Pokaż mimo toHistoria jest dobrze przedstawiona, ciekawa, wciągająca, tylko miejscami przydługawa i naiwnie niemożliwa. Natomiast wplecione w treść moralizatorskie tony typu "złote myśli do pamiętnika" były dla mnie irytujące.
O ile pierwsza część cyklu była bardzo dobra, o tyle druga to świetny przykład...
Polecam książkę. Drugi tom ,,miłości w czasach zagłady" nie zawiódł mnie, a nawet chyba ta część podobała mi się bardziej. Okrucieństwo i miłość, nienawiść i pomoc za cenę życia, tchórzostwo kontra odwaga to wszystko znajdziecie w tej książce. Mnóstwo zwrotów akcji, barwna bohaterka. Polecam
Polecam książkę. Drugi tom ,,miłości w czasach zagłady" nie zawiódł mnie, a nawet chyba ta część podobała mi się bardziej. Okrucieństwo i miłość, nienawiść i pomoc za cenę życia, tchórzostwo kontra odwaga to wszystko znajdziecie w tej książce. Mnóstwo zwrotów akcji, barwna bohaterka. Polecam
Pokaż mimo toPiękna książka, która jest drugą częścią. Zapadła w moje serce na zawsze i do pamięci. Wybitnie uzdolniona autorka. Czyta się lekko.
Piękna książka, która jest drugą częścią. Zapadła w moje serce na zawsze i do pamięci. Wybitnie uzdolniona autorka. Czyta się lekko.
Pokaż mimo to