Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka fajnie napisana, bardzo szybko się czyta. Książka jest dobrą wskazówką dla tych, którzy "chcą rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady". Autorka wraz ze swoimi bohaterami pokazuje realia życia na wsi, wszystkie plusy i minusy. Pokazane są możliwości sposobu utrzymania się oraz koszty jakie należy ponieść, aby mieć Ciszę i Spokój.

Książka fajnie napisana, bardzo szybko się czyta. Książka jest dobrą wskazówką dla tych, którzy "chcą rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady". Autorka wraz ze swoimi bohaterami pokazuje realia życia na wsi, wszystkie plusy i minusy. Pokazane są możliwości sposobu utrzymania się oraz koszty jakie należy ponieść, aby mieć Ciszę i Spokój.

Duma i uprzedzenie - pierwsze skojarzenie - lektura szkolna, czyli pewnie nic ciekawego.

Ale po przeczytaniu innych pozycji autorstwa Pani Austen, co prawda z lekką obawą usiadłam do lektury i nie żałuję. Dobrze spędzony czas. Autorka pokazała prawdziwą klasę. Każda strona zachęcała do kolejnej. Bohaterowie tak różni, tak różny sposób bycia, życia. Inne priorytety, inne dążenia - a cel jakby ten sam. Dobrze odwzorowana teraźniejszość autorki, bez zbędnych ozdobników i opisów. To wszystko sprawia, że książkę czyta się szybko i przyjemnie.

Duma i uprzedzenie - pierwsze skojarzenie - lektura szkolna, czyli pewnie nic ciekawego.

Ale po przeczytaniu innych pozycji autorstwa Pani Austen, co prawda z lekką obawą usiadłam do lektury i nie żałuję. Dobrze spędzony czas. Autorka pokazała prawdziwą klasę. Każda strona zachęcała do kolejnej. Bohaterowie tak różni, tak różny sposób bycia, życia. Inne priorytety, inne...

Będąc w Amsterdamie, przeglądając przewodnik, trafiłam na informację o Muzeum Anne Frank. Krótka informacja z przewodnika, spowodowała moją ciekawość - kim jest Anne Frank?! Po powrocie do domu pierwsze co zrobiłam to pojechałam kupić książkę "Dziennik" Anne Frank.

W swoim dzienniku Anne opisuje swoje losy, przemyślenia, uczucia, lęki. Dziennik jest jej najlepszym przyjacielem i wsparciem w tak trudnych czasach. Anne opisuje też swoich współmieszkańców (współ-ukrywających się), ludzi którzy im pomagali i wszystko co tylko działo się w jej otoczeniu. Czytając strona po stronie, czytający staje się Kitty - najlepszą przyjaciółką autorki, jej powiernikiem, wsparciem i chwilą dla siebie.

Dziennik jest innym, ale nie mniej przejmującym obrazem II wojny światowej. Jest to obraz tamtych czasów widziany oczami młodej dziewczyny, a tak naprawdę jeszcze dziecka. Świadectwem zła jakie się wydarzyło, ale też obrazem nadziei i marzeń o przyszłości.

Słychać różne kontrowersje, kto jest tak naprawdę autorem, czy Anne pisała to sama, czy ktoś jej pomagał, a może napisał to jej ojciec. Tak naprawdę nie interesowały mnie te dywagacje. Dla mnie osobiście, ta pozycja powinna być lekturą szkolną, pozycją obowiązkową, książką w zestawieniu 100 książęk do przeczytania.

Będąc w Amsterdamie, przeglądając przewodnik, trafiłam na informację o Muzeum Anne Frank. Krótka informacja z przewodnika, spowodowała moją ciekawość - kim jest Anne Frank?! Po powrocie do domu pierwsze co zrobiłam to pojechałam kupić książkę "Dziennik" Anne Frank.

W swoim dzienniku Anne opisuje swoje losy, przemyślenia, uczucia, lęki. Dziennik jest jej najlepszym...

Moim zdaniem jedna z najlepszych książek Jane Austen. W tej powieści autorka pokazała swój talent do obserwowania i trafnego opisywania przywar i usposobienia ludzi. Trafne spostrzeżenia i dobry opis i tępo wydarzeń sprawia, że z prawdziwą przyjemnością czyta się tą książkę. Chętnie do tej pozycji powrócę i na pewno w mojej bibliotece stanie na stałe jakieś fajne wydanie tej pozycji.

Moim zdaniem jedna z najlepszych książek Jane Austen. W tej powieści autorka pokazała swój talent do obserwowania i trafnego opisywania przywar i usposobienia ludzi. Trafne spostrzeżenia i dobry opis i tępo wydarzeń sprawia, że z prawdziwą przyjemnością czyta się tą książkę. Chętnie do tej pozycji powrócę i na pewno w mojej bibliotece stanie na stałe jakieś fajne wydanie...

Mogę z czystym sumieniem napisać, że stałam się miłośniczką książek Grzędowicza. HEL3 tylko utwierdził mnie w tym zamiłowaniu. Fajnie napisana, lekko przerażająca wizja przyszłości. Niby wszystko było, ale jakoś tak pokazane to wszystko na naszym podwórku daje dodatkowo do myślenia. Czytając ma się wrażenie, że stoi się koło głównego bohatera i przeżywa się razem z nim wszystko co autor mu zgotował. A zakończenie...Przepraszam czy ktoś wie czy będzie kontynuacja?!
Jedyny minus tej książki, jak dla mnie to długie rozdziały. Lubię przed snem przeczytać rozdział lub dwa, a z tą książką to wybór jest prosty - krótsza noc, ale rozdział przeczytany - naprawdę cieżko się oderwać.

Mogę z czystym sumieniem napisać, że stałam się miłośniczką książek Grzędowicza. HEL3 tylko utwierdził mnie w tym zamiłowaniu. Fajnie napisana, lekko przerażająca wizja przyszłości. Niby wszystko było, ale jakoś tak pokazane to wszystko na naszym podwórku daje dodatkowo do myślenia. Czytając ma się wrażenie, że stoi się koło głównego bohatera i przeżywa się razem z nim...

Hygge - niby porsto powiedzieć, ale jak często o tym zapominamy. Czasami warto przeczytać kilka stron, które przypomną nam, co tak naprawdę jest ważne w naszym życiu!

Hygge - niby porsto powiedzieć, ale jak często o tym zapominamy. Czasami warto przeczytać kilka stron, które przypomną nam, co tak naprawdę jest ważne w naszym życiu!

MIchaela Pollana "poznałam" poprzez ekranizację "Cooked". Urzekło mnie u niego proste podejście do tematu. Uzmysłowienie odbiorcy co tak naprawdę jest ważne w jedzeniu i że warto być wszystkożercą. Książka "Jak jeść. Przewodnik konsumenta" w prosty, spisany w 64 zasadach sposób przypomina nam, jak jeść, co jeść i ile jeść. Niby proste, ale w obecnym świecie diet, trenerów żywieniowych oraz wielkiego przemysłu spożywczego nastawionego na jak największy zysk, zapominamy co to znaczy "prawdziwe jedzenie". Warto poświęcić, krótką chwilę, żeby zaznajomić się z tą pozyją

MIchaela Pollana "poznałam" poprzez ekranizację "Cooked". Urzekło mnie u niego proste podejście do tematu. Uzmysłowienie odbiorcy co tak naprawdę jest ważne w jedzeniu i że warto być wszystkożercą. Książka "Jak jeść. Przewodnik konsumenta" w prosty, spisany w 64 zasadach sposób przypomina nam, jak jeść, co jeść i ile jeść. Niby proste, ale w obecnym świecie diet, trenerów...

Martin Caparros ma niesamowitą umiejętność lekkiego pisania o ciemnej stronie naszego świata. W książce "Księżyc. Od nosiu do nowiu" przedstawia tragiczne losy swoich bohaterów, miejsc w których przyszło im żyć, trudną historię, o której reszta świata nie bardzo chce wiedzieć i w miarę możliwości odwraca wzrok aby napewno nie wiedzieć. Warto przeczytać tą pozycję, aby docenić to co my mieszkańcy cywilizowanego świata mamy na codzień i że nasze troski i zmartwienia w większości przypadków są błahe i kompletnie nie na miejscu.

Martin Caparros ma niesamowitą umiejętność lekkiego pisania o ciemnej stronie naszego świata. W książce "Księżyc. Od nosiu do nowiu" przedstawia tragiczne losy swoich bohaterów, miejsc w których przyszło im żyć, trudną historię, o której reszta świata nie bardzo chce wiedzieć i w miarę możliwości odwraca wzrok aby napewno nie wiedzieć. Warto przeczytać tą pozycję, aby...

Czwarty i ostatni tom "Pana Lodowego Ogrodu" za mną. Upojne 24 godziny słuchania losów głównych bohaterów. Masa wydarzeń, postaci, spokoju i wojny. Do ostatniej chwili trzyma w napięciu i nie pozwala wyłączyć odtwarzacza, Tylko ja się zastanawiam czy to koniec?! Bo niby wszystko na to wskazuje, Czyniący pokonani, Midgaard pozbawiony magii, Filar, syn Oszczepnika zostaje Panem Lodowego Ogrodu, ale co z Vuko Drakkainen, czy już zostanie na ziemi? czy uda mu się wrócić do Sylfany, czy Filar odnajdzie Wodę córkę Tkaczki. Moim zdaniem parę wątków nie znalazło swojego końca, że jeszcze parę rzeczy wymaga dopowiedzenia. Ale jedno jest pewne, na pewno przesłucham jeszcze raz całość. Naprawdę fajnie spędzony czas.

Czwarty i ostatni tom "Pana Lodowego Ogrodu" za mną. Upojne 24 godziny słuchania losów głównych bohaterów. Masa wydarzeń, postaci, spokoju i wojny. Do ostatniej chwili trzyma w napięciu i nie pozwala wyłączyć odtwarzacza, Tylko ja się zastanawiam czy to koniec?! Bo niby wszystko na to wskazuje, Czyniący pokonani, Midgaard pozbawiony magii, Filar, syn Oszczepnika zostaje...

"Tajemniczy ogród" potrafi zdziałać prawdziwe czary, jakby powiedział jeden z bohaterów. Mimo, że książka dla dzieci, to dorosły może mieć z niej frajdę. Uważam, że ta książka powinna być pozycją obowiązkową, na liście 100 książek do przeczytania. Tajemniczy ogród jest dobrze napisany, pobudza wyobraźnię dzięki naprawdę fajnym opisom, niesie za sobą przesłanie. Jak moja córka podrośnie to napewno będziemy czytać tą książkę.

"Tajemniczy ogród" potrafi zdziałać prawdziwe czary, jakby powiedział jeden z bohaterów. Mimo, że książka dla dzieci, to dorosły może mieć z niej frajdę. Uważam, że ta książka powinna być pozycją obowiązkową, na liście 100 książek do przeczytania. Tajemniczy ogród jest dobrze napisany, pobudza wyobraźnię dzięki naprawdę fajnym opisom, niesie za sobą przesłanie. Jak moja...