Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo podobała mi się ta historia i narracja opowiedziana z perspektywy jednostki ochroniarskiej, nie człowieka i nie do końca robota. Ta pozycja pokazuje pewną wersję przyszłości, w której miejsce robotów, dronów (istot inteligentnych, ale ograniczonych i podległych człowiekowi) nie jest jednoznacznie określone. Te jednostki, będące własnością korporacji czy prywatnych właścicieli mają swoje myśli, emocje, odczucia, które są tłumione przez programy komputerowe zgodnie z rolą, które pełnią. Świat zarysowany przez autora ma duży potencjał, który nie został jednak wykorzystany (praktycznie brak jego opisu). Może być to związane z faktem, że sam Mordobot nie ma wiedzy o świecie, nie jest jednostką edukacyjną a ochroniarską.
Minusy: trochę za mało akcji, w której Mordobot mógłby się sprawdzić, brak jest szczegółów na temat powstawania czy motywów działań Mordobotów.
Plusy: akcja ciekawa, poruszone ważne wątki o miejscu i roli robotów w społeczeństwie, szybko się czyta.
Zdecydowanie przeczytam kolejne części.

Bardzo podobała mi się ta historia i narracja opowiedziana z perspektywy jednostki ochroniarskiej, nie człowieka i nie do końca robota. Ta pozycja pokazuje pewną wersję przyszłości, w której miejsce robotów, dronów (istot inteligentnych, ale ograniczonych i podległych człowiekowi) nie jest jednoznacznie określone. Te jednostki, będące własnością korporacji czy prywatnych...

Książka ze schematem podobnym do wielu innych dystopinych młodzieżówek.
Główny wątek: ciekawy, ale przez prosty styl pisania autora nie zachwyca. Książa typowo młodzieżowa, poruszająca nadal aktualny i ważny wątek standardów urody oraz wpływu samej urody na odbiór społeczny i samoakceptację. Jednak, mimo że to istota fabuły jest przedstawiony bardzo płytko.
Klimat: jakoś trudno jest się wczuć w klimat książki. Bardzo skąpe i ogólne opisy oraz brak ogólnego wyjaśnienia zasad funkcjonowania świata trochę utrudnia odbiór książki.
Postacie: mało opisane, definiowane głównie przez wygląd, trudne do zrozumienia.
Nie jest źle, ale ja kolejnej części nie przeczytam.

Książka ze schematem podobnym do wielu innych dystopinych młodzieżówek.
Główny wątek: ciekawy, ale przez prosty styl pisania autora nie zachwyca. Książa typowo młodzieżowa, poruszająca nadal aktualny i ważny wątek standardów urody oraz wpływu samej urody na odbiór społeczny i samoakceptację. Jednak, mimo że to istota fabuły jest przedstawiony bardzo płytko.
Klimat: jakoś...

Emocjonująca, klimatyczna, przerażająca, po prostu bardzo dobra pozycja o życiu w świece postapo. Polecam!

Emocjonująca, klimatyczna, przerażająca, po prostu bardzo dobra pozycja o życiu w świece postapo. Polecam!

Fajna książka dla zabicia czasu. Bardzo dobrze nakreślony świat fantazy, ciekawe postacie, trochę polityki i intryg. Naprawdę "idzie się wciągnąć". W tej części nie razi już tak brak logiki w działaniach bohaterów (ale to chyba przez sympatię do nich) :).

Fajna książka dla zabicia czasu. Bardzo dobrze nakreślony świat fantazy, ciekawe postacie, trochę polityki i intryg. Naprawdę "idzie się wciągnąć". W tej części nie razi już tak brak logiki w działaniach bohaterów (ale to chyba przez sympatię do nich) :).

Książka, tak jak poprzednie części jakoś tak mnie urzekła. Bohaterów da się lubić i wszelkie nieścisłości w fabule już nie rażą. Akcja jest, klimat jest, barwne postacie są. Jednym słowem można się wciągnąć.

Książka, tak jak poprzednie części jakoś tak mnie urzekła. Bohaterów da się lubić i wszelkie nieścisłości w fabule już nie rażą. Akcja jest, klimat jest, barwne postacie są. Jednym słowem można się wciągnąć.

Jestem wielką fanką serii Metro i niestety Outpost mnie tak nie wciągnął. Generalnie jest dobrze: styl pisania autora pozwala wczuć się w klimat historii, dobrze nakreślone są postacie a fabuła jest interesująca. Z minusów: miejscami nudnawa. Z plusów: brutalna, fajne zakończenie. Polecam!

Jestem wielką fanką serii Metro i niestety Outpost mnie tak nie wciągnął. Generalnie jest dobrze: styl pisania autora pozwala wczuć się w klimat historii, dobrze nakreślone są postacie a fabuła jest interesująca. Z minusów: miejscami nudnawa. Z plusów: brutalna, fajne zakończenie. Polecam!

Mam bardzo jednoznaczne odczucia do tej pozycji: nie podobała mi się. Nie podobał mi się ten chaos w całej opowieści, zbytnia szczegółowość widoczna przy rzeczach nieistotnych (a nadal nie wiadomo, jak funkcjonuje książkowy świat), nieciekawe, nie wzbudzające sympatii postacie i ogólnie cały klimat i sposób przedstawienia historii. Nie moja bajka.

Mam bardzo jednoznaczne odczucia do tej pozycji: nie podobała mi się. Nie podobał mi się ten chaos w całej opowieści, zbytnia szczegółowość widoczna przy rzeczach nieistotnych (a nadal nie wiadomo, jak funkcjonuje książkowy świat), nieciekawe, nie wzbudzające sympatii postacie i ogólnie cały klimat i sposób przedstawienia historii. Nie moja bajka.

Uniwersum Metro bardzo lubię, dlatego nie mogłam sobie odpuścić nowej książki Glukhovsky'go. Niestety, w moim odczuciu jest to pozycja nijaka. Akcja się wlecze, bohaterowie i ich życie w tym świecie przedstawieni są dość płytko i nawet rozwiązanie zagadki jest rozczarowujące.

Uniwersum Metro bardzo lubię, dlatego nie mogłam sobie odpuścić nowej książki Glukhovsky'go. Niestety, w moim odczuciu jest to pozycja nijaka. Akcja się wlecze, bohaterowie i ich życie w tym świecie przedstawieni są dość płytko i nawet rozwiązanie zagadki jest rozczarowujące.