Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać206
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Szymun Wroczek
Źródło: ww.insignis.pl
6
7,0/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Urodzony: 01.11.1976
Szymun Wroczek urodził się w 1976 roku na Uralu, wychował się w Niżniewartowsku w Zachodniej Syberii. Ukończył Moskiewski Uniwersytet Nafty i Gazu im. I.M. Gubkina. W 2003 roku rozpoczął naukę w Rosyjskiej Akademii Sztuki Teatralnej na wydziale aktorstwa. („Pisać nie mogłem, bo w pisarstwie wykorzystywane są te same mięśnie, co w aktorstwie”). Po roku przeniósł się do Wyższej Szkoły Teatralnej im. Szczukina na wydział reżyserii teatru dramatycznego (kurs Leonida Heifetza) („To było dopiero szczęście!”). W 2005 roku odszedł z teatru („Być może nie na zawsze, nie chcę zgadywać”). Sam o sobie mówi: „Obecnie moim zawodem jest pisarstwo”. Autor Pitera mieszka w Moskwie. Prawdziwe nazwisko ukrywa. Pseudonim Szymun Wroczek przybrał na cześć bohatera filmu, w którym jeden przyjaciel zdradza drugiego w imię wyższego celu. („Tam był wielki moralny dylemat. Bardzo mnie to poruszyło”). Wroczek lubi stawiać swoich bohaterów w podobnych sytuacjach. Literackim debiutem Szymuna w 2001 roku było opowiadanie „Troje martwych bogów”. Swoją pierwszą książkę, zbiór opowiadań „Do sierżanta nikt nie dzwoni”, wydał w 2006 roku. Autor powieści „Dziki talent”, razem z Witalijem Obedinem, Metro 2033: Piter, „Rzym. Ostatni legat” i wielu opowiadań. Laureat nagród: magazynu „Mir Fantastiki” za najlepszy rosyjski zbiór opowiadań („Do sierżanta nikt nie dzwoni”, 2006); Międzynarodowego Festiwalu Fantastyki „Zwiezdny Most” (Najlepszy debiut: „Do sierżanta nikt nie dzwoni”, 2006) oraz międzynarodowego konwentu fantastyki „RosKon” (Metro 2033: Piter, 2011). Niedawno drukarnię opuścił drugi zbiór opowiadań Szymuna Wroczka „Tango żelaznego serca”.http://Szymun Wroczek
7,0/10średnia ocena książek autora
2 703 przeczytało książki autora
1 642 chce przeczytać książki autora
31fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Powiązane treści
Popularne cytaty autora
No i masz. Baterie siadły. Znalazł nieco bardziej suche miejsce, wyciągnął zapalniczkę i zaczął grzać baterię nad płomieniem. Jeśli zrobić w...
No i masz. Baterie siadły. Znalazł nieco bardziej suche miejsce, wyciągnął zapalniczkę i zaczął grzać baterię nad płomieniem. Jeśli zrobić wszystko jak należy. pociągnie jeszcze ze dwadzieścia minut-zanim ostygną. Fizykę trzeba, kurna, znać.
7 osób to lubiCo robisz, kiedy tracisz wszystko? Idziesz się utopić? Słabi tak właśnie robią. Silni tak właśnie robią. A tacy jak ty - ni to, ni sio, śred...
Co robisz, kiedy tracisz wszystko? Idziesz się utopić? Słabi tak właśnie robią. Silni tak właśnie robią. A tacy jak ty - ni to, ni sio, średniaki, zaczynają pić.
7 osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Piter. Bitwa bliźniaków Szymun Wroczek
7,1
Trzecia część serii Piter wciągnęła mnie jeszcze bardziej niż poprzednie. Wiedziałem, że Autor chciał umieścić historię Ubera sprzed 10 lat w którejś z książek - wypadło na część trzecią. Finał historii młodego Ubera bardzo mi się spodobał jednak książka ma swoją wadę i zaletę jednocześnie. Mianowicie jest dla mnie po prostu za krótka, szczególnie porównując do poprzednich części, oraz wątek z 2033 roku jest po prostu za krótki. Nawiązując do zalety, nie spodziewałem się takiego zakończenia książki. Urywa się w połowie historii o paczce Ubera i to jest irytujące. Jednak ostatnie 3 strony książki sprawiają, że nie mogę się doczekać na czwartą część Pitera!
Piter Szymun Wroczek
6,9
Wania tuż przed ważnym wydarzeniem w swoim życiu wyrusza na ratowanie stacji.
Książka pisana urywkami, dużo się dzieje choć wiele wydarzeń nie ma sensu lub są to wprost przesadzone zbiegi okoliczności, cóż - przynajmniej nie jest nudno. Mam wrażenie że sporo fajnych nawiązań mnie ominęło przez zbyt dosłowne tłumaczenie, mogło być więcej przypisów. Główna postać nie przypadła mi do gustu a poboczne są często tylko na chwilę aby popchnąć fabulę do przodu. "Zginął? O no! Anyway". Dużo pieśni, wierszy, nawiązań do biblii, zabawne powiedzonka - gdyby Piter byłby filmem to postacie miałyby jingle XD
Dobre, warto, szybko się czyta.
Uber best waifu.