Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie wiem, gdzie te emocje, które przeżywali inni czytelnicy ale u mnie nic się nie działo. Relacja między Izą oraz Omarem zawiera wszystkie stereotypowe zachowania, które przypisuje się arabskim mężczyznom, a księciom już w szczególności. Ta historia jest przerysowana, oparta na strachu przed nieznaną kulturą i przemocy.

Nie wiem, gdzie te emocje, które przeżywali inni czytelnicy ale u mnie nic się nie działo. Relacja między Izą oraz Omarem zawiera wszystkie stereotypowe zachowania, które przypisuje się arabskim mężczyznom, a księciom już w szczególności. Ta historia jest przerysowana, oparta na strachu przed nieznaną kulturą i przemocy.

Sięgnęłam po tą pozycję po przeczytaniu recenzji innych czytelników, ale nie wciągnął mnie niestety ten kryminał. Mnogość wątków, postaci, sekretów zabił klimat, który miejscami budował się naprawdę fajnie. Nawet to poplątanie dwóch linii czasu nie jest tutaj do końca udane. Książka nie jest łatwa, porusza ważne, ciekawe wątki ale ja się z nią trochę męczyłam.

Sięgnęłam po tą pozycję po przeczytaniu recenzji innych czytelników, ale nie wciągnął mnie niestety ten kryminał. Mnogość wątków, postaci, sekretów zabił klimat, który miejscami budował się naprawdę fajnie. Nawet to poplątanie dwóch linii czasu nie jest tutaj do końca udane. Książka nie jest łatwa, porusza ważne, ciekawe wątki ale ja się z nią trochę męczyłam.

Po przeczytaniu pierwszej części, zachęcona pozytywnymi recenzjami dałam szansę tej pozycji. Niestety, nadal nie znalazłam w niej nic, co byłoby ciekawe. Ta książka zawiera wszystkie sztampowe informacje o traktowaniu kobiet przez Arabów. Autorka chyba mocno inspirowała się reportażem o Dziewczynach z Dubaju.
Na plus: opis niektórych tradycji i kultury arabskiej, humor. Na minus: potoczny język, opisy aktów, same postacie, przerysowanie.
Przeczytam jeszcze jedną część i się poddaję.

Po przeczytaniu pierwszej części, zachęcona pozytywnymi recenzjami dałam szansę tej pozycji. Niestety, nadal nie znalazłam w niej nic, co byłoby ciekawe. Ta książka zawiera wszystkie sztampowe informacje o traktowaniu kobiet przez Arabów. Autorka chyba mocno inspirowała się reportażem o Dziewczynach z Dubaju.
Na plus: opis niektórych tradycji i kultury arabskiej, humor....

To zupełnie nie moja historia, niestety nie wciągnęła mnie, a książkę przemęczyłam. Oczywiście dostrzegam jej zalety, jak np. świat zaproponowany przez autorkę, który ma spory potencjał ale niestety nie było go widać, przez co klimat też nie był odczuwalny (gdzie to zamknięcie i zło szalejące po korytarzach?). Główny wątek dość ciekawy, ale przegadany (nie trzeba pisać tak obszernych książek, żeby były interesujące) i przedstawiony nieciekawie. Nie ma tu polityki, a motywacje postaci są nielogiczne. Same postacie też nie są zbyt interesujące. Główna postać kobieca jest dziecinna, a u pozostałych też trudno doszukać się zalet. Nie przeczytam kolejnych ale rozumiem, dlaczego cieszy się taką popularnością.

To zupełnie nie moja historia, niestety nie wciągnęła mnie, a książkę przemęczyłam. Oczywiście dostrzegam jej zalety, jak np. świat zaproponowany przez autorkę, który ma spory potencjał ale niestety nie było go widać, przez co klimat też nie był odczuwalny (gdzie to zamknięcie i zło szalejące po korytarzach?). Główny wątek dość ciekawy, ale przegadany (nie trzeba pisać tak...

To nie jest zła książka (chociaż zakończenie jest fatalne), ale ja nie miałam radości z czytania (książkę przemęczyłam). Fabuła układa się zgrabnie w dwóch liniach czasu, wydarzenia są przejmujące ale całość jest jakaś taka nurząca.
Główny wątek: historia mieszkańców osady w trakcie zimy stulecia powiązana ze współczesnością - policjantem będącym świadkiem tamtych wydarzeń. Zdecydowanie ciekawsza jest linia przeszła niż współczesna.
Klimat: jest klimatycznie, zimo, klaustrofobicznie.
Postacie: różnorodne ale w sumie takie same, nielogiczne, dziwnie reagujące.
Akcja dzieje się nieśpiesznie, a sama historia jest nurząca. Naprawdę nie wiem, co tu nie zagrało.

To nie jest zła książka (chociaż zakończenie jest fatalne), ale ja nie miałam radości z czytania (książkę przemęczyłam). Fabuła układa się zgrabnie w dwóch liniach czasu, wydarzenia są przejmujące ale całość jest jakaś taka nurząca.
Główny wątek: historia mieszkańców osady w trakcie zimy stulecia powiązana ze współczesnością - policjantem będącym świadkiem tamtych...

Bardzo się wciągnęłam w początek tej historii, niestety później, od nadmiaru znanych motywów, przestała być tak interesująca.
Główny wątek: Zły i piękny On podstępem zdobywa dobrą i urodziwą Ją i mimo pewnych trudności żyją sobie długo i szczęśliwie.
Klimat: bywa klimatyczne, można wczuć się w historię.
Postacie: Nudne, rozmyte w swoich wyborach, trudne do polubienia.
Historia miała potencjał, ale autorka nie poświęciła zbyt wiele uwagi temu, jak działa ten magiczny świat. A szkoda, ponieważ to było w tej książce najciekawsze.

Bardzo się wciągnęłam w początek tej historii, niestety później, od nadmiaru znanych motywów, przestała być tak interesująca.
Główny wątek: Zły i piękny On podstępem zdobywa dobrą i urodziwą Ją i mimo pewnych trudności żyją sobie długo i szczęśliwie.
Klimat: bywa klimatyczne, można wczuć się w historię.
Postacie: Nudne, rozmyte w swoich wyborach, trudne do polubienia....

Uwielbiam kryminały ale nie miałam okazji zapoznać się wcześniej z książkami tej autorki. I niestety po tej książce nie żałuję. Ta pozycja jest strasznie nudna i męcząca w odbiorze.
Główny wątek: Młoda kobieta z zaburzeniami widzi i słyszy coś, czego nie może udowodnić a musi, ponieważ bardzo obawia się o swoje życie.
Klimat: trochę duszno i klaustrofobiczne.
Postacie: główna bohaterka jest tak irytująca postacią i podejmuje tak nieprawdopodobne głupie działania, że aż trudno się o tym czyta.
Widać kunszt pisarski autorki, jej umiejętności budowy napięcia oraz tworzenia postaci noedoskonałych. Ale sama książka to dla mnie nic ciekawego- mnogość zbędnych postaci, zbędne opisy, nieistotne zdarzenia a samo zakończenie jest, delikatnie mówiąc, dziwaczne.

Uwielbiam kryminały ale nie miałam okazji zapoznać się wcześniej z książkami tej autorki. I niestety po tej książce nie żałuję. Ta pozycja jest strasznie nudna i męcząca w odbiorze.
Główny wątek: Młoda kobieta z zaburzeniami widzi i słyszy coś, czego nie może udowodnić a musi, ponieważ bardzo obawia się o swoje życie.
Klimat: trochę duszno i klaustrofobiczne.
Postacie:...

Dla mnie bardzo dziwna jest to pozycja. Z jednej strony czuć niepokój, autorka wzbudza też ciekawość historią ale z drugiej strony jest jakoś tak nijako.
Główny wątek: rodzina z małej miejscowości z dziwną tajemnicą, nielubiana, odizolowana.
Klimat: można się wczuć w tą izolację i ogólnie pojętą nienawiść.
Postacie: z chorobami psychicznymi, a więc postępujące dziwnie i nielogicznie.
Książka potrafi zainteresować, jednak tajemnicę szybko można odkryć a postaci nie można polubić. Nie moja bajka.

Dla mnie bardzo dziwna jest to pozycja. Z jednej strony czuć niepokój, autorka wzbudza też ciekawość historią ale z drugiej strony jest jakoś tak nijako.
Główny wątek: rodzina z małej miejscowości z dziwną tajemnicą, nielubiana, odizolowana.
Klimat: można się wczuć w tą izolację i ogólnie pojętą nienawiść.
Postacie: z chorobami psychicznymi, a więc postępujące dziwnie i...

Mam ambiwalentne odczucia co do tej książki. Z jednej strony, dostajemy bardzo fajny pomysł na historię (nie taki sztampowy), ale jej przedstawienie, język i styl pisania nie oddają tego pomysłu.
Główny wątek: wynajmem airbnb, dwoje nieznajomych, romans i seria kłamstw prowadzą do dziwnych wydarzeń.
Klimat: brakuje napięcia, atmosfera nie gęstnieje, ale dostajemy opis życia na wsi, kolorów nieba, itd.
Postacie: opisane płytko i zachowujące się dość dziwnie (szczególnie Grace, która to niby już na początku wszystko rozgryzła).
Podobało mi się nieoczywiste zakończenie (na które liczyłam praktycznie od samego początku) a i tak mnie zaskoczyło na plus.

Mam ambiwalentne odczucia co do tej książki. Z jednej strony, dostajemy bardzo fajny pomysł na historię (nie taki sztampowy), ale jej przedstawienie, język i styl pisania nie oddają tego pomysłu.
Główny wątek: wynajmem airbnb, dwoje nieznajomych, romans i seria kłamstw prowadzą do dziwnych wydarzeń.
Klimat: brakuje napięcia, atmosfera nie gęstnieje, ale dostajemy opis...

To moje pierwsze spotkanie z tym autorem i niestety, ale bardzo nieudane. Ta książka w ogóle nie ma sensu.
Główny wątek: nawiedzony dom z kilkoma oklepanymi motywami. I jeszcze ta tajemnicza piwnica i zaklęta komnata, no błagam.
Klimat: jak na horror to brak, nie ma się czego bać.
Postacie: ok. można z nimi sympatyzować, choć nie poznajemy ich jakoś dobrze.
Absurdalna historia z bardzo durnym zakończeniem. Szkoda czasu.

To moje pierwsze spotkanie z tym autorem i niestety, ale bardzo nieudane. Ta książka w ogóle nie ma sensu.
Główny wątek: nawiedzony dom z kilkoma oklepanymi motywami. I jeszcze ta tajemnicza piwnica i zaklęta komnata, no błagam.
Klimat: jak na horror to brak, nie ma się czego bać.
Postacie: ok. można z nimi sympatyzować, choć nie poznajemy ich jakoś dobrze.
Absurdalna...

Ta pozycja bardzo wybiórczo przedstawia problematykę przenoszenia niespełnionych oczekiwań oraz pewnich braków z dzieciństwa dorosłych na dzieci. Autorka do 'jednego worka' wrzuca przemoc fizyczną, wykorzystywanie seksualne, wykorzystanie emocjonalne dzieci oraz skutki tych działań w życiu dorosłym.
Udowadniając przy tym, że tylko osoby borykające się z brakiem miłości, przemocą, upokorzeniem od rodziców zajmują się zawodowo pomocą innym (np. jak psychoterapeuci). Naprawdę trudno doszukać się wartości w tej książce, to w większości 'stek' niepopartych niczym bzdur.

Ta pozycja bardzo wybiórczo przedstawia problematykę przenoszenia niespełnionych oczekiwań oraz pewnich braków z dzieciństwa dorosłych na dzieci. Autorka do 'jednego worka' wrzuca przemoc fizyczną, wykorzystywanie seksualne, wykorzystanie emocjonalne dzieci oraz skutki tych działań w życiu dorosłym.
Udowadniając przy tym, że tylko osoby borykające się z brakiem miłości,...

Nie wiem, z jakiego powodu ta pozycja ma tak wysokie oceny. Nie ma w niej nic zaskakującego, ani nowego. Panie autorze to wszystko już było.
Główny wątek: w polskich kryminałach dość oklepany, mamy małe miasteczko, byłego wychowanka z domu dziecka i brutalne zabójstwa. Bardzo szybko można odkryć kto jest mordercą a i samo śledztwo jest mało konkretnie opisane. Naszła mnie taka myśl podczas czytania, czy nie można zostawić w spokoju już te dzieci z domów dziecka, naprawdę swoje już przeszły.
Klimat: jest duszno jak na małe miasteczko przystało, brutalnie i smutno.
Postacie: trudno powiedzieć coś konkretnego o postaciach. Główna bohaterka nawet da się lubić ale jest roszczeniowa i w sumie dziwna w tych kontaktach międzyludzkich.
U mnie okazało się, że już to wszystko u kogoś innego czytałam i to w dużo lepszym wydaniu, także szkoda czasu.

Nie wiem, z jakiego powodu ta pozycja ma tak wysokie oceny. Nie ma w niej nic zaskakującego, ani nowego. Panie autorze to wszystko już było.
Główny wątek: w polskich kryminałach dość oklepany, mamy małe miasteczko, byłego wychowanka z domu dziecka i brutalne zabójstwa. Bardzo szybko można odkryć kto jest mordercą a i samo śledztwo jest mało konkretnie opisane. Naszła mnie...

Książka ze schematem podobnym do wielu innych dystopinych młodzieżówek.
Główny wątek: ciekawy, ale przez prosty styl pisania autora nie zachwyca. Książa typowo młodzieżowa, poruszająca nadal aktualny i ważny wątek standardów urody oraz wpływu samej urody na odbiór społeczny i samoakceptację. Jednak, mimo że to istota fabuły jest przedstawiony bardzo płytko.
Klimat: jakoś trudno jest się wczuć w klimat książki. Bardzo skąpe i ogólne opisy oraz brak ogólnego wyjaśnienia zasad funkcjonowania świata trochę utrudnia odbiór książki.
Postacie: mało opisane, definiowane głównie przez wygląd, trudne do zrozumienia.
Nie jest źle, ale ja kolejnej części nie przeczytam.

Książka ze schematem podobnym do wielu innych dystopinych młodzieżówek.
Główny wątek: ciekawy, ale przez prosty styl pisania autora nie zachwyca. Książa typowo młodzieżowa, poruszająca nadal aktualny i ważny wątek standardów urody oraz wpływu samej urody na odbiór społeczny i samoakceptację. Jednak, mimo że to istota fabuły jest przedstawiony bardzo płytko.
Klimat: jakoś...

Fatalna pozycja, naprawdę szkoda czasu. Fabuła nielogiczna, postacie bardzo płytkie i irytujące, brak klimatu oraz nuda. Aż nie chce się wiedzieć co będzie dalej.

Fatalna pozycja, naprawdę szkoda czasu. Fabuła nielogiczna, postacie bardzo płytkie i irytujące, brak klimatu oraz nuda. Aż nie chce się wiedzieć co będzie dalej.

Historia w tej książce zapowiadała się naprawdę ciekawie. Jest tajemnicze morderstwo, o którym nikt nie chce rozmawiać, do tego motyw dark tourism (z czym nie spotkamy się za często). Uroku dodaje także miejsce akcji (głusza, w pobliżu dziwnego, hermetycznego miasteczka), z dziwnymi tubylcami. Teoretycznie, wszystko się zgadza, jednak w praktyce, mi trudno było wczuć się klimat tej książki, ponieważ brakowało obrazowych opisów. Ale najważniejszy problem to motywy napędzające głównych "Złych", tak absurdalne, że aż śmieszne (i naprawę się cieszę, że to nie były leśne duszki). Szkoda czasu!

Historia w tej książce zapowiadała się naprawdę ciekawie. Jest tajemnicze morderstwo, o którym nikt nie chce rozmawiać, do tego motyw dark tourism (z czym nie spotkamy się za często). Uroku dodaje także miejsce akcji (głusza, w pobliżu dziwnego, hermetycznego miasteczka), z dziwnymi tubylcami. Teoretycznie, wszystko się zgadza, jednak w praktyce, mi trudno było wczuć się...

Nie miałam okazji wcześnie przeczytać żadnej książki Pana Bednarka i niestety trafiłam na Dom Straussów. Ta książka mi się nie podobała. Brakuje w niej klimatu, który łatwo można było oprzeć na mrocznym lesie i odcięciu od świata. Autor nie spróbował zbudować napięcia, a jego styl pisarski spowodował, że momenty straszne były raczej śmieszne. Szkoda czasu.

Nie miałam okazji wcześnie przeczytać żadnej książki Pana Bednarka i niestety trafiłam na Dom Straussów. Ta książka mi się nie podobała. Brakuje w niej klimatu, który łatwo można było oprzeć na mrocznym lesie i odcięciu od świata. Autor nie spróbował zbudować napięcia, a jego styl pisarski spowodował, że momenty straszne były raczej śmieszne. Szkoda czasu.

Chciałoby się napisać, że to bardzo dobra książka, ponieważ przez 90% treści rzeczywiście taka jest. Jest tajemnica, klimat, pewien realizm, ciekawe, nie czarno-białe postacie i naprawdę można wczuć się w historię. Niestety, napisać tak nie można, ponieważ zakończenie, mimo, że nie zostało spłycone jest po prostu strasznie naiwne i mało realistyczne.

Chciałoby się napisać, że to bardzo dobra książka, ponieważ przez 90% treści rzeczywiście taka jest. Jest tajemnica, klimat, pewien realizm, ciekawe, nie czarno-białe postacie i naprawdę można wczuć się w historię. Niestety, napisać tak nie można, ponieważ zakończenie, mimo, że nie zostało spłycone jest po prostu strasznie naiwne i mało realistyczne.

Mimo, że tego autora bardzo lubię, to ta historia jest strasznie przekombinowana, z wieloma plot twistami. Pomysł na nią był naprawdę fajny ale wykonanie jest mocno rozczarowujące i nieprawdopodobne.

Mimo, że tego autora bardzo lubię, to ta historia jest strasznie przekombinowana, z wieloma plot twistami. Pomysł na nią był naprawdę fajny ale wykonanie jest mocno rozczarowujące i nieprawdopodobne.

Bardzo lubię czytać reportaże o odległych miejscach, szczególnie takich, w których jeszcze nie byłam. Zwykle wtedy nabieram chęci na podróżowanie. Ale nie tym razem. W tej książce nie mogłam odnaleźć tego czegoś, co może zachęcać do poznania tak obcej nam kultury. Nie wiem, do końca czym to może być spowodowane. Może tą wybiórczością wątków, które autorka porusza lub tym chaosem w opowieści (gdzie miesza się teraźniejszość z przeszłością ale jakoś tak nieumiejętnie). A może tym wszechobecnym pesymizmem, którzy może pochodzić od mieszkańców Grenlandii ale bardzo prawdopodobne jest też, że pochodzi od samej autorki, która nie mogła by tak żyć. Strasznie się umęczyłam przy czytaniu.

Bardzo lubię czytać reportaże o odległych miejscach, szczególnie takich, w których jeszcze nie byłam. Zwykle wtedy nabieram chęci na podróżowanie. Ale nie tym razem. W tej książce nie mogłam odnaleźć tego czegoś, co może zachęcać do poznania tak obcej nam kultury. Nie wiem, do końca czym to może być spowodowane. Może tą wybiórczością wątków, które autorka porusza lub tym...

To moje pierwsze spotkanie z tą autorką i raczej niezbyt udane. Początkowo w trakcie czytania książka wydaje się lekką pozycją, bez większej głębi. Dalej następuję pozytywne zaskoczenie. Można tu znaleźć odniesienie do wielu problemów związanych z dorastaniem, zaufaniem, oddaniem, samodzielnością czy zazdrością. Jednak jej główny motyw to przede wszystkim miłość i to ona jest na pierwszym planie, powodując, że pozostałe uczucia są pomijane. Postacie są różnorodne, ciekawe i barwne, ale historia trochę naciągana.

To moje pierwsze spotkanie z tą autorką i raczej niezbyt udane. Początkowo w trakcie czytania książka wydaje się lekką pozycją, bez większej głębi. Dalej następuję pozytywne zaskoczenie. Można tu znaleźć odniesienie do wielu problemów związanych z dorastaniem, zaufaniem, oddaniem, samodzielnością czy zazdrością. Jednak jej główny motyw to przede wszystkim miłość i to ona...