Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ogólnie całkiem mi się podobała. Zakończenie super i sprawiło, że uśmiech pojawił się mi na twarzy.

Ogólnie całkiem mi się podobała. Zakończenie super i sprawiło, że uśmiech pojawił się mi na twarzy.

Nie wiem czy to wina audiobooka, czy nie, ale jakoś mnie nie porwało. Myślałam nawet o tym, żeby przerwać czytanie i odłożyć, a że zostało mi 2h audio, to postanowiłam skończyć. Zakończenie też mnie nie jest jakieś super.

Nie wiem czy to wina audiobooka, czy nie, ale jakoś mnie nie porwało. Myślałam nawet o tym, żeby przerwać czytanie i odłożyć, a że zostało mi 2h audio, to postanowiłam skończyć. Zakończenie też mnie nie jest jakieś super.

Ogólnie całkiem spoko. Bardzo mi się podobało.
Szkoda mi się zrobiło Kentaro pod sam koniec. Zakończenie całej tej historii też fajne. Niby wydaje się oklepane, ale ja rzadko się z nim spotykam. Prawie wcale.

Ogólnie całkiem spoko. Bardzo mi się podobało.
Szkoda mi się zrobiło Kentaro pod sam koniec. Zakończenie całej tej historii też fajne. Niby wydaje się oklepane, ale ja rzadko się z nim spotykam. Prawie wcale.

Ostatnie 30% książki było dużo lepsze od całej reszty. Początek nie bardzo mi się podobał. Prawie do samego końca nie rozumiałam tej zamiany ciałami/duszami. Ten kolejny epilog był według mnie niepotrzebny, popsuł wszystko. Znalazłam też moment przy którym mogłabym się poryczeć, gdyby był dłuższy.

Ostatnie 30% książki było dużo lepsze od całej reszty. Początek nie bardzo mi się podobał. Prawie do samego końca nie rozumiałam tej zamiany ciałami/duszami. Ten kolejny epilog był według mnie niepotrzebny, popsuł wszystko. Znalazłam też moment przy którym mogłabym się poryczeć, gdyby był dłuższy.

Zdecydowanie to mój ulubiony tom

Zdecydowanie to mój ulubiony tom

Tej pozycji nie należy brać dosłownie. Jej w sumie nie da się brać inaczej.
Słuchając książki w audio bawiłam się świetnie.

Tej pozycji nie należy brać dosłownie. Jej w sumie nie da się brać inaczej.
Słuchając książki w audio bawiłam się świetnie.

Aaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!
Dlaczego to się musiało skończyć w takim miejscu!? Aż chce się sięgnąć po kolejny tom.
Bardzo mi się podobało, aczkolwiek początek niezbyt dobry i trochę nudnawy. Wciągnęłam się gdzieś w połowie, kiedy to Nona się uczyła na Czerwoną Siostrę. (Chyba tak to mogę nazwać xD)
Zakończenie sprawiło, że chcę sięgnąć po kolejny tom. Jestem ciekawa co wydarzy się dalej.

Aaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!
Dlaczego to się musiało skończyć w takim miejscu!? Aż chce się sięgnąć po kolejny tom.
Bardzo mi się podobało, aczkolwiek początek niezbyt dobry i trochę nudnawy. Wciągnęłam się gdzieś w połowie, kiedy to Nona się uczyła na Czerwoną Siostrę. (Chyba tak to mogę nazwać xD)
Zakończenie sprawiło, że chcę sięgnąć po kolejny tom. Jestem ciekawa co wydarzy...

Początek pod względem pisowni jest koszmarny, ale przez to trzeba przejść. Szczerze, to się przestraszyłam, że to przez całą książkę będzie, jednak na szczęście nie.
Jeśli chodzi o fabułę, było całkiem spoko. Na początku było mi szkoda Charliego, bo był traktowany jak głupek i tak też był postrzegany. Potem zaś kiedy sam zaczął zdobywać wiedzę i stał się "mądry" sam zaczął krytykować ludzi, że czegoś nie potrafią. Nawet naukowców. Zrobił się z niego kretyn, ale nie z powodu wiedzy i umiejętności.
Wątek romantyczny trochę niedopracowany. Ja po prostu przez niego przebrnęłam i teraz szczerze powiedziawszy mało z tego pamiętam.
Najważniejsza postać dla mnie tej książce to Algernon, którego było mało i szkoda go po prostu.
Zakończenie takie sobie. Chociaż przez chwilę myślałam, że będzie dla Charliego nadzieja. Jednak szybko pozbyłam się tej myśli.

Początek pod względem pisowni jest koszmarny, ale przez to trzeba przejść. Szczerze, to się przestraszyłam, że to przez całą książkę będzie, jednak na szczęście nie.
Jeśli chodzi o fabułę, było całkiem spoko. Na początku było mi szkoda Charliego, bo był traktowany jak głupek i tak też był postrzegany. Potem zaś kiedy sam zaczął zdobywać wiedzę i stał się "mądry" sam...

Zakończenie trochę smutne. Byłam przekonana, że się uda. Aż chce się sięgnąć po kolejny tom i zobaczyć co dalej.

Zakończenie trochę smutne. Byłam przekonana, że się uda. Aż chce się sięgnąć po kolejny tom i zobaczyć co dalej.

Bardzo mi się podobało jak Wallace zmieniał się charakterem. Z dupka zmieniał się w całkiem fajnego gościa. Jednak ten wątek romantyczny, który się pojawił, to według mnie jest niepotrzebny. Gdyby to chociaż się zatrzymało na miłości platonicznej, to nie...
Ogólnie to bardzo fajna książka i przyjemnie mi się ją czytało. Bardzo dobrze się przy niej bawiłam, ale ten wątek romantyczny wszystko popsuł.

Bardzo mi się podobało jak Wallace zmieniał się charakterem. Z dupka zmieniał się w całkiem fajnego gościa. Jednak ten wątek romantyczny, który się pojawił, to według mnie jest niepotrzebny. Gdyby to chociaż się zatrzymało na miłości platonicznej, to nie...
Ogólnie to bardzo fajna książka i przyjemnie mi się ją czytało. Bardzo dobrze się przy niej bawiłam, ale ten wątek...

To zdecydowanie mój ulubiony tom w całej tej serii. Uwielbiam to jak główni bohaterowie przekomarzają się i dogryzają sobie nawzajem.

To zdecydowanie mój ulubiony tom w całej tej serii. Uwielbiam to jak główni bohaterowie przekomarzają się i dogryzają sobie nawzajem.