Opinie użytkownika
Po średniej "Córce żelaznego smoka" i świetnych "Smokach Babel" z dużą nadzieją powracałem do Swanwickowskiego świata pełnego takich radosnych rzeczy jak ucisk biedoty, rasizm i wojna. Byłem bardzo ciekaw czy po 11 latach od poprzedniej powieści i ponad ćwierćwieczu od pierwowzoru autor w dalszym ciągu będzie potrafił wciągnąć mnie w swoje wyjątkowo nihilistyczne...
więcej Pokaż mimo toPo "Córkę żelaznego..." zdecydowałem się sięgnąć ze względu na premierę jej duchowego spadkobiercy "Matki żelaznego smoka". Uznałem, że zapoznanie się z wcześniejszymi utworami dziejącymi się w tym świecie może pozytywnie wpłynąć na lekturę. No i jeden rabin powie tak, drugi powie nie. Z jednej strony wyrobiłem sobie pewien pogląd, czego mogę się spodziewać, natomiast z...
więcej Pokaż mimo to
Kilka lat temu "Dziewczyna z pociągu" była na ustach wszystkich. No, może prawie wszystkich. Ewentualnie pewnej grupy osób, które interesują się każdym kolejnym filmem na podstawie kolejnego "bestselleru New York Timesa". Filmowa adaptacja mogła pochwalić się kilkoma znanymi nazwiskami w obsadzie i to w sumie tyle. Natomiast literacki pierwowzór...
Powieść pani Hawkins...
Książki z serii "Assassin's Creed" można podzielić z grubsza na dwa rodzaje. Część z nich jest praktycznie kalkami historii opowiedzianej w elektronicznym odpowiedniku. I fajnie, jeśli niedzielny fan chce machnąć fabułkę w kilka godzin zamiast w kilkadziesiąt to spoko opcja. Natomiast dla zagorzałych entuzjastów uniwersum nie stanowią one wartości dodanej. Tu z pomocą...
więcej Pokaż mimo to
Po tym, jak Donald Trump okazał się najmniej mogącym pogodzić się z porażką człowiekiem 2020 roku, postanowiłem sięgnąć po jedną z wielu jego biografii, aby sprawdzić czy ludzkość mogła przewidzieć jak będzie wyglądała prezydentura tego człowieka. I mega spoiler, mogła. Oj, tak bardzo mogła.
Pozycja autorstwa pana D'Antonio jest kompleksowym przewodnikiem po postaci byłego...
Jestem sporym fanem ubisoftowego uniwersum "Assassin's Creed". Po ograniu prawie wszystkich gier z głównej serii, przeczytaniu kilku książek oraz spędzeniu kilkudziesięciu godzin na fanowskiej wiki w przeciągu już kilkunastu (proszę, niech ten czas zwolni) ostatnich lat w końcu udało mi się zmierzyć z "Herezją". I spodobało mi się to, co przeczytałem.
"Assassin's Creed....
"Mechaniczna ćma" jest niczym przemówienie Mateusza Morawieckiego. Wyrazisty, kwiecisty język. Sporo elementów, które przykuwają uwagę. No ale po jego zakończeniu narasta w środku takie poczucie nie do końca dobrze spędzonego czasu. I portfel jakby cieńszy.
A tak na bardziej poważnie, największą zaletą powieści jest właśnie klimat XIX-wiecznego Krakowa. Dodając do tego...
Po przeczytaniu "Pierwszego śniegu" jasnym stało się dla mnie dlaczego w Hollywood postanowili zignorować poprzednie części przygód Harry'ego i przejść bezpośrednio do zekranizowania SIÓDMEJ powieści z serii. To brzmi niezwykle głupio, ale akurat powieści Nesbø dosyć dobrze radzą sobie jako pojedyncze tytuły. Więc może to i dobry plan. Inna sprawa, że film nie został...
więcej Pokaż mimo to
Kolejna część przygód niesamowitego, wysokiego, blondwłosego i inteligentnego komisarza norweskiej policji, Harry'ego Hole nieco mnie rozczarowała. Całość jest nieco przekombinowana i zostawia w ustach taki troszkę nieprzyjemny posmak.
Jest to kolejna książka Nesbø, która trzyma dobry poziom. Historia jest raczej logiczna, nie ma tu jakichś niesamowitych przeskoków...
"Pentagram" ma zaszczyt być pierwszą częścią serii o Harrym Hole, która naprawdę przypadła mi do gustu bez żadnych gwiazdek, drobnych druczków czy innych tego typu zagrywek. I bardzo się z tego cieszę, gdyż historie o genialnym śledczym i alkoholiku jednocześnie powszechnie uważane są za bardzo dobre. I byłem ciekawy, czy pan Nesbo w końcu rozwinie skrzydła, czy też...
więcej Pokaż mimo to
Przyznam, że z niecierpliwością czekałem na zakończenie niesamowitych przygód Mii Corvere. Poprzednia część zostawiła ją w dość niecnym położeniu, a możliwość zapoznania się z finałem jej historii niemal przyprawiał mnie o palpitacje serce i spocone dłonie.
I początkowe wrażenia są... średnie. Pojawia się kilka raczej przewidywalnych zabiegów fabularnych, kładzione są też...
"Zimowla" jest książką, którą bardzo chciałbym polubić. Jest pełna barwnych, poetyckich opisów. Praktycznie każda z ważniejszych postaci dostaje co najmniej kilka fragmentów poświęconych jej przeszłości, teraźniejszości, charakterowi czy motywacjom. Gdzieś w międzyczasie przewijają się też wskazówki dotyczące potencjalnego spisku w Cukrówce. I ta poszatkowana na drobne...
więcej Pokaż mimo to
"Czarne morze" nie wykorzystuje nauk starego, dobrego Alfreda Hitchcocka. Po trzęsieniu ziemi w pierwszych fragmentach powieści następuje bardzo długi etap rozluźnienia i bardzo spokojnego rozwijania fabuły. I jest to udany zabieg autorki. Dzięki temu końcowe fragmenty uderzają z siłą buławy rzuconej przez Pudziana.
Wyjątkowo do gustu przypadła mi konstrukcja fabularna...
"Trzeci klucz" byłby świetnym kryminałem gdyby autor skupił się na wątku tajemniczego napadacza na banki (który jest bardzo wciągający) i usunął ze swojej powieści sprawę tajemniczego samobójstwa, które Harry rozwiązuje sobie w wolnym czasie.
Najważniejszą dla mnie cechą kryminałów jest to, żeby na pytania kto? i jak? odpowiedziały w satysfakcjonujący sposób i dopiero pod...
Kolejna część przygód profesjonalnego policjanta-alkoholika zabiera czytelnika do fajnej współczesnej Norwegii z drobnymi retrospekcyjnymi fragmentami w mniej fajnej, drugowojennej Norwegii. Aż nie chcę się wierzyć, że akcja dopiero trzeciego tomu serii o norweskim detektywie dzieje się w Skandynawii. Pozwala to na ograniczenie przewodnikowych ambicji pana Nesbo i skupienie...
więcej Pokaż mimo to"Bożogrobie" to zgodnie z napisem na wspaniałej okładce druga część serii o przygodach operowanej plastycznie nastoletniej zabójczyni, jej sarkastycznego kota-demona oraz zemsty tak namiętnej, że romans Romeo i Julii smutny chowa się w kącie. I podobnie jak w poprzedniej części, wszelkie działania protagonistki podporządkowane są właśnie temu dość desperackiemu pragnieniu...
więcej Pokaż mimo to
Karaluch, karaczan wschodni (Blatta orientalis) – gatunek owada z rzędu karaczanów i rodziny karaczanowatych. Owad kosmopolityczny, w większości zasięgu synantropijny (Wikipedia).
I ta książka jest trochę jak taki karaluch. Trochę nieprzyjemna, ale siedzi w głowie i nie daje spokoju dopóki jej nie skończysz. I to największa zaleta tej powieści. Fabuła jest ciekawa, rozwój...
Norweski śledczy i Australia to na pierwszy rzut oka nie do końca pasujące do siebie elementy. Ale panu Nesbo nie przeszkodziło to w napisaniu fajnego fabularyzowanego przewodnika o popularnym Kraju Kangurów. Są historie o Aborygenach, o osobach trans, o wierzeniach. Poprzez oczy bohaterów możemy zobaczyć kolorowe uliczki Sydney, wielkie równiny i małe miasteczka....
więcej Pokaż mimo to"Upadek Wron" to ostatnia (na razie???) część epicko mrocznej serii o przygodach kapitana Czarnoskrzydłych, Ryhalta Galharrowa. I jest to powieść bardzo dobra. Od zwrotów akcji jest aż gęsto, w końcu dane jest się czytelnikom dowiedzieć jak zakończy się wielowiekowa wojna pomiędzy Bezimiennymi a Królami Głębi. Brzmi super, ale brakowało mi w tym działań na większą skalę....
więcej Pokaż mimo to
"Zew kruka" jest typową środkową częścią trylogii. Trochę bez pomysłu, bez jakichś kulminacyjnych momentów, bez kluczowych wydarzeń. Trochę rozwija bohaterów z pierwowzoru, kładzie sporo podstaw pod finalizację serii o Czarnoskrzydłych, ale jako samodzielna książka nie jest rewelacyjna.
Mimo wszystko, autor próbował jak mógł uciec z tej pułapki. Przede wszystkim przeniósł...