rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Wyczerpująca smutna lektura o tym, że można przetrwać, lecz na pewne bóle i pustki, nie ma ukojenia.
Rozdzierająca i przejmująca.

Wyczerpująca smutna lektura o tym, że można przetrwać, lecz na pewne bóle i pustki, nie ma ukojenia.
Rozdzierająca i przejmująca.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jestem bardzo zawiedziona. Podobała mi się książka o bólu emocjonalnym od tego autora. Niestety, ta pozycja była dla mnie bardzo męcząca - nie opuszczało mnie wrażenie, że książkę napisał czat GPT albo bardzo słaby ghost writer (oby), ponieważ książka wydawała mi się zbiorem sentencji kogoś, komu wydaje się, że rozgryzł jedyną metodę na życie, lecz opisał to we wtórny i bylejaki sposób.
Rady są mało konkretne - niby mówią co robić, ale są to rady zbyt ogólne, by je zastosować.
Wiele z tych rad jest oczywiście zasadnych, ale część wydaje się niemal szkodliwa (np. Zagryź zęby i wytrzymaj - to rada bardzo relatywna). Niby dla wszystkich, ale trochę dla nikogo, bo w niczym moim zdaniem nie pomogą.
Żałuję, że nie przerwałam lektury.

Jestem bardzo zawiedziona. Podobała mi się książka o bólu emocjonalnym od tego autora. Niestety, ta pozycja była dla mnie bardzo męcząca - nie opuszczało mnie wrażenie, że książkę napisał czat GPT albo bardzo słaby ghost writer (oby), ponieważ książka wydawała mi się zbiorem sentencji kogoś, komu wydaje się, że rozgryzł jedyną metodę na życie, lecz opisał to we wtórny i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Myślę, że spróbuję zastosować dietę opisaną w książce.
Jest tu sporo reklamy, ale przynajmniej zostało przekazane wystarczająco dużo informacji, aby spróbować podjąć wyzwanie samodzielnie.

Łamanie tekstu jest paskudne, mam wydanie z 2015 roku, wygląda jak album żywieniowy z 2005 roku. Jest mnóstwo zdjęć jedzenia, sam format książki też niepotrzebnie szeroki.

Myślę, że spróbuję zastosować dietę opisaną w książce.
Jest tu sporo reklamy, ale przynajmniej zostało przekazane wystarczająco dużo informacji, aby spróbować podjąć wyzwanie samodzielnie.

Łamanie tekstu jest paskudne, mam wydanie z 2015 roku, wygląda jak album żywieniowy z 2005 roku. Jest mnóstwo zdjęć jedzenia, sam format książki też niepotrzebnie szeroki.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Warto posłuchać, gdy ma się wątpliwości - czy tylko ja tak mam? Czy to ja czasem jestem nieadekwatnym, zagubionym człowiekiem?
Opowiadanka dobrze skonstruowane, ale dość płaskie. Pozostanie mi po nich raczej wrażenie, niż pamięć. Niesamowicie podobne do”Dorosłych” , wydawało mi się nieco powtórka z lektury

Warto posłuchać, gdy ma się wątpliwości - czy tylko ja tak mam? Czy to ja czasem jestem nieadekwatnym, zagubionym człowiekiem?
Opowiadanka dobrze skonstruowane, ale dość płaskie. Pozostanie mi po nich raczej wrażenie, niż pamięć. Niesamowicie podobne do”Dorosłych” , wydawało mi się nieco powtórka z lektury

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Mało co mnie tak wzrusza jak opowieść o wiedźminie i jego przeznaczeniu.

Mało co mnie tak wzrusza jak opowieść o wiedźminie i jego przeznaczeniu.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciekawa treść dla laika zainteresowanego drugą wojną, lecz niekoniecznie samymi militariami i konfliktami zbrojnymi.
Forma książki przypominająca artykuły w gazecie z tamtych lat, z pewnością wzmacnia wrażenia z lektury.

Ciekawa treść dla laika zainteresowanego drugą wojną, lecz niekoniecznie samymi militariami i konfliktami zbrojnymi.
Forma książki przypominająca artykuły w gazecie z tamtych lat, z pewnością wzmacnia wrażenia z lektury.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ok jako mały dodatek do wsparcia terapii. Rzeczywiście przybliża i normalizuje pojęcie lęku.

Ok jako mały dodatek do wsparcia terapii. Rzeczywiście przybliża i normalizuje pojęcie lęku.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Uważam, że książka jest godna zapamiętania oraz wracania do niej. Proste porównania i koncepcje, prowokują do przemyśleń.
Przydatne podejście do produktywności

Uważam, że książka jest godna zapamiętania oraz wracania do niej. Proste porównania i koncepcje, prowokują do przemyśleń.
Przydatne podejście do produktywności

Pokaż mimo to

Okładka książki Jedenastoletnia żona Nada Al-Ahdal, Khadija Al-Salami
Ocena 5,7
Jedenastoletni... Nada Al-Ahdal, Khad...

Na półkach: ,

Czyta się szybko. Pomimo małej objętości, dużo można wyłapać na temat życia w Jemenie.

Czyta się szybko. Pomimo małej objętości, dużo można wyłapać na temat życia w Jemenie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Podobała mi się ze względu na oprawę graficzną. Fajna fantazja na temat Ikei, która przemawia do mnie, gdyż spędziłam w tym sklepie sporo czasu urządzając mieszkanie i łatwo wyobrazić sobie to wszystko w dobrze znanej przestrzeni.
Nie jest to żadne arcydzieło i nie musi nim być. Wystarczy mi doskonale oddany klimat miejsca.

Podobała mi się ze względu na oprawę graficzną. Fajna fantazja na temat Ikei, która przemawia do mnie, gdyż spędziłam w tym sklepie sporo czasu urządzając mieszkanie i łatwo wyobrazić sobie to wszystko w dobrze znanej przestrzeni.
Nie jest to żadne arcydzieło i nie musi nim być. Wystarczy mi doskonale oddany klimat miejsca.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Warto znać, chyba jak każdą ze sztandarowych powiastek Wellsa. Dzisiaj te motywy są już klasyczne i znane, osobiście lubię nurt literatury modernistycznej w formie podróżniczego sci fi.

Warto znać, chyba jak każdą ze sztandarowych powiastek Wellsa. Dzisiaj te motywy są już klasyczne i znane, osobiście lubię nurt literatury modernistycznej w formie podróżniczego sci fi.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Autorka dotyka tematu strachu i odwagi po powierzchni - jeśli ktoś zaczyna wgryzać się w temat, znajdzie w niej nieco zrozumienia i trochę motywujących aforyzmów.
Treść to jednak nic specjalnego, luźna rozmowa z medytującym millenialsem, no i ok.
Na rynku znajdziemy masę bardziej treściwych książek o pokrewnej tematyce, pisanych przez praktykujących psychologów i takie pozycje polecałabym bardziej.

Najsilniejszą stroną jest wydanie - oprawa graficzna, kolorystyka, sposób łamania tekstu to naprawdę bomba. Okładka nieco vadżajna pink, gdyby była szara a środek pozostawiony z tym super różowym łamaniem to byłyby plus 2 punkty za sam wygląd.

Autorka dotyka tematu strachu i odwagi po powierzchni - jeśli ktoś zaczyna wgryzać się w temat, znajdzie w niej nieco zrozumienia i trochę motywujących aforyzmów.
Treść to jednak nic specjalnego, luźna rozmowa z medytującym millenialsem, no i ok.
Na rynku znajdziemy masę bardziej treściwych książek o pokrewnej tematyce, pisanych przez praktykujących psychologów i takie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Porzucona przeze mnie, gdyż jest bardzo nie dla mnie. Zbyt dramatyczna, przekombinowana, udziwniona - podobałaby mi się pewnie bardzo w czasach studenckich lub nastoletnich, lecz wyrosłam z tej książki, nim miałam okazję się z nią zapoznać.
Przebrnęłam przez połowę i starczy.

Porzucona przeze mnie, gdyż jest bardzo nie dla mnie. Zbyt dramatyczna, przekombinowana, udziwniona - podobałaby mi się pewnie bardzo w czasach studenckich lub nastoletnich, lecz wyrosłam z tej książki, nim miałam okazję się z nią zapoznać.
Przebrnęłam przez połowę i starczy.

Pokaż mimo to

Okładka książki Ukoić siebie, czyli jak oswoić lęk i traumę Martyna Harland, Ewa Woydyłło
Ocena 6,6
Ukoić siebie, ... Martyna Harland, Ew...

Na półkach: , ,

Dobre podsumowanie doświadczenia traumy. Mało podobała mi się jednak forma „wywiadu”, wyglądała na zbyt dydaktyczną

Dobre podsumowanie doświadczenia traumy. Mało podobała mi się jednak forma „wywiadu”, wyglądała na zbyt dydaktyczną

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Doskonale rozumiem metaforę szklanego klosza, jednak ciężko jest mi wyciągnąć konkluzję z tej książki. Główna bohaterka to po prostu zagubiona dziewczyna. Nie ma znaczenia tak naprawdę jaka jest fabuła - powieść to wszechobecny chaos, niemożność określenia się, zdecydowanego pokierowania własnym losem. Wiele osób to przeżywa w młodym wieku, gdy nie są gotowi wziąć życia we własne ręce.

Znam lepsze powieści o podobnej tematyce.

Doskonale rozumiem metaforę szklanego klosza, jednak ciężko jest mi wyciągnąć konkluzję z tej książki. Główna bohaterka to po prostu zagubiona dziewczyna. Nie ma znaczenia tak naprawdę jaka jest fabuła - powieść to wszechobecny chaos, niemożność określenia się, zdecydowanego pokierowania własnym losem. Wiele osób to przeżywa w młodym wieku, gdy nie są gotowi wziąć życia we...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Na swoim miejscu. Przewodnik po organizacji domu, szafy i życia Clea Shearer, Joanna Teplin
Ocena 6,5
Na swoim miejs... Clea Shearer, Joann...

Na półkach: ,

Wyłącznie dla tych, którzy już kupują ideę estetycznej organizacji i poszukują nowych metod. To miła w odbiorze książeczka, do przejrzenia jak kolorowy magazyn. Idealna jako przerwa między poważnymi tematycznie pozycjami.

Wyłącznie dla tych, którzy już kupują ideę estetycznej organizacji i poszukują nowych metod. To miła w odbiorze książeczka, do przejrzenia jak kolorowy magazyn. Idealna jako przerwa między poważnymi tematycznie pozycjami.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo wartościowa i uświadamiająca - miałam okazję wysłuchać odczytaną przez Marię Peszek, co było na pewno atutem.
Myślę, że można sobie wiele kropek połączyć na temat historii swojej rodziny, analizując to, co nam opowiadały babcie na temat ich młodości.

Bardzo wartościowa i uświadamiająca - miałam okazję wysłuchać odczytaną przez Marię Peszek, co było na pewno atutem.
Myślę, że można sobie wiele kropek połączyć na temat historii swojej rodziny, analizując to, co nam opowiadały babcie na temat ich młodości.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przeciętniak w portfolio Kinga, za dużą zaletę uważam dość konkretne skupienie na głównym wątku.
Niestety, nie jest to raczej książka, które zapadnie mi w pamięć na dłużej.

Przeciętniak w portfolio Kinga, za dużą zaletę uważam dość konkretne skupienie na głównym wątku.
Niestety, nie jest to raczej książka, które zapadnie mi w pamięć na dłużej.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo uświadamiająca i przydatna książka. Wyjaśniła mi lepiej zasadę działania trawienia, czym jest glukoza i insulina. Ważne też, że pomaga przetrwać czas odzwyczajania się od cukru, jeśli akurat jest się w trakcie zmiany nawyków.

Bardzo uświadamiająca i przydatna książka. Wyjaśniła mi lepiej zasadę działania trawienia, czym jest glukoza i insulina. Ważne też, że pomaga przetrwać czas odzwyczajania się od cukru, jeśli akurat jest się w trakcie zmiany nawyków.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Można mieć trochę zarzutów do struktury książki, ponieważ teoretycznie jest ona ułożona tematami, które jednak zbyt zazębiają się między sobą i rozdziały się nieco zlewają. Trudno niekiedy powiedzieć, czy czytamy o Auschwitz czy o Ravensbruck, ponieważ zeznania świadków dotyczące obu obozów pojawiają się na przestrzeni całej książki. Na dużą korzyść pozycji przemawia rzetelnie zebrany materiał, uwzględniający także okres procesów i egzekucji. Można uświadomić sobie wiele szczegółów, które Molenda zebrał i podkreślił a umykają one w relacjach świadków Zagłady, gdyż zostają wspomniane rzadko jako szczegóły.
Warto przeczytać, chociaż myślę, że przypadnie do gustu głównie odbiorcom takim jak ja - laikom, którzy już coś wiedzą, bo czytali kilka świadectw, lecz nie są specjalistami.

Można mieć trochę zarzutów do struktury książki, ponieważ teoretycznie jest ona ułożona tematami, które jednak zbyt zazębiają się między sobą i rozdziały się nieco zlewają. Trudno niekiedy powiedzieć, czy czytamy o Auschwitz czy o Ravensbruck, ponieważ zeznania świadków dotyczące obu obozów pojawiają się na przestrzeni całej książki. Na dużą korzyść pozycji przemawia...

więcej Pokaż mimo to