Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Niby lepsza niż poprzednią część, ale jednak nie do końca.
Więcej tu zgłębienia się w nacje, religię, terytorium oraz panujące zasady.
Wprowadzenie narracji innych bohaterów dodało trochę tempa historii ALE...
Mimo opisów brak w tym wszystkim emocji. Brak napięcia, które zasiewa ciekawość w czytelniku. Czegoś mi brakuje, nie wiem czy to kwestia mnie, czy inni też bez większego poruszenia przeczytali tą książkę. Osobiście lubię obrazowe i rozbudowane opisy, jednak w tej książce pobudzenia wyobraźni zabrakło...

Niby lepsza niż poprzednią część, ale jednak nie do końca.
Więcej tu zgłębienia się w nacje, religię, terytorium oraz panujące zasady.
Wprowadzenie narracji innych bohaterów dodało trochę tempa historii ALE...
Mimo opisów brak w tym wszystkim emocji. Brak napięcia, które zasiewa ciekawość w czytelniku. Czegoś mi brakuje, nie wiem czy to kwestia mnie, czy inni też bez...

Książka nie porywa. Brak w niej zwrotów akcji, tajemnicy czy emocji.
Natomiast mimo to nie jest zła, całkiem lekko się ją czyta, natomiast kurcze brakuje czegoś...
Na plus to, że można znaleźć krasnoludy, elfy i inne mistyczne postacie, jednak mało w tym różnorodności charakteru. Większość postaci jest napisana na jedno kopyto, a fakt, że główny bohater sam sobie przykleił etykietkę "Jeźdźca" jest... żałosny.
Nocki przy tym nie zarwałam, ale lekko się czytało.

Książka nie porywa. Brak w niej zwrotów akcji, tajemnicy czy emocji.
Natomiast mimo to nie jest zła, całkiem lekko się ją czyta, natomiast kurcze brakuje czegoś...
Na plus to, że można znaleźć krasnoludy, elfy i inne mistyczne postacie, jednak mało w tym różnorodności charakteru. Większość postaci jest napisana na jedno kopyto, a fakt, że główny bohater sam sobie przykleił...

Książkę wręcz pochłonęłam.
Przez pierwsze części serii miałam pewne wątpliwości kto tak naprawdę jest osią wydarzen, a zarazem głównym bohaterem i po tej części "wątpliwości" powróciły.
Na początku dominował Gavin i historia z jego punktu widzenia, teraz układ sił się zmienił, jednak mimo sympatii do Kipa, trochę brak charyzmatycznego Pryzmata.
Każda z postaci przeszła ogromną przemianę charakteru, dzięki czemu dylematy i sprzeczki są bardziej namacalne.
Oddanie oraz wiara w niesamowity sposób spaja ludzi. Jednocześnie powątpiewanie i podwarzanie podstawowych wartości, które są wyznawane urzeczywistnia problem panującej władzy. Pełno tu konfliktu pomiędzy idealizmem, a zepsuciem. Między tym co słuszne, a zasadami.

Książkę wręcz pochłonęłam.
Przez pierwsze części serii miałam pewne wątpliwości kto tak naprawdę jest osią wydarzen, a zarazem głównym bohaterem i po tej części "wątpliwości" powróciły.
Na początku dominował Gavin i historia z jego punktu widzenia, teraz układ sił się zmienił, jednak mimo sympatii do Kipa, trochę brak charyzmatycznego Pryzmata.
Każda z postaci przeszła...

Intrygi, podstępny i jeszcze więcej intryg i podstępów. Książka przez prawie 1 000 stron nie zwalnia tempa.
Wszystko jest rozgrywką (w Dziewięciu Króli) i kiedy myślisz, że już spora część kart została odsłonięta i zamiary przeciwnika zaczynają się klarować BUM! Jednak nie. I zaczynasz on nowa zbierać okruchy informacji na następną rozgrywkę.
Książka na pewno zmusza do myślenia. Ale nie tylko pod względem toczących się rozgrywek politycznych i religijnych. Zmusza to myślenia bo podejmuje takie wartości jak lojalność, ciężka praca, przeznaczenie, przyjaźń oraz miłość.

Intrygi, podstępny i jeszcze więcej intryg i podstępów. Książka przez prawie 1 000 stron nie zwalnia tempa.
Wszystko jest rozgrywką (w Dziewięciu Króli) i kiedy myślisz, że już spora część kart została odsłonięta i zamiary przeciwnika zaczynają się klarować BUM! Jednak nie. I zaczynasz on nowa zbierać okruchy informacji na następną rozgrywkę.
Książka na pewno zmusza do...

Książka trochę mniej mnie porwała niż pierwsza część, ale nie znaczy to, że nie jest dobra.
Dużo akcji i intryg. Dużo czasu poświęconego na różnych bohaterów i ich rozwój. Dużo więcej autorefleksji bohaterów, dzięki której można lepiej poznać postacie oraz motywy, które nimi kierują. A przede wszystkim dużo magii i to jakże nietypowej.

Książka trochę mniej mnie porwała niż pierwsza część, ale nie znaczy to, że nie jest dobra.
Dużo akcji i intryg. Dużo czasu poświęconego na różnych bohaterów i ich rozwój. Dużo więcej autorefleksji bohaterów, dzięki której można lepiej poznać postacie oraz motywy, które nimi kierują. A przede wszystkim dużo magii i to jakże nietypowej.

Seria zapowiada się super. Wartka akcja, dużo zagadek, których ujawnienia nie można się doczekać. Osobiście nie mogłam oderwać się od czytania, a barwne opisy sprawiły, że wyobraźnia pracowała. Do tego dużo humoru i intryg. Nie można zarzucić tej książce przewidywalności ; ) Minusem są postacie, gdyż mimo tego, że można szybko poczuć do nich sympatię, to jednak są skonstruowane na jedno kopyto.

Seria zapowiada się super. Wartka akcja, dużo zagadek, których ujawnienia nie można się doczekać. Osobiście nie mogłam oderwać się od czytania, a barwne opisy sprawiły, że wyobraźnia pracowała. Do tego dużo humoru i intryg. Nie można zarzucić tej książce przewidywalności ; ) Minusem są postacie, gdyż mimo tego, że można szybko poczuć do nich sympatię, to jednak są...

Cała seria super, a ostatnia część jest cudownym podsumowaniem historii. Lekki niedosty pozostawia zakończenie, które nie zamyka wszystkich wątków.
Przykre jest to, że wiele postaci nie dostało swojego zakończenia mimo, że tak bardzo kształtowali losy historii.
Ta część jest chyba jedną z bardziej emocjonalnych spośród serii. Widzimy jak bohaterowie zmagają się ze światem, ale również ze swoimi wewnętrznymi demonami. Historia wzrusza na wielu płaszczyznach. A hasło przewodnie to "miłość i oddanie", które mogą przybrać różne postacie.
Wydaje mi się, że w niektórych momentach autor za bardzo podyktował się tym co czytelnik chciałby przeczytać, a nie to co powinno się zdarzyć biorąc pod uwagę całokształt historii.

To co mi się od samego początku podobało i podkreślam to to, że nie do końca wiadomo kto jest głównym bohaterem, kto ma odegrać kluczową rolę w historii. Bo przecież każdy ma swój punkt widzenia toczących się wydarzeń. W trakcie trwania historii dowiadujemy się nowych faktów, które rzucają inne światło na postać rzeczy, ale cały czas trzeba główkować.

Osobiście podobało mi się przywołanie kwestii religijnych, gdyż niezależnie od tego czy ktoś jest wierzący, czy nie to mierzy się na codzień z wątpliwościami, które zostały bardzo przystępnie przytoczone.

Gdyby nie zakończenie, które sprawia wrażenie jakby miało być napisane w sposób otwarty, ale autor nie do końca miał pomysł jak to uczynić, to byłoby 10/10 ;)

Cała seria super, a ostatnia część jest cudownym podsumowaniem historii. Lekki niedosty pozostawia zakończenie, które nie zamyka wszystkich wątków.
Przykre jest to, że wiele postaci nie dostało swojego zakończenia mimo, że tak bardzo kształtowali losy historii.
Ta część jest chyba jedną z bardziej emocjonalnych spośród serii. Widzimy jak bohaterowie zmagają się ze światem,...

Niech będzie 6,5
Szczerze, to nawet nie wiem co takiego konkretnego zadziało się w tej części. Akcja rozwleczona w czasie, co chwilę tracąca pęd.
Jeden z najbardziej wyczekiwanych elementów książki to... utarczki i dyskusje między Mocarzami. O tak, to zdecydowanie trzyma poziom. Poza tym pojedyncze sutuacje budzące zainteresowanie, ale jak na ok 650 stron to trochę za mało.
Ta część na pewno wypada gorzej na tle poprzednich.

Niech będzie 6,5
Szczerze, to nawet nie wiem co takiego konkretnego zadziało się w tej części. Akcja rozwleczona w czasie, co chwilę tracąca pęd.
Jeden z najbardziej wyczekiwanych elementów książki to... utarczki i dyskusje między Mocarzami. O tak, to zdecydowanie trzyma poziom. Poza tym pojedyncze sutuacje budzące zainteresowanie, ale jak na ok 650 stron to trochę za...

O jejku jakie to było dobre...
Nie rozumiem nie absolutnie nie podzielam opinii, że książka się dłuży i ma mdłych bohaterów. Według mnie akcja cały czas wciąga czytelnika w wir dworskiego życia. Dodatkowo bardzo mi się podoba takie rozciągnięcie opowieści w czasie, dzięki temu można zobaczyć różnice w zachowaniu i myśleniu każdej postaci. A same postaci bardzo barwnie napisane, nie raz klnęłam i wyzywałam bohaterów ;)
Najbardziej jednak podobała mi się narracja, która zawsze była kobieca. Historia przedstawiona z perspektywy osoby, której zadanie w tamtych czasach miało ograniczyć sie do tkania, zajmowania się dziećmi i dworem oraz bycie ozdobą mężczyzny, cudownie pokazuje, że rola kobiety wcale taka w rzeczywistości nie była.

O jejku jakie to było dobre...
Nie rozumiem nie absolutnie nie podzielam opinii, że książka się dłuży i ma mdłych bohaterów. Według mnie akcja cały czas wciąga czytelnika w wir dworskiego życia. Dodatkowo bardzo mi się podoba takie rozciągnięcie opowieści w czasie, dzięki temu można zobaczyć różnice w zachowaniu i myśleniu każdej postaci. A same postaci bardzo barwnie...

Książka nie jest tak wciągająca jak poprzednia część, ale i w tej nie brakuje przygód. Wiec czemu mimo przygód tak niska ocena? Ano dlatego, że mam wrażenie, że jest to ciągnięcie wątku z poprzednich części, który się już zakończył. Rozumiem chęć autora podkreślenia znaczenia TYCH Opiekunów, ale ile raz dla podkreślenia dramaturgii trzeba walczyć z tym samym przeciwnikiem?
Mimo tego nie brak nowych pomysłów na urozmaicenie treści i trzeba przyznać, że autor jest dobrym spiskowcem ;) Niestety w niektórych miejscach powieść wydaje się przekombinowana, co wpływa na zrozumiałość fabuły.

Książka nie jest tak wciągająca jak poprzednia część, ale i w tej nie brakuje przygód. Wiec czemu mimo przygód tak niska ocena? Ano dlatego, że mam wrażenie, że jest to ciągnięcie wątku z poprzednich części, który się już zakończył. Rozumiem chęć autora podkreślenia znaczenia TYCH Opiekunów, ale ile raz dla podkreślenia dramaturgii trzeba walczyć z tym samym...

Początek książki był średni, ale mniej więcej w połowie akcja tak się rozkręciła, że nawet nie wiem kiedy zostało mi kilka stron do końca historii. Przygód nie brakuje, a historia rozkręca się z każdym rozdziałem.

Dobrze jest mieć znajmowych, którzy w razie czego postrzatają Twoij bałagan, a dodatkowo uratują Ci tyłek z opałów ;)

Początek książki był średni, ale mniej więcej w połowie akcja tak się rozkręciła, że nawet nie wiem kiedy zostało mi kilka stron do końca historii. Przygód nie brakuje, a historia rozkręca się z każdym rozdziałem.

Dobrze jest mieć znajmowych, którzy w razie czego postrzatają Twoij bałagan, a dodatkowo uratują Ci tyłek z opałów ;)

To, że mamy do czynienia ze zbieraniną przeróżnych ras i jeszcze różniejszych charakterów wiedzieliśmy od pierwszej części. Baaa prawdopodobnie to przykuło naszą uwagę do tej serii, jednak mam wrażenie, że dopiero w tej książce zostało ukazane to jak różni są jej bohaterowie.
Zbieranina osób, która jedynie Dola wie jakim cudem, tworzy zespół, a wręcz rodzinę.
Zbieraniną osób o tak przeciwstawnych charakterach, opiniach i wierze, że cud, iż wzajemnie się nie wymordowali, a jednak podróżują ramię w ramię.

Jednak sekretem tego wszystkiego jest główny bohater - który jest ojcem u mężem w każdym calu i dba o swoją rodzinę zażegnując wszelkie spory.

Przygoda była. Walka ze Złym była. Przybycie z odsieczą było. Dylematy były. Intryga była. Doza fantasy była.
A więc czego brakuje?
Ano brakuje w tym wszystkim emocji, które pozostawiają w czytelniku dozę niepewności. Które napędzają akcję i sprawiają, że nie można się oderwać.

Książka fajna, historia ciekawa i miła jako wieczorna lektura, postacie super. Jednak czegoś brak.

To, że mamy do czynienia ze zbieraniną przeróżnych ras i jeszcze różniejszych charakterów wiedzieliśmy od pierwszej części. Baaa prawdopodobnie to przykuło naszą uwagę do tej serii, jednak mam wrażenie, że dopiero w tej książce zostało ukazane to jak różni są jej bohaterowie.
Zbieranina osób, która jedynie Dola wie jakim cudem, tworzy zespół, a wręcz rodzinę.
Zbieraniną...

Wartka akcja, którą przyjemnie się czyta, jednak mnie osobiście nie porwała.
Nie zrozumcie mnie źle, bohaterowie to cudowna zbieranina hmmm istot o różnych osobowościach i umiejętnościach, narracja przyjemna, ale to nie był ten rodzaj lektury, który sprawia, że powtarzam sobie "jeszcze jeden rozdział".
Nie mniej jednak książka warta polecenia, która utwierdza mnie w przekonaniu, że to my wybieramy kto jest naszą rodziną, a przyjaźń nie polega jedynie na podobieństwu charakterów.

Wartka akcja, którą przyjemnie się czyta, jednak mnie osobiście nie porwała.
Nie zrozumcie mnie źle, bohaterowie to cudowna zbieranina hmmm istot o różnych osobowościach i umiejętnościach, narracja przyjemna, ale to nie był ten rodzaj lektury, który sprawia, że powtarzam sobie "jeszcze jeden rozdział".
Nie mniej jednak książka warta polecenia, która utwierdza mnie w...

Historia zmieniła bieg, a na pewno przez ostatnie 200 str.
Powieść tak skonstruowana, że czytelnik do samego końca nie jest pewny jakie jest rozwiązanie zagadki, a finał trzyma w napięciu.
Lojalność, przyjaźń i miłość - to zawsze kierowało główną bohaterką, jednak droga do powiększenia grona osób, które tym obdarza była dla niej wyzwaniem sama w sobie.

Było jednak kilka elementów w książce, które popsuło trochę "smak", jak np erotyczna scena pod koniec historii, która była zbędna dla historii i tylko utwierdziła czytelnika w tym, że autorka pisze schematem.
Za to na szczęście wypowiedzi bohaterów nabrały większego wyrafinowania, niż tylko rzucanie mięsem w co trzecim słowie.

Historia w pewnych momentach poruszająca i intrygująca, jedna czy sięgnę po kontynuację przygód? Raczej nie.

Historia zmieniła bieg, a na pewno przez ostatnie 200 str.
Powieść tak skonstruowana, że czytelnik do samego końca nie jest pewny jakie jest rozwiązanie zagadki, a finał trzyma w napięciu.
Lojalność, przyjaźń i miłość - to zawsze kierowało główną bohaterką, jednak droga do powiększenia grona osób, które tym obdarza była dla niej wyzwaniem sama w sobie.

Było jednak kilka...

Początek książki trochę specyficzny, a mianowicie wulgarny. Sama nie słynę z cudownego słownictwa, ale tutaj było ono średnie i nie na miejscu.
Jednak z czasem bohaterka przechodzi przemianę, a tak naprawdę cala książka na tym polega, jednak nie jest to jej główny wątek.
Przygody i odkrywanie prawdy o wydarzeniach, które zmieniły życie głównej postaci są naprawdę ciekawe i nieprzewidywalne, w odróżnieniu od pozostałych aspektów powieści.
Jeśli ktoś przeczytał chociaż jedną serię autorki to wie, że bez wątku miłosnego się nie obejdzie. Ja osobiście się jestem tego zwolenniczką, ale kwestia gustu.

Początek książki trochę specyficzny, a mianowicie wulgarny. Sama nie słynę z cudownego słownictwa, ale tutaj było ono średnie i nie na miejscu.
Jednak z czasem bohaterka przechodzi przemianę, a tak naprawdę cala książka na tym polega, jednak nie jest to jej główny wątek.
Przygody i odkrywanie prawdy o wydarzeniach, które zmieniły życie głównej postaci są naprawdę ciekawe i...

Zbiór opowiadań, oderwany od rzeczywistości - czyli tak jak być powinno, kiedy sięgamy po przygody Jakuba. Pośmiać się można, jednak niestety to nie te same przygody co początkowe historie.
Czytać czyta się przyjemnie, ale niektóre z opowiadań trochę się dłużą.

Zbiór opowiadań, oderwany od rzeczywistości - czyli tak jak być powinno, kiedy sięgamy po przygody Jakuba. Pośmiać się można, jednak niestety to nie te same przygody co początkowe historie.
Czytać czyta się przyjemnie, ale niektóre z opowiadań trochę się dłużą.

Jeśli ktoś oczekuje intrygujących przygód, a w roli głównej złote trio to się zawiedzie. Bo zamiast tego dostanie namiastkę normalnego życia i problemy dorosłości oraz rodzicielstwa.

Główni bohaterowie się zmieniają i to z ich punkt otrzymujemy narrację. Ich przygody dużo nas uczą, między innymi to, że ciężko uciec od sławy rodzinnej - tej dobrej i tej złej. Pokazują również, że czasem złe rzeczy się przytrafiają, a my nie możemy tego zmienić tak jak byśmy chcieli. A przede wszystkim, że z przeszłością trzeba się pogodzić, a zmiana drobnego szczegolo może pociągnąć za sobą ogromne konsekwencje.

Możemy poznać naszego tytułowego bohatera od innej strony, od strony dorosłego, który nadal zmaga się z duchami przeszłości, ale jest to raczej miły dodatek niż podstawa fabuły ;)

Jeśli ktoś oczekuje intrygujących przygód, a w roli głównej złote trio to się zawiedzie. Bo zamiast tego dostanie namiastkę normalnego życia i problemy dorosłości oraz rodzicielstwa.

Główni bohaterowie się zmieniają i to z ich punkt otrzymujemy narrację. Ich przygody dużo nas uczą, między innymi to, że ciężko uciec od sławy rodzinnej - tej dobrej i tej złej. Pokazują...

Z książki na książkę fabuła staje się fajniejsza i bardziej rozciągnięta w czasie. Problemy nie kończą się od tak, a na ich rozwiązanie trzeba zapracować. W końcu!
Niestety ale dialogi dalej pozostawiają wiele do życzenia.
Bohaterowie przechodzą zmiany, jednak mimo to dalej czuć w ich postawie i podejściu zbytnią pewność siebie. Podobno młodość rządzi się swoimi prawami… Ale widzę światełko w tunelu aby ta postawa uległa zmianie, co sprawi, że historia będzie mniej naiwna i zachęci czytelnika.

Z książki na książkę fabuła staje się fajniejsza i bardziej rozciągnięta w czasie. Problemy nie kończą się od tak, a na ich rozwiązanie trzeba zapracować. W końcu!
Niestety ale dialogi dalej pozostawiają wiele do życzenia.
Bohaterowie przechodzą zmiany, jednak mimo to dalej czuć w ich postawie i podejściu zbytnią pewność siebie. Podobno młodość rządzi się swoimi prawami…...

Książka trochę lepsza od poprzedniej części. Fabuła w końcu została rozbudowana i przedstawiona w czasie, dzięki czemu można było trochę poznać bohaterów. Jednak z pozytywów to tyle... Dialogi dalej pozostawiają wiele do życzenia i sprawiają, że człowiek się zastanawia "Boże,czy ja też byłem tak durny i banalny w tym wieku...?".
Poza tym niestety, ale ciągłe powtarzanie, że "Bogowie nie powierzyliby nam tak ważnego zadania, gdybyśmy mieli mu nie podołać " i podobnego typu bull shit o tam jak głowni bohaterowie są wyjątkowi i niepokonani sprawia, że nie raz przewracałam oczami.

Autorka tak dobitnie próbuje pokazać, że te dzieciaki są tak wybitne i tak wyjatkowe, że aż przesadziła, powodując, że w książce jest bardzo dużo powtórzeń.

Książka trochę lepsza od poprzedniej części. Fabuła w końcu została rozbudowana i przedstawiona w czasie, dzięki czemu można było trochę poznać bohaterów. Jednak z pozytywów to tyle... Dialogi dalej pozostawiają wiele do życzenia i sprawiają, że człowiek się zastanawia "Boże,czy ja też byłem tak durny i banalny w tym wieku...?".
Poza tym niestety, ale ciągłe powtarzanie, że...

Nie powiedziałabym, że książka jest zła. Nie jest dobra.
Historia miała potencjał, ale sposób jej napisania pozostawia wiele do życzenia…

Ja rozumiem umiejętność szybkiego uczenia się itp., ale pstryknąć palcami i postać już potrafi władać magią lepiej od osób, które uczą się od długiego czasu to po prostu zabijanie fabuły. Za to podkreślanie właśnie tego faktu na każdym kroku to już żenada.

Dialogi pozostawiają wiele do życzenia, są tak banalne, że aż śmiać się chce. Wygląda to trochę jakby autorka napisała książkę i nigdy sama jej nie przeczytała. I tak, biorę poprawkę na fakt, że teoretycznie akcja dzieje się w liceum i bohaterowie są jeszcze młodzi, ale…

Rozterki i dopowiadanie sobie różnych rzeczy przez główną bohaterkę sprawia, że czytelnik myśli sobie „serio?” i wcale nie odczuwa do niej sympatii. Za to jej rozumowanie, że po kilu dniach znajomości chłopak „jest jej przyjacielem i może mu zaufać” aż woła o pomstę do nieba.

Ogromna szkoda, bo gdyby na spokojnie przysiąść i zredagować książkę to wyszłaby bardzo fajna opowieść.

Nie powiedziałabym, że książka jest zła. Nie jest dobra.
Historia miała potencjał, ale sposób jej napisania pozostawia wiele do życzenia…

Ja rozumiem umiejętność szybkiego uczenia się itp., ale pstryknąć palcami i postać już potrafi władać magią lepiej od osób, które uczą się od długiego czasu to po prostu zabijanie fabuły. Za to podkreślanie właśnie tego faktu na każdym...