Aktywność użytkownika Rila
Książka nie jest tak wciągająca jak poprzednia część, ale i w tej nie brakuje przygód. Wiec czemu mimo przygód tak niska ocena? Ano dlatego, że mam wrażenie, że jest to ciągnięcie wątku z poprzednich części, który się już zakończył. Rozumiem chęć autora podkreślenia znaczenia TYCH Opiekunó...
Rozwiń
Początek książki był średni, ale mniej więcej w połowie akcja tak się rozkręciła, że nawet nie wiem kiedy zostało mi kilka stron do końca historii. Przygód nie brakuje, a historia rozkręca się z każdym rozdziałem.
Dobrze jest mieć znajmowych, którzy w razie czego postrzatają Twoij bałagan...
Pomieszanie z poplątaniem. Pomysł fajny z wpleceniem elementu dobrze znanych nam bajkowych postaci (a przynajmniej znanych części z nas), jednak według mnie zabieg nie do końca się udał. Tym bardziej jeśli jest ot literatura młodzieżowa, ponieważ sama nie raz się zgubiłam i musiałam wracać...
Rozwiń
Na początku był chaos. Potem jeszcze trochę chaosu i dopiero potem zaczęło się przyjemnie czytać.
Akcja się toczy, przeciwności losu się pojawiają, ale aby wciągnęły czytelnika to bym nie powiedziała. A to dlatego, że w żaden wątek autor dostatecznie się nie zagłębił, aczkolwiek pomysłow...
Opinia trudna do wystawienia, ponieważ książka ma swoje wady i zalety w stosunku do poprzednich części. Osobiście wystawiłabym 6,5/10
Czyta się przyjemnie, trzeba przyznać, ale nie rozumiem tego zachwytu nad "poczuciem humoru" autora. Owszem kilka razy się roześmiałam, ale nie n...
To, że mamy do czynienia ze zbieraniną przeróżnych ras i jeszcze różniejszych charakterów wiedzieliśmy od pierwszej części. Baaa prawdopodobnie to przykuło naszą uwagę do tej serii, jednak mam wrażenie, że dopiero w tej książce zostało ukazane to jak różni są jej bohaterowie.
Zbieranina os...
Wartka akcja, którą przyjemnie się czyta, jednak mnie osobiście nie porwała.
Nie zrozumcie mnie źle, bohaterowie to cudowna zbieranina hmmm istot o różnych osobowościach i umiejętnościach, narracja przyjemna, ale to nie był ten rodzaj lektury, który sprawia, że powtarzam sobie "jeszc...