Opinie użytkownika
Zdobyła ta seria moje czytelnicze serduszko i tyle. Co zdecydowało? I ciepło bijące z tych książek, i mądrość, i ta pełna smutku pogoda ducha, i dobre intrygi, i bohaterowie. Przede wszystkim bohaterowie. Dlatego śpieszę z zapewnieniem, że Osman znowu to zrobił. "Ostatni gasi światło" to czwarta i najlepsza część cyklu "Czwartkowy klub zbrodni".
Zaczyna się od tego, że...
Gdyby w latach siedemdziesiątych w Czechosłowacji nakręcili "Strefę Mroku", a w roli głównej wystąpił Karel Gott, to "Jemiolec" mógłby spokojnie robić za scenariusz tego odcinka. I to jest moim zdaniem najlepsze podsumowanie powieści Kajetana Szokalskiego.
Mamy Polskę w jakieś nieokreślonej przyszłości, raczej bliższej niż dalszej, ale jest to taka przyszłość, jaką ludzie...
Hemingway pisał tę książkę 15 lat i nawet jej nie skończył! Tutaj mógłbym rzucić żarcik w stylu, że w takim razie nie popędzajcie mnie Państwo z nowym Mortką, bo inaczej zrobię wam Hemingwaya, ale tym razem postaram się być poważny. Bo jest coś fascynującego w tych postaciach pisarzy, którzy latami walczą ze swoimi powieściami, tworząc ich kolejne wersje, z żadnej nie będąc...
więcej Pokaż mimo to
Richard Osman ciągle w formie zwyżkowej. Muszę się przyznać, że uruchomił mi się jakichś wewnętrzny złośliwiec i chyba będę czytał jego kolejne książki tylko dlatego, że czekam na pierwsze potknięcie. Ale póki co, nomen omen, pudło. "Kula, która chybiła" to po raz kolejny najlepsza część cyklu.
Okej, tym razem Czwartkowy Klub Zbrodni bierze na warsztat tajemnicze...
Czy Kuba Ćwiek jest obecnie najlepszym autorem powieści sensacyjnych w Polsce?
Tak.
Czy "Święty z Centralnego" to jego najlepsza książka?
No nie. Ale wciąż jest bardzo, bardzo, bardzo dobra. Lepsza niż większość rzeczy, które leżą na księgarskich półkach.
Okej. O czym, to jest? O Mariuszu zwanym Kancerem, który po latach wraca do Polski z zarobionymi ciężko na emigracji...
A w tym wyjazdowym zamieszaniu zapomniałem, że przed kilkoma dniami ukazała się nowa powieść Anna Górna - "Głośniej"! Zapomniałem, bo sam czytałem ją jeszcze w wakacje. Czytałem po nocach, z wypiekami na twarzy, z syndromem jeszcze jednego rozdziału, czyli krótko - znakomity thriller Anna Górna nam dała.
O czym to jest? No to mamy amerykański zespół rockowy Dirty Birds,...
O Art Rage ostatnio zrobiło się głośno, bo wydali jakiegoś Norwega, który wygrał jakąś nagrodę. No i fajnie. Ok, ale z całym szacunkiem i do Jona Fosse, i do nagrody Nobla, to ilu noblistów jesteście Państwo w stanie wymienić z pamięci? Żeby było trudniej, polskich pomijamy, bo tych nam wbito młotkiem do głów w szkole. A dla ułatwienia powiem, że laureatów jest stu...
więcej Pokaż mimo to
"Nie to miejsce, nie ten czas" Gillian McAllister. Książka, o której słyszę, że jest hitem tego lata i totalnie rozumiem, dlaczego. Bo jest tam wszystko, co powinno być. Ale od początku...
👉 O czym to jest? Pewnego wieczoru, dokładnie w dniu osiemnastych urodzin swojego syna, Jen widzi jak ten zabija przypadkowego wydawałoby się mężczyznę. Todd ląduje więc w areszcie, a...
Opowiadam ostatnio dużo na spotkaniach autorskich o "Stonerze", mówiąc, że jest to książka niesłychanie nudna, a równocześnie nie można się od niej oderwać. Oczywiście, w tej pierwszej części tego zdania jest sporo publicystycznej przesady i pewnego efekciarstwa. Ale oddaje ono dobrze to, co czuję i co napisał John Williams. "Stoner" jest bowiem opisem życia Williama...
więcej Pokaż mimo toPiotr Tarczyński , czyli połowa Podkast amerykański (który przy okazji gorąco polecam) napisał książkę. Oczywiście o Stanach Zjednoczonych. I jest to lektura pasjonująca, przerażająca i przygnębiająca równocześnie. Bo Tarczyński bardzo szczegółowo i bardzo przekonująco opowiada nam, dlaczego Stany Zjednoczone jako demokracja nie działają, dlaczego nie będą działać i...
więcej Pokaż mimo toCholernie ciężko mi coś napisać o najnowszej książce Jakub Ćwiek. Dosłownie., czyli o powieści "Drelich. Nim braknie tchu". Ale spróbuję. To jest tak, że od kilku lat wysyłamy sobie nawzajem z Kubą swoje książki z prośbą o to, żeby ten drugi przeczytał, podrzucił swoje uwagi, powiedział, co można w nich poprawić, zanim wyślemy je wydawcy. W taki sposób już wiele miesięcy...
więcej Pokaż mimo to"Perfekt day" Romy Hausmann - trochę mi ta książka zamieszała w głowie. Bo początek był ciężki. Niby zaczynamy z przytupem. Ojciec głównej bohaterki zostaje zatrzymany w spektakularnej akcji policji i oskarżony o to, że jest Wstążkowym Mordercą. Zabójcą, który zabił dziesięć małych dziewczynek w okolicach Berlina. Jego córka Ann nie wierzy jednak w winę ojca. I zgodnie z...
więcej Pokaż mimo toWiele razy mówiłem, że w szwedzkim kryminale nie dzieje się prawie nic, co by mnie interesowało (a nawet posuwałem się do stwierdzenia, że po prostu nie dzieje się nic interesującego), a teraz wygląda na to, że będę musiał to wszystko odszczekać. A wszystko przez "Niegodziwość ojców" czyli szósty tom cyklu Asy Larsson o prokuratorce Rebece Martinsson. Ale zacznę od...
więcej Pokaż mimo toPrzeczytałem "Półmistrza" Mariusza Czubaja. Jest to powieść wspaniała i szczerze ją Państwu polecam, no bo trzeba koniecznie. I Czubaj z jednej strony umacnia nią swoją pozycję mistrza polskiego kryminału (niedocenionego trochę, ale to temat na inną opowieść), a z drugiej utwierdza mnie w przekonaniu, że jest twórcą osobnym, wypracowującym z powieści na powieść swoją...
więcej Pokaż mimo to
Wyobraźcie sobie, że jesteście pielęgniarką psychiatryczną. Zapraszają was do siedziby FBI w Quantico. Wsadzają do windy. Zjeżdżacie kilka pięter pod ziemię (sic!), prowadzą was do jakiejś ciasnej piwnicy, sadzają za biurkiem gdzieś w schowku na szczotki i mówią, że macie się wziąć do pracy.
- Jakiej dokładnie?
- A! Nic wielkiego. Po prostu będziesz tworzyć profile...
"Oddech" Niny Igielskiej zaczyna się z przytupem. Mamy wieczór autorski znanego i popularnego autora i pewną kobietę, która oznajmia głośno, że przyszła tutaj tylko po to, żeby przespać się ze swoim ulubionym pisarzem. Chwilę później wspólnie opuszczają przyjęcie... A potem... O tym co się dzieje potem już Państwu nie opowiem, żeby nie psuć przyjemności lektury. Ale...
więcej Pokaż mimo to
"Nieobliczalną" czytałem chyba w czerwcu, akcja dzieje się latem, więc mamy takie miłe wspomnienie słońca i ciepełka. Kiedy ją dostałem, totalnie nie wiedziałem, o czym będzie. Miałem więc tą przyjemność, że odkrywałem fabułę z każdą przeczytaną stroną, bez znajomości opisu na okładce.
"Nieobliczalna" to przede wszystkim opowieść o pragnieniach. Nie tylko tych seksualnych...
Ale przeczytasz taką książkę i trochę, jakby w łeb człowiek dostał. Czytelniczo, to zamęt w głowie, szok, ale też zachwyt w serduszku, jaki wywołuje tylko spotkanie z powieścią kompletną, taką, o której wiemy, że zostanie nam w pamięci na długo, a czasami może na zawsze. Pisarsko, to na języku gorzki smak zazdrości, ale to o tym to później, może na końcu. A mowa o "To przez...
więcej Pokaż mimo toO „Wiedźmach Kijowa: Miecz i Krzyż” Łady Łuziny trzeba opowiedzieć na co najmniej dwa sposoby. Zaczniemy od tego weselszego. To kawał świetnej i całkiem zabawnej urban fantasy. Mamy trzy bohaterki, każda różna: wyrachowana i bogata Katia, zakompleksiona i inteligentna Masza, żywiołowa i lekkomyślna Dasza. Przez przypadek wchodzą w samo serce nadnaturalnej intrygi i od tego...
więcej Pokaż mimo to
„Decyzja" to pierwsza powieść Kościelnego, którą przeczytałem. I teraz tak. Z jednej strony myślę sobie – tak super, poproszę o więcej. A z drugiej mam kilka wątpliwości. Ale o nich później. Jakbym miał podsumować swoje uczucia po lekturze, to powiedziałbym, że jest lepiej niż się spodziewałem.
Kościelny rozpoczyna swoją opowieść od sceny, w której zbieracz złomu na...