Ostatni gasi światło
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Czwartkowy Klub Zbrodni (tom 4)
- Tytuł oryginału:
- The Last Devil to Die
- Wydawnictwo:
- Agora
- Data wydania:
- 2024-03-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2024-03-27
- Data 1. wydania:
- 2023-10-17
- Liczba stron:
- 448
- Czas czytania
- 7 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788326844812
- Tłumacz:
- Olga Mysłowska
Nikt nie pisze o zbrodni z taką radością jak Osman
Seria bijąca wszelkie rekordy popularności. Niezmienny numer 1 na liście bestsellerów „New York Timesa”. Czwarta część przygód Czwartkowego Klubu Zbrodni.
Tym razem wszystko zaczyna się od smutnej i wstrząsającej wiadomości.
Pewien antykwariusz i zarazem stary przyjaciel naszych bohaterów został zamordowany, a tajemnicza paczka, której strzegł, zaginęła.
Ekipa Czwartkowego Klubu rusza więc do akcji, wprost na spotkanie całej menażerii barwnych fałszerzy sztuki, internetowych oszustów i handlarzy narkotyków. I choć jak zwykle nie brakuje tu brytyjskiego poczucia humoru, po drodze w niejednym oku zakręci się łezka…
A skoro liczba trupów rośnie, po niebezpiecznej paczce wciąż ani widu, ani słychu, i generalnie wszystko dookoła zaczyna się walić, to może czworgu nie najmłodszych detektywów nie sprzyja już szczęście? Kto zatem dotrwa do końca tej przygody?
„Głęboko poruszająca… Najlepsze jak dotąd pisanie Osmana”. „Telegraph”
Przeczytaj również poprzednie części serii: „Czwartkowy Klub Zbrodni”, „Człowiek, który umarł dwa razy”, „Kula, która chybiła”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 102
- 86
- 12
- 8
- 8
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Jeśli ktoś kocha cosy crime, to książka trafi do jego serca. Klasyczny kryminał w angielskiej scenerii. Zagadkę rozwiązuje niezawodna grupa emerytów z Czwartkowego Klubu Zbrodni. Tym razem bohaterowie - oprócz konieczności znaleziienia mordercy - zmagają się ze swoimi życiowymi trudnościami. Łezka może się w oku zakręcić. Lektura była czystą przyjemnością!
Jeśli ktoś kocha cosy crime, to książka trafi do jego serca. Klasyczny kryminał w angielskiej scenerii. Zagadkę rozwiązuje niezawodna grupa emerytów z Czwartkowego Klubu Zbrodni. Tym razem bohaterowie - oprócz konieczności znaleziienia mordercy - zmagają się ze swoimi życiowymi trudnościami. Łezka może się w oku zakręcić. Lektura była czystą przyjemnością!
Pokaż mimo toJak z poprzednimi częściami; najfajniejsi są bohaterowie i ich relacje, są ciekawski niż akcja. Są smutne momenty, śmieszne i z akcją. Generalnie książkę się zajebiście czyta, niezależnie czy Joyce akurat opowiada co jadła na obiad czy bohaterów gonią handlarze kokainą bądź heroiną
Jak z poprzednimi częściami; najfajniejsi są bohaterowie i ich relacje, są ciekawski niż akcja. Są smutne momenty, śmieszne i z akcją. Generalnie książkę się zajebiście czyta, niezależnie czy Joyce akurat opowiada co jadła na obiad czy bohaterów gonią handlarze kokainą bądź heroiną
Pokaż mimo toNajsmutniejszy kryminał jaki czytalam.
Najsmutniejszy kryminał jaki czytalam.
Pokaż mimo toJak to się uroczo czyta! Jestem wielką fanką serii, a czwarta część jest chyba najlepszą z dotychczasowych, a na pewno najbardziej emocjonalną (nie mylić z emocjonującą!). Jeśli jesteś wielbicielem krwawych historii, szybkiej akcji i gęsto i brutalnie ścielących się trupów, to raczej nie masz czego szukać u Osmana. Jeśli natomiast lubisz historie kryminalne, które są tłem do czegoś więcej, a dodatkowo okraszono je dużą dozą humoru, ironii i ciepła, to bardzo polecam.
Jak to się uroczo czyta! Jestem wielką fanką serii, a czwarta część jest chyba najlepszą z dotychczasowych, a na pewno najbardziej emocjonalną (nie mylić z emocjonującą!). Jeśli jesteś wielbicielem krwawych historii, szybkiej akcji i gęsto i brutalnie ścielących się trupów, to raczej nie masz czego szukać u Osmana. Jeśli natomiast lubisz historie kryminalne, które są tłem...
więcej Pokaż mimo toBohaterów Czwartkowego Klubu Zbrodni nie trzeba przedstawiać. Tym razem dużo jest o miłości i odchodzeniu, godności i szacunku, czy chodzi o zwierzę, czy człowieka, a wszystko to opisane doskonałym piórem powściągliwego Brytyjczyka.
Na marginesie: mamy bogaty świat profesjonalistów różnego rodzaju przestępstw w porówniu ... no właśnie.
Bohaterów Czwartkowego Klubu Zbrodni nie trzeba przedstawiać. Tym razem dużo jest o miłości i odchodzeniu, godności i szacunku, czy chodzi o zwierzę, czy człowieka, a wszystko to opisane doskonałym piórem powściągliwego Brytyjczyka.
Pokaż mimo toNa marginesie: mamy bogaty świat profesjonalistów różnego rodzaju przestępstw w porówniu ... no właśnie.
Cudowna, wzruszająca. Uwielbiam tę serię
Cudowna, wzruszająca. Uwielbiam tę serię
Pokaż mimo toCzwarta opowieść o ekscentrycznych emerytach-detektywach. Nadal urocza, ale i bardziej smutna niż poprzednie. Na pierwszy plan wysuwa się tym razem poczciwa Joyce. Brytyjski humor nadal na najwyższym poziomie. Kilka nowych postaci, więzienne sesje z udziałem Connie i Ibrahima- majstersztyk. Chcę więcej, ale autor na razie opuszcza swoich bohaterów. Żal. Panie Osman, pisz pan kolejne tomy!
Czwarta opowieść o ekscentrycznych emerytach-detektywach. Nadal urocza, ale i bardziej smutna niż poprzednie. Na pierwszy plan wysuwa się tym razem poczciwa Joyce. Brytyjski humor nadal na najwyższym poziomie. Kilka nowych postaci, więzienne sesje z udziałem Connie i Ibrahima- majstersztyk. Chcę więcej, ale autor na razie opuszcza swoich bohaterów. Żal. Panie Osman, pisz...
więcej Pokaż mimo toKocham tę serię nad życie, każdy kolejny tom jest lepszy od poprzedniego!
Kocham tę serię nad życie, każdy kolejny tom jest lepszy od poprzedniego!
Pokaż mimo toKiedy stary przyjaciel naszych bohaterów z branży antyków zostaje zabity, a tajemnicza przesyłka magicznym sposobem znika, do akcji wkracza Czwartkowy Klub Zbrodni. Tym razem nasi bohaterowie będą musieli zmierzyć się z fałszerzami sztuki, handlarzami narkotyków i internetowymi oszustami. Oj będzie się działo!
Jeśli chodzi o humor brytyjski autor jak zwykle w formie, ale niestety w tej części niejednej osobie łezka zakręci się w oku. Proponuje przygotować paczkę chusteczek - w moim przypadku były potrzebne, nie była to łezka a ocean łez ;( Czy tym razem naszym bohaterom uda im się odnaleźć mordercę i złodzieja tajemniczej paczki?
To lektura pełna emocji i rozdzierająca serce. Zdecydowanie jest to najsmutniejsza część. Wyrazy uznania dla Richarda Osmana za delikatne podejście do kontrowersyjnego tematu, pozostawiając miejsce na przeciwstawne poglądy. Jak zawsze wpisy w pamiętniku Joyce były przezabawne i miło było zobaczyć, jak tym razem wyszła nieco z cienia Elizabeth. I powiem Wam że bardzo dobrze sobie radziła jako dowódca grupy. Koleżeństwo i wsparcie, jakie ta grupa okazuje sobie nawzajem, zawsze podnosi na duchu i uważam że każdy z nas powinien mieć takich lojalnych przyjaciół. Zawsze jest mi smutno, gdy dochodzę do końca kolejnej części, ale mam ogromną nadzieję, że autor nie każe nam długo czekać na kolejną książkę.
Koniecznie kupujcie i czytajcie!
Kiedy stary przyjaciel naszych bohaterów z branży antyków zostaje zabity, a tajemnicza przesyłka magicznym sposobem znika, do akcji wkracza Czwartkowy Klub Zbrodni. Tym razem nasi bohaterowie będą musieli zmierzyć się z fałszerzami sztuki, handlarzami narkotyków i internetowymi oszustami. Oj będzie się działo!
więcej Pokaż mimo toJeśli chodzi o humor brytyjski autor jak zwykle w formie, ale...
Jako czytelnik odnajduję się w bardzo różnych gatunkach. I w bardzo szerokim wachlarzu emocji, oferowanym przez autorów. Ale potrafię też być wybredna, więc wymagam, by autorzy mieli nie tylko ciekawy pomysł na książkę, ale też zrealizowali go w interesujący sposób. Po powieści Richarda Osmana sięgałam z dużą dozą nieśmiałości, ponieważ obawiałam się, że "cosy crime" to niekoniecznie gatunek dla mnie, a grupa staruszków jako protagoniści będzie przedstawiona bardziej żenująco niż zabawnie. Okazało się jednak, że autor ma spore wyczucie, a bohaterów (i książki) polubiłam przeogromnie. Nic więc dziwnego, że przebierałam nogami w oczekiwaniu na Ostatni gasi światło.
Osman doskonale odnalazł się jako autor książek z nurtu "cosy crime", z niezwykłym wyczuciem łącząc w powieściach ciężar zbrodni z lekkością opowieści. Udowodnił, że pisać o morderstwach można nie tylko w ociekających krwią obrazach, a otulająca aura całej opowieści wcale nie dezawuuje wagi kryminalnej warstwy opowieści.
Autor wspaniale stworzył swój zespół kryminalnych oldboyów superbohaterów. Bo gdy klub zbrodni współtworzą była agentka MI6, przenikliwy psychiatra, wciąż odważny dawny działacz związkowy i emerytowana pielęgniarka o naturze golden retrievera, to naprawdę wiele może się wydarzyć. Staruszkowie wspaniale korzystają ze swoich osobistych atutów, ale też z faktu, w jaki postrzega się starsze osoby i jak bardzo się ich nie docenia. Nie bez znaczenia są też ich nieco młodsi współpracownicy - para policjantów i - mój faworyt - Bogdan, czyli człowiek z Polski, co to żadnej pracy się nie boi... Z nimi to tylko konie kraść... I rozwiązywać zagadki.
Co ważne, cała seria pisana jest dość równo, co oznacza, że choć książki nie są może wybitne, to trzymają stały, dobry poziom i zapewniają przyjemną rozrywkę. Oczywiście zależnie od osobistych preferencji jedne historie spodobają nam się bardziej niż inne, ale każda z nich ma coś w sobie i każda oferuje ciekawą intrygę kryminalną oraz dawkę przyjemnego, nieprzesadzonego humoru, a także pełną ciepła atmosferę.
Czwarta powieść jest moim zdaniem najlepszą, jaką napisał Osman, a przede wszystkim najbardziej chwytającą za serce. Oczywiście otrzymamy w niej nietuzinkową kryminalną zagadkę, którą na swoją rękę rozwiązać spróbują nasi bohaterowie, a także zwroty akcji, ale też w żadnej chyba wcześniej książce warstwa obyczajowa nie będzie tak ściśle powiązana z kryminalną. Autor już wcześniej z dużą delikatnością, ale też prawdziwie podejmował w swoim cyklu temat Alzheimera, jednak teraz wątek ten stanie się jeszcze bardziej przejmujący i niejednego czytelnika doprowadzi do łez. Ponadto mocno wpłynie na zmianę dynamiki między postaciami, wtłaczając z konieczności poszczególne osoby w nieco odmienne role.
Autor zaskoczył mnie na wielu poziomach także tym razem. I to nie tylko za pomocą fabularnych twistów i zakresu całej intrygi, ale też tym, jak znakomicie rozwinął kreacje swoich bohaterów oraz nadał im psychologicznej głębi. Jednocześnie dodał nowe tony w obrazie relacji między poszczególnymi postaciami i urozmaicił ten obraz, wprowadzając na scenę kilka nowych osób. Budując i podsycając napięcie związanej z poszukiwaniami zabójcy sympatycznego antykwariusza, kreślił jednocześnie poruszający obraz miłości Elizabeth i Stephena w obliczu postępującej demencji mężczyzny i łamiąc nam, czytelnikom, serca, jednocześnie otulił je miękkim szalem nadziei. Jednocześnie w niczym, co Osman robi, nie ma krzty przesady, a opowieść o sympatycznych, zażywnych staruszkach nie staje się karykaturą obrazu starości.
Jakkolwiek nieczęsto wracam do powieści kryminalnych, których największy urok tkwi przecież w suspensie, to seria Osmana, z czwartym tomem na czele, trafia obecnie do grona moich comfort booków, po które sięgać będę z nadzieją na emocjonującą, ale i kojącą lekturę. I wcale nie czuję jeszcze, zmęczenia materiału, bo wiem, że autor ma potencjał na wymyślanie "cosy crime'owych" historii. Jak dla mnie Ostatni gasi światło trafia w najczulsze punkty, jednocześnie dostarczając dobrej rozrywki i powodów do uśmiechu. Autor jest zdecydowanie mistrzem gatunku.
Jako czytelnik odnajduję się w bardzo różnych gatunkach. I w bardzo szerokim wachlarzu emocji, oferowanym przez autorów. Ale potrafię też być wybredna, więc wymagam, by autorzy mieli nie tylko ciekawy pomysł na książkę, ale też zrealizowali go w interesujący sposób. Po powieści Richarda Osmana sięgałam z dużą dozą nieśmiałości, ponieważ obawiałam się, że "cosy...
więcej Pokaż mimo to