Opinie użytkownika
Z wielką przyjemnością wróciłam do Milkont i Wilna by spotkać się z Narwojszami i Birkontami. Miałam nadzieję, że książka będzie przynajmniej tak dobra jak część pierwsza, a okazała się chyba lepsza.
Akcja ma miejsce kilkadziesiąt lat później, a życie bohaterów Silva Rerum, Urszuli, Kazimierza i Jana Kirdeja, dobiega, lub dobiegło już końca. Rozliczanie się z przeszłością...
Nie cieszy mnie wystawianie jedynek, ale lubię być szczera w ocenach. Tutaj nie znalazłam żadnych pozytywów, może poza tym, że książka nie była szczególnie długa.
Pomysł na fabułę przekombinowany do granic możliwości, klei się wyłącznie dlatego, że tak zdecydowała Autorka, bo jakiegoś prawdopodobieństwa trudno się tutaj doszukać. A minimum realizmu jednak by się przydało,...
Nie wiedziałam, czego mogę się spodziewać i to dobrze, bo zostałam arcymile zaskoczona. Nie jest to powieść historyczna w stylu Sienkiewicza. Na całe szczęście. Autorka idzie własną drogą tworząc historię szlacheckiej rodziny Narwojszów, pełną spraw przyziemnych, ludzkich i nieszczególnie pedagogicznych.
Stąd może zbulwersowanie niektórych czytelników na rzekomą...
To bardziej produkt uboczny filmu dokumentalnego, niż "pełnoprawny" reportaż. Bez większego pomysłu, bez minimalnego choćby zaplecza historycznego, bez zaangażowania. Czytając miałam wrażenie, że Autorka trafiała do tej Bośni zupełnie przypadkiem i spisała po prostu swoje wrażenia, tak, jak czasem spisuje się w pamiętniku wrażenia z urlopu. Jeśli już niewiele jest...
więcej Pokaż mimo toBardzo realistyczna fantastyka, nie pod kątem szczurów ludojadów czy mutantów, ale zachowań społecznych, jakie mogły by zaistnieć wśród garstki ocalałych z nuklearnej zabawy. Na drodze głównego bohatera, Artema, Autor postawił przedstawicieli różnorodnych systemów politycznych, religijnych czy filozoficznych i pozwolił im się zaprezentować w mniej (to częściej) lub bardziej...
więcej Pokaż mimo to
Książka napisana chyba wyłącznie dla własnej przyjemności. W "Półmistrzu" nie znalazłam ani sensacji, ani kryminału, ani retro klimatu. Niezapamiętywalni, płascy bohaterowie, nieangażująca intryga, Zazwyczaj daję się wciągnąć nawet marnym kryminałom, tutaj zupełnie nie zainteresowało mnie kto zabił.
Wątki historyczne - skupione wokół wojny, Gombrowicza i szachistów -...
Niby już ładny parę lat od pierwszego wydania minęło, a jakby nic się nie zmieniło. W Rosji dalej jest jedynowładztwo, represje wobec własnych obywateli, niebywała korupcja i zabetonowany mental.
Krystyna Kurczab-Redlich więcej miejsca niż wielkiej polityce poświęca jednak człowiekowi, i choć jest to obraz pełen zrozumienia, to nie napawa nadzieją. Pierwszy rozdział mówi o...
"Święta Ziemia" to mozaika złożona z głosów mieszkańców Izraela - swoje historie przędą Żydzi, Palestyńczycy, Beduini, Samarytanie, ortodoksi, chrześcijanie, bahaici, sabrzy, imigranci, mieszkańcy Gazy, Jerozolimy, Tel Awiwu, Hajfy, Narazetu, kibuców... Uwierzcie, bohaterów ta książka ma wielu. Każdy głos jest ważny, każdy dostaje swoją przestrzeń, a Autor stara się nie...
więcej Pokaż mimo to
Nie jest to najlepiej napisany reportaż jaki czytałam. Autor we wstępie obrusza się na sugestie redakcji, by uprościć przekaz i twierdzi, że to traktowanie ludzi jak idiotów, a później mimo woli udowadnia, że chyba po prostu nie umie napisać przystępnego i klarownego tekstu.
W pogoni za przedstawieniem problemu kurdyjskiego nie selekcjonuje faktów i nie wydziela wątków -...
Szkoła z internatem jest regularnie pojawiającym się motywem w brytyjskich filmach i książkach, począwszy od Jane Eyre po Harry'ego Pottera. Zazwyczaj przyjmowałam to bez głębszej refleksji, ot, taka kultura, jednak nieraz byłam zaskoczona obyczajową "normalnością" zjawiska wysyłania dziecka z dala od domu na całe miesiące i lata, zwłaszcza, jak rodzina mieszkała na...
więcej Pokaż mimo to
Maciej Siembieda jest dla mnie niczym Lucy Maud Montgomery. To znaczy tak jak ona wciąga w swój świat dosłownie od pierwszego akapitu i zawzięcie trzyma aż do ostatniego, nawet, jeśli po drodze mamy jakieś "ale". Warsztatu pisarskiego i wyczucia potrzeb czytelnika można zatem Autorowi pogratulować.
Historia rozpoczyna się obiecująco - dwóch braci, dziewczyna, cyrk,...
Po lekturze "Złotego domu" już wiem, dlaczego praktycznie nie pamiętałam fabuły "Miniaturzystki"- po prostu bohaterowie okazali się być kompletnie niezapamiętywalni. Nella jest trochę racjonalna i trochę neurotyczna w działaniach i to w zasadzie jedyny jej wyróżnik. Otto i Cornelia praktycznie nie mają żadnych cech charakterów. Nowa postać, Thea, jest egzaltowaną...
więcej Pokaż mimo toSzkoda. Niby książka o Wenecji, a zdecydowanie więcej w niej autorki i jej ego. Fakt, że sama jest wyłącznie turystką nie przeszkadza jej patrzeć z pozycji niemalże potomkini dożów na innych urlopowiczów. Żadnego wydarzenia historycznego nie może pozostawić bez osobistego komentarza, mającego chyba w założeniu być wysublimowanym, artystycznym punchlinem, ale który tak na...
więcej Pokaż mimo toMało barwny ten przewodnik i nie chodzi mi tu o warstwę wizualną. Doceniam ideę przewodnika po mniej turystycznych miejscach, ale ta forma mnie nie zachęca, a wręcz w wielu momentach miałam wrażenie pisania na siłę o pobocznych włoskich atrakcjach.
Pokaż mimo toNie znam pamiętników Reginy Salomei Pilsztynowej i jak jestem wielką fanką pamiętnikarstwa, zwłaszcza kobiecego, tak tutaj tej niewiedzy nie żałuję. Przez całą książkę miałam wrażenie, jakbym czytała fantazje trawionej przez ADHD i zestaw innych zaburzeń nastolatki. Tu Stambuł, tu Sofia, tam Petersburg, tutaj Wiedeń i znowu Stambuł. Tu jeden kochanek, tam drugi, trzeci,...
więcej Pokaż mimo to
Umiarkowanie ucieszył mnie finał podróży Emilki od dziecięcych marzeń, ambicji i ciekawości jutra do prozy dorosłości. Emilka jako młoda kobieta wciąż posiada talent i wrodzoną dumę, ale tak jak dotąd doskonale wiedziała czego chce, tak w pewnym momencie trochę się pogubiła w sferze uczuć własnych i cudzych.
To nie jest seria ze szczęśliwym zakończeniem, mimo, że...
Emilka dojrzewa i zostaje *grzmoty i błyskawice* nastolatką. Jak na Murrayównę przystało zostaje posłana na kontynuację nauki do szkoły w Shrewsbury i zamieszkuje tam z ciotką Ruth, co dla obu pań okazuje się być chwilą próby. Przyznaję, że i dla mnie jest to próba, bo w tej części irytujący robią się już chyba wszyscy bohaterowie - i dorośli żyjący w świecie żelaznych...
więcej Pokaż mimo toOdkrywanie rodzinnych tajemnic to zawsze dobry pomysł na książkę, zwłaszcza, jak dodamy do tego romans, wojnę i Wenecję. Akcja dzieli się na dwie linie historyczne - okołowojenną Juliett i współczesną jej ciotecznej wnuczki Caroline. Obie maja niezrealizowane ambicje artystyczne i problematyczne relacje z mężczyznami. Jedna jednak wciąż ma szanse na ułożenie sobie życia...
więcej Pokaż mimo to
Iluzjoniści, teatr, morderstwa, wywiad, fałszowanie pieniędzy... Czegóż tu nie ma! Molly Murphy jak zwykle wiedziona tak samo wizją zarobku jak i niczym niehamowaną ciekawością przyjmuje zlecenie związane z samym Harrym Houdinim. Jak się okazuje intryga jak zwykle wychodzi daleko poza wyobrażenia irlandzkiej detektyw.
Molly wciąż ma dużo szczęścia, ale równocześnie...
Jak dla mnie jedna z lepszych części, w dodatku taka, w której wątek kryminalny jest równie dobry jak obyczajowy. W tytułowej złotej klatce zamknięte są nowe koleżanki Molly, młode kobiety, które mimo edukacji zdobytej na prestiżowej uczelni Vassar wciąż nie liczą się na rynku pracy i potrzebują męża, by móc godnie żyć. Tym razem śledztwo zaczyna się od zlecenia jednej z...
więcej Pokaż mimo to