Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wybitny.Klasyk.Literatury.Światowej.Mistrzowska.Polecam.

Wybitny.Klasyk.Literatury.Światowej.Mistrzowska.Polecam.

Carloz Ruiz Zafón, to pisarz, o którym ostatnio dosyć głośno. Okładki jego książek uśmiechają się do nas-czytelników poszukujących czegoś wartościowego, ze sklepowych wystaw. I co ciekawe, twórczość tego pana, to zdecydowanie coś bardzo nie pozbawionego wartości. Akcja owego wybitnego dzieła toczy się pośród mrocznych zakamarków urokliwej Barcelony. Czytając piękne acz nie nudzące opisy otoczenia, sami pragniemy znaleźć się w tajemniczej Hiszpanii. To powieść pełna konkretnych bohaterów, wykreowanych tak zręcznie, że czytelnik przywiązuje się do nich z prędkością światła. Wspaniałe dialogi, bardzo prawdziwe , ale często przede wszystkim zabawne. Książka do wzruszeń, śmiechu, strachu i napięcia. Zafón operuje słowem w sposób umiejętny, podsuwając odbiorcy swoją niechęć jak i sympatię do niektórych postaci. Choć kryminały mnie nie zachwycają to, ta powieść w rytmie Barcelony jest czymś więcej. To historia o tajemnicy, przyjaźni i miłości. To nie kolejna sentymentalna bajeczka o urokach życia, a mroczna zagadka skrywająca w sobie pokłady niespodzianek. To nie książka, którą można odłożyć na półkę w trakcie czytania bez wyrzutów sumienia i wypieków na twarzy, bo to magia słowa w najczystrzej postaci. Kryminalna historia, gdzie trup pada gęsto lecz nie bez przypadku, pełna zakazanych romansów, więziennych celi i morderców w ukryciu. Bez większego zastanowienia mówię o tej i pozostałych dwóch powieściach z cyklu-”arcydzieła !” i gorąco polecam taką ucieczkę od codzienności. Nie czekajcie aż ktoś was wyprzedzi i pędźcie je wypożyczyć lub kupić !

Carloz Ruiz Zafón, to pisarz, o którym ostatnio dosyć głośno. Okładki jego książek uśmiechają się do nas-czytelników poszukujących czegoś wartościowego, ze sklepowych wystaw. I co ciekawe, twórczość tego pana, to zdecydowanie coś bardzo nie pozbawionego wartości. Akcja owego wybitnego dzieła toczy się pośród mrocznych zakamarków urokliwej Barcelony. Czytając piękne acz nie...

Wspaniała książka dla dzieci ! Napisana świetnym językiem, dużo mi rozjaśniła gdy byłam dzieckiem. W dużej mierze dzięki niej zainteresowałam się mitologią grecką. Polecam !

Wspaniała książka dla dzieci ! Napisana świetnym językiem, dużo mi rozjaśniła gdy byłam dzieckiem. W dużej mierze dzięki niej zainteresowałam się mitologią grecką. Polecam !

Przepisy na prawdę wspaniałe, nad ich łatwością bym się zastanowiła ;) Bardzo apetyczna książka, z przepisami dla osób , które mają w kieszeni parę gorszy więcej. Ale przepisy na prawdę godne króla.

Przepisy na prawdę wspaniałe, nad ich łatwością bym się zastanowiła ;) Bardzo apetyczna książka, z przepisami dla osób , które mają w kieszeni parę gorszy więcej. Ale przepisy na prawdę godne króla.

Idealne zakończenie idealnej serii.

Idealne zakończenie idealnej serii.

Jedna z najpiekniejszych książek jakie czytałam. Nie wiem co w niej takiego jest, ale jest wspaniała.

Jedna z najpiekniejszych książek jakie czytałam. Nie wiem co w niej takiego jest, ale jest wspaniała.

Po wspaniałej trylogii "Atramentowy świat" , liczyłam na kolejną wspaniałą historię pani Funke i...okropnie się zawiodłam ! Płytka, akcja zbyt prędka, bohaterów ciężko poznać bliżej przez zawrotne tempo powieści. W sumie, nudzi mnie, bo nie umiem w niej znaleźć żadnego punktu zaczepienia. Historyjka dobra dla dzieci (choć to też do głębszego zastanowienia) . Nie polecam.

Po wspaniałej trylogii "Atramentowy świat" , liczyłam na kolejną wspaniałą historię pani Funke i...okropnie się zawiodłam ! Płytka, akcja zbyt prędka, bohaterów ciężko poznać bliżej przez zawrotne tempo powieści. W sumie, nudzi mnie, bo nie umiem w niej znaleźć żadnego punktu zaczepienia. Historyjka dobra dla dzieci (choć to też do głębszego zastanowienia) . Nie polecam.

Czytałam już nie jedną lekturę. Tej nie spisuję na straty, ale nie należy do moich ulubionych. Mimo wszystko warto przez nią przebrnąć, bo to klasyka literatury.

Czytałam już nie jedną lekturę. Tej nie spisuję na straty, ale nie należy do moich ulubionych. Mimo wszystko warto przez nią przebrnąć, bo to klasyka literatury.