-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2018-01-28
2016-11-20
Szkodliwy wpływ kopalni odkrywkowych, niuanse prawnicze w różnych stanach USA - jak to Grisham, bardzo ciekawy, aczkolwiek jakoś mniej dreszczyku emocji niż zwykle.
Szkodliwy wpływ kopalni odkrywkowych, niuanse prawnicze w różnych stanach USA - jak to Grisham, bardzo ciekawy, aczkolwiek jakoś mniej dreszczyku emocji niż zwykle.
Pokaż mimo to2016-11-22
Walor historyczny niezaprzeczalny, treść nieco za bardzo romansidłowa, ale pewnie przesadzam.
Walor historyczny niezaprzeczalny, treść nieco za bardzo romansidłowa, ale pewnie przesadzam.
Pokaż mimo to2016
2015
2016-10-25
Dałabym wyższą ocenę, ale ewidentne problemy autor ma z językiem polskim - np. nadużywa słowa "dyskusja" mając na myśli "konwersacja" (tak wychodzi z kontekstu). Intryga calkiem ciekawa, ale przez takie drobne lapsusy irytująco się to czytało.
Dałabym wyższą ocenę, ale ewidentne problemy autor ma z językiem polskim - np. nadużywa słowa "dyskusja" mając na myśli "konwersacja" (tak wychodzi z kontekstu). Intryga calkiem ciekawa, ale przez takie drobne lapsusy irytująco się to czytało.
Pokaż mimo to2016-10-06
Świetny kryminał zanurzony w realiach postZSRRRowskiej Rosji.
Świetny kryminał zanurzony w realiach postZSRRRowskiej Rosji.
Pokaż mimo to2016-09-06
Ciekawa intryga, napisana fajnym językiem, dodatkowy urok to realia Rosji lat 90-tych XX wieku (kupił olbrzymie, 3-pokojowe mieszkanie ;-D)
Ciekawa intryga, napisana fajnym językiem, dodatkowy urok to realia Rosji lat 90-tych XX wieku (kupił olbrzymie, 3-pokojowe mieszkanie ;-D)
Pokaż mimo to2016-08-14
Napisana dowcipnym językiem historia mocno osadzona w realiach epoki między I a II rozbiorem Polski. Przybliża epokę, ale również świetnie pokazuje podobieństwa ze współczesnością, zasady prowadzenia polityki niewiele się zmieniły!
Napisana dowcipnym językiem historia mocno osadzona w realiach epoki między I a II rozbiorem Polski. Przybliża epokę, ale również świetnie pokazuje podobieństwa ze współczesnością, zasady prowadzenia polityki niewiele się zmieniły!
Pokaż mimo to2016-06-30
Po pierwsze - ciekawie opowiedziana historia, po drugie - dyskusja nad dobrem i złem, czarnym i białym. Brak zakończenia historii pozwala na fantazjowanie, jakie decyzje podejmie bohater w dalszym życiu, oraz jakie ja bym podjęła na jego miejscu?
Po pierwsze - ciekawie opowiedziana historia, po drugie - dyskusja nad dobrem i złem, czarnym i białym. Brak zakończenia historii pozwala na fantazjowanie, jakie decyzje podejmie bohater w dalszym życiu, oraz jakie ja bym podjęła na jego miejscu?
Pokaż mimo to2016-03-19
Bycie szpiegiem orze psychikę - rozróżnianie dobra od zła szlag trafia. Do tego studium powierzchowności amerykańskiego patriotyzmu oraz dziecięcej naiwności dwudziestokilkuletniego człowieka.
Bycie szpiegiem orze psychikę - rozróżnianie dobra od zła szlag trafia. Do tego studium powierzchowności amerykańskiego patriotyzmu oraz dziecięcej naiwności dwudziestokilkuletniego człowieka.
Pokaż mimo to2016-02-21
XIX wieczna ŁÓdź, język starych powieści detektywistycznych, niezła intryga, choć w tej powieści bardziej liczy się klimat starej Łodzi :-) Czwórka z plusem, będę sięgać po kolejne.
XIX wieczna ŁÓdź, język starych powieści detektywistycznych, niezła intryga, choć w tej powieści bardziej liczy się klimat starej Łodzi :-) Czwórka z plusem, będę sięgać po kolejne.
Pokaż mimo to2016-02-11
Kapitalna książka, miejscami "rozmyślnie naiwna" (to cytat, bez opisu, bo byłby lekki spoiler), jednocześnie zabawna jak i pełna głębokich i lżejszych przemyśleń. Lektura zdecydowanie dla osób w każdym wieku i nie tylko dla dziewczyn - to, że jest to prowadzone w formie pamiętnika siedemnastolatki... no nawet jak to piszę, to widzę w głowie głupawą historię :-))) A tak nie jest.
Dodatkowym atutem jest atmosfera tajemniczej angielskiej wsi i tytułowego zamku. Zdecydowanie polecam.
Kapitalna książka, miejscami "rozmyślnie naiwna" (to cytat, bez opisu, bo byłby lekki spoiler), jednocześnie zabawna jak i pełna głębokich i lżejszych przemyśleń. Lektura zdecydowanie dla osób w każdym wieku i nie tylko dla dziewczyn - to, że jest to prowadzone w formie pamiętnika siedemnastolatki... no nawet jak to piszę, to widzę w głowie głupawą historię :-))) A tak nie...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-02-01
Fikcja ładnie wklejona w historię - w tym przypadku o mormonach, oczywiście na tle historii USA, wojny secesyjnej - tak naprawdę to dopiero teraz dobrze zrozumiałam, o co w tej wojnie chodziło - bo wcześniej bardzo powierzchownie znałam temat, nie zastanawiałam się nad nim. Wątek fikcyjny jest tutaj jakby z boku - przynajmniej dla mnie był - nie związałam się jakoś z postaciami bohaterów, za to tło historyczne bardzo mnie wciągnęło.
Fikcja ładnie wklejona w historię - w tym przypadku o mormonach, oczywiście na tle historii USA, wojny secesyjnej - tak naprawdę to dopiero teraz dobrze zrozumiałam, o co w tej wojnie chodziło - bo wcześniej bardzo powierzchownie znałam temat, nie zastanawiałam się nad nim. Wątek fikcyjny jest tutaj jakby z boku - przynajmniej dla mnie był - nie związałam się jakoś z...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-01-16
Powieść o wojnie umiejscowiona w kosmosie. Dylematy stereotypowe, technologicznie niczego pomysłowego nie było, warsztat pisarski do dopracowania (np. - cytat z pamięci, niedokładny, ale oddający myśl: "rozległ się alarm - po 5 sekundach już biegł na mostek". A te 5 sekund to co, zamurowało?) Jakby to był serial sf, to bym pewnie oglądała, o ile rozbudowano by bardziej relacje między postaciami, które w książce zostały ledwie zarysowane.
Powieść o wojnie umiejscowiona w kosmosie. Dylematy stereotypowe, technologicznie niczego pomysłowego nie było, warsztat pisarski do dopracowania (np. - cytat z pamięci, niedokładny, ale oddający myśl: "rozległ się alarm - po 5 sekundach już biegł na mostek". A te 5 sekund to co, zamurowało?) Jakby to był serial sf, to bym pewnie oglądała, o ile rozbudowano by bardziej...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-01-04
Jak wygrać wojnę bez oddania jednego strzału i inne dylematy. Cuda nanotechnologii i krajobrazy księżycowe.
Jak wygrać wojnę bez oddania jednego strzału i inne dylematy. Cuda nanotechnologii i krajobrazy księżycowe.
Pokaż mimo to2015-12-12
2015-11-28
Wciągająca zagadka, ale nie na tyle, żebym się tui długo nad nią rozwodziła ;-)
Wciągająca zagadka, ale nie na tyle, żebym się tui długo nad nią rozwodziła ;-)
Pokaż mimo to2015-12-01
Nie ma opcji "nie doczytane" - nie doczytałam, bo to kolejna książka stricte sensacyjna nie wnosząca niczego do mojego świata oprócz chwilowego oderwania się od rzeczywistości, i to bardzo krótkiego.
Nie ma opcji "nie doczytane" - nie doczytałam, bo to kolejna książka stricte sensacyjna nie wnosząca niczego do mojego świata oprócz chwilowego oderwania się od rzeczywistości, i to bardzo krótkiego.
Pokaż mimo to
Wytrwałam do jakiejś 75 strony. Wzięłam w bibliotece z ciekawości - bo tło historyczne, Nowa Huta. Otrzymałam soap operę z błędami stylistycznymi, masłem maślanym (np. "produkty były słabej jakości i byle jak wykonane"), licznymi powtórzeniami (naprawdę, czy autorka uważa, że nie wystarczy raz wspomnieć, ze ktoś śmierdzi, albo ktoś się w kimś podkochuje, tylko trzeba to przy każdej okazji przypominać?) przewidywalną akcją. Na okładce recenzja niejakiej Klaudii Skiedrzyńskiej z Nowych Horyzontów kończy się zdaniem: "Ta książka zadowoli najbardziej wybrednych i wymagających czytelników" Really?? Padłam :-D
Wytrwałam do jakiejś 75 strony. Wzięłam w bibliotece z ciekawości - bo tło historyczne, Nowa Huta. Otrzymałam soap operę z błędami stylistycznymi, masłem maślanym (np. "produkty były słabej jakości i byle jak wykonane"), licznymi powtórzeniami (naprawdę, czy autorka uważa, że nie wystarczy raz wspomnieć, ze ktoś śmierdzi, albo ktoś się w kimś podkochuje, tylko trzeba to...
więcej Pokaż mimo to