Trochę nieufnie podchodziłam do tej książki. Jest inna. Mimo to to kawał dobrej roboty szczególnie jako debiut.
Polecam

Trochę nieufnie podchodziłam do tej książki. Jest inna. Mimo to to kawał dobrej roboty szczególnie jako debiut.
Polecam

Książka jest wznowieniem debiutu autora.
Po serii z Igorem Brudnym, która miała lepsze i gorsze tomy ta książka jest wręcz słaba. Jakby pisano ją na kolanie.
Dla mnie przypominała fabułą horror typu "F", gdzie w jednej scenie jest strzelanina w mieście, w kolejnej pościg na Antarktydzie, a w kolejnej wszyscy nie żyją. Krew, mnóstwo flaków i pełno absurdów. Do tego bohaterowie, których nie sposób polubić. Ja nie jestem usatysfakcjonowana. A wy przekonajcie się sami.

Książka jest wznowieniem debiutu autora.
Po serii z Igorem Brudnym, która miała lepsze i gorsze tomy ta książka jest wręcz słaba. Jakby pisano ją na kolanie.
Dla mnie przypominała fabułą horror typu "F", gdzie w jednej scenie jest strzelanina w mieście, w kolejnej pościg na Antarktydzie, a w kolejnej wszyscy nie żyją. Krew, mnóstwo flaków i pełno absurdów. Do tego...

Uwielbiam książki tego autora, więc ucieszyłam się, że @wydawnictwoczarnaowca postanowiła wznowić debiut Przemysława Piotrowskiego. No i jak było, jeśli chodzi o moje odczucia to nie za bardzo moje klimaty, nie lubię horrorów, ale jeśli odrzucić moje nie lubienia, to już trzeba przyznać, że jak na debiut, to mamy kawał ciekawej książki. Napięcie jest utrzymane od początku do końca, na pewno nie zrelaksujecie się przy tej pozycji. Kryminał z mieszany z horrorem i elementami sci-fi, więc dużo tego 😀
Zupełnie inny klimat niż poznacie w późniejszych książkach pisarza, ale wart poznania.

Uwielbiam książki tego autora, więc ucieszyłam się, że @wydawnictwoczarnaowca postanowiła wznowić debiut Przemysława Piotrowskiego. No i jak było, jeśli chodzi o moje odczucia to nie za bardzo moje klimaty, nie lubię horrorów, ale jeśli odrzucić moje nie lubienia, to już trzeba przyznać, że jak na debiut, to mamy kawał ciekawej książki. Napięcie jest utrzymane od początku...

No nie, w porównaniu do innych książek autora to jest przepaść :(

No nie, w porównaniu do innych książek autora to jest przepaść :(

W dobrym stylu i z ciekawą fabułą,
jak inne książki Przemysława Piotrowskiego.

W dobrym stylu i z ciekawą fabułą,
jak inne książki Przemysława Piotrowskiego.

Poległam w momencie, w którym musiałam czytać o tym, że główny bohater ma tak silne feromony, że laski po jednym razie od razu chcą mieć z nim dzieci albo w jego towarzystwie myślą tylko o jednym... Bardzo lubię Pana Piotrowskiego, uwielbiam serię z Igorem Brudnym, ale nie cierpię "dupkowatych" głównych bohaterów. Dla mnie na nie.

Poległam w momencie, w którym musiałam czytać o tym, że główny bohater ma tak silne feromony, że laski po jednym razie od razu chcą mieć z nim dzieci albo w jego towarzystwie myślą tylko o jednym... Bardzo lubię Pana Piotrowskiego, uwielbiam serię z Igorem Brudnym, ale nie cierpię "dupkowatych" głównych bohaterów. Dla mnie na nie.

Pomysł ciekawszy niż podanie, ale i tak dobra rozrywka. Oczywiście obowiązkowe, charakterystyczne dla autora brutalne i obrzydliwe opisy, jednak warto przeczytać.

Pomysł ciekawszy niż podanie, ale i tak dobra rozrywka. Oczywiście obowiązkowe, charakterystyczne dla autora brutalne i obrzydliwe opisy, jednak warto przeczytać.

dość ciekawa pozycja

dość ciekawa pozycja

"Są rzeczy na ziemi i niebie, o których nie śniło się nawet filozofom... "
Powieść, której akcja sięga czasów II wojny, a początek ma w kompleksie tuneli w Górach Sowich. To owiane tajemnicą i złą sławą miejsce istnieje... Co robili tam hitlerowcy, co udało się zniszczyć a ile jeszcze tajemnic kryje- nie wiadomo. Faktem jest, że to doskonała kanwą wielu powieści różnych gatunków( choćby " Projekt Riese" R. Mroza).
Debiutancka powieść Piotrowskiego jest całkiem niezła, ba... Powiedziałabym: dobra, choć grzechy debiutanta raz po raz ukazują się w treści. Całość ma formę powieści szpiegowsko- przygodowej, i choć pod koniec autor brawurowo "popłynął" z fantazją, to chyba można mu to wybaczyć. Przeczytałam wersję pierwszą, nie poprawioną, dlatego nie wiem na czym polega różnica. Trochę można domyślać się zakończenia, bo przesłanki są wyraźne, czasem wręcz wyłożone" łopatologicznie", nie psuje to jednak przyjemności czytania. Przy lekturze spędziłam miło czas i może nie z zapartym tchem, ale z dużym zaciekawieniem śledziłam losy bohaterów i ich dążenia do odkrycia tajemniczej " Wunderwaffe" nad którą do ostatnich chwil wojny pracowali naziści.

"Są rzeczy na ziemi i niebie, o których nie śniło się nawet filozofom... "
Powieść, której akcja sięga czasów II wojny, a początek ma w kompleksie tuneli w Górach Sowich. To owiane tajemnicą i złą sławą miejsce istnieje... Co robili tam hitlerowcy, co udało się zniszczyć a ile jeszcze tajemnic kryje- nie wiadomo. Faktem jest, że to doskonała kanwą wielu powieści różnych...

Niestety czuć debiut. Sięgnąłem po "Kod Himmlera" po kilku innych powieściach Piotrowskiego, w tym rewelacyjnych kryminałach i czułem niedosyt. Autor sam w przedmowie przestrzega, że miał wątpliwości, czy wydawać. Sam pomysł ciekawy, ale w wielu miejscach narracja chaotyczna, wprowadzenie zbyt wielu bohaterów trzecioplanowych, intryga jak w tanim filmie.

Niestety czuć debiut. Sięgnąłem po "Kod Himmlera" po kilku innych powieściach Piotrowskiego, w tym rewelacyjnych kryminałach i czułem niedosyt. Autor sam w przedmowie przestrzega, że miał wątpliwości, czy wydawać. Sam pomysł ciekawy, ale w wielu miejscach narracja chaotyczna, wprowadzenie zbyt wielu bohaterów trzecioplanowych, intryga jak w tanim filmie.