Opinie użytkownika
Książkę zakupiłam za mniej niż 5 zł, z wyprzedaży w księgarni internetowej. Po prostu dopełniłam sobie rachunek do kwoty x. Odczekała na półce kilka miesięcy i w końcu, bez większych oczekiwań wpadła n listę - teraz czytam.
Nie zagłębiałam się wcześniej w opis, dlatego pozytywnie zaskoczyła mnie ta historia. Lubię powieści, które dotyczą Hiszpanii, Hiszpanów, mają swój...
Kolejna część opisująca dalsze losy Aleksandra i Tatiany. Inna, niż poprzednia. Bohaterowie są rozdzieleni, próbują znaleźć dobrą drogę w nowym etapie ich życia. Sporo też o ich przeszłości, momentach z życia poprzedzających ich pierwsze spotkanie, co sprawia, że nie ma tutaj tej dynamiki z "Jeźdźca miedzianego". Nie uważam tego jednak za minus, ponieważ przypomina to...
więcej Pokaż mimo to
Losy Tatiany i Aleksandra zauroczyły mnie, pochłonęły, odbijały się echem w mojej głowie. Z pewnością można by wypunktować minusy, ale po co?
Jestem już w trakcie czytania drugiej części cyklu. Od kilku dni zyję tylko tą historią. Na kartach powieści, mimo że akcja dzieje się podczas II wojny światowej i wiele sytuacji jest tak naprawdę niewyobrażalnych dla nas dzisiaj, ...
Przez ponad 100 stron męczyłam się z tą książką. Nie raz chciałam ją rzucić w kąt, powstrzymywana nadzieję, że z następnym przesunięciem kartki wreszcie zacznę rozróżniać bohaterów, wątki i wciągnie mnie ta akcja, której nie dostrzegałam. Nie jest to pozycja, do której bym wróciła, ale moje oczekiwania i bolączki zostały w jakiś sposób wynagrodzone. Bliżej połowy było już...
więcej Pokaż mimo toLubię motywy z rodzinną tajemnicą, sekretami, które mają źródło w czasach np. II wojny światowej. Nie wiem czy to dobrze, czy źle, że temat został szybko skończony. Chyba wolałabym, aby książka liczyła więcej stron, coś by na pewno dało się wycisnąć, ubarwić.
Pokaż mimo to
Absolutnie 10 na 10. I nie jest to ocena książki, bo jak ocenić historię "przegranej" walki z rakiem?
Właśnie, "przegranej", ponieważ Joanna nie poddała się, walczyła, była sobą, żyła. Jak sama pisała, życie z rakiem jest inne, bardziej skomplikowane,krótsze, ale skoro jest nam dane, trzeba przyjąć takie wyzwanie i poprzestawiać co należy, zmienić kilka priorytetów, nauczyć...
Najbardziej przeszkadza mi polski tytuł "Pół życia", gdzie w oryginale mamy "Samotnego wilka". Polecam jednak sięgnąć po tę pozycję. Historia w niej zawarta jest ciekawa, wciągająca, pokazuje relacje w rodzinie z perspektywy każdego z jej członków (jak to bywa właśnie u Picoult:)). Podczas lektury nie tylko dowiemy się co nieco na temat życia wilków, ale postawimy sobie...
więcej Pokaż mimo to
Wczoraj skończyłam trzydniową przygodę z pierwszą częścią historii Darii Tarnowskiej. W oczekiwaniu na pociąg nie mogłam zrobić nic innego, jak rozpocząć lekturę dalszych losów pisarki.
Już "Drzwi do piekła" zaprzątały mi głowę, ale list głównej bohaterki, bo taką formą okazała się być druga część, pochłonął mnie w całości! Nie mogłam skupić się na niczym innym, niż na...
Ta książka to dowód, jak ta (i inne) pseudoreligia niszczy życie ich wyznawcom. Nie raz byłam zdumiona i zszokowana, jak takie rzeczy mogą się dziać. Polecam każdemu; ta wiedza może pomóc uniknąć zatopienia się w tego typu organizacjach.
Pokaż mimo to
Droga to nie asfalt, to proces i miejsce, coś bardzo ciekawego, ale dla większości ludzi to ścieżka gorsza lub lepsza, która prowadzi z punktu A do punktu B.
Czytałam tę książkę fragmentami, przez miesiąc. Na początku myślałam, żeby ją zamknąć i oddać do biblioteki, zanim się totalnie wynudzę próbując dobrnąć do końca. Jednak dobrze zrobiłam, kontynuując lekturę; zdałam...
Przeczytałam. I... Nie wiem co napisać. Nie potrafiłam porzucić tej historii po przeczytaniu kilku stron, w mojej głowie ciągle wracałam do Afganistanu.
Kiedyś wyczytałam ten tytuł: "Chłopiec z latawcem". Nie spodziewałam się jednak takiej historii. Ale jakiej? Wspaniałej? Okropnej? Prawdziwej? Chciałoby się napisać, że jest to opowieść przepiękna, cudowna, poruszająca,...
Przepiękne świadectwo rodzicielskiej miłości! Opowieść o tym, jak w obliczu śmiertelnej choroby, na boczny plan odchodzą wszelkie inne aspekty życia, a najważniejsze pozostają bliskość, przyjaźń, wsparcie, odwaga i zrozumienie. Nawet jeśli przez ponad 200 stron nie uronisz żadnej łzy, to w końcu popłynie ich z Twoich oczu cały strumień, z miłości do małej Thais, jej woli...
więcej Pokaż mimo toCzytając tę książkę można odnieść wrażenie, że I Wojna Światowa była bardziej traumatycznym i destrukcyjnym procesem dla jej ofiar niż ta, która jest nam o wiele bardziej znana chociażby z lekcji historii. W pewnym sensie to prawda, bo moc niszczycielska tej wojny była potężna, ilość pochłoniętych ciał, liczba rannych, wycieńczenie, wykończenie psychiczne, poczucie pustki i...
więcej Pokaż mimo toKsiążka Lupton to opowieść o siostrzanej miłości, sile zaufania i odwadze. Przeczucia i wiara w drugą osobę pozwalają odkryć głównej bohaterce tajemnicę śmierci jej młodszej siostry. Historia wciąga niesamowicie. Do samego końca ciężko odgadnąć, co jest przyczyną morderstwa i kto tego dokonał. Prawda okazuje się druzgocąca, bo przecież nie ma chyba banalniejszych pobudek do...
więcej Pokaż mimo to
Piękna, ujmująca, wzruszająca, subtelna, ciepła, nostalgiczna, refleksyjna, niosąca garść wspomnień, lekka, prawdziwa...
Można mnożyć w nieskończoność określenia dla tej książki Foenkinosa.
Historia przedstawiona przez pisarza jest tak prosta a zarazem magiczna. Jest to opowieść o tym, co spotkać może każdego z nas: wielka miłość, tragiczna śmierć, zagubienie, rozpacz,...
Opowieść o tym, co dzieje się każdego dnia, tuż obok nas. Ciężko sobie wyobrazić skalę zjawiska, ilości narkotyków jakimi handlowano, kwoty pieniędzy, którymi obracano na wszystkich kontach bankowych na świecie.
Po tej lekturze mam mieszane uczucia. Oczywiście, działalność rodziny Marisy jest zła, nielegalna, itd. Jednak bohaterka nie wzbudziła we mnie negatywnych uczuć....
Kupiona kiedyś przypadkiem jako dodatek do babskiego tygodnika. Długo czekała na swoją kolej. Temat wydaje się być całkiem dobry: jest pisarz, kryzys twórczy, rozstanie, uzależnienie, śmierć bliskich. Czegoś jednak w tej książce zabrakło, nie umiem do końca określić czego.
McInerney chciał chyba pokazać jak bardzo był zepsuty i zwyczajny ówczesny świat - jakby nie był taki...
Na początku strasznie drażnił mnie sam tekst, jego forma, styl... Przebrnęłam paręnaście stron, przyzwyczaiłam się i już było dobrze. Generalnie zapis jest trochę chaotyczny, przypomina strumień myśli bohaterów. Na początku może to przeszkadzać, wystarczy jednak się z tym oswoić. :)
Treść książki można by rzec, banalna. Ona. On. Miłość. I tysiące tych malutkich...
"Bez mojej zgody" to historia poruszająca. Przejmująca walka całej rodziny o życie chorej córki pokazuje jak ciężką batalią jest walka z rakiem, jak bardzo cierpi nie tylko ta, która umiera, ale również Ci, którzy obok niej żyjąc umierają, tracąc część swojego życia na rzecz życia chorej. Łzy, ból, złość, współczucie - to najczęściej pojawiające się uczucia. Gdzieś w tym...
więcej Pokaż mimo toBardzo dobra książka. Poprzez historię rodziny oddanej komunistycznym ideałom pokazuje, jak chory był to system. Nawet miłość do Stalina nie uchroniła przed śmiercią. Komunizm to mieszanina absurdalnych ideałów, zawierzenia w słuszność działania mimo świadomości, że postępuje się źle. Warto przeczytać, żeby wiedzieć jak to było, przecież jeszcze nie tak całkiem dawno, żeby...
więcej Pokaż mimo to