Dom na krawędzi

Okładka książki Dom na krawędzi Maria Nurowska
Okładka książki Dom na krawędzi
Maria Nurowska Wydawnictwo: Znak Cykl: Daria (tom 2) literatura piękna
272 str. 4 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Daria (tom 2)
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2012-08-20
Data 1. wyd. pol.:
2012-08-20
Liczba stron:
272
Czas czytania
4 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-240-2177-2
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Życie po czyśćcu



Konto usunięte
Konto usunięte

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
1086 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1198
828

Na półkach: , , , , , ,

"Dom na krawędzi" to kontynuacja losów Darii Tarnowskiej, która wychodzi na wolność po sześciu latach odsiadki za zabicie męża i próbuje rozpocząć nowe życie. Sprzedaje mieszkanie odziedziczone po stryju i decyduje się osiąść w górach. Najpierw mieszka u zaprzyjaźnionej gaździny, a następnie rozpoczyna budowę domu w miejscu, które upatrzyła sobie wcześniej. Mimo uzyskanych pozwoleń miejsce wydaje się absurdalne do postawienia domu. Jednak bohaterka nie poddaje się i udowadnia, że nie boi się przeciwności, stawia na swoim i zapuszcza korzenie na Bukowinie. Zakłada tam pensjonat.
W życiu Darii pojawia się znowu Iza - pracownica z więzienia. Podrzuca jej córkę Olę, by podporządkować swoje życie karierze. Matka nie ma dla niej czasu. Dziewczynka początkowo niechętnie traktuję nową opiekunkę, by w końcu bardzo się do niej przywiązać. Opowieść koncentruję się na trudnych relacjach między przybrana matką a córką.
Należy zwrócić uwagę na to, że Daria nie odcina się od dawnych znajomych. Pokazane jest tu w jaki sposób żyją dawne koleżanki z celi na wolności. Śledzi ich losy i próbuje pomóc kobietom.
Powieści brakuję tego dreszczyku emocji i wartkiej akcji jak w "Drzwiach do piekła". Fabuła dosyć ciekawa i owiana psychologiczną otoczką. Nie ma tu sielanki i happy endu, bo to nadal opowieść o przezwyciężaniu trudności życiowych i poznawaniu na nowo własnej kobiecości przez Martę Tarnowską (Darię). Nie jest to łatwa i prosta droga.
"Dom na krawędzi" to swego rodzaju metafora człowieka balansującego na granicy przeszłości i teraźniejszości. Tytuł nie odnosi się tylko do urwiska, na którym stoi dom Darii, ale do życia...niepewnego, pełnego problemów i zawirowań. Autorka po raz kolejny pokazała jak silna potrafi być kobieta.
Polecam wszystkim, kobietom w szczególności!!!

"Dom na krawędzi" to kontynuacja losów Darii Tarnowskiej, która wychodzi na wolność po sześciu latach odsiadki za zabicie męża i próbuje rozpocząć nowe życie. Sprzedaje mieszkanie odziedziczone po stryju i decyduje się osiąść w górach. Najpierw mieszka u zaprzyjaźnionej gaździny, a następnie rozpoczyna budowę domu w miejscu, które upatrzyła sobie wcześniej. Mimo uzyskanych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
533
521

Na półkach:

Chyba powinnam zacząć tę opinię od słów „Nurowska ponownie w półtora dnia”, co już sporo powie o tej książce, albo przynajmniej o tym, w jaki sposób pisze jej autorka. W jej historie wchodzi się wręcz na całego i nie jest się w stanie odczekać dłużej, by poznać jej finał. To właściwie książki, które „trzeba” praktycznie od razu przeczytać, bo inaczej napięcie może być zbyt nieznośne. Przynajmniej ja tak odbieram powieści Marii Nurowskiej.

„Dom na krawędzi” to druga część cyklu „Daria” i kontynuacja powieści „Drzwi do piekła”, której jeszcze nie miałam okazji przeczytać. Z tego względu dość długo odsuwałam moment sięgnięcia po tę książkę – jednak była to błędna decyzja. Jak przypuszczałam, z kontekstu można wyłapać tyle, ile trzeba i nie jest niezbędne poznanie początku biografii głównej bohaterki, by móc się odnaleźć w drugim tomie serii. To właściwie oddzielna historia opowiadająca o innym – nowym etapie życia Darii, który rozpoczyna się po jej wyjściu z więzienia. Kobieta musi zmierzyć się z nową rzeczywistością i jakoś się w niej odnaleźć.

Powieść ta pisana jest w formie długiego listu adresowanego do osoby bardzo bliskiej Darii. Jak się dowiemy, tą osobą jest jej przyjaciółka, którą poznała jeszcze w więzieniu. Miała ona ogromny wpływ na jej życie „za kratkami”, ale jak się okazało później – również na to nowe życie. Obiektywnie rzecz biorąc była to relacja dość toksyczna, jednak bardzo ważna dla obu kobiet i wprowadzająca wiele zmian – zmian w życiu osobistym i duchowym, ale mająca też kolosalny wpływ na otoczenie przyjaciółek i ich najbliższych. Chwilami miałam wrażenie, że była jak tornado – taka gwałtowna, niszcząca ale i w pewnym sensie oczyszczająca. Niezwykle emocjonująca, zresztą jak wszystkie książki Marii Nurowskiej.

Głównym wątkiem „Domu na krawędzi” jest relacja między córką i matką, czego możemy się dowiedzieć już z opisu na okładce książki. Jednak nie jest to typowa relacja. Autorka opisuje jak rodzi się więź między dzieckiem i kobietą, która raczej nie myślała wcześniej o macierzyństwie, a której nowa „córka” została dosłownie podrzucona pod drzwi. Niesamowite było „obserwowanie” jak rodzi się między nimi prawdziwe silne uczucie i jak oddziałuje na inne aspekty ich życia, powodując, że obie odkrywają w sobie coraz to nowe aspekty kobiecości, o której albo wcześniej nie miały pojęcia, albo nie chciały przyznać, że są do nich jeszcze zdolne.

Kolejna niesamowicie porywająca książka o kobietach, uczuciach i emocjach. Pisana przez kobietę, o kobietach i raczej – tym razem – jednak dla kobiet. Chociaż, jeśli jakiś czytelnik miałby ochotę zgłębić świat kobiecej duszy – szczerze polecam!

Chyba powinnam zacząć tę opinię od słów „Nurowska ponownie w półtora dnia”, co już sporo powie o tej książce, albo przynajmniej o tym, w jaki sposób pisze jej autorka. W jej historie wchodzi się wręcz na całego i nie jest się w stanie odczekać dłużej, by poznać jej finał. To właściwie książki, które „trzeba” praktycznie od razu przeczytać, bo inaczej napięcie może być zbyt...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1208
1155

Na półkach: ,

Kontynuacja Drzwi do piekła.

Gdy Daria wychodzi z piekła więzienia, nie wierzy, że jej życie ma jeszcze jakiś cel. Wie jedno: musi stać się zupełnie kimś innym. Zmienia imię i stara się zapomnieć o przeszłości. Szybko okazuje się jednak, że los nie dał jej czystej karty. W życiu Darii pojawiają się znowu poznane w więzieniu kobiety. Teraz wszystkie są wolne, ale czy szczęśliwe?
Kochanka ląduje na Dworcu Centralnym, Maska przeżywa religijną psychozę, a Zuzanna pada ofiarą emocjonalnej manipulacji. Iza podporządkowuje życie karierze, więc swoją córkę podrzuca Darii. Ta musi zmierzyć się z problemami dziwnego i niespodziewanego macierzyństwa.

Dom na krawędzi to powieść o budzeniu się kobiecości, o sile przyjaźni i o tym, że w życiu nic nie jest czarno- białe, a z kobiecego słownika należy wykreślić hasło "ostatnia szansa".
Jedynym minusem książki to niespodziewane przeskoki fabuły. Raz mamy opis aktualnego życia bohaterki, by zaraz przeskoczyć do wspomnień jakie snuje o swoim życiu bohaterka do swojej znajomej. Czytając nigdy nie wiadomo w którym momencie nastąpi przeskok.

Kontynuacja Drzwi do piekła.

Gdy Daria wychodzi z piekła więzienia, nie wierzy, że jej życie ma jeszcze jakiś cel. Wie jedno: musi stać się zupełnie kimś innym. Zmienia imię i stara się zapomnieć o przeszłości. Szybko okazuje się jednak, że los nie dał jej czystej karty. W życiu Darii pojawiają się znowu poznane w więzieniu kobiety. Teraz wszystkie są wolne, ale czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1092
685

Na półkach: ,

bardzo lubię czytać panią Nurowską....tak lekko się czyta, mimo, że o tak trudnych sprawach pisze

bardzo lubię czytać panią Nurowską....tak lekko się czyta, mimo, że o tak trudnych sprawach pisze

Pokaż mimo to

avatar
61
6

Na półkach:

Do przeczytania jednym tchem ...

Do przeczytania jednym tchem ...

Pokaż mimo to

avatar
73
13

Na półkach:

Lubię Nurowską, przeczytałam wszystkie książki. fajnie się czyta.

Lubię Nurowską, przeczytałam wszystkie książki. fajnie się czyta.

Pokaż mimo to

avatar
273
38

Na półkach:

Bardzo ciekawa książka. Polecam.

Bardzo ciekawa książka. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
364
178

Na półkach: ,

Bardzo dobra. Miałam długą przerwę pomiędzy pierwszą częścią a drugą, są jednak książki które na długo zapadają w pamięci. Losy koleżanek z jednej celi plączą się i przeplatają nawet i wiele lat po wyjściu z więzienia. Od tego nie da się uciec.

Bardzo dobra. Miałam długą przerwę pomiędzy pierwszą częścią a drugą, są jednak książki które na długo zapadają w pamięci. Losy koleżanek z jednej celi plączą się i przeplatają nawet i wiele lat po wyjściu z więzienia. Od tego nie da się uciec.

Pokaż mimo to

avatar
586
90

Na półkach:

czyta się błyskawicznie, ale ponieważ autorka chce przemycić tysiące wątków, mkniesz na złamanie karku ku końcowi opowieści. Brakuje tu głębi i bardzo szkoda, bo sama historia ciekawa, pióro lekkie, bohaterki wyraziste. Strasznie mnie uwierała również relacja narratorki do adresatki książki (pamiętnika, listu, opowieści, jak zwał tak zwał) - niby są to głębokie przyjacielskie uczucia, ale wieczne podkreślanie wad i braku uczuć, bardzo mnie drażniły. zabrakło w tej relacji choćby prób zrozumienia zachowań drugiej strony, zresztą, najważniejsze tematy zostają przez przyjaciółki przemilczane.

czyta się błyskawicznie, ale ponieważ autorka chce przemycić tysiące wątków, mkniesz na złamanie karku ku końcowi opowieści. Brakuje tu głębi i bardzo szkoda, bo sama historia ciekawa, pióro lekkie, bohaterki wyraziste. Strasznie mnie uwierała również relacja narratorki do adresatki książki (pamiętnika, listu, opowieści, jak zwał tak zwał) - niby są to głębokie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
95
93

Na półkach:

Kontynuacja powieści "Drzwi do piekła " - lepsza i bardziej przystępna niż pierwsza część.

Daria wychodzi z więzienia. Musi ułożyć życie na nowo i znaleźć swoje miejsce na Ziemi. Wybór pada na Tatry, gdzie zakłada pensjonat dla gości. I chociaż zmienia imię i chce się ukryć przed światem, przeszłość i tak się o nią upomni.

Na jej drodze ponownie staną byłe "koleżanki" z celi jednak prawdziwą życiową rewolucję zafunduje jej Iza, która pewnego dnia zjawi się w domu Darii, aby podrzucić na wychowanie swoją córkę Olę.

Druga część powieści była dla mnie zdecydowanie lepsza w odbiorze, chociaż historia jest napisana w podobnym stylu co "Drzwi do piekła". Ponownie książka nie ma podziału na rozdziały. To ciągły tekst, który jest tak naprawdę listem Darii do Izy, przeplecionym dialogami bohaterów.

Główna bohaterka po raz kolejny uwikłana jest w dziwną, toksyczną relację co mnie osobiście mierzi i czego nie rozumiem, ale ok, mamy różne doświadczenia i osobowości :)

Czy zostanę fanką twórczości Marii Nurowskiej? Raczej nie.

Widziałam, że pisarka ma wielu sympatyków, ale mnie jednak ostatecznie do siebie nie przekonała.

Zarówno "Drzwi do piekła" jak i "Dom na krawędzi" mają swoją specyfikę, którą trudno mi określić, a ja nie lubię być w zawieszeniu po przeczytaniu książki.

Z jednej strony historia budząca skrajne emocje, a z drugiej powierzchowna, bez głębi, zimna. Mam jakiś dysonans.

Nie umiem jednoznacznie stwierdzić czy polecam czy nie - chyba pozostanę w tym zawieszeniu, a Wy po prostu sprawdźcie sami czy to książka dla Was :)

Kontynuacja powieści "Drzwi do piekła " - lepsza i bardziej przystępna niż pierwsza część.

Daria wychodzi z więzienia. Musi ułożyć życie na nowo i znaleźć swoje miejsce na Ziemi. Wybór pada na Tatry, gdzie zakłada pensjonat dla gości. I chociaż zmienia imię i chce się ukryć przed światem, przeszłość i tak się o nią upomni.

Na jej drodze ponownie staną byłe "koleżanki" z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 433
  • Chcę przeczytać
    658
  • Posiadam
    315
  • 2013
    43
  • Ulubione
    36
  • 2012
    23
  • 2014
    18
  • Maria Nurowska
    15
  • Z biblioteki
    14
  • Chcę w prezencie
    12

Cytaty

Więcej
Maria Nurowska Dom na krawędzi Zobacz więcej
Maria Nurowska Dom na krawędzi Zobacz więcej
Maria Nurowska Dom na krawędzi Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także