-
Artykuły„Małe jest piękne! Siedem prac detektywa Ząbka”, czyli rozrywka dla młodszych (i starszych!)Ewa Cieślik1
-
ArtykułyKolejny nokaut w wykonaniu królowej romansu, Emily Henry!LubimyCzytać3
-
Artykuły60 lat Muminków w Polsce! Nowe wydanie „W dolinie Muminków” z okazji jubileuszuLubimyCzytać4
-
Artykuły10 milionów sprzedanych egzemplarzy Remigiusza Mroza. Rozmawiamy z najpoczytniejszym polskim autoremKonrad Wrzesiński25
Biblioteczka
2023-11-24
2022-07-20
Ślad Wody to wprowadzenie do dłuższych opowiadań w klimacie słowiańskim, pisanych staropolszczyzną. Mamy tu bóstwa, demony, wierzenia, obrzędy, wioskę z prostymi ludźmi oraz Gniewichę starą, grubą babę która trzyma się na uboczu jest niemiła i omijana szerokim łukiem przez wszystkich mieszkańców.
Niczym nie wyróżniająca się postać nie wchodząca nikomu w drogę z bardzo ważną cechą - niezwykłą inteligencją która uratuje nie tylko ją ale i cała wioskę.
Pierwsza część jest krótka, za to ma piękna twarda okładkę i kolorowe ilustrację. Kolejne części są obszerniejsze. Serdecznie polecam wszystkim miłośnikom słowiańskich klimatów.
https://www.instagram.com/p/CllFKC5rPVm/
Ślad Wody to wprowadzenie do dłuższych opowiadań w klimacie słowiańskim, pisanych staropolszczyzną. Mamy tu bóstwa, demony, wierzenia, obrzędy, wioskę z prostymi ludźmi oraz Gniewichę starą, grubą babę która trzyma się na uboczu jest niemiła i omijana szerokim łukiem przez wszystkich mieszkańców.
Niczym nie wyróżniająca się postać nie wchodząca nikomu w drogę z bardzo...
2022-07-20
Drugi tom a w nim jesień i święto Dziadów obchodzone przez żywych i umarłych. Główna bohaterka ma masę roboty a kilka dni przed świętem jeden z mieszkańców się powiesił co zwiastuje kłopoty. Gniewicha na nowo musi skonfrontować się z Leszym a na dodatek pozbyć się upiora.
Druga część lepsza od pierwszej, przede wszystkim bardziej obszerna. Idealnie utrzymana w klimacie słowiańskim, dobrze wykreowani bohaterowie, akcje są spójne a umieszczone ilustrację piękne.
Każdy ma swojego upiora z którym się musi zmierzyć tylko nie każdy jest w stanie z nim wygrać.
https://www.instagram.com/p/Cm8kwa7oguo/
Drugi tom a w nim jesień i święto Dziadów obchodzone przez żywych i umarłych. Główna bohaterka ma masę roboty a kilka dni przed świętem jeden z mieszkańców się powiesił co zwiastuje kłopoty. Gniewicha na nowo musi skonfrontować się z Leszym a na dodatek pozbyć się upiora.
Druga część lepsza od pierwszej, przede wszystkim bardziej obszerna. Idealnie utrzymana w klimacie...
2023-01-15
Bajki i baśnie pochodzące z różnych kręgów kultury Słowiańskiej. Książka ma 219 stron i znajduje się w niej 35 utworów, dosyć krótkich, napisanych prostym językiem, takich na jeden wieczór a z każdej można wyciągnąć morał. Dla osoby która interesuje się kulturą Słowian fajna pozycja, jako uzupełnienie dotychczasowej wiedzy, zwłaszcza, że ciężko o legendy i podania ujęte w jednej książce.
Są również ilustracje ale bez zachwytów.
BOŚNIACKIE
Bracia bohaterowie- bajka o dwóch braciach - Chrysto i Dżuro którzy zjednoczyli wojujące ze sobą rody.
Iwo i Anica- opowiada o rodzeństwie, które zostało porwane i rozdzielone.
Śmierć głodowa- Marko, Milica, Łazo i Jawo cierpią z powodu głodu. Jaka śmierć jest lepsza? Na polu bitwy czy głodowa?
Żebraczka - karma wraca, zawsze.
Złe oko- Leposawa i Milicz. Słońce i księżyc. Gdy Milicz wraca ze swoją narzeczoną ta nagle upada i umiera.
BUŁGARSKIE
Tchórzliwy diabeł- zła kobieta to i diabły ze studni przegoni.
Wielki wezyr- uczy poszanowania do rodziców.
Koło Młyńskie- o mężu i jego złej żonie. Nie warto nikomu źle życzyć bo można do końca życia obracać kołem jak szkapa.
Złote jabłka i dziewięć pawic- baśń o smoku, pięknej pannie zmieniającej się w pawice, królewiczu i gadających zwierzakach - rybie, lisie i wronie.
CHORWACKA
Cudowna kłódka- biedny młodzieniec żyjący ze swoją matką oddaje chleb by uratować psa, kota i żmijkę za którą otrzymuje magiczną kłódkę.
CZESKIE
Droga do szczęścia- do Jerzyka którego nic nie cieszy przychodzi przeznaczenie i prowadzi go drogą do pozornego szczęścia aby pokazać mu, że wszystko co w życiu ważne ma na wyciągnięcie ręki.
Złote źródło- nie doceniamy tego co mamy. Są ludzie którym jest ciągle mało mimo dostatku chcą więcej.
Wodnik pod skałą wyszehradzką, Jak wodnik chodzi po sprawunki, Wodnik i furman, Wodnik i rybak, Wodnik i przewoźnicy- opowiadania o starych, poczciwych wodnikach co ludzi zabijają.
KASZUBSKIE
O trzech braciach: dwóch mądrych i jednym głupim- lepszy głupi i dobry niż mądry i podły.
Rozmowa zwierząt- zwierzęta wiedzą co cię czeka.
ŁUŻYCKIE
Pomyślny dzionek- o zbyt próżnym wilku który udawał kogoś kim nie był.
Diabeł i żebrak- jak robisz interesy z diabłem to się z nich wywiązuj.
MORAWSKIE
Dlaczego psy z kotami, a koty z myszami prowadzą ciągłą walkę- psy jako te najlepsze dostały ważny dokument, koty go wykradły a myszy zjadły.
Dobry humor to skarb nieoceniony- podstawa dobrego życia to radość.
Głupi Jasiek- "Wszak rozumu nie sprzedają w aptece." ale dębowi woły można sprzedać.
POLSKIE
Wilk i człowiek- bajka o mocarnym człowieku, zbyt pewnym siebie wilku i cwanym lisie.
Lis i gęsi- gęsi gęgają, ciągle.
Koń, wół, kogut, kot i rak- bajeczka o tym jak to zwierzyna diabła przegoniła.
Stolik :nakryj się:, złoty osiołek i kij samobij- nigdy nie wierz kozie, nie wydawaj pochopnych wniosków i sądów i nie okradaj ludzi bo dostaniesz kijem.
Białośnieżka- czyli królewna śnieżka i siedmiu krasnoludków, tylko taka mroczniejsza.
Chłop i bies- chytry człowiek i diabła oszuka.
Wydeptane trzewiki- o królewnach które uciekały co noc, nikt nie wiedział jak a jedyny ślad to były wydeptane trzewiki.
Wybredny parobczak- o grochu co się szufli nie trzyma.
ROSYJSKIE
Sprawiedliwa rózga- o dobrym i sprawiedliwym królu, jego dwunastu synach, cudnej urody córce, spadającej gwieździe i zasadach którymi należy się kierować.
Trzy pieśni- o trzech braciach dla których napisane są trzy pieśni. Jedna szepcze smutnie jak szept suchej trawy, druga krzyczy jak kukułka a trzecia jęczy jak obijające się o brzeg fale.
Dobre dzieci- bracia uratowali ojca przed śmiercią a król zrozumiał, że mądrość przychodzi z wiekiem.
https://www.instagram.com/p/CncbtPuMMst/
Bajki i baśnie pochodzące z różnych kręgów kultury Słowiańskiej. Książka ma 219 stron i znajduje się w niej 35 utworów, dosyć krótkich, napisanych prostym językiem, takich na jeden wieczór a z każdej można wyciągnąć morał. Dla osoby która interesuje się kulturą Słowian fajna pozycja, jako uzupełnienie dotychczasowej wiedzy, zwłaszcza, że ciężko o legendy i podania ujęte w...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-07-20
Tym razem trafiamy do Krukowca w najgorszy okres - Zimę. Znikają dzieci, mieszkańcy nastawiają się przeciwko sobie, panuje chaos a pora roku też nie jest sprzyjająca.
Kiedy w wiosce rodzi się odmieniec szybko jego życie zostaje osądzone a winni znalezieni ale czy na pewno?
Pomimo, że akcja dzieje się w innych czasach a ludzie są bardziej podatni na zabobony chyba aż tak bardzo się od nich nie różnimy jeżeli chodzi o pochopne osądzanie.
Ile krzywdy może wyrządzić ludzkie słowo. Do czego jest zdolny zaszczuty przez innych człowiek.
https://www.instagram.com/p/Cowhy8voIG7/
Tym razem trafiamy do Krukowca w najgorszy okres - Zimę. Znikają dzieci, mieszkańcy nastawiają się przeciwko sobie, panuje chaos a pora roku też nie jest sprzyjająca.
Kiedy w wiosce rodzi się odmieniec szybko jego życie zostaje osądzone a winni znalezieni ale czy na pewno?
Pomimo, że akcja dzieje się w innych czasach a ludzie są bardziej podatni na zabobony chyba aż tak...
2022-07-25
Jeżeli coś na prawdę kochasz,puść to wolno - to pierwsza moja myśl po przeczytaniu 4 tomu.
Kolejna pora roku i kolejne problemy z ktorymi musza sie zmierzyc mieszkańcy Krukowca. Ziemia zamienia sie w suchą pustynie, brakuje wody, w ludziach budzi sie agresja a mala dziewczynka z demonicznym usmiechem zwiastuje kłopoty.
Znowu zanurzamy się w piękny acz surowy słowiański swiat. Losy bohaterów sie przeplatają, łącząc. Gniewicha staje oko w oko z Leszym a finał tej bitwy jest zaskakujący. Dużo wątków się rozwija ale warto wrócić do poprzednich części bo po tak długiej przerwie można się pogubić.
Pomimo tego, że nie dzieje się to w naszych czasach ludzie lubią tak samo oceniać i osądzać na podstawie słów rzucanych na wiatr.
Najbardziej zmieniła się Gniewicha a jej walka z demonem i z samą sobą była imponująca. Uwielbiam takie niepozorne, zwykłe bohaterki które odznaczają się niebywałą siła woli, sprytem i inteligencją.
Pomimo, że parę wątków zostało rozwiązanych dalej rodzą się pytania a głównym według mnie jest: kim jest Korzeń? Bo nie zwykłym niemową, tylko osobą która rozumie i świetnie się posługuje mową zwierzęcą. Rozumie też bóstwa słowiańskie. Mam nadzieję, że wyjdzie chociaż jeszcze 5 tom (docelowo miało być ich 10) który odpowie nam na te pytanie jak i jeszcze parę innych.
https://www.instagram.com/p/Co7Zo-9IqIf/
Jeżeli coś na prawdę kochasz,puść to wolno - to pierwsza moja myśl po przeczytaniu 4 tomu.
Kolejna pora roku i kolejne problemy z ktorymi musza sie zmierzyc mieszkańcy Krukowca. Ziemia zamienia sie w suchą pustynie, brakuje wody, w ludziach budzi sie agresja a mala dziewczynka z demonicznym usmiechem zwiastuje kłopoty.
Znowu zanurzamy się w piękny acz surowy słowiański...
2023-01-25
Skuszona piękną okładką postanowiłam kupić książkę pełna nadziei, że trafiłam na naprawdę dobre opowiadania związane z mitologią słowiańską ale niestety przez ilość błędów odechciało mi się czytać. Nie wiem czy nikt nie robił korekty ale co chwilę trafiałam na przekręcone słowa, brak literki, spacji które może nie przeszkadzają w ogólnym rozumieniu tak są po prostu irytujące. Gdyby to było raz, ale jak na 318 stron takich baboli jest dużo, zwłaszcza biorąc pod uwagę cenę książki a czym brnęłam dalej tym towarzyszyła mi myśl "o znowu błąd".
Nie miałam ochot już czytać, wręcz zmusiłam się by ją dokończyć dlatego też poleciałam po ocenie.
Świat i opowiadania na prawdę są dobre i dała bym z czystym sumieniem ocenę 7 ale biorę pod uwagę całokształt (no chyba, że ja trafiłam na taki egzemplarz chociaż wątpię). Teraz trochę plusów i sam opis.
Akcja toczy się we wsi Swarożyce tyle, że na różnej osi czasu od słowiańskich po teraźniejszość. Dobrze zostały wplecione istoty z mitologii, zabobony, zwyczaje w życie ludzi, również opisy działają mocno na wyobraźnie. Opowiadań mamy siedem.
*Babka- młoda Jagoda po śmierci męża wraz ze swoją córeczką wraca do jedynej rodziny jaka jej została mieszkającej we wsi Swarożyce. Przyjęta chłodno przez babkę zaczyna sobie powoli przypominać dlaczego opuściła ją i wieś oraz jaka pisana jest jej straszna przyszłość ale od przeznaczenia nie da się uciec. 4/5
*Co w stawach posnęło-Dionizy, syn właściciela folwarku nie chce w spadku przejąć dobrze prosperującego interesu. Zamiast tego woli trwonić majątek, pisać wiersze, grać i śpiewać. W końcu jednak musi wybrać między ziemią i dostatkiem a życiem w nędzy jako przydrożny śpiewak. Podczas jednej z wielu zakrapianych alkoholem przechadzek spotyka w jeziorze Rusałkę a z nią odkrywa straszną przeszłość swojego ojca. 3/5
*Kupalnocka- Gosława jest niewolnicą której udaje się uciec. Podczas wędrówki spotyka tajemniczego mężczyznę, który odprowadza ją do Swarożyc pod opiekę babki. We wsi poznaje młodego i przystojnego chłopaka a podczas nocy kupały dochodzi do tragedii. 2/5
*Pole chwały- Kasia i Jasiek, to młode małżeństwo które mieszka na wzgórzu. On pracuje w polu i chadza na polowania a ona jest zielarką i położną. Podczas porodu umiera dziecko za co obwiniana jest kobieta. Na domiar złego jej mąż dostaje wezwanie na wojnę. Opuszczona Kasia musi radzić sobie sama, jednak po jakimś czasie zadomawia się u niej domownik który skrywa smutną przeszłość.
*Ulfhedinn- połączenie wierzeń Nordyckich ze Słowiańskimi. Kiedy wikingowie płynąc łodziami dostrzegają pożar, skuszeni łupami postanawiają zejść na ląd a tam czeka ich przerażająca niespodzianka. Najlepsze opowiadanie ze wszystkich 5/5
*Upiór- kiedy śmiertelnie przerażony grabarz wpada do knajpy by opowiedzieć, że grób w którym niedawno pochowano kobietę jest pusty, ksiądz wraz z paroma śmiałkami wyrusza, by stanąć do walki z upiorem. 3/5
*Więzy krwi- małżeństwo oczekuje swojego pierwszego potomka, niestety z czasem okazuje się, że chodź chłopak jest niezwykle inteligentny, wyglądem odbiega od przyjętych norm. 4/5
https://www.instagram.com/p/CpFzI9PIG38/
Skuszona piękną okładką postanowiłam kupić książkę pełna nadziei, że trafiłam na naprawdę dobre opowiadania związane z mitologią słowiańską ale niestety przez ilość błędów odechciało mi się czytać. Nie wiem czy nikt nie robił korekty ale co chwilę trafiałam na przekręcone słowa, brak literki, spacji które może nie przeszkadzają w ogólnym rozumieniu tak są po prostu...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-02-04
6/10
Hubert, to główny bohater który budzi się w piwnicy a jedyne co pamięta to atak w Paryżu, który miał miejsce siedem lat temu. Wrzucony w nową rzeczywistość odkrywa, że ma nie tylko wiedzę o demonach słowiańskich ale również potrafi posługiwać się bronią i jest dobrze wyszkolonym komandosem. Wyrusza odnaleźć rodziców a finalnie trafia do wsi Święcino, dostając posadę jako strażnik i próbując załatać lukę w pamięci.
Jedyną nadzieją na przetrwanie jest księga strzeżona przez fanatyka religijnego i jego ludzi. Hubert wraz z grupką przyjaciół wyrusza by ją zdobyć.
Pierwsza część historii w klimatach postapo z wierzeniami słowiańskimi. Pomysł połączenia tych dwóch elementów bardzo fajny, ale czegoś mi tu zabrakło. Wszystko przedstawione tak pobieżnie, miasta, bohaterowie - niby dorośli ludzie, którym przyszło żyć w ciężkich czasach a ich sposób myślenia i zachowanie są dziecinne. No i za mało opisów demonów bo jak na razie spotkaliśmy i to pobieżnie leszego( który o zgrozo został spłycony do jakiegoś bezrozumnego małego koczkodana a przecież był to pan i opiekun lasu oraz zwierząt), biesa, utopca i strzygę.
Książki może nie czyta się z zapartym tchem jednak po kolejną część sięgnę, zwłaszcza po całkiem niezłym zakończeniu.
"One zawsze tam były, czaiły się gdzieś na granicy cienia, a myśmy nie wierzyli"
https://www.instagram.com/p/Cpeg56gIOV7/
6/10
Hubert, to główny bohater który budzi się w piwnicy a jedyne co pamięta to atak w Paryżu, który miał miejsce siedem lat temu. Wrzucony w nową rzeczywistość odkrywa, że ma nie tylko wiedzę o demonach słowiańskich ale również potrafi posługiwać się bronią i jest dobrze wyszkolonym komandosem. Wyrusza odnaleźć rodziców a finalnie trafia do wsi Święcino, dostając posadę...
2023-02-15
Hubert budzi się ponownie jako siedemnastolatek na wycieczce szkolnej we Francji i pamięta wszystko z swojego dorosłego życia. Ma tylko parę godzin by zapobiec tragedii, zmienić bieg wydarzeń i odszukać księgę demonów. Towarzyszymy mu podczas tych zapomnianych siedmiu lat, widzimy jego przemianę, poznajemy inną wieś i ludzi w niej żyjących. Wraz ze swoim najlepszym przyjacielem wyrusza na łowy i na nowo pisze Bestiariusz za który oddał wcześniej życie.
Parę wydarzeń udaje mu się zmienić ale finalnie historia i tak zatacza koło.
Druga część trochę lepsza od poprzedniej, kunszt pisarski podniesiony, historia jest spójna natomiast o ile głównego bohatera w poprzedniej części lubiłam tak teraz jego głupota jest porażająca ale chyba taki był plan autorki.
No i walka która sprowadza się do strzelania i wałkowania w kółko tych samych demonów a Słowiański Bestiariusz jest spory i występują w nim takie które są pomocne a przede wszystkim rozumne.
"W niepewnych czasach ludzie gromadzą się, szukając wsparcia w tłumie. A tłum to nieokiełznana siła. Tylko krok dzieli ich od szaleństwa"
https://www.instagram.com/p/Cpt_p33I3Et/
Hubert budzi się ponownie jako siedemnastolatek na wycieczce szkolnej we Francji i pamięta wszystko z swojego dorosłego życia. Ma tylko parę godzin by zapobiec tragedii, zmienić bieg wydarzeń i odszukać księgę demonów. Towarzyszymy mu podczas tych zapomnianych siedmiu lat, widzimy jego przemianę, poznajemy inną wieś i ludzi w niej żyjących. Wraz ze swoim najlepszym...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-02-21
Hubert odnajduje wieś o której śnił, cieszy się z spotkania ze starymi przyjaciółmi jednak oni go nie pamiętają. Musi na nowo zdobyć ich zaufanie i odmienić losy ale nie wszystko toczy się tak jak poprzednio. Czyjeś życie można ocalić kosztem innego o czym nasz bohater się przekonuje. Dodatkowo jego dar się rozwija i to nie koniecznie w dobrą stronę a wydarzenia nabierają tępa. Hubert mając demonologie wraz z grupą przyjaciół chce odbudować świat tyle, że lepszy
Książka i historia z bardzo dużym potencjałem niestety zmarnowanym. Już pomijam wałkowanie w kółko tego samego (te same demony, ta sama walka z nimi) to głupota i sposób bycia Huberta jest porażająca, jak by chciał być takim wiedźminem tylko gorszego sortu. Dawno żaden bohater książki aż tak mnie do siebie nie zraził i miałam szczerą nadzieje, że w końcu cos go zeżre.
"Czasem wydaje mi się że jesteśmy jak liście na wietrze - odezwała się. - Niby jesteśmy panami samych siebie, ale tak naprawdę nic od nas nie zależy."
https://www.instagram.com/p/CqICuuYIPwg/
Hubert odnajduje wieś o której śnił, cieszy się z spotkania ze starymi przyjaciółmi jednak oni go nie pamiętają. Musi na nowo zdobyć ich zaufanie i odmienić losy ale nie wszystko toczy się tak jak poprzednio. Czyjeś życie można ocalić kosztem innego o czym nasz bohater się przekonuje. Dodatkowo jego dar się rozwija i to nie koniecznie w dobrą stronę a wydarzenia nabierają...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-03-01
Po latach od wybuchu wojny, ludzie powoli układają sobie życie na nowo wierząc, że ich jedynym zmartwieniem są demony. Hubert wraz z przyjaciółmi chce stworzyć nowy bezpieczny świat, gdzie osady będą mogły ze sobą współpracować i w tym celu namawia ich przywódców na zorganizowanie wieca na którym pojawiają się niespodziewani goście. Łowca wyrusza w niebezpieczną podróż, przekonując się jak niewiele wie o otaczającym go świecie i że nie jest taki wyjątkowy za jakiego się uważał.
Akcja tutaj przyspiesza, nie ma już tego powtarzającego się schematu i jest to najlepsza część (nie licząc 5) zapomnianej księgi. Motyw z pogaństwem, inne spojrzenie na demony, wątek z dzikimi ludźmi i tajemniczym lasem z przerażającymi ozdobami, Bajka i do tego intrygująca postać Zuzy to strzał w dziesiątkę. Nawet Hubert nie jest tak irytujący jak wcześniej.
"Mamy jeszcze mnóstwo czasu. Iza jednak pokręciła głową.
-Właśnie, że nie. Nigdy nie wiesz, ile ci zostało."
https://www.instagram.com/p/CrIhrYOojdO/
Po latach od wybuchu wojny, ludzie powoli układają sobie życie na nowo wierząc, że ich jedynym zmartwieniem są demony. Hubert wraz z przyjaciółmi chce stworzyć nowy bezpieczny świat, gdzie osady będą mogły ze sobą współpracować i w tym celu namawia ich przywódców na zorganizowanie wieca na którym pojawiają się niespodziewani goście. Łowca wyrusza w niebezpieczną podróż,...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-04-21
To moje pierwsze spotkanie z autorką kryminałów i cyklu Lipowo.
Byłam bardzo ciekawa jak poradzi sobie z fantastyką i słowiańskimi klimatami. Prócz rewelacyjnego Wiedźmina, Sapkowskiego i cyklu Ślady Leszego, Magdaleny Zawadzkiej Sołtysek nie natrafiłam na nic godnego uwagi.
Autorka stanęła na wysokości zadania. Mamy dialogi na bardzo dobrym poziomie, ciekawie wykreowany świat i postacie oraz wątek kryminalny dla urozmaicenia historii. Książkę czyta się przyjemnie i szybko a fakt, że jest podzielona i trzeba podążać za drogowskazami autorki przypadł mi do gustu jak bym grała w grę planszową - takie urozmaicenie w zwykłym czytaniu.
Fabuła skupia się na trzech postaciach - Zamirze starym kacie, Marzannie bogince zimy i młodym, dość cherlawym ale o złotym sercu Strzeborze.
Ze świątyni zostaje wykradziona tarcza Jarowita - najcenniejsza rzecz, jaką mają mieszkańcy a na dodatek zostaje odnalezione ciało zamordowanej kobiety. W pobliskim jeziorze grasuje mordująca wszystkich rusałka, w lesie czai się leszy a mroźna zima nie chce odejść utrudniając wszystkim życie.
Trójka bohaterów ma tylko kilka dni by rozwiązać wszystkie problemy a swoją wiedze opierają na dziwnej przepowiedni wołchwa.
"Nigdy nie widziałem bardziej zadufanych w sobie i pełnych pychy istot niż ludzie. Zawsze uważacie, że jesteście najważniejsi wy i wasze problemy. Wyjrzyjcie choć raz poza czubek własnego nosa."
https://www.instagram.com/p/Crf0sQToEYm/
To moje pierwsze spotkanie z autorką kryminałów i cyklu Lipowo.
Byłam bardzo ciekawa jak poradzi sobie z fantastyką i słowiańskimi klimatami. Prócz rewelacyjnego Wiedźmina, Sapkowskiego i cyklu Ślady Leszego, Magdaleny Zawadzkiej Sołtysek nie natrafiłam na nic godnego uwagi.
Autorka stanęła na wysokości zadania. Mamy dialogi na bardzo dobrym poziomie, ciekawie wykreowany...
2023-03-08
7/10
Hubert wraz z przyjaciółmi na swoje barki bierze odbudowę świata i wyrusza odnaleźć osoby które również widziały przyszłość. Podczas swojej wędrówki napotykają bohaterów "Żniwiarza" oraz nowe demony a na domiar złego słyszą plotki o mężczyźnie który potrafi zmieniać się w demona i jest łudząco podobny do Huberta, przez co ich stosunki z zaprzyjaźnionymi osadami nie są już takie pewne. Przepowiednie i wizje zaczynają być coraz mroczniejsze, czasu jest mało a przyszłość nie jest taka kolorowa jak to sobie wyobrażali.
Ostatni tom serii ma otwarte zakończenie przez co pewnie jeszcze będziemy mogli spotkać się z bohaterami Zapomnianej Księgi i Żniwiarza.
Nie jest to seria która mnie wciągnęła, nie czytałam Żniwiarza i nie pale się do tego. Według mnie historia nabiera rozpędu w czwartym i piątym tomie. Pierwszy to oczywiście wprowadzenie natomiast drugi i trzeci to mielenie w kółko tego samego. Chciałam dać ocenę wyższą ale sprowadzenie Leszego do roli stworka skaczącego po drzewach i bojącego się wilków ... no nie to bardzo kiepski pomysł. Nie mniej jak ukażą się kolejne książki powiązane z tymi seriami to po nie sięgnę.
Całość oceniam na 7/10.
"-Zawsze wieje, kiedy ktoś się powiesi - wyjaśniła Zuza. - To diabły pędzą nieszczęśnika prosto do piekła w szalonym orszaku, zadowolone, że właśnie dołączyła do nich nowa dusza."
https://www.instagram.com/p/Cr0jo72IA0a/
7/10
Hubert wraz z przyjaciółmi na swoje barki bierze odbudowę świata i wyrusza odnaleźć osoby które również widziały przyszłość. Podczas swojej wędrówki napotykają bohaterów "Żniwiarza" oraz nowe demony a na domiar złego słyszą plotki o mężczyźnie który potrafi zmieniać się w demona i jest łudząco podobny do Huberta, przez co ich stosunki z zaprzyjaźnionymi osadami nie są...
2023-04-29
Sąpierz czyli druga część cyklu Grodzisko. Tutaj mieszają się dwa światy, niby tak bardzo podobne do siebie a jednak odległe. Pierwszy z nich to nasz współczesny, tylko zniszczony wojnami gdzie porządku pilnują obrończynie, a drugi to stary, piękny gdzie Słowianie i ich wierzenia są żywe. Nadchodzi tytułowy Sąpierz a światy zaczynają się przenikać.
Pierwsza część dużo lepsza, bardziej Słowiańska. Ta natomiast została podzielona na Nowy i Stary Świat. Można książkę czytać tradycyjne lub kierować się drogowskazami jak poprzednio i ja najpierw pochłonęłam Stary Świat, który był o wiele ciekawszy, potem Nowy Świat gdzie i tak w połowie książki światy i bohaterowie zaczęli się łączyć. Pomimo tych przeskoków czasowych, nie ma problemu z rozumieniem treści i ciężko się w książce pogubić, jednak ja wolałam stare dobre Grodzisko, jego bohaterów oraz mitologię.
Zakończenie pozostaje otwarte, więc mam nadzieje, że wyjdzie trzecia część cyklu.
https://www.instagram.com/p/CsDO39ioYO1/
Sąpierz czyli druga część cyklu Grodzisko. Tutaj mieszają się dwa światy, niby tak bardzo podobne do siebie a jednak odległe. Pierwszy z nich to nasz współczesny, tylko zniszczony wojnami gdzie porządku pilnują obrończynie, a drugi to stary, piękny gdzie Słowianie i ich wierzenia są żywe. Nadchodzi tytułowy Sąpierz a światy zaczynają się przenikać.
Pierwsza część dużo...
2021
Udało mi się ja kupić w księgarni w Bieszczadach. Cudownie było ją czytać siedząc w domku przy kominku a Bieszczadzki klimat też robi robotę. Przepiękne ilustracje i opisy. Aż szkoda, ze tak mało się mówi o naszych Słowiańskich bóstwach.
Polecam
Udało mi się ja kupić w księgarni w Bieszczadach. Cudownie było ją czytać siedząc w domku przy kominku a Bieszczadzki klimat też robi robotę. Przepiękne ilustracje i opisy. Aż szkoda, ze tak mało się mówi o naszych Słowiańskich bóstwach.
Polecam
Julia Wilk posiadająca dziwny dar zbiegiem okoliczności dostaje posadę nauczycielki w szkole w niewielkiej miejscowości Wieszcze. Ma nadzieję, że zacznie tu nowe życie, odnajdzie spokój i pozbędzie się poczucia winy. Pomimo, że miasteczko jest piękne i na pozór spokojnie skrywa przerażający sekret. Na dodatek kto raz do niego wiedzie, nigdy się już z niego nie wydostanie. Już pierwszej nocy Julia doświadcza przerażającej wizji i ma wrażenie, że w domu jest ktoś jeszcze, kto ją nieustannie obserwuje. Gdy w miasteczku dochodzi do morderstwa a Wilk znajduje ciało kobiety, kilka godzin później wszelkie ślady zostają usunięte jakby nic się nie wydarzyło. Wkrótce okazuje się, że każdy z mieszkańców ma coś na sumieniu a odpowiedzi kryją się w lesie i cmentarzu na którym rosną i kwitną jabłonie. Kiedy stara Bibiana przerywa ciągnące się od lat okrutne wybory, rozwściecza coś pradawnego. Poprzednie eksperymenty tajemniczej Rady się nie powiodły a teraz czasu mają coraz mniej, bo już za dnia słychać przerażający krzyk zwiastujący śmierć. Julia będzie musiała podjąć decyzję komu może zaufać aby przeżyć.
Bezgłos to mieszanka horroru i kryminału w klimacie wierzeń Słowiańskich - według mnie bardzo udany. Już od samego początku wciąga, nie dając wytchnienia porywa dalej. Jest jak tytułowe miasteczko - kiedy już po nią sięgniemy ciężko się oderwać a jeżeli się to uda to musimy wrócić i śledzić dalsze losy bohaterów. Narracja prowadzona jest w trzeciej osobie z perspektywy każdej postaci. Mordercę znamy szybko (jeżeli ktoś siedzi w demonologii Słowian pewnie już po samej nazwie miasteczka się go domyśli) jednak sam motyw pozostaje tajemnicą. Zakończenie jest otwarte i mam nadzieję, że pojawi się jego dalsza część. Jeśli ktoś szuka typowego kryminału to tu go nie znajdzie. Natomiast jeżeli szuka niestandardowej historii z mrocznym klimatem, tajemniczym miasteczkiem pełnym sekretów i jego dziwnymi mieszkańcami to właśnie taka jest ta książka.
"To nie było zachowanie zwierzęcia. Zwierzęta nie są takie okrutne. Tylko ludzie to potrafią. Ludzie - prawdziwe potwory, pomyślała z goryczą"
Julia Wilk posiadająca dziwny dar zbiegiem okoliczności dostaje posadę nauczycielki w szkole w niewielkiej miejscowości Wieszcze. Ma nadzieję, że zacznie tu nowe życie, odnajdzie spokój i pozbędzie się poczucia winy. Pomimo, że miasteczko jest piękne i na pozór spokojnie skrywa przerażający sekret. Na dodatek kto raz do niego wiedzie, nigdy się już z niego nie wydostanie....
więcej Pokaż mimo to