Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka wciągająca,uzależniająca,ponieważ wciągnęła moją przyjaciółkę,która nie znosi czytać.Książka z elementami fantastyki i magii.
Warta polecenia każdemu,kto lubi tego typu książki.

Książka wciągająca,uzależniająca,ponieważ wciągnęła moją przyjaciółkę,która nie znosi czytać.Książka z elementami fantastyki i magii.
Warta polecenia każdemu,kto lubi tego typu książki.

Jedna z tych które uwielbiam.
Nowy Pekin.Zaraza zwana letumosis-„błękitną gorączką” zbiera wśród ludzi swoje żniwo.Naukowcy próbują odnaleźć na nią lek niestety-bez skutku.
Poznajemy skromną Cinder i jej ogromny sekret.Bycie cyborgiem nie jest specjalnie proste-ci,którzy są wtajemniczeni uważają ją za coś paskudnego,szkaradnego,nieludzkiego.Traktują ją z pogardą,patrzą krzywo i zachowują dystans.Cinder ma w życiu(ładnie rzecz ujmując)przechlapane.Zmienia się to z dniem,w którym na jej straganie pojawia się książę Kai z prośbą o naprawę swojego androida Nainsi,która(jak się okazuje)ma dostęp do poufnych wiadomości mających znaczące znaczenie dla księcia i cesarza.
Cinder w domu jest najniższej rangi-Adri,jej przybrana matka,traktuje ją jak Kopciuszka-do napraw urządzeń,sprzątania…
Cinder ma dwie przybrane siostry-Pearl i Peony.Peony jest jej przyjaciółką,ale niestety któregoś dnia zaraża się błękitną gorączką,a Adri w porywie żalu wysyła Cinder jako królika doświadczalnego by pomóc w odnalezieniu leku.To zdarzenie otwiera przed nią karty jej przeszłości,jej roli we wojnie międzygalaktycznej.
Kim tak naprawdę jest?Kto był odpowiedzialny za jej wypadek?A może to wcale nie był wypadek?Kto chciał ją zabić?Jakie prawdy wyjdą na jaw na balu?
Książka wciąga,interesuje i zajmuje czas,który mógłby być zmarnowany na nudę.
Były momenty śmiechu,zdenerwowania,a nawet poczucia niesprawiedliwości…pani Marissa Meyer doskonale przekształciła dobrze znanego nam Kopciuszka,który chodził w łachmanach w dziewczynę-cyborga,której determinacja i chęć życia zaskakuje i zachwyca.Zdecydowanie dla każdego kto kocha baśni i nowoczesność!Mnie ta mieszanka pozytywnie zaskoczyła,ale jak wiadomo nie każdy lubi łączenia różnych typów książek ze sobą.
Zachęcam do sięgnięcia po nią szczególnie teraz w tym styczniowym okresie:)

Jedna z tych które uwielbiam.
Nowy Pekin.Zaraza zwana letumosis-„błękitną gorączką” zbiera wśród ludzi swoje żniwo.Naukowcy próbują odnaleźć na nią lek niestety-bez skutku.
Poznajemy skromną Cinder i jej ogromny sekret.Bycie cyborgiem nie jest specjalnie proste-ci,którzy są wtajemniczeni uważają ją za coś paskudnego,szkaradnego,nieludzkiego.Traktują ją z pogardą,patrzą...

Ta książka ma w sobie tyle wszystkiego, że gdy wczoraj (22.10) skończyłam ją czytać prawie splądrowałam dom w poszukiwaniu części siódmej...magiczna kraina zwiadowców po prostu uzależnia.Polecam!

Ta książka ma w sobie tyle wszystkiego, że gdy wczoraj (22.10) skończyłam ją czytać prawie splądrowałam dom w poszukiwaniu części siódmej...magiczna kraina zwiadowców po prostu uzależnia.Polecam!

Will wreszcie osiągnął to o czym marzył-otrzymał srebrny liść dębu i lenno pod opiekę.
Lecz nie dane jest mu dłużej cieszyć się z otrzymanej sprawności-dziwy dzieją się na Północy-kolorowe światła, Nocny Wojownik…czyżby powrócił czarnoksiężnik ,który przeklnął rodzinę Syrona? Czy zdąży na czas i odnajdzie czarnoksiężnika? Czy może jednak nie? Czy „magia” może okazać się doskonałą iluzją?
Otworzyłam ją ,a gdy zamknęłam byłam tak zdumiona, że nie mogłam się skupić na początku szóstej części…polecam? Ja każę wam po nią sięgnąć!:)

Will wreszcie osiągnął to o czym marzył-otrzymał srebrny liść dębu i lenno pod opiekę.

Lecz nie dane jest mu dłużej cieszyć się z otrzymanej sprawności-dziwy dzieją się na Północy-kolorowe światła, Nocny Wojownik…czyżby powrócił czarnoksiężnik ,który przeklnął rodzinę Syrona? Czy zdąży na czas i odnajdzie czarnoksiężnika? Czy może jednak nie? Czy „magia” może okazać się...

O matko!Opisując już czwartą część cylku o zwidowcach nie mam konkretnych, a zarazem oryginalnych słów by ją opisać...:intrygująca,uzależniająca,doskonała,niesamowita,pełna wszystkiego co najlepsze...
Pochłnęłam ją w niecałe półtora dnia i od razu zaczęłam część piątą...kto nie lubi zwiadowców, to albo nie rozumie magii zamkniętej w książkach Flanagana, albo jest zbyt współczesny by spróbować potowarzyszyć rycerzom w ich walkach.Warta polecenia,a wiec...polecam!

O matko!Opisując już czwartą część cylku o zwidowcach nie mam konkretnych, a zarazem oryginalnych słów by ją opisać...:intrygująca,uzależniająca,doskonała,niesamowita,pełna wszystkiego co najlepsze...
Pochłnęłam ją w niecałe półtora dnia i od razu zaczęłam część piątą...kto nie lubi zwiadowców, to albo nie rozumie magii zamkniętej w książkach Flanagana, albo jest zbyt...

"Ziemia skuta lodem", to wędrówka po Skandii Willa i Evalyn.Przy wzięciu ich w niewolę ryczałam i śmiałam się bez końca.
Wypożyczyłąm tylko trzy więc pognałąm po reszte do kuzyna, ale okazałao sie, że miał tylko od 1 do 6, a więc z ochotą wzięłam je i wracając do domu cieszyłam się jak (za przeproszeniem) jak ćpun, który wraca od dillera;).mam tylko małe zastrzeżenie;nudziecie się we wakacje?To sięgnijcie po "Zwiadowców", bo w roku szkolnym... trudno sie skupić na nauce;D,a więc w gruncie rzeczy mamy usprawiedliwienie na brak prac domowych,przygotowania do pytania,kartkówek,sprawdzianu...;P polecam!

"Ziemia skuta lodem", to wędrówka po Skandii Willa i Evalyn.Przy wzięciu ich w niewolę ryczałam i śmiałam się bez końca.
Wypożyczyłąm tylko trzy więc pognałąm po reszte do kuzyna, ale okazałao sie, że miał tylko od 1 do 6, a więc z ochotą wzięłam je i wracając do domu cieszyłam się jak (za przeproszeniem) jak ćpun, który wraca od dillera;).mam tylko małe...

"Płonący most", to kontynuacja pierwszej części "Zwiadowców".TA książka zajęłą mi tylko nie całe dwa dni.Pochłonęła mnie bez reszty,a więc w przciągu kilku godzin "zerżarłam" "Ziemię skutą lodem"...część czwrta zwaliła mnie z nóg...

"Płonący most", to kontynuacja pierwszej części "Zwiadowców".TA książka zajęłą mi tylko nie całe dwa dni.Pochłonęła mnie bez reszty,a więc w przciągu kilku godzin "zerżarłam" "Ziemię skutą lodem"...część czwrta zwaliła mnie z nóg...

"Zwiadowcy" na mojej liście pokonali nawet niesamowitego Harry`ego Pottera.
Historia uzależnia i sprawia,że dzień bez choćby zdania z tej książki to jak dzień bez kawy,czekolady...
"Zwiadowcy" nie używają magii toteż jeszcze bardziej inspirują.
Polecam każdemu!
zielonook0901

"Zwiadowcy" na mojej liście pokonali nawet niesamowitego Harry`ego Pottera.
Historia uzależnia i sprawia,że dzień bez choćby zdania z tej książki to jak dzień bez kawy,czekolady...
"Zwiadowcy" nie używają magii toteż jeszcze bardziej inspirują.
Polecam każdemu!
zielonook0901

Super akcja,super seria,wybitna autorka.

Super akcja,super seria,wybitna autorka.

...na pewno bardzo romantyczna...jak każda część Zmierzchu:)

...na pewno bardzo romantyczna...jak każda część Zmierzchu:)

Zaczynało się ciekawie...i skończyło sie super ciekawie!...
Za dużo romantyzmu(w sensie pozytywnym:))!!!

Zaczynało się ciekawie...i skończyło sie super ciekawie!...
Za dużo romantyzmu(w sensie pozytywnym:))!!!

Bomba,bomba,bomba...po prostu wielki talent i super pomysł!

Bomba,bomba,bomba...po prostu wielki talent i super pomysł!

Zaczynając "Zaklinacza koni" (po raz drugi) ustawiłam się na katastrofę i smutek w tejże powieści.Przewidywałam każdy ruch Grace-to było po prostu łatwe.Przeżywałam z punktu widzenia obserwatora wypadek i(tak jak Grace) przejęłam się śmiecia Judith i Guliwera.Czytając zastanawiałam się tak jak główna bohaterka,d l a c z e g o (a u t o r) u ś m i e r c i ł J u d i t h, a n i e G r a c e?
Towarzysząc dziewczyną w podróży na Montanę-podejrzewałam,że pomogą i sobie i Pielgrzymowi.Gdy ujrzałam postać tytułowego zaklinacza od razu dojrzałam,że bez romansu się nie obejdzie-i właśnie to mnie zirytowało;już mam dość romasów,które wkradają się do każdej książki!
Śmierć Toma zbiła mnie z tropu-wiedziałam,że nie chciał psuć małżeństwa Annie i Roberta i wiedziałam,że Annie chciała być z nim,ale tego,że zabijego koń-nie przewidziałam.
Ogółem książka wybitna,idealna na letnie i zimowe wieczory.Interesująca z punktu widzenia tematu-konie i zaklinacz.Jak dla mnie ten romans można było trochę skrócić,a więcej napisać o koniach i pracy Toma z nimi.Polecam każdemu,kto rozumie tego typu książki.
zielonooka0901

Zaczynając "Zaklinacza koni" (po raz drugi) ustawiłam się na katastrofę i smutek w tejże powieści.Przewidywałam każdy ruch Grace-to było po prostu łatwe.Przeżywałam z punktu widzenia obserwatora wypadek i(tak jak Grace) przejęłam się śmiecia Judith i Guliwera.Czytając zastanawiałam się tak jak główna bohaterka,d l a c z e g o (a u t o r) u ś m i e r c i ł J u d i t...

Książka napiana pogodnie w ciepłej,domowej atmosferze...oceniam ją na 10 :)!

Książka napiana pogodnie w ciepłej,domowej atmosferze...oceniam ją na 10 :)!

Kocham,kocham,kocham,...
Poczekajcie,ok?Tylko na minutkę zniknę w szafie...;D Kocham i z serca polecam!!!

Kocham,kocham,kocham,...
Poczekajcie,ok?Tylko na minutkę zniknę w szafie...;D Kocham i z serca polecam!!!

Podejrzewam ją o zamieszane w moim bloku...gdy ją przeczytałam ktoś włamał nam się do...suszarni i pokradł nam rzeczy...hmmm...zastanawijące...prawda?:)

Podejrzewam ją o zamieszane w moim bloku...gdy ją przeczytałam ktoś włamał nam się do...suszarni i pokradł nam rzeczy...hmmm...zastanawijące...prawda?:)

Zaczęłam czytanie,a już trudno mi się od niej oderwać.
Autorka ujęła wszystko tak jakby chodziła za postacią i pisała każdą jej niewypowiedzianą myśl.Po prostu rewelacja!Zachęcam do sięgnięcia po tę lekturę.
zielonooka0901

Zaczęłam czytanie,a już trudno mi się od niej oderwać.
Autorka ujęła wszystko tak jakby chodziła za postacią i pisała każdą jej niewypowiedzianą myśl.Po prostu rewelacja!Zachęcam do sięgnięcia po tę lekturę.
zielonooka0901

Idealny przewodnik dla młodych,początkujących jaki i zaawansowanych jeźdźców i marzycieli o własnym koniu!!!Polecam!

Idealny przewodnik dla młodych,początkujących jaki i zaawansowanych jeźdźców i marzycieli o własnym koniu!!!Polecam!

Gdy ją przeczytała,to mnie po prostu zatkało!Ile czasu trzeba było poświęcić żeby tyle sie dowiedzieć?Ile dni,tygodni,miesięcy autor prowadził bohaterów po drodze,którą sam im wyznaczył?
Po prostu trzeeeeeeeeeeeeeeeeeba przeczytać!!!

Gdy ją przeczytała,to mnie po prostu zatkało!Ile czasu trzeba było poświęcić żeby tyle sie dowiedzieć?Ile dni,tygodni,miesięcy autor prowadził bohaterów po drodze,którą sam im wyznaczył?
Po prostu trzeeeeeeeeeeeeeeeeeba przeczytać!!!

Ta seria,ta książka nigdy mi się nie znudzi!Polecam z seca!

Ta seria,ta książka nigdy mi się nie znudzi!Polecam z seca!