-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać455
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2020
2014-06-30
O matko, ale to się szybko czyta! Zaczęłam rano, potem dłuższa przerwa i powrót, a tu już puff, po prostu koniec.
Opinie w większości nie są zbyt pochlebne, toteż moje nastawienie do tej książki nie nastrajało optymizmem, nawet jakoś nie miałam ochoty żeby ją przeczytać. Ale jak to w moim przypadku jest, często się mylę, dlatego jednak dałam jej szansę iiiii... NIE BYŁO TAK ŹLE. Naprawdę spodziewałam się czegoś gorszego, a tymczasem całkiem mi się spodobało. Raczej nie czytam o czarodziejach, więc "Czarownica" była dla mnie miłą odmianą, co prawda szybko się skończyła, ale cóż.
Naprawdę łatwo jest polubić Wisty i Whita, a i jeszcze ten wydrzasty Byron Swain, który został odwydrzony. A taka szkoda, podobał mi się jako wydra! Podoba mi się sposób w jaki autorzy przedstawili świat. Nowy Ład, Ten Który Jest Jedyny, dzieci i zmiany jako największe zagrożenie, proroctwo i te sprawy. Całkiem ciekawie.
Zastanawia mnie jeszcze fenomen tytułu. Sprawdzałam w internecie, a tam znalazłam oryginalny tytuł pierwszego tomu, który brzmi "Witch & Wizard", tak samo jak cała seria. Dlaczego więc w naszym tłumaczeniu jest to tylko "Czarownica"? Naprawdę o wiele lepiej sprawdziłby się prawdziwy tytuł, bo w końcu książka nie jest o samej Wisty. Pomijając tytuł, polecam książkę, naprawdę szybko się czyta! Wciąga, a do tego rozdziały są króciutkie i wszystko napisane jest przyjemnym językiem. Dla odmóżdżenia, a co!
O matko, ale to się szybko czyta! Zaczęłam rano, potem dłuższa przerwa i powrót, a tu już puff, po prostu koniec.
Opinie w większości nie są zbyt pochlebne, toteż moje nastawienie do tej książki nie nastrajało optymizmem, nawet jakoś nie miałam ochoty żeby ją przeczytać. Ale jak to w moim przypadku jest, często się mylę, dlatego jednak dałam jej szansę iiiii... NIE BYŁO...
Jak bardzo się cieszę, że ta książka jest zaliczona do lektur. Nie mam zielonego pojęcia czy natknęłabym się na nią kiedykolwiek, a tak miałam okazję. Świetnie napisana, wzruszająca . Dołączyła do grona moich ulubionych. Alek, Rudy i Zośka bohaterowie, którzy skradli moje serce. Pokochałam tych ludzi i wątpię żebym kiedykolwiek o nich zapomniała. Poza tym, ujęli mnie swoją odwagą i oddaniem. Wspaniałe, nie dało się powstrzymać łez.
Jak bardzo się cieszę, że ta książka jest zaliczona do lektur. Nie mam zielonego pojęcia czy natknęłabym się na nią kiedykolwiek, a tak miałam okazję. Świetnie napisana, wzruszająca . Dołączyła do grona moich ulubionych. Alek, Rudy i Zośka bohaterowie, którzy skradli moje serce. Pokochałam tych ludzi i wątpię żebym kiedykolwiek o nich zapomniała. Poza tym, ujęli mnie swoją...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-12-09
Dałam się wciągnąć, nawet bardzo! Po przeczytaniu nie mogłam przestać myśleć o tym, kiedy kolejna część trafi w moje ręce. Nic nie poradzę na to, że uwielbiam takie historie.
Dałam się wciągnąć, nawet bardzo! Po przeczytaniu nie mogłam przestać myśleć o tym, kiedy kolejna część trafi w moje ręce. Nic nie poradzę na to, że uwielbiam takie historie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Jedna z moich ulubionych.
Świat Ethana i Leny po prostu mnie pożarł, nie potrafiłam przestać jej czytać, a tym samym nie chciałam jej skończyć.
Jedna z moich ulubionych.
Świat Ethana i Leny po prostu mnie pożarł, nie potrafiłam przestać jej czytać, a tym samym nie chciałam jej skończyć.
Czasem irytuje mnie podział na trzy bohaterki, mimo iż historia każdej z dziewczyn jest ciekawa, może lepiej byłoby skupić się na dokładnym życiu jednej z tytułowych bohaterek. Najchętniej czytałabym o Schuyler, chociaż wątki Bliss i Mimi są również ciekawe, ale Schuyler i Jack jednak ujęli mnie nabardziej.
Co do książki - przeczytałam ją w jeden czy dwa dni. Tak mnie wciągnęła, że nie mogłam oderwać się od kolejnych rozdziałów, cały czas myślałam: "Co wydarzy się dalej?".
Czasem irytuje mnie podział na trzy bohaterki, mimo iż historia każdej z dziewczyn jest ciekawa, może lepiej byłoby skupić się na dokładnym życiu jednej z tytułowych bohaterek. Najchętniej czytałabym o Schuyler, chociaż wątki Bliss i Mimi są również ciekawe, ale Schuyler i Jack jednak ujęli mnie nabardziej.
Co do książki - przeczytałam ją w jeden czy dwa dni. Tak mnie...
Seria "Błękitnokrwiści" nie należy do moich ulubionych, ale warta uwagi dla fanów wampirów. Przede wszystkim jest to nieco inne spojrzenie, z którym dobrze mi się zapoznaje. Ten tom przeczytałam w mgnieniu oka, aż za szybko!
Seria "Błękitnokrwiści" nie należy do moich ulubionych, ale warta uwagi dla fanów wampirów. Przede wszystkim jest to nieco inne spojrzenie, z którym dobrze mi się zapoznaje. Ten tom przeczytałam w mgnieniu oka, aż za szybko!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzede wszystkim moją uwagę zwróciła bardzo ładna okładka. Opis również mnie zainteresował. W zasadzie książka po prostu krzyczała "Przeczytaj mnie", więc też to zrobiłam. Momentami naprawdę dobra, potrafiła wciągnąć.
Przede wszystkim moją uwagę zwróciła bardzo ładna okładka. Opis również mnie zainteresował. W zasadzie książka po prostu krzyczała "Przeczytaj mnie", więc też to zrobiłam. Momentami naprawdę dobra, potrafiła wciągnąć.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013
Bardzo długo czekałam, aż ukaże się czwarty tom, w końcu się udało. Myślę, że było warto, przede wszystkim cieszę się, że te książki wpadły w moje ręce. Zakończenie było dobre, częściowo spełniło moje oczekiwania, chociaż w stosunku co do niektórych spraw trochę się zawiodłam, ale nie wpłynęło to na to, jak odebrałam całą książkę. To w końcu był, jest i powinien być pomysł aktorki.
Cała seria ma też dla mnie szczególne znaczenie, ponieważ jestem miłośniczką Indii i tygrysów... Więc jak mogłabym sobie ją odpuścić? Poza Hinduizm! Od zawsze okropnie mnie interesował, więc jeśli jest okazja przeczytać coś na ten temat, to czemu nie spróbować?
Bardzo długo czekałam, aż ukaże się czwarty tom, w końcu się udało. Myślę, że było warto, przede wszystkim cieszę się, że te książki wpadły w moje ręce. Zakończenie było dobre, częściowo spełniło moje oczekiwania, chociaż w stosunku co do niektórych spraw trochę się zawiodłam, ale nie wpłynęło to na to, jak odebrałam całą książkę. To w końcu był, jest i powinien być pomysł...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-01-01
Kocham świat Leny i Ethana.
Pociągają mnie takie klimaty. Akcja nie jest przewidywalna, ciekawi bohaterowie, szczególnie Macon, który jest moją ulubioną postacią, ale w sumie każdy z bohaterów ma w sobie to 'coś'. Magia i jeszcze raz magia.
Zdecydowanie na tak.
Kocham świat Leny i Ethana.
Pociągają mnie takie klimaty. Akcja nie jest przewidywalna, ciekawi bohaterowie, szczególnie Macon, który jest moją ulubioną postacią, ale w sumie każdy z bohaterów ma w sobie to 'coś'. Magia i jeszcze raz magia.
Zdecydowanie na tak.
2013-01-02
Piękna książka i intrygująca okładka. Całość opiszę jednym słowem - miłość. Znalazłam ją zupełnie przypadkiem i natychmiast wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Przede wszystkim Nevermore jest oryginalna i fascynująca, nie jest to kolejna opowieść o wampirach czy wilkołakach. Książka zawiera swój własny unikalny klimat. Miło przeczytać coś takiego.
Piękna książka i intrygująca okładka. Całość opiszę jednym słowem - miłość. Znalazłam ją zupełnie przypadkiem i natychmiast wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Przede wszystkim Nevermore jest oryginalna i fascynująca, nie jest to kolejna opowieść o wampirach czy wilkołakach. Książka zawiera swój własny unikalny klimat. Miło przeczytać coś takiego.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2012-12-11
Dla mnie - jako miłośniczki wampirów - ten przewodnik był świetnym rozwiązaniem. Było to dużo dodatkowych informacji, które zachwyciły mnie jako fankę całej historii.
Dla mnie - jako miłośniczki wampirów - ten przewodnik był świetnym rozwiązaniem. Było to dużo dodatkowych informacji, które zachwyciły mnie jako fankę całej historii.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2011-10-14
Jest i sentymentalna 10 z mojej strony! Czy faktycznie zasłużona? Nie mam pojęcia, ale moje serce zawsze krzyczało, że tak. Ta książka mnie tak zaczarowała, że czytałam ją kilka razy i za każdym razem kochałam równie mocno, a imię Gabriel stało się jednym z moich ulubionych.
Jest i sentymentalna 10 z mojej strony! Czy faktycznie zasłużona? Nie mam pojęcia, ale moje serce zawsze krzyczało, że tak. Ta książka mnie tak zaczarowała, że czytałam ją kilka razy i za każdym razem kochałam równie mocno, a imię Gabriel stało się jednym z moich ulubionych.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2011-11-25
Ach te wampiry! Złodzieje nastoletnich serc. Uroczy okres mojego życia, aż czasami chciałoby się wrócić. Pamiętniki Wampirów? Czemu nie.
Ach te wampiry! Złodzieje nastoletnich serc. Uroczy okres mojego życia, aż czasami chciałoby się wrócić. Pamiętniki Wampirów? Czemu nie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2011-09-06
Czas spędzony z tymi książkami wspominam bardzo dobrze! Za wampirami szalałam jak za niczym innym, przynajmniej wtedy. Miła przygoda!
Czas spędzony z tymi książkami wspominam bardzo dobrze! Za wampirami szalałam jak za niczym innym, przynajmniej wtedy. Miła przygoda!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2011-07-08
Jeżeli jesteście fanami serialu, to książki będą dla was sporym zaskoczeniem. Pozytywnym czy negatywnym? To już każdy musi ocenić sam. Ja jednak poddaje się sentymentowi i ulegam.
Jeżeli jesteście fanami serialu, to książki będą dla was sporym zaskoczeniem. Pozytywnym czy negatywnym? To już każdy musi ocenić sam. Ja jednak poddaje się sentymentowi i ulegam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2011-10-10
Okres mojej miłości do wampirów, który wspominam bardzo dobrze. Niestety jest to jedna z niewielu serii, których nie skończyłam, ponieważ odebrano prawa prawdziwej autorce, co jest kpiną.
Okres mojej miłości do wampirów, który wspominam bardzo dobrze. Niestety jest to jedna z niewielu serii, których nie skończyłam, ponieważ odebrano prawa prawdziwej autorce, co jest kpiną.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2011-10-17
Czy oczekujemy szczęśliwego zakończenia serii? Zdecydowanie. Czy to coś złego? Absolutnie nie. Bardzo dobrze się bawiłam przy każdej jednej z książek i nie będę tego ukrywać. Dzięki Stephenie Meyer na nowo zaczęłam czytać książki, zatopiłam się w tym świecie i za to jestem wdzięczna!
Czy oczekujemy szczęśliwego zakończenia serii? Zdecydowanie. Czy to coś złego? Absolutnie nie. Bardzo dobrze się bawiłam przy każdej jednej z książek i nie będę tego ukrywać. Dzięki Stephenie Meyer na nowo zaczęłam czytać książki, zatopiłam się w tym świecie i za to jestem wdzięczna!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2011-07-13
Nastoletnie lata się kłaniają! Za nic w świecie nie wstydzę się, że z całego serca kochałam te książki. Zbierają one mnóstwo negatywnych ocen z zasady, po prostu nie wypada powiedzieć, że komuś się podobały, a co w tym złego? To nikogo nie spisuje na straty. Czytajcie to, co się wam podoba i nie wstydźcie się mówić, że było fajnie.
Nastoletnie lata się kłaniają! Za nic w świecie nie wstydzę się, że z całego serca kochałam te książki. Zbierają one mnóstwo negatywnych ocen z zasady, po prostu nie wypada powiedzieć, że komuś się podobały, a co w tym złego? To nikogo nie spisuje na straty. Czytajcie to, co się wam podoba i nie wstydźcie się mówić, że było fajnie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2010-10-12
Według mnie była to zdecydowanie najgorsza część, jednak nastoletnie miłości i miłostki robią swoje. Może ocena nie jest adekwatna, ale jest to wyraz mojej sympatii do całej sagi, która urzekła mnie w tamtym czasie.
Według mnie była to zdecydowanie najgorsza część, jednak nastoletnie miłości i miłostki robią swoje. Może ocena nie jest adekwatna, ale jest to wyraz mojej sympatii do całej sagi, która urzekła mnie w tamtym czasie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
"Nigdy nie wiesz, w jaki sposób odnajdzie cię los, ja też tego nie wiem. Ale do tego momentu musimy być tym, czym być możemy."
Veronica Roth większości zapewne kojarzy się z trylogią Niezgodna, z którą za to ja nie miałam okazji się zapoznać. W moje ręce wpadło jednak inne dzieło pani Roth - Naznaczeni śmiercią. Okazyjna cena, a do tego interesująco zapowiadająca się historia sprawiły, że nie zastanawiałam się długo, tylko natychmiast pobiegłam z nią do kasy. Naznaczeni śmiercią rozpoczynają serię o tej samej nazwie. Jest to galaktyczna, kosmiczna opowieść o przeznaczeniu, losie, przyjaźni i miłości. Pewnie niektórzy pomyślą, że zabrzmiało to nieco ckliwie, ale moim zdaniem zupełnie tak nie jest, o czym można się przekonać, sięgając po książkę.
Główni bohaterowie to Cyra Noavek i Akos Kereseth, którzy pochodzą z wrogich sobie ludów, wzajemnie przeświadczonych o wszystkim, co najgorsze odnośnie drugiej strony. Życie bohaterów i ich rodzin nie toczy się według normalnego rytmu, o nie. Los jest odpowiedzią, zarówno Akosowi, Cyrze, jak i im bliskim jest coś przeznaczone, jednak niekoniecznie jest to oczywiste, a co ważniejsze pozytywne. W ich otoczeniu znajdują się osoby, które za wszelką cenę i na wszelkie sposoby chciałyby przechytrzyć swój los i nie cofną się przed niczym, ale czy przeznacznie można ot tak ominąć? Czy może jednak wszystko co zrobimy i tak ostatecznie doprowadzi nas do tego, co jest nam pisane?
Życie Akosa i Cyry wywróci się do góry nogami, a wszystko to, co wydawało im się tak prawdziwe, może okazać się nieprawdą. Dwa całkowicie różne ludy, Shotet, utożsamiane z przemocą i okrucieństwem oraz Thuve, takie delikatne. Tak samo różnią się od siebie Cyra oraz Akos. Dziewczyna jest wojowniczką, do tego nie byle jaką! Stała się bronią swojego brata, który wykorzystuje dar, jakim została obdarowana przez los. Czy jednak rzeczywiście taka jest? Kim naprawdę jest Cyra Noavek pod maską, którą przybiera?
Akos jest za to pokładem spokoju i łagodności. Kocha swoją rodzinę i jak cały lud Thuve, nie interesują go wojny, walki i przemoc, jednak w obliczu nadchodzących wydarzeń Akos będzie musiał uwolnić swoją drugą stronę, która będzie musiała mu pomóc w ocaleniu tego, na czym mu zależy.
Naznaczeni śmiercią nasyceni są zupełnie nowymi pojęciami, jest to całkiem inna rzeczywistość, bardzo wciągająca i fascynująca, szczególnie jeżeli ktoś jest fanem science fiction. Jestem pod wrażeniem tego z jaką dokładnością Veronica Roth stworzyła Thuve, Shotet oraz cały międzygalaktyczny świat książki. Fabuła jest rozbudowana, czasami nieco zawiła, ze względu na mnóstwo całkowicie nowych elementów, które są dziełem wyobraźni i pomysłu autorki. Mogłoby się wydawać, że spotkanie z tak złożonym światem przyprawi nas o nie lada trudności, a jednak niekoniecznie. Książkę czyta się dobrze, a owa różnorodność sprawia, że jeszcze chętniej przechodzi się od rozdziału do rozdziału. Z całą pewnością sięgnę po kolejny tom.
"Nigdy nie wiesz, w jaki sposób odnajdzie cię los, ja też tego nie wiem. Ale do tego momentu musimy być tym, czym być możemy."
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toVeronica Roth większości zapewne kojarzy się z trylogią Niezgodna, z którą za to ja nie miałam okazji się zapoznać. W moje ręce wpadło jednak inne dzieło pani Roth - Naznaczeni śmiercią. Okazyjna cena, a do tego interesująco zapowiadająca się...